Skocz do zawartości

WojtekFus

Members
  • Liczba zawartości

    1 141
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez WojtekFus

  1. Bardzo podoba mi się ostatnia praca. Koncept trzyma się kupy :) Twarz wyraża fajne emocje, jakoś czuć, że facet coś przeżył ciężkiego :D Gdybym miał się czepiać - troszkę przymałe dłonie jak na, chociażby, masę ramienia.
  2. @Swiezy Jak najbardziej, masz rację! W tym ćwiczeniu staram się skupić na tym, żeby przede wszystkim: oczyścić swoje szkice z masy niepotrzebnych linii oraz bardziej "zmiękczyć" kreskę, rysując minimalistycznie z gestu. Dzięki za wskazówki. Z ciekawości: co trenowałeś? :D
  3. WojtekFus

    tutoriale 2d

    Świetny tutorial enviro.
  4. @n-pigeon - Racja. Aż ćwiczneie :D Dzięki serdecznie za wszystkie porady. Teraz wiem, co miałeś na myśli :) Pierwsza implementacja ćwiczeń Hampotna. Trochę rysowania z gestu z posemianiacs.com. Zauważyłem ile niepotrzebnych i nic nieznaczących kresek stawiam.
  5. Ołówki świetne. Jak wspomniał emmilius, przy takim poziomie opanowania ołówka, DP to kwestia ćwiczeń i czasu. Powinieneś zwrócić uwagę na pracę z kolorem. Ciekawy jestem co z tego wyniknie :)
  6. Idziesz do przodu. Podpisuję się pod postem Statusa. Masz swoje tempo, ale potrzebujesz większej ilości wniosków, które wynikną z więszkej ilości ćwiczeń. Jeżeli chodzi o rysowanie postaci to pozwolę sobie polecić książkę, którą ostatnio podrzucił mi Coyote - “Figure Drawing: Design and Invention” Michael Hampton.
  7. @Swiezy - Dzięki :) No własnie - to jest nowa Lara, stąd wersja dirty :D Polecam - @leszek_lenia - Dzięki za sugestię. Podniosłem kontrast. No. Zostawiam już toto. Miało być ćwiczenie, wyszło coś większego. Poprawiłem jeszcze symetrię twarzy bo przy odbiciu lustrzanym coś mi nie grało. I jak mówiłem, kontrast podbiłem.
  8. Dziękuję serdecznie za komentarz! :D Postarałem się zastosować do uwag odnośnie miękkiego pędzla i przemalowałem trochę ostatni malun. Zmniejszyłem kontrast i wygładziłem skórę mięczakiem. Miałeś rację. Zapamiętam :)
  9. Nocne malowanie się zrobiło. Nowa Lara na podstawie refki. Trening waloru - portret - 40 min - z racji tego, że nie mogłem wybrnąć z namalowania twarzy z innego kadru z "Psychozy".
  10. Oj dziś jałowo. Kadr z filmu "Psychoza". Szykuje się seria ćwiczeń walorowych z kadrami (B&W) ze starych filmów (dzięki za inspiracje, EC). Do tego martwa, w sosie ze szkicami z gestu.
  11. Gurney'a cyfrowego niestety nie mogę znaleźć, żeby na szybko przejrzeć. Ale z przyjemnością kupię, bo wygląda smakowicie :D Coyote, kupowałeś przez amazona? Odnośnie Hamptona - cholera naprawdę świetnie zrealizowana pozycja. Miła odskocznia od Bridgmana, u którego informacje podane są w trochę mniej atrakcyjny sposób. Dzięki bardzo za polecenie. Wyciągnąłem już pare wniosków :) Muszę przestać skupiać się na analizowaniu poszczególnych partii mięśni tak szczegółowo, ale zacząć rysować z gestu, całe sylwetki, tak jak jest wspomniane w samej książce i dopiero później przechodzić do szczegółu: Dzisiaj poćwiczę rysowanie z gestu. Serdeczne dzięki jeszcze raz za pomoc, cenne wnioski wyciągnąłem :D
  12. Naprawdę fajnie wybrnąłeś z tła :D Co mi przeszkadza - prześwietlony królik. Za bardzo daje po oczach. Gdybyś go trochę zgasił, nie traktował czystą bielą (niech zbierze trochę zielonego światła odbitego), nabrałby przestrzeni i był bardziej 'w scenie'.
  13. Anatomię: z rysowania z modeli na warsztatach rysunku, z tutków Gnomona i książek Bridgamana, które dorwałem za grosze w empiku. A ksiażka na temat koloru ("Color mixing"), tej autorki jest raczej nieosiagalna :
  14. Storyboardy bardzo fajnie Ci wyszły. Wydaje mi się, że te ćwiczenie dobrze Ci robi :D W ostatnim, jak wspomniała telthona, minimalistycznie. Może nawet za bardzo. Tez kadr?
  15. Dorzucam jeszcze telefon z biurka sprzed chwili, żeby nie było, że waloru nie ruszam:)
  16. @BetiiX - Dzięki :) Hm, trudno powiedzieć, zależy od kontekstu - plastycznie, staram się malować i eksperymentować z różnymi mediami, chociaż, tak jak wspominałem - nie wykańczam prac, bardziej ćwiczę. Filmowo, bawię się w reżyserkę, nakręciłem swój krótki metraż, który teraz montuję. W zasadzie nic konkretnego :)
  17. @Coyote - dzięki za wskazówki. Cieszę się, że zawsze mogę liczyć na słowo od Ciebie :) Dotarłem do książki, o której wspominałeś i zaraz zacznę przeglądanie. I małe pytanie - czy mógłbyś mi polecić jakieś dobre źródło (ksiazkę etc.) na temat teorii koloru w praktyce - chodzi mi o farbki tradycyjne - zakupiłem sobie ostatnio pakiet temper, żeby troszkę się z żywym medium oswoić. Mam nadzieję, że te moje upowanie po kilka rysunków nie jest uciażliwe. Po prostu postanowiłem sobie, że dzień w dzień będę rysował, a wrzucanie tego na maxa jest takim trochę małym rozliczeniem z własnym sumieniem :D Więc, jeżeli przez jeden dzień niczego nie wrzucę hejt w każdej postaci mile widziany. Niżej pare szkiców kolegi, który grał w starcrafta (dobry patent). Postarałem wziąć pod uwagę wnioski, które wyciągnąłem z karków Bridgamana i zaznaczyć również mięśnie. No i do tego niżej standardowy trening linii prostych.
  18. Ależ up. Zabawa ze zmianami kolorów fajnie wyszła. Concepty wyśmienite. Szczególnie słowiańska wersja elfa :D Podoba mi się Twoja minimalistyczna linia w szkicach. A wilkołak trochę dziwnie skadrowany. I oddaliłbym trochę ostatni plan z budynkiem, bo nie czuć odelgłości :)
  19. Tak jak mówiłem @Telthona - racja, racja. Dzięki za sugestie :D Lepiej zaczne swoje malować, a nie cudze poprawiać. Mellon - keep going ;)
  20. Wyniki, dogrywka, następna edycja :
  21. Pozwoliłem sobie na bezczelnego overpainta. Moje uwagi: 1. Proporcje twarzy (czerwone linie) - w tym układzie twarzy odległość między oczami, a nosem, jest równa odległości między nosem, a ustami. 2. Paleta barw - nienasycone cienie spłaszczają i tworzą 'papierową skórę'. Na trzecim obrazku, paleta przed i po. 3. Coś z szyją sie niedobrego dzieje. Całość wyszła mi trochę przepocona. Mam nadzieję, że widzisz o co mi chodzi, bo trochę nieporadnie to zrobiłem :D Jak zawsze z overpaintami, dałem się ponieść.
  22. @ CUKIERASS - dzięki i nie ma za co :) Dziś trochę mniej. Mechanizm karku.
  23. Widzę, że też chwyciłeś Bridgmana :) Moim zdaniem szkice są zbyt sterylne, czuć, że bardzo mocno wzrorowałeś się na samej kresce Bridgamana, nie ma w Twojej linii luzu - jakbyś bał się, że gdzieś Ci ucieknie, jak dasz się ponieść. Sugerowałbym, żebyś patrzył na szkice Bridgmana bardziej, jak na propozycję uproszczenia danej części ciała do poszczególnych brył, czy partii mięśni, a nie cel sam w sobie. Skonfrontuj jego szkice, z refkami, czy nawet własnym odbiciem w lustrze. Zobaczysz co 'autor miał na myśli' stawiając kreskę w tym, a nie innym miejscu.
  24. Naprawdę ciekawe szkice. Fajna stylistyka i krecha. Miło wplatasz w to kolor. Chciałoby się w większym formacie zobaczyć :D Z ciekawości: studiujesz coś związanego z grafiką/rysunkiem? I szkoda, że taki mały odzew pod teczką.
  25. @twi - samo się nie zrobi :D Chwilowy odpoczynek od waloru Wnioski z Workshopa Gnomona na temat temperatury kolorów. Świecące plemniki i speedzioch zainspirowany przykładem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności