ICE

Cwicz sobie takie proste rzeczy jak rysowanie elips robiac z nich potem odrazu walce, albo wpisuj w sciany szescianu. Gutekfiutek kiedys cos takiego pokazal u siebie: A tak na boku to jakis kosmiczny rozstrzal masz w tych pracach, niektore ( zwlaszcza te z modela ) sa naprawde przyzwoite a niektore wrecz paskudne. Zauwazylem, ze z reguly robisz albo za wielkie albo za male konczyny, nie spinaj sie tak na stworzeniu "super rysunku" bo i tak narazie nie ma co o tym myslec. Szukaj sobie jakichs punktow charakterystycznych na ciele i odnos sie do nich. Np. Koniec lewej dloni jest na jednej lini co kolano etc. Polecam takze kupic osobny szkicownik i rysowac w nim z natury, lecz same kontury kiedys mi to bardzo pomoglo i bede musial do tego wrocic. Powodzenia.

Ten typ z gun'em jest poza niektorymi miejscami na swiatowym poziomie. Gratuluje, bo wlasnie wskoczyles na wyzszy szczebel! o/

Wtedy bylbym oszustem, a to przeciez nie wyscig o zlote kalesony :)

Czas przekroczylem, więc wrzucam tylko po to, abyście mogli się uśmiechnąć. (ufol w podniesionej macce trzyma drinka, ale w tej rozdziałce już tego niestety nie widać )

Fajne! ten ostatni naprawde trzyma poziom.

Nr 3 bardzo fajny, reszta moglaby byc na jego poziomie, bo juz widac ze mozesz ^^ P.S Tylko nie popadnij w zgubny nawyk cieniowania oczodolow tak za kazdym razem w pracach z wyobrazni. ( tylko ostrzegam )

Pirat rozwaliles mnie tym naszym ziemniakiem.

Envira mysle, ze masz opanowane na poziomie mistrzowskim, teraz pomeczyl bym ostro postaci i powoli trul tylek Kapitanowi, coby to nie podsunal twojego portfolio na biurko panow z Naughty Dog ;) Pozwolilem sobie na over jednej z twoich ostatnich prac, wszystko co delikatnie mnie w tej pracy drazniloz najdowalo sie wlasnie na chlopcu, "zaba" zajefajna reszta takze. Co zmienilem: -Nie poasowala mi poza jego lewej dloni, ta tez nie jest idealna, ale mam nadzieje iz koncept ogolny jest czytelny. -Uogolnilem/uspokoilem fakture twarzy oraz rak, wczesniej bylo na niej zbyt duzo "szumu" chlopiec zdawal sie lekko tredowaty. Daje tot akze ladny kontrast pomiedzy mechaniczna otexturowana zaba i delikatna, smukla organika. - Poprawilem nieco buta i dodalem mu lansu, zrobcie zooma jesli nie widac ;) ( dalej mzoe byc zbyt maly, ale nie chcialem zbytnio ingerowac w rozmiar jego stopy, gdyz jak wiadomo roznie to bywa ) Nicpoń jestes Nicpoń, okrutnie zdolny ze az zdrowo zazdroszcze! Trzymaj sie byku.

Nie mam pewnosci, ale chyba razem z Nicponiem pracujecie nad umiejetnosciami, bo te maluny maja mega podobny charakter. Fajnie tak z kims ramie w ramie, o ile mam racje ^^

Swietny malun, i jak koledzy przedmówcy zdazyli zauwazyc, rozluzniles nieco styl i wyszlo Ci to na dobre. P.S Widzialem, ze bawiles sie chyba ostatnio painterem; jesli tak, to daj znac, bede mial pytanko czy dwa.

Wycior masz swoj punkt widzenia, szanuje to, ale nie masz racji we wszystkim co piszesz. Pamietaj, ze nasz punkt nigdy nie jest tym absolutnym. ( warto takze otworzyc sie na swiat, bo mam wrazenie ze troche niektore rzeczy szufladkujesz ) Ja juz wiem, ze bym sie z toba niestety nie dogadal, gdyz nasze punkty widzenia zbytnio sie roznia, i na tym zakoncze swoj udzial w tej dyskusji, bo miast siedziec na forum lepiej wziac sie za robote :rolleyes: Pozdrawiam ~I.

A ja bym powiedzial, ze idzie to w dobra strone. Ciagnij to w tym kierunku, a ostre krawedzie mozesz poprawic w miejscach najbardziej skupiajacych wzrok, jak tutaj twarz tej kobiety.

Przejzalem cala twoje teczke i moge pokusic sie o pewne stwierdzenie. Bardzo dobrze rysujesz, ale to ma troche negatywny wplyw na prace malowane. Po prostu niektore rzeczy sa "narysowane kolorem", brak tu jeszcze fajnych solidnych plam, ale to w sumie wystarczy na twoim poziome po prostu troche pocwiczyc i wszystko powinno zatrybic. Teczka bardzo fajna, gwiazdki ode mnie. P.S Dodatkowy plus za Sabaton w tym filmiku z procesem \m/

A ja to troszke uscisle, walor to walor, czy w swietle czy cieniu jest to slowo okreslajace jakas wartosc skali ciemno jak w du... ekhm jaskini, a jasno jak slonce. I zgadzam sie z Prrrszalonym i SBT! "Rób tylko z natury, rób tylko z natury, nie rysuj z glowy." Gdyby o to chodzilo wszyscy zostali bysmy fotografami... Wszak tu chodzi o to by stworzyc cos nowego, swojego, a nie od dzisiaj wiadomo, ze najlepiej uczymy sie przez zabawe, wiec jesli sprawia mu to frajde niech rysuje, co chce. Jezeli zrobi to milion razy to i tak sie czegos w koncu nauczy.... Zeby nie bylo obserwacja jest wazna, ale nie zabijajmy marzen... i tak juz zbyt wiele ludzi na swiecie sie tym trudni. P.S Staraj sie nie paćkac malymi pociagnieciami pedzla na starcie, sprobuj malowac najwiekszym jakim to tylko mozliwe. ( w zaleznosci do sytuacji oczywiscie ) Bobba Fett to dobre podejscie, trzymaj sie go.

Kojot man kolory juz wyrobiles fajne, ale tym stworkom brakuje konstukcji wypracowanej olowkiem, so let's get it on! :] P.S Faktycznie, przegryzaja sie juz niektore cechy w pracach po czym mozna by wnioskowac iz sa twoje. Slava!

Ec obledna czaszka!!, nie wiem dlaczego, ale mam jakas obsesje na ich punkcie ( tych rysowanych/malowanych ).

Mysza troche ponaginalem samym liquify, no dobra jest lipa :P Chcialem dobrze ^^

Akryl przeswietny, nie jest taki wyblakly jak cala reszta, ktora ma sie okazje ogladac. Panna jest fajnie wydziubana, ale dobrze, ze zamiesciles closeup, bo z twarza dzialo jej sie troche zlego, glownie usta/nos ( pod nosem ), oraz troche oczeta. Ogolem bardzo ladna czekoladka, a ty maly szybki over:

Nie wydaje mis ie, zebym cie obrazil Emmilius, wszak skad mialem wiedziec, skoro ich nigdy nie pokazywales :P Ale niestety "mial byc sztywny, bo uśmierca weza" do mnie nie przemawia, potrafisz, potrafisz, tylko jeszcze sam o tym nie wiesz, pozdrawiam E :) P.S apropo przykladu Kojota, jest taka ksiazka Force, goraco polecam. http://www.amazon.com/Force-Dynamic-Drawing-Animators-Second/dp/0240808452

No i nos mu wyrasta z czoła, Kojot tez o tym zapomnial :p

Gora jest calkiem fajna, ale nogi polegly w ... przedbiegach, bo o ile namalowane sa nienagannie, to jednak wygladaja na wyciete z calkiem innej pozy. Niestety czuc tez sztywnosc calej tej ilustracji, najlepszym cwiczeniem na rozluznienie lapy to tzw gesture drawing. A tu maly przyklad. Zblizasz, sie powoli do momentu, w ktorym bedziesz musial podjac decyzje, co przyniesie ci chleb ( no chyba, ze myslisz o tym stricte, jak o pasji/hobby) . Wiec mysle, ze te uwagi beda przydatne. P.S Warsztat masz juz calkiem niezly, musisz teraz wrocic do podstaw, i przecwiczyc wlasnie takie kluczowe aspekty, jak anatomia kompozycja, etc. Oczywiscie cwiczyc mozna na biezaco i to bylo by najlepsze wyjscie, ale sam po sobie wiem, ze jak czlowiek cos juz tam potrafi to odrazu chcialby tworzyc epickie ilustracje i zajefajne koncepty. Wtedy trzeba zdzielic sobie lape linijka, no moze nie doslownie i na nowo otworzyc, oczeta. Zdrówko!

Nie chcę cię zbytnio przedwcześnie zniechęcic, ale jeśli już w tej chwili myślisz o portfolio, i naprawdę sądzisz, iż jesteś gotów na pracę w branży, to zrób 2 rzuty tego pojazdu pod modeling sheet, albowiem takie zadanie bedzie normą. Dobrze Ci idzie. Pozdrawiam

Chyba odkryles swoja ciemna strone mocy, ostatnia wrecz powalajaca.

To ja mam taka propozycje, potraktuj miejsce z blikami, mocnym swiatlem plaskimi plamami, bez zadnych szumow. I popracuj nad szyja, bo tam jest jeszcze bardzo plaskawo. Generalnie polecam tez w przypadku operowania plama zaczynac od ciemnych walorow danej barwy i stoponiowo nabudowywac na to "swiatlo". No ale najwazniejsze, ze widac poprawe.

4 zdecydowanie najlepsza, 7 jest tez fajna, ale reszta troszke kuleje. Gdzieniegdzie cos za mocno splaszczone, gdzies rozciagniete. No ale wiem, jak to jest po dlugiej przerwie, zreszta w tych pozniejszych widac, ze sie juz rozgrzales.