Rascal

Nie wiem czemu uparles sie na takie proporcje, w galerii juz wszystko zostalo powiedziane w watku na temat tej pracy odnosnie plusow przedstawienia jej w formacie panoramicznym, tak wiec drugi raz nie ma sensu sie powtarzac. Jesli chodzi o najnowszy render to nadal slabo, pierwsze co najbardziej razi to kolorystyka, zimna i ciepla ktora sie u cibie strasznie gryzie, pozatym planeta saturno podobna wogole tutaj nie pasuje. O ile zarowno miasto jak i inne obiekty sa calkiem dobre, z tego co widzialem wczesniej, a do nowych elemetow sie wogole nie przykladasz, chodzi o modeling terenu, budowli oraz ich textury. Pozatym calosc pociagnieta jakimis dziwacznymi filtrami. Ok tyle konstruktywnej krytyki z mojej strony. Tak wiec teraz po wytknieciu wszystkich baboli czas na to co moglo by poprawic prace. Na poczatek wypadalo by zlikwidowac textury i przystapic do skonczenia modelingu, bo idziesz w dobra strone. Tam gdzie sa gory na dole krawedzie sa zbyt ostre wypadalo by ujednolicic z podlozem, domyslam sie ze ta tafla to jakies zamarzniete jezioro lub cos w tym stylu, proponowalbym bym zrobic pekniecia loknij na googlu za fotami a antarktydy. Zdetaluj i poswiec troche czasu na te budowle w tle, tyle odnosnie modelingu. Co do texturowania, to popracowac nad shaderem sniegu a w szczegolnosci nad tym ktory bedzie przypisany do zamarznietego jeziora, GI powinno zrobic swietny klimacik. Calos w odcieniach zimnych wstawic w miejsce planety malo widoczy moon, dac troche sniegu i obowiazkowo mgielke w dalszych obszarach. Mysle ze to tyle, taka jest jedna z drog dla tego co robisz.

Kiedys w nocy zaczolem experymentowac z materialem krysztalu z ktorego nie mialo nic wyniknac. Jednak po jakims czasie rezultaty roznego rodzaju ustawien byly na tyle dobre, ze wpadl mi pomysl aby jakos je wykorzystac w ktorejs prace. I tak powstal tulipek w krysztale. Czas renderingu 1h 17min ( AMD Athlon XP 1700+ 786 MB DDR PC400 ) nie za szybko, jednak glossy stransmission w m5 jeszcze bylo stosunkowo wolne i malo dopracowane pozatym sampling trzeba bylo niezle podbic az 3x3 przez co masakrycznie zwieksza sie czas renderingu z racji tego ze z mniejszym samplowaniem bylo straszne ziarno. Na testowej scenie dla porownania rendering z samplingiem 1x2 liczy sie 4min 41sec jednak ta sama scena tylko z samplingiem 3x3 to juz 37min ( zazwyczaj wystarcza 0x1 ew. 1x2 ) Kaustyk nie ma z racji tego, ze pomysl byl aby ten tulipek byl zaprezentowany w oswietleniu studyjnym tzw. softbox / pocketshot. Oswietlenie takie charakteryzuje sie mala jaskrawoscia swiatla i sporym rozproszeniem, tak wiec raczej kaustyki tam nie wystepuja.

DVD posiadam, jednak nie jestem userem max`a wiec oferta ta mnie nie dotyczy. Co do wartosci metorycznej to nie mialem stycznosci z pierwszym wydaniem Ever wiec na tem temat sie nie wypowiem. Co do ceny na polski rynek 99zl to jest to atrakcyjna oferta, i powinna nieco zmienic stosunek osob ktore nizle psioczyly ;) na pewne aspekty pierwszego wydania hehehe. Mysle ze to wszystko co mam do powiedzenia. Pozdro 4all

Hm... nadal slabo jesli chodzi o caloksztalt. Proponuje zobaczyc jaki jest uklad scian w takich pomieszczeniach wystawczych, cos skomplikowac, postawic kolumy, przy dolnej czesci scian lekkie wypustki, zlikwidowac te boxy na ktorych beda staly eksponaty i wymodelowac im speclanie do tego celu przeznaczone podesty i na koncu robic proby z GI. Tak wiec od ciebie zalezy czy to sie stanie normalnym wipem czy pozostanie w obecnej formie jakis testowych renderow GI?

Hehehe... to bylo do Bhaal`a ;) pozatym zawsze ktos musi byc od urozmaicania topicow. Watku polskiego? jest mamy nasze wspalniale linie lotnicze LOT :) z tym malochem dobre, krowa zamuczy i jeszcze nerwowo rozgladajace sie wrony na drzewie ktore nie wiedza o co chodzi heheh. dzudzu - mozliwe... ale co zrobic :)

No no... tyle bez badziewia mi tu prosze ;) co do animacji to nie bedzie tak czesto, ale pewne previzki z testow roznego rodzaju beda sie czesciej pojawiac.

Calkiem udany ten monster, jesli chodzi o modeling jest ok. Jednak bardziej popracuj nad texturowaniem, uwydatnij bardziej kolory lekko kremowe zemby, dziaslo wpadajace w czerwien oraz dopracuj skore zrob lekko lsniaca jak by byla mokra i zrob odzielna mape do displacement.

Wlasnie wstalem wchodzi w watek a tu sie niezla dysputa rozpetala. Co do laga, napisow, ramek to ja w tym nic smiesznego nie widze, lubie tak robic mam tak od dawna... takie zboczenie zawodowe, pozatym kto powiedzial ze ja jestem gimnazialista, wkoncu sie widzialo 22 wiosny. Pozatym prosilbym, zeby ten watek byl wolny od wszelkiego rodzaju docinek... ja wiem ze wszelkie wojny slowne w watkach sie fajnie czyta... ale wiecie :) Peace4all

Co do spadajacych odlamkow to oczywiscie beda, tak samo jak i spadajaca czesc, nie bedzie wsiakac w ziemie a przy kontakcie z ziemia stalowa konstrukcja bedzie sie gniesc i wzniecac w powietrze kurz i inne odlamki. Taki jest zamiar, takze ped jednego z odlamkow zrobi co trzeba w gornej czesci. Co shotow ze storyboarda oto i one.

Calkiem niezly work, tylko troche forma mogla by byc inna. Dodac nieco wiecej detali i bardziej ostry zeby bardziej wygladal na obciosany z kamienia nie wygladal by jak odlew. Pozatym druga sprawa to jest to posag, mozna by bardziej uwydatnic jego monumentalnosc umieszczajac nisko kamere patrzaca w gore, swiatlo bardziej mroczne wpadajace w blady nibiesku ksiezycowy kolor, dodac delikatny deszczyk i jakis matte painting. To tak na przyszlosc jesli chodzi o forme takich prac, tak ja to widze.

Nasza zaloga nie jest taka wielka, bo liczy tylko mnie i Bhaal`a zobaczymy jak sie rozwinie potem. Co do filmu to niestety nikt z nas go nie ogladal ale postaram sie nadrobic zaleglosci. Tym razem prezentuje kolejna previzke. Zniszczenie wiezy Eiffel`a poza modelem samej wiezy, Bhaal takze zajol sie prowadzeniem kamery oraz wszystkimi innymi aspektami shota. Kodowanie Xvid http://www.rascal.eurocom.olkusz.pl/other/pv02.avi

Faktycznie kadr jest zbyt \"duszny\" sprowadzenie do do panoramy powinno dac calkiem dobry efekt. Co do klimatu mozna by umiescic w takim cieplym basniowym, cos tego rodzaju jak gierka The Longest Journey tuz przed zmrokiem oswietlone balony lekkim swiatlem i migoczace po ulicach swiatelka fajnie by to wygladalo ew. wysoko w chmurach wszystko oblodzone z szalejaca w okolo sniezna zawieja.

Nam tez nie idzie za szybko, tez niekiedy ma sie dosc ale jakos brnie sie dalej. Pozatym trudno sie robi majac kontakt z zaloga tylko przez net.

Czy beda poprawione hm... wydaje mi sie ze raczej tak, chodz wiezcie mi ciezko sie wraca do skonczonych scen w celach poprawek. Co do napisow to zbytnio ich nie przemyslalem ciezko jest myslec o godzinie prawie 4 nad ranem a jeszcze ciezej jest robic o tej godzinie udzwiekowienie majac do dyspozycji przednie, tylnie naglosnienie i sub-woofer ktory robil niezla jazde przy przelocie przez chmurke ;) Jesli chodzi o konkretny cel animy to napewnie nie zarobek, raczej nie TV pewnie jakis konkurs a tak wogole to podjelismy sie realizacji zeby sie sprawdzic i zdobyc doszwiadczenia w tej dziedzinie. A ten avatar Maya Master to w akcie humorystycznym, za jakiegos mastera sie nie uwazam :)

Planeta Ziemia nie jest obiektem 3D, zostala dodana w procesie post-produkcji i jest zmodysfikowanym zdjeciem pochodzacym ze zbiorow NASA, jesli chodzi o texture terenu to mozliwe ze jest z maxa mialem na CD jakies textury i pochodzi wlasnie z tych zbiorow. Na poczatku uzylismy jednej gotowej textury, pozniej widzac jak sie projekt rozkreca zaczelismy myslec powazniej. Dwa ostatnie screeny mozliwe ze nieco odstaja od reszty, z racji tego ze sa stosunkowo stare i pochodza z poczatku produkcji tj. wrzesnia 2003.

Zemia ? chodzi wam o planete czy powierzchnie nad ktora leci kamera ?

Faktycznie napisy nie sa zbytnio dopracowane, postaram sie bardziej przmyslec sprawe nastepnym razem. Jesli chodzi o muzyke to oczywiscie bedzie specjalnie robiona na potrzeby produkcji, co prawda jeszcze nie wiadomo przez kogo, mysle troche pomeczyc muzyke, sam jestem ciekaw jak by mi ona wyszla. Co do tego pseudo wybuchu to jest on tam tylko na potrzeby teasera, w finalnej wersji bedzie to wygladalo tak ( w nocy zdecydowanie lepiej widac ) za modeling, texturing oraz oswietlenie jest odpowiedzialny Bhaal, ja maczalem palce w tym ujeciu tylko przy post-produkcji.

Nieco sie spoznilem ale wkoncu dostepny jest pierwszy teaser 9.86 MB ( DivX 5.0.5 ) co prawda bardzo skromny ale w nastepnej wersji nadrobi sie zaleglosci. http://www.maxdigital.pl/other/teaser01.avi

Ja nikogo nie ucze :) Inferno i inne macie na platformie Linux czy na SGI z tego co slyszalem to wlasnie Inferno i inne chodza tylko na sparcach i decach pod Irix a na procach x86 nie chodzi ten OS. Moze sie skusze na jakis O2 nie sa drogie i tez nie najszybsze ale z racji tego nie robie jakis ogromnych kompozycji 4k czy 2k to taki Inferno czy inne by calkiem chyba w miare szybko chodzil, napewno by mi sie przydaly w przyszlosci wszelkie umiejetnosci pracy na czyms takim. Nawiazujac do AFX to troche go mialem jednak jakos nie wiem nie przypadl mi do gustu, swego czasu Shake tez troche mialem np. ten mi sie spodobal calkiem przyjemnie sie robi na nodach, ostatnio sie wtajemniczam powoli w Nuke praktycznie ta sama filozofia pracy co Shake. Co do tych bzdurek to faktycznie masz racje. Jestem w trakcie przygotowywania malego teaserka, zamieszcze niebawem, napewno jeszcze dzis.

Zarowno Combustion jak i After Effects sa softami do efektow i compositingu, nastomiast Premiere jest ukierunkowany na edycje. Hm... nie wiem na co tu nazekac, Combustion moze i nie jest najszybszy, ale swietnie sie na nim pracuje. Co do systemow kompozycyjnych typu Inferno, Flame czy Flint to juz inna liga, o ile mozna takowe spotkac w wiekszych firmach w branzy to sa one poza zasiegiem domowych userow takich jak ja, kiedys moze bedzie mi dane usiasc przed takim sprzetem. Ale swiat na tych softach sie nie konczy mamy jeszcze na PC dostepne Digital Fusion oraz Nuke. Po co meczymy kompa Combustion? post-produkcja to normalna kolej rzeczy w przypadku wszelkich produkcji filmowych czy to wpelni cyfrowych czy tez tradycyjnych, ale o tym nie musze nikomu przypominac, majac gotowy wyrenderowany material w kilku warstwach musi zostac zlozony, takze nie obejdzie sie bez wszelkich korekcji kolorow, motion blura, roznego rodzaju filtrow i innych tego typu rzeczy.

Niestety szalejaca przez ponad 2h burza, skutecznie oderwala mnie od komputera, w trosce o dane zgromadzone na HDD zmuszony zostalem do wylaczenia maszyny, przez co prace nad teaserem sie lekko sie opoznily, jednak cala noc jeszcze przedemna :) Juz coraz blizej skonczenia ujecia, aktualnie wprowadzam ostatnie poprawki do wybuchu, a tak sie prezentuje screen z postepow.

Faktyczie jesli chodzi o mnie, to traktuje CG jak cos wiecej niz tylko zabawe, kazdy tydzien to ciezkie boje aby za wszelka cene podniesc coraz wyzej poprzeczke, jednak im wyzej tym jest trudniej, o wiele wiecej pracy trzeba w siebie wlozyc niz na poczatku. Od dawna mnie fascynowaly roznego rodzaju efekty specjalne w filmach i jak je robiono, jednak do lipca 2002 roku byla to tylko fascynacja. Przygode z grafika 3D zaczolem w polowie 1997 wraz z nabyciem uwczesnego pogromcy akceleratorow 3Dfx VooDoo czyli Rivy 128 firmy ELSA na jednej z plyt dolaczony do karty byl program Simply 3D produkcji nie istniejacej juz firmy Micrografix, wykonalem pewnien krajobraz wodno skalny, calosc zajela mi caly dzien walczenia z nowym softem. Jednak jedyne co mi po niej zostalo to tylko mgliste wspomnienia, przepadla wraz z formatem dysku po jakims virusie wraz z innymi moimi danymi. Sprzet jakim dysponowalem wtedy to AMD K6 200 MHz, 32 MB EDO-RAM na plycie glownej EPOX z ukladem INTEL TX. To byla moja pierwsza i ostatnia praca w 3D az do lipca 2002 roku kiedy w moje rece wpadla Maya i render jaki mi wyszedl byl przuslowiowym \"kamieniem kilowym\" jesli chodzi o uzyskany efekty w porownaniu z wczesniejszymy pracami wykonanymi na 3D Studio MAX zreszta z ktorym obcowalem okolo kilku dni i skonczylo sie na renderowniu kulek ( oczywiscie nie twierdze ze 3ds jest zlym programem ) Nie bez znaczenia byly dodatki zalaczone na plycie z Maya roznego rodzaju filmiki, making ofy i wywiady, ktore to zachecily mnie do wrocenia po dlugiej przerwie do 3D a trwala ona ponad 4.5 roku. Ostatecznie Maya mi sie tak spodobala ze zostalem przy niej do dzis. Co do wygrania ANIMASTERA to raczej sie spodziewamy jednego z 3 pierwszych miejsc, jesli dojdzie do wystawienia shorta. Polak oczywiscie potrafi sporo widze osob na tym forum reprezentujacych wysoki poziom i jestem wiecej niz pewny ze napewno mozna bylo sie po nich spodziewac swietnego dziela. No moze nie beda opowiadac przez lata ale milo jest slyszec ze wogole ktos cos mowi :) zawsze mozna sie do czegos przyczepic ale sztuka jest przyczepiac sie z glowa, niekiedy widuje sie takie uwagi ktore poprostu sa juz czysta przesada, staramy sie dopracowywac do pewnego poziomu jesli jest w miare zadowalajacy to brniemy dalej zeby tylko nie zrobic \" wiecznego WIPa \" poprzeczke mozna podnosic prawie w nieskonczonosc, ale nikt nie bedzie wracal do poczatku filmu z racji tego ze pod koniec jego produkcji zyskal tyle ze moze zrobic pierwsze ujecia o wiele lepiej. My tez sie nie mozemy doczekac kiedy wkoncu bedziemy mogli spokojnie usiasc i poprostu wlaczyc PLAY. Jesli chodzi o termin to zima 2004 mysle ze powinnismy sie zalapac, moze bedzie szybciej byc moze pozniej naprawde ciezko spekulowac teraz, proces produkcji takiego shorta nie jest tak prosty jak sie wydaje, nie wykluczone ze dojdzie do teamu ktos.

Kontenery to oczywiscie normalne 6 facowe boxy, pofaldowana blache postanowilem zalatwic mapa displacement z racji tego ze ich jakosc jest swietna za sprawa sub pixel displacement. Jednak jesli chodzi o kontenery ich produkcja idzie nie za szybko z racji tego ze aktualnie moim priorytetem jest praca nad ujeciem w ktorym widzimy co sie wydazylo zaraz po wybuchu planety na ktorej zostal zainicjonowany proces terraformowania. Jednak smialo moge powiedziec ze dokonuje ostatnich szlifow na etapie postprodukcji, tak wiec pod wieczor mozna sie spodziewac finalnego ujecia w postaci krotkiego filmu, a oto jeden z kadrow.

Tak zle i tak nie dobrze. Pomysl moze i lekko litosciwy ale i krzywdzacy zarazem, to nie jest kolko wzajemnej adoracji... no moze przesadzam ale glownie chodzi o to ze by czesciowo znikl glowny motor napedowy poczatkujacych, oni by sie tam zadomowili, ich kacik i tyle. Jestem zdania jak cie maja niszczyc, to z klasa :) mniej by ludzi napewno wypelzalo z tego dzialu a napewno jeszcze wiecej tam pouciekalo. Powiem tak mnie swego czasu tez niezle mieszali z blotem na kazdym kroku, co mi jednak na dobre wyszlo oczywiscie nie obylo sie bez docinek i nie chcialem przyznac racji... ale wtedy gluptak bylem ;)

A tak przedstawiaja sie kolejne textury, jak narazie sa 4 mysle ze 12 powinno wystarczyc jeszcze musze rozlozyc te kontenery po calym pokladzie i zobaczyc czy nie bedzie za male zroznicowanie, pozatym jeszcze mysle zrobic wymodelowane drzwi od frontu majac caly czas na uwadze bezlitosny poly count.