karola-j

Spokojnie, w najgorszym wypadku puszczę tło, ale postać na pewno skończę :)

Moim zdaniem najlepsze są dwie ostatnie prace: skrzydlata dama oraz bladolica ze smokami za plecami. Ze szkiców najciekawszymi pociągnięciami mogą pochwalić się plecy mężczyzny oraz portret niżej. Reszta wygląda trochę płasko i sztywno, w szczególności portrety kobiet. Jednak rozwijasz się i są wyraźne postępy; porównując najnowsze prace z rysunkiem z 2010 roku widać skok jakościowy.

Prawdziwe! Dobrze, że tyle pracujesz. W takim tempie szybko doczekasz się pięknych owoców swojej pracy.

Czyli spady. Polecam stronę Chochlik drukarski, znajduje się tam wiele artykułów na temat druku i przygotowania plików.

Różni artyści mają różne podejście do pracy. Jeden element przez inne osoby może być odbierany i interpretowany na dziesiątki sposobów. Jestem zdania, że chmury w tej pracy wyglądają dobrze i naturalnie, oczywiście Pan Shaddy i ty możecie być odmiennego zdania :) Grunt by nie wpadać w schematy.

Moim zdaniem odmienne potraktowanie chmur dodaje im realizmu. Ile razy zdarza się, że chmury na żywo wyglądają na rozmyte, niemal jak potraktowane blurem? :D http://delimiter.com.au/wp-content/uploads/2011/04/clouds.jpg http://www.imgbase.info/images/safe-wallpapers/photography/sky/2538-photography_clouds_wallpaper.jpg http://www.climate4you.com/images/Clouds%20CirrusAboveFolldal%2020060922.jpg http://www.freefoto.com/images/46/03/46_03_1---Clouds_web.jpg http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/74/Clouds_sicily.JPG Do reszty się zgadzam, ładnie operujesz pędzlami w tej pracy

Skupiłabym się na jak najlepszym rysunku, modelunku postaci. Dobrze narysowana i ciekawie przedstawiona sylwetka będzie się bronić nawet na pustym tle. Więc po pierwsze - anatomia. Nie czuć, że pod ubraniem jest ciało, spróbuj zasugerować je pociągnięciami pędzla i ułożeniem fałd. Odsłonięte partie ciała również wymagają dokładniejszego uchwycenia. Światłocieniem już sugerujesz bryły, ale nie mają dobrze zdefiniowanego kształtu, zarysu. Przestudiuj materię; powierzchnia skóry różni się od faktury materiału, staraj się sugerować odmienność innymi pociągnięciami pędzla i cieniowaniem. Im jaśniejszy jest kolor, tym wolniej wpada w czernie, czystych bieli również nie powinieneś nadużywać. Skoro już przy tym jesteśmy, do cieniowania używaj różnych kolorów, nie tylko czerni, bo niepotrzebnie brudzisz paletę.

Moim zdaniem w tym wypadku zdjęcie po prostu lepiej się prezentuje, w żadnym wypadku nie sugeruję, że należy wszędzie na siłę pchać fotografię. Co do marginesów, jeśli je zmniejszysz, a zajmowane przez nie wcześniej miejsce poświęcisz na zwiększenie szerokości bloków tekstowych, program lepiej poradzi sobie z justowaniem, bo będzie mieć więcej miejsca na dzielenie wyrazów i może obędzie się bez wyrównywania do lewej, natomiast za ciasny wiersz nabierze oddechu.

Światło między znakami jest fatalne. Wokół "z" oraz między "Wieloletnie" i "doświadczenie" zieją kaniony, potem jest niewiele lepiej; natomiast cała linijka "Osoby (...) biegłego" jest o wiele za ciasna. Zmień proporcje bloków tekstowych, aby lepiej rozłożyć tekst. Zastanów się, czy przy tym stopniu liter nie byłoby lepsze wyrównanie do lewej zamiast justowania. Światło powinno być wszędzie równomiernie rozłożone; pilnuj, by nie zostawiać sierot (to znaczy wiszących spójników). Lepsza wersja z klawiaturą, ale ta wyglądałaby lepiej, gdyby była ustawiona przy brzegach ulotki (uwzględnij spady). Wiem, że narzekam i nie jestem ekspertem, ale naprawdę można to lepiej rozwiązać.

Liternictwo nie pasuje do mapki, moim zdaniem byłaby lepsza stylizacja na stare rękopisy. Poszukaj darmowych fontów, na pewno znajdzie się coś odpowiedniego. Możesz poszukać np. tutaj: http://www.fonts.com/browse/classifications/free#product_top http://www.kingthingsfonts.co.uk/fonts/fonts.htm Liternictwo nie musi być wymyślne, aby wyglądało dobrze: przykład.

Nie jest kijowy, raczej wygląda na smutnego. Dynamicznie operujesz pędzlem co dodaje dynamizmu spokojnej i raczej statycznej scenie. Jedynie kolory są moim zdaniem zbyt brudne, wszystko cieniujesz czernią. Zwróć uwagę, że jaśniejsze włosy ogona wolniej zbliżają się w trakcie cieniowania do czerni, niż ciemniejsza sierść reszty ciała: http://www.genomenewsnetwork.org/gnn_images/news_content/08_03/clone_horse/horse1.jpg Wprowadzając perspektywę powietrzną warto zwrócić uwagę, że im dalej dany element jest położony, tym jest bledszy, jaśniejszy, mniej nasycony, jego barwa jest chłodniejsza. Pozwoliłam sobie trochę podmalować twoją pracę: http://img38.imageshack.us/img38/9720/patak.jpg W tle celowo nadużyłam błękitów, aby wydobyć i zbliżyć do widza jeźdźca. Można problem rozwiązać na kilka sposobów, ale z czernią lepiej uważać :) aha, można spodziewać się więcej tematyki rycerskiej? :)

Jest klimat! Światło, mgła, opary, kompozycja to kawałek solidnej roboty. Osobiście ostudziłabym zielenie na dalszych planach i mniej detali umieściła w budowli, niemniej jest na czym oko zawiesić.

Zdecydowanie dobre speedy, podoba mi się paleta barw i oświetlenie na dwu ostatnich.

Widzę w tobie pejzażystę, śmigasz z enviro aż miło.

Ćwiczenia to ważna sprawa, również muszę zabrać się za perspektywę, bo na razie jest moim najsłabszym punktem. Twarzyczki ładnie potraktowane, widać pewną rękę i umiejętność uchwycenia psychiki.

Motyw z matką został odrzucony głównie z przyczyn praktycznych - boję się, że nie wyrobię z ilustracją z pełnym tłem (w tym pomyśle otoczenie odgrywa ważną rolę), krucho u mnie z czasem. Baba Jaga ma skupiać niepokój w samej sobie: swoim zachowaniem, gestem, tym co niesie już wprowadza jakąś narrację i jeśli nie zdążę osadzić jej w konkretnej przestrzeni, potraktuję tło w bardziej malarski sposób.

Rozpoczęłam rysunek na czysto. Ze szkiców z postu wyżej zdecydowałam się pozostać przy ustawieniu postaci tyłem, ale za to podarować jej mniej stylizowaną twarz. Na razie zamieszczam (kiepską) fotkę rysunku. Po skończeniu zeskanuję i dodam kolory w PS.

Chyba wybiorę Jagę: kolejna porcja szkiców

Na początku mi nie działał, ale po zainstalowaniu net.framework 4.0.3019 chodzi ładnie.

Dreszczyk niepewności pewnie wyjdzie dopiero w dalszych etapach pracy, gdy już zdecyduję się co chcę pokazać i zacznę bardziej analitycznie podchodzić do ilustracji. Na pewno nie będzie latających flaków ani krwi na ścianach, bo preferuję bardziej subtelną grozę ukazaną detalami lub/i ogólną atmosferą. Jeszcze pomyślę, na razie dorzucam jeszcze dwa szkice: il. lewa: panowie od lat szczenięcych znęcali się nad zwierzętami, zwłaszcza nad kotami. Po latach nadchodzi kara. il. prawa: matka kocha swoje dziecko nieważne jakie będzie. Tutaj chcę grozę skupić na pozornie spokojnej i łagodnej postaci.

Wrzucam szkice pierwsze z pierwszych. Przepraszam za nieczytelność - gdy rysuję "dla siebie" zaczynam często od takich właśnie chaotycznych rysunków. Pomysły będą jeszcze dopracowywane. Jeszcze nie wiem na co się zdecyduję, może wpadną mi do głowy inne pomysły, ale na razie (od lewej): - klasyczna Baba Jaga, którą kiedyś straszono dzieci. Mnie akurat straszono listonoszem, ale on jest za mało mhrroczny. - strzyga w trakcie posiłku - utopiec/wodnik w akcji - wampir na polowaniu

Postaram się coś naskrobać.

. link do większego obrazka: http://img204.imageshack.us/img204/8966/babajaga.jpg . . miniaturka: --------------------------- [ATTACH=CONFIG]88359[/ATTACH]

↑ racja! racja!

Ostatnie szkice są naprawdę delikatne i subtelne, przykuwają wzrok. Ładnie prowadzisz linie. "RED POINT" jest moim zdaniem trochę nudny. Gdybyś inaczej rozwiązał kompozycję np. poprzez wprowadzenie czegoś na płaski piaszczysty obszar (choćby zarys wydm) albo inne rozłożenie budowli tak, aby nie stały w jednej linii, praca wiele by zyskała.