Armia

hmm... a to ciekawe :):).... Gdańsk może być jak najbardziej, mam w sumie sporo spraw do załatwienia "w okolicy" :P. Na zwiedzanie i tak sie nie pisze, bo mnie muli coś takiego, co do terminu - jakoś tak początek lutego wydaje mi się bezpieczny :). Pozdrawiam!

zgred - czy w wywiadzie wsopmnieli może słowo "cosworth" ? Jak tak, to wszystko jasne, 2.0T, tylko zdaje się, że nieco dłubnięte o te 33 koniki w górę - co nie stanowi żadnych problemów dla tej konstrukcji. A skoro w Fordach siedzimy, to sie pochwalę, na takim silniczku mój dziadek wygrywał rajdy polskie 30 lat temu tak na oko :). a bez tych benzynopijców po prawej mogę równiez powiedzieć, że taki mam pod domkiem! :) bardzo lubiany za wytrzymałość i możliwości silniczek.

No to między nami 1:1 z tego co rozumiem :).

Dariusz z pierwszym pudło, z drugim... no cóż, mniej więcej jak ja na politechnice odpowiadałem :P. Niby trafnie ale dookoła ;P. Więc, Piksarze drogi, gieneralnie pudło :). A jeszcze co do Dariusza - pierwszy obstawiam prawie bankowo na bokserka ze stajni porshe montowany w 911, ale jakiejś starszej, chyba, że gaźnikowy tjun jakiejś nowej jednostki... A drugi... hmmmmm :D. Staram się niezasugerować samochodzikiem w tle. Jak mi przyjdzie do glowy wyedytuję. Edit- jednak chyba ze stajni porshe również, ze starszych dziobaków. Na 924 za duży, na 928 za mały zdecydowanie... pozostaje 944 albo 968, a że oba jeśli dobrze pamiętam to były czwórki to już nie odróżnię. Trafiłem coś :)? Edit dwa :) - co do mojej minizgadywanki podpowiem, że nie są to jakieś wyszukane jednostki - ogólnie są znane i charakterystyczne jak diabli :).

No nie chce, Panowie i Panie, szerzyć Wam tu defektyzmu, ale mnie na przykład widok takiego serducha łapie za.... no i je skręca :D:D A taki bardziej cywilizowany, choć posiadający potencjał wściekłej bestii w sobie to taki: I jeden z nich planuje w przeciągu dwóch lat zobaczyć u siebie pod maską, czy to zeswapowany, czy też z resztą akcesoriów (jak na przykład karoseria itp....) Zagadka - co to za silniczki :P

no prosze, bardzo ładnie, kolego Shogun :). Kiedyś do mnie zajrzysz może wreszcie, to mnie poduczysz troche organiki, bo mi te architekrury coś we łbie poprzestawiały :). No i ciesze sie, że bez zbrusha, masz zamiar do końca bez zpędzelka to zrobić? Takie prace w moim mniemaniu powoli stają się prawie że klasyczne :P. Żeby nie było cukrowania - zęby to aby nie za szeroki rozstaw mają :)?

No prosze prosze, kogo ja tu widze :):). Psychu, czy Ty sobie naprawde złamałeś nogę dla tego urlopu, że aż czas na teczke Ci się pojawił :P ? Pozdrawiam ciepło, powyższa twórczość jak najbardziej ok, ale to już wiesz, że lubie klimat Twoich prac. Czekamy na więcej!!

Dlatego warto poszukać człowieka, tzw znajomego znajomego, który sprowadza auta :). Każdy może znaleźć kogoś takiego, takie ludzie, jeśli zajmują się tym długo, mają swoją renomę i o nią dbają - jedzie się z takim na miejsce, on doradzi, odradzi, a najczęściej ma już swoje punkty, z których sprowadził tyle samochodów, że handlarze, którzy siedzą w niemcowni starają się nie wciskać kitu im, bo też mają w tym swój interes. Sam znam dwóch takich (stolica), jeden ściągnął moim rodzicom samochód w ten sposób i są bardzo zadowoleni, ja dostałem 17 letnią Sierkę u drugiego, 4 tys. km (z driftem i wyścigami wliczonymi) i samochód dalej fruwa jak chce, nie bierze oleju, zachowuje się pieknie, a w środku czuściutki! Polecam znalezienie takiego czlowieka. do 10k pln rzeczywiście wybór jest szeroki.. I polecałbym tutaj coś niemieckiego ze średniej klasy, japończyki lubią się rozkraczyć i mają ogromne problemy z blachą (zdarza się, że gnije szybciej niż maluch - sprawdzone ;P). Włoskie o zacięciu sportowym mogą być troszke poderżnięte i też problemy z blachą. A do niemieckich najłatwiej o części w sumie :). Pomyśl o bmw m3 jeśli lubisz szybko jeździć z serii e36, a jak będzie za drogie to jakieś 2 - 2,5 litrowe (podobno nie ma dramatycznej różnicy w spalaniu, a jeździ lepiej 2,5 litra) albo elegancja, luksus z serii 5 e34. Audi 80 też świetny wybór :). Nie polecałbym natomiast stajni opla - złe "przeżycia" :). Mi się i tak z 18 samochodów którymi miałem okazję jeździć za sterem najlepiej jeździ sierrą :D:D.

Zgadzam się, że Designer79 ma świetnie wykonaną prackę, jednak głos mój idzie do Purple - uważam, że przy speed paintingu bardziej liczy się pomysł niż wykonanie, a wykorzystanie Matriksa to dla mnie - bez obrazy - żaden pomysł tylko kopia.... Pozdrawiam!

obiecany upik :). Nie kumam tych shaderów, ale mam zapał żeby się uczyć :). Pomędrkowałem, uzupełniłem pare braków i ubrudziłem lekko ściany. Walczę :D Teraz powiedzcie mi mądre głowy, jak dokładniej kontrolować odbicia na mapach... Wielkość odbicia, rozmycie itp, bo cosik się gubię :). Może mi ktoś powiedzieć, jakim cudem monitor sam z siebie rezygnuje z regionalnego smootha i przestawia się na całokształt? bo mnie już coś strzela.... edit - sorki za padnięty link, już naprawione.

Niestety robota na jakieś dwa dni zawiesiła mi możliwość zabawy, ale postaram się jutro mały update zamieścić. A teraz po kolei.... gregorjan -> jakie CB radio??!! to zintegrowany wzmacniacz stereo jest :D. Tak, w tle lustro. tak rozmyte. Tak, poprawie :). Monitor CRT tyż już poprawiony, render jutro. Nie wywale, bo mamy dwa i kropka :). JohnyCa -> dywan jest już nieco poprawiony.. A jak Ci się nie podoba ogólnie, nie poradze, darowanemu dywanowi we wzorki się nie patrzy ;). kamil.ochel -> fotele już nie latają, niedoteksturowałem ich :) wypadek przy pracy. szyby wstawione, nad shaderami pracuje (czyt. ucze się bardzo pilnie, ale na dobrą sprawę bardzo byś mi pomógł, jakbyś mnie troszke chociaż naprowadził:P). Co do barierki... Cóż, póki co taka jej przypadłość, balkon i tak będę robił później. Lis -> dzięki za rady, robię tak gieneralnie zazwyczaj, tutaj się po prostu dużo uczę, więc często sprawdzam, co przesunięcie danej wartości daje itp. Render Vray. Co to jest mediana ? :D. krzysiek_gfx -> dzięki! :) tak jakby co, nie ma ani jednej mapy specular, coś nie mogę sobie poradzić narazie, ale odbicia są jak najbardziej typu reflection... tylko odbijają się farfocle jak specular i jeszcze nie zwalczyłem efektu... Co do reszty, zjedziecie mnie jak rendery jutro zamieszczę. hihi, dodałem trzy puszki piwa nawet. Powiem Wam, że nie spodziewałem się, że tak ciężko zrobić pierdzielnik (mam nadzieje, że się nie zakwalifikuje do warna tym słowem :P) w 3d. W życiu jakoś to tak odruchowo idzie.............

Tak chciałem pokazać, że nie tylko grzeje pupę na fotelu, ale coś robię. Obecny projekt ma na celu po pierwsze zmuszenie mnie do nauczenia się jak robić wnętrza porządnie (wszelkie uwagi baaardzo mile widziane) i kiedyś może na końcu zmontowanie fragmentu portfolio na bazie tej tfu! rczości. Narazie morduje od pewnego czasu pokój dzienny z sypialnią salonem i wszystkim co sie da - jest sterylnie, ale pomysł polega na przedstawieniu bałaganu jaki u nas panuje (o czym przekonały się już dwie osoby z forum - pozdro Krzysiek GFX i Psychu :P), dalej będzie łazienka i kuchnia czyli w efekcie musze się nauczyć oświetlenia słonecznego, sztucznego i jak się uda to i również mieszanego (kuchnia). W przedstawionych teraz renderach nie ma pewnie 10% tego co chce w nich zmieścić, jednak sukcesywnie chce to dodawać. Stawiam na realizm i drobiazgowość - całe szczęście nie mam ram czasowych na to :