emenems

noo, panie, soczyste te pracki, ciezko sie o cos przyczepic, moze tylko o to żeby tego więcej było.. :P ;P

Generalnie się zgadam z tym co pisze cho.co, co do studiowania to zostawię tu ten link: powinno nieco rozjaśnić horyzonty... ;-) pozdro

render i model w modo.. ;-) siem uczem... :P :P zbrusha to tu za bardzo nie było.. :P a przy okazji wrzuce coś niecos.. :D postacie z mentorshipa z Anthony Jonesem.... z duma i radością mogę powiedzieć że wszystko z łapy walone, żadnego 3d, fotki to najwyzej w postaci lekkich fototekstur.. ;-) a przy okazji, ta postać pojawiła się w 2d artist w galerii... trochę to surrealistyczne że ciągle mi w to ciężko uwieżyć... :P jakby kto był zainteresowany to nr 119... ;-) pozdro ;-)

hmm, no w tej chwili to chyba najbardziej powienieś nad walorem posiedzieć.... bo formy jakoś dosyć nieczytelne są, porób jakieś studium / kopie w czerni i bieli, maziaj w czerni i bieli więcej, wiem że to zabrzmi w cholere nudno, ale malowanie w walorze prostych brył pomaga bardzo... a z kolei jeśli nie jesteś w stanie prostej bryły w czerni i bieli oddać to nie licz że skomplikowany landskejp wyjdzie przekonująco... ogólnie enviry widze maja potencjał, może tez kwestia przysiedzenia więcej... I nie powiem Ci żebys nie uzywał fotek w pracach, ale może traktuj ich stosowanie jako osobne ćwiczenie, bo uwierz mi , nie chcesz być zależny od znalezienia dobrej fotki jak deadline goni.. :P :P np w tym obrazku malne wszystko z łapy... a w następnym napier**le fotek w każdym kącie ale tak żeby całość ze sobą grała.... bo powiedzmy sobie szczerze , fotek uzywają wszyscy więc warto to umiec i lepiej sie nie ograniczac... ale bedziesz sie czul o wiele lepiej i skill tez na tym zyska jak zamiast szukac dokladnie tej refki jaka Ci potrzebna, znajdziesz podobna i sobie poprostu zmalujesz z łąpy to co potrzebujesz... ;-) Także śmiało do przodu.. ;-) pozdro

A więc, jak malujesz cos dla Siebie zawsze używaj refek, w sensie jak np malujesz drzewo , to poszukaj różnych refek drzew i używaj ich jako takiego wizualnego punktu zaczepienia, bo to naprawdę baaardzo widać jak ktoś refek nie użył....a używać powinni wszyscy, zwłaszcza my - początkujący... Goście którzy sa pro ich az tak nie uzywają (powiedzmy uzywaja w cholere , ale nie tak czesto z racji roziwnietego wizual library) tylko dlatego że np te sama rzecz malowali tysiace razy... a co tych studiów to polecam takie podejście : ustaw sobie jakis czas np godzine lub dwie, wez jakas refke i zacznij ją kopiować / studiować (generalnie to są raczej dwie różne rzeczy.. :P) a jak juz to zrobisz, to od razu wez zacznij robic nowy szkic w oparciu o tą refkę którą studiowałeś.... tylko tym razem nie lookaj na nic... jedz totalnie z pamieci bez zadnych refek...w ten sposób dosłownie zobaczysz co z tego "studium / kopiowania" zapamiętałeś... a co do malowania ogólnie polecam podejście Shaddiego Safadi , ja z teog korzystam i powiem CI że pomaga bo daje jak pewien konkretny sposób postępowania i nie trzeba jechać na ślepo.. , tu masz link: https://www.youtube.com/user/shaddy1100/videos zobacz, obczaj, przetesuj, może Ci pomoże....

A więc z tym korytarzem to się nieco bardziej bawiłem, sam korytarz powstał jako nauka modelowania w 3d, a te pracki to taka próba zasugerowania jakiegoś backstory, żeby lepiej sprzedać lokacje, pokazac jakiś klimacik.. ;-) render drugie podejście render

Ta panienka w czerwieni mi się podoba z racji tego szkicowego "minimalizmu" w jakim ja namalowałeś , a jednak formy sie czyta....co do tego statku z planetą to się już wypowiadałem... ten statek powyżej bardoz mi się podoba w kwestii formy / designu... natomiast coś nie gra ze skalą.... nie wiem jak ma być duzy... w tej chwili inntuicja podpowiada że to co wielkości motocykla / skutera.... natomiast domyślam się że chodziło CI o coś o wiele większego...... już CI moge powiedzieć że to pewnie kwestia skali detalu jakiej użyłeś... gdyby ten statek był wielkości planety to te światełka i przecięcia w poszyciu byłyby nieporównywalnie mniejsze... , ale jak mówie ssam design generalnie mi się podoba. Co do tych studiów, dobry patent, sam robie coś podobnego, tylko zapewne większy burdel mam przy tym.. :P

qrde, jak patrze na te pracki to aż się płakać chce... :P :P mistrzowska robota... ;-)

tamtego samuraja kojarze z konkursu... :D cóż, szkoda że nie pykło... :-/ a z tym lotto... hehe, no byłoby ciekawie... :P

qrde, podobaja mi się te krótkie animacje, w ogóle fajny styl sie tu zaczyna rodzić, no i widać spory progres względem pierwszego postu.. tak trzymać.. :D

qrde, wypasione te grafiki, zacna robota ;-)

dzięki abbaart369.. ;-) no więc chwile mnie tu nie było, pomyślałem że może warto by teczunie odświeżyć.... ;-) na początek takie experymenty 2d z 3d.... trochę się tu klimatem bawiłem...

no ładnie się tu dzieje, te ostatnie koncepty całkiem nieźle się prezentują... ;-) a te prackiz pierwszego postu, musze przyznać mają jakis taki powiew świeżosci, chyba wszrto czasem cos tez w tej technice potrzaskac.. ;-) oby tak dalej ;-)

no panoczku, szalejecie tutaj widzę.. :D :D ten cthulu na totalnym wypasie wyszedl.. :D :D

bardzo zacnie, fajny styl.... czekam na więcej.. :D

wypas prace, zwłaszcza te "giwery" jak juz tu wspomniano ;-)

jak dla mnie zacnie to wygląda, tylko cisnąc do przodu.. ;-)

fajny styl , fajne pracki, czekam na coś bardziej autorskiego.. :D z pewnością warto tu będzie zajrzeć.. :D

całkiem całkiem to wygląda, widać że wiesz co robisz, może miejscami jeszcze walor faktycznie niedomaga, ale kwestia praktyki w tym momencie, Za to super anatomia Ci idzie, masz może jakiś sprawdzony patent na to..?? pozdro

całkiem zacnie to wygląda, niemniej momentami jednak formy nieco płaskie, trzebaby jeszcze z tym walorem troszkę bardziej powalczyć...., ogólnie super, nie odpuszczać.. ;-)

sie dzieje widze.. ;-) fajnie z kolorem sobie radzisz, "robal" wyszedł mega.. ;-) pozdro i tak trzymać

no myśle ze właśnie największe skoki wykonujemy kiedy wychodzimy ze swojego comfort zone, takze zgadzam sie w 100 % :D :D oczywiście dla kazdego bedzie to co innego... najlepsze i najgorsze zarazem jest to ze kazdy z nas ma nieco inny sposob na przetwarzania informacji i ogarnianie calego tego zagadnienia, więc kazdy z nas pojdzie nieco inna droga i wyjda z tego nieco inne rezultaty. poniekąd mamy przewagę nad szkołami bo sami sobie swoj program kreujemy, z drugiej strony towarzyszy temu spory dyskomfort i niepewność, bo mozna sie łatwo pogubic w tutorialach, poradach, sposobach zwiększania skilla.... natomiast co do twojej wypowiedzi Drax no to jedna sprawa kiedy nie rysuje envirów bo czuje dyskomfort czy nie rysuje bo mnie nie interesuja ... to juz kazdy sam sobie musi odpowiedziec... (oczywiscie envir to tylko przyklad) ale sie nam dyskusja zrobila,a malowidłą ani jednego.. :P ludzie peny w dłoń (:P :P) i do malowania, widze ze obecny TSP sie ciekawie zapowiada.. :D :D

pozwolę się nieco wtrącić w dyskusję... ;-) generalnie muszę się zgodzic z Durkiem w kwestii specjalizacji, wiele razy sie nasluchalem i naczytalem ze jesli sam się uczysz zamiast zaliczyc jakis poządny artcenter (którego, powiedzmy sobie szczerze w naszym kraju nie ma, i błagam nie zachaczajmy tej dyskusji o asp bo mam doświadczenia z tą uczelnia z pierwszej ręki...) to jest o niebo trudniej o czym wszysscy wiemy. I zawsze się spotykam z opinią profesjonalistów że lepiej sie na początku skupic na pojedynczym zagadnieniu jak chocby enviry czy postacie i wymiatac w tym. Tym sposobem znacznie szybciej dojdziemy do jakiegos reprezentatywnego poziomu który pozwoli znalezc jakas prace i zarobek, a w wolnym czy pozostalym czasie naparzac w zagadnieniach ktorych jestesmy slabi... idąc na logike, jak bedziesz chcial byc dobry we wszystkim od początku to powiedzmy zamiast np 2-óch lat nauki samych postaci bedziemy napieprzac 4 czy 5 zeby wszystko ogarnac... Inna sprawa ze zalezy w co kto idzie bo ilustracja i koncept art to dwie rózne bajki moim zdaniem ktore tylko w niektórych aspektach sie łączą. Wiem ze idea czitów Shadiego Safadi nie jest jakos specjalnie popularna na tym forum, i rozumiem dlaczego (fundamenty trzeba szlifowac) ale jak mam zaprojektowac np envir z jakas akcja, to na envirach sie skupie a postacie to zarzuce fotami jesli bedzie trzeba bo klienta i tak to gówno obchodzi jak to zrobilem. Osobiscie jestem wielkim zwolennikiem szlifowania fundamentów, sam tez nie jestem jakims nie wiadomo jakim wymiataczem i wciąż sie ucze, natomiast jesli wiem ze w obecnym momencie niemal kazdy brak fundamentów mozna obejsc refką, zdjęciem, 3d, czy czym tam jeszcze. Natomiast idea o której mówi purin zakłada ze jestesmy co najmniej niezli we wszystkim, a specjalizujemy sie w jednej rzeczy dodatkowo. Fajna i sliczna to bajka, sam bym tak chcial, ale zeby tak miec to trzeba napierdalac non stop i odwleka to niestety czas w ktorym bylibysmy gotowi jakąkolwiek prace podjąć. poziom takowy moim zdaniem ujawnia sie dopiero po naprawde dluzszym wieloletnim treningu imho. Wiec podsumowując w moim mniemaniu lepiej sie specjalizowac np w postaciach i dobrze je ogarniac, a jak chcesz je umiescic w lokacji, to uzywasz fotek , 3d czy czego tam jeszcze i wychodzisz na swoje. Ludzie którzy ogarniaja wszystko to razu (pomijając kuciary i okonie) no to chyba tylko po artcenter...i jeszcze jedno, jak w folio masz tylko enviry, to klient Cie zatrudni zebys robil enviry i tyle, nikt CI z dupy nie strzeli zebys im postac zaprojektowac jesli postaci w folio nie masz.... chyba ze startujesz do konkretnej firmy na pozycje koncepciarza to juz róznie, ale wymagania sa zawsze podane.. :D co do feedbacku w kwestii oswietlenia i skilla generalnie to mysle ze purin miał kilka cennych uwag, ale sam jestem cienias w envirach wiec sie nie wypowiadam niemniej uważam ze Durek idzie dobrą drogą, czyli dzienna praktyka , studium itp, tylko nie zapomnij zeby zastosowac w praktyce czego sie w studium nauczyles... bezmyślne kopiowanie nigdzie nie prowadzi, ale tego problemu jakoś zdaje się u Ciebie nie widze.. pozdro :D

progres proges, to sie chwali... ;-) portret chyba najlepiej wyszedl, teraz w moim "super grafiku " tez mam na warsztacie portrety, az mozna oszalec.. :P :P w tej ostaenij pracy ciekawy klimacik sie rozwija, ale chyba przydaloby sie nieco podpicopwac te szkielety, albo głowy chociaz (refki..?? :P :P :P) pozdro i ciskaj.. ;-)

świetne prace, a tak swoją drogą żeby dobrze fotki skleić to tez trzeba mieć warsztat na odpowiednim poziomie... a widze ze tego tu nie brak... ;-) pozdro