Luki Luki

"To" a nie "te" słowo. Przykro mi że tak Ci się nie podoba. Nie dlatego że sprawiasz przykrość mnie, tylko dlatego że tak się wynudziłeś i pochylam się nad Twoją ciężką dolą. Chyba zmienię nicka na Luki boleściwy, czy coś takiego. Naprawdę jestem zdziwiony że tak późno się pojawił taki komentarz. Ale chętnie dowiedziałbym się jakiego modelu samochodu oczekiwałbyś, żeby wzbudzić w Tobie motywację.

O, dzięki. Wątek uważam za kompletny. Brakowało mi takiego komentarza. A, to jest "front" od "front page", a nie fornt od... nie wiem czego.

Dziadku, nie zmuszaj mnie do plucia sobie w brodę. Nie potrzebuję agenta ani adwokata. Jeśli będę miał coś przeciwko retuszom i poprawkom to sam to załatwię, ok?

Dac77 - zobacz inne foty tego gościa, najlepiej na deviant arcie. Tak, jego zdjęcia są dla mnie inspirujące.

Ja tylko chciałem napomknąć, że jakby jakiś mod miał zapędy do kasowania postów to niech się nie męczy, bo mnie tutaj nic nie przeszkadza. Dzieje się przynajmniej coś. I nie chodzi mi o to że dzieje się u mnie w wątku (zomg milion odpowiedzi), ale na tym zwyczajnie brakuje miejsca żeby porozmawiać. Więc jak ktoś ma ochotę coś powiedzieć, to ja zapraszam.

Ładnie Nezumi, dzięki. To ja sobie jeszcze to poprawię może. A następną razą posiedzę dłużej nad odbiciami. Kurna, nie umiem zgrywać prawdziwego artysty niestety...

A byłbym zapomniał, wrzucę jeszcze moją inspirację. Spodziewam się jakie wywoła reakcje wrzucenie tych linków ale co tam... Tfu, chciałem napisać, że niczym się nie inspirowałem. Jestem prawdziwym artystą który gardzi inspiracjami. Nie pokaże swojego warsztatu bo przecież jak każdy artysta wszystko biorę z powietrza. http://fc07.deviantart.net/fs51/f/2009/290/4/b/4b5da09b62d14bb1a7d6209a41dcaaf3.jpg http://fc00.deviantart.net/fs70/f/2010/215/2/f/2f6b3e98a72590fc934ae3e57bf8c047.jpg Bartolomeo - w jakim sensie nie jest goły, fakt, jest tam trochę glowa, jakieś brightness/contrast i ogólne mieszanie warstwami, ale bez przesady, kiedy byłby goły? ;)

Wrzucam screen z fuzji i niemal goły render, bez dofa i kilku postprodukcyjnych bajerów które zrobiłem już w osobnej kompozycji. Warstw było 32, włączając tło i z-bufor. Tło zostawiłem rozmyte, bo musiałem ukryć swoją kolekcję butt plugów. http://www.luki3d.com/patience/compo_fusion.jpg

