Ja myślę sobie, że problem z odbiorem tegoż i innych obrazów leży też w tym, że każda rzecz, która wyjdzie spod igły PI jest traktowana jak wielkie wydarzenie. Nawet trailer do reklamy jest na froncie. Wystarczy spojrzeć na stronę główną max3d - na 10 informacji o jakichś działaniach - w 7 jest mowa o Platigach. Platige tu, Platige tam. To się po prostu zrobiło trochę męczące. Przynajmniej dla mnie, ale myślę, że też dla kilku innych maxowiczów.
Poza tym, nie bardzo kumam tłumaczenia Bagginsa. Niby krytykę bierze na klatę i wyciąga jakieś wnioski, ale tak na prawdę mam wrażenie, że ma to wszystko w d... i liczy tylko kliknięcia na jutubie.
A, tak na marginesie, to mam w domu dwóch takich, co to dopiero wyszli z gimbazy i jak zapytałem o serię Legendy - ujrzałem znaki zapytania w ich oczach i już wiedziałem, że nie mają pojęcia o czym mówię. Wiem, że to nie jest grupa reprezentatywna, ale jeśli jest więcej takich "zorientowanych", to kto robi te setki milionów klików?
Howgh!