Dziadku, drogi dziadku, nie chcemy jeszcze spać... cholera, się zapędziłem. Być może zauważyłeś, że mam problem z przyjęciem wyłącznie od Ciebie. Z bardzo prostego powodu. Nie rozumiem jej. Nie mam pojęcia o co Ci chodzi, a Ty nie masz zamiaru wyjaśniać. Gdzie tu miejsce na dyskusje? Niestety przyjmuję wszelkie komentarze z pokorą. Choć pewnie powinienem mówić, że w tym projekcie poszedłem dalej niż ktokolwiek, zrobiłem więcej niż inni przede mną, i temu podobne bzdury. Przynajmniej nie byłoby dysonansu poznawczego, bo tak jak widać, nawet moją pokorę można wziąć za bucówę, zakładając z góry że jestem bucem. Paweł Lipka - dzięki. Znów zdobędę się na szczerość, która z pewnością jest błędem na tym forum. Nigdy nie podoba mi się mój model po moim renderingu tak bardzo, jak podoba się goły z viewportu. Zawsze traci coś. Byż może też przedobrzyłem ze stylizacją. W pewnym momencie, pod koniec pracy nad tym obrazkiem, stwierdziłem że są dwie drogi. Realizm albo coś co nazwę umownie "toon". Ja stwierdziłem że pójdę na przełaj pomiędzy nimi, i nie jestem pewien czy to nie był błąd. Powinienem się był trzymać jednej tych dróg bardziej niż to zrobiłem. I następny obrazek (który powstanie mam nadzieję szybciej niż za dwa lata) pewnie będzie bardziej w którymś z tych konkretnych kierunków. Chociaż podoba mi się ćwiczenie jakiegoś własnego stylu. Takie "pomiędzy" jest fajne i może po prostu muszę sobie tą drogę na przełaj bardziej ubić i wydeptać. Czyli: więcej pracy, mniej gadania.

Zostałem klasykiem, jestem cytowany. Cytując jednego z moich ulubionych pisarzy "... prosiłem. Ręką, nogą, batem prosiłem." A poważnie: Jeszcze raz dzięki wszystkim za komentarze. Za te pozytywne, mniej pozytywne, i gruncie rzeczy za te od czapy też. Jak się dowlokę do robo, to wrzucę trochę materiałów. Edit: Dzięki za fronta.

Łamiesz mi serce Baggins. Nie będę poetą? ;) No i khm, oczywiście pojawia się pytanie: Czytałeś? Bardzo mi przykro... Drugi raz już w tym wątku :).

A możesz powiedzieć w którym miejscu jest przepalenie? Zaznacz na obrazku jesli masz chwilę. Bo ja zupełnie poważnie mówię że go nie widzę. Chyba że chodzi Ci o to ramiączko dalej od kamery i mówisz o specularze rozmytym przez dof. Bo jeśli o tym bliżej, to ktoś z nas ma źle ustawiony monitor :).

To pomazane w PS wyszło super bo wyostrzyłeś rysy, zmarszczki. Bardziej zdefiniowałeś formy. Goły model jest zbyt miękki.

Dziadku, bardzo bym Cię prosił, żebyś w moim osobistym wątku pisał albo trochę jaśniej, albo wcale. Póki co, zupełnie nie wiem o co Ci chodzi. Ja jestem młody, głupi, cyfrowy, nie nadąrzam. Edit: Aha, czyli 3d, to jest render prosto z softu 3d, a jak renderuję do warstw to już 2d?. Nic tu nie namalowałem, bo niestety nie umiem. Wolałbym umieć rysować. Bo 3d często jest niewarte ilości pracy weń wkładanej.

mant-raz - ała. Zabolało ;). Bardzo mi przykro że masz takie skojarzenia, że w ogóle masz w głowie takie obrazy, z którymi mogłeś skojarzyć mój obrazek. Chyba muszę Cię przeprosić za to przepięcie między neuronami które spowodowałem :D. _Kreska_ - co do przepalenia to pewnie chodzi Ci o halację? A dof... Lubię dof. Może rzeczywiście przesadziłem? Jest postprodukcyjny, z lenscare więc mogę go zmienić w każdej chili. Jutro zobaczę, bo wszystko mam w robo. Ale czuję że jego zdjęcie albo zmniejszenie nie zmieni nic w odbiorze, hehe;).

dziadek3d - cytując mój ulubiony polski film "a bez metafor?". Nie bardzo wiem o co Ci chodzi. Że udaję 2d w 3d? Nie wydaje mi się. A na pytanie "po co?", odpowiadam prosto: daje mi to frajdę. I tylko to jest dla mnie ważne. Dla Ciebie jako widza, powinien być ważny wyłącznie efekt, a nie technika. Jeśli efekt Ci się nie podoba, rozumiem. A pianino na gitarze? Sil wu ple, z GR-20 to możliwe ;): Sam bym chciał to mieć, bo na pianinie tylko stukam, a na gitarze trochę nawet gram, mógłbym to skombajnować;). Tomala - dzięki, warstw było bardzo dużo, właściwie na granicy absurdu;). Na każdy element były przynajmniej 4 warstwy. Każde światło policzone oddzielnie, speculary, peach fuzz itp. Łącznie coś koło 30-32? Plus nody efektowe typu glow. Dawało mi to oczywiście totalną kontrolę nad każdym elementem i nie musiałem liczyć całości po 50 razy. Jutro wrzucę przykładowe warstwy i screen z fuzji z flowem. Nie jestem ze wszystkiego do końca zadowolony, ale biczować się nie będę;).

Nie wiem czy to pytanie, bo nie ma znaku zapytania. Nie wiem czy mi coś zarzucasz, czy wręcz przeciwnie chwalisz. Nie wydaje mi się żebym uzyskał efekt który bardzo lubię, czyli plastyczność 2d w obrazku 3d. Wszystko z wyjątkiem tła jest zrobione w 3d. Tło to zdjęcie mojego mieszkania.

Dzięki za komentarze. Jest parę rzeczy które bym poprawił. Właściwie nie chce mi się o tym mówić, bo musiałbym mówić rzeczy, za którymi nie przepadam u innych ;).

Tu dwie inne wersje, nie mogłem się zupełnie zdecydować: http://www.luki3d.com/patience/patience_prlk.jpg http://www.luki3d.com/patience/patience_nt.jpg

Stoi przy oknie. Czeka na ludzi którzy nigdy nie przyjdą, na rzeczy które się nie wydarzą. Ale jest cierpliwa. A nadzieja umiera ostatnia. Maya, Mudbox, Photoshop, Digital Fusion.

Tu jest wątek (tl;dr) w którym pewnie znajdziesz sporo pożytecznych informacji: http://forums.cgsociety.org/showthread.php?f=2&t=868081

Była jakaś strona, która znalazła Traitorowi pracę nawet po przerobieniu kolorów i dodaniu napisu. Nie pamiętam, ale wydaje mi się że mogło to być tin eye właśnie. A może to było coś innego? Było jakiś czas temu w newsach, ale nie chce mi się szukać.

W górnym lewym rogu jest adres fińskiej strony, z której gościu od demotywatora wziął obrazek. Prawdopodobnie nie wiedział że autorem jest polak, ani tym bardziej kto konkretnie. Sil wu ple: http://kuvaton.com/browse/15577/hansel_und_gretel.jpg#kommentit

No dobra, ogarnąłem temat. Okazało się że po drodze włączyłem dodatkowe światła o których zapomniałem. Stąd przepalenia i płaskość oczu. Jak mogłem tego nie zauważyć, tylko ślepo zaufać sobie, że skoro przedtem było w miarę dobrze, to i teraz jest jak być powinno? Sam sobie zadaję to pytanie. Levus - oczy są z dwóch obiektów, nasadziłem od cholery passów na nie, łącznie na oczy mam przynajmniej 5. A na cały obrazek 28. Oczywiście ilość nie musi przechodzić w jakość, ale spróbuję dokładniej nimi pokręcić. Może nie jestem najlepszym compositorem, ale radochy mi to sprawia mnóstwo;). A z włosami nadal jest hardkor. Czarne włosy to naprawdę masakra, nie bardzo jest je jak cieniować, a ładne bliki to też katorga. Ale jadę dalej. Na razie bez obrazka, jutro coś będzie jak się to policzy w robo.

Fan? Taa... ;) No weź, jakbym nie chciał usłyszeć co jest nie tak, to bym nie postował chyba. Chociaż oczywiście mogę być tak przekonany o swoim geniuszu, że tylko czekam na pochwały, ale tak niestety nie jest. Może byłoby łatwiej żyć. Chlip... ;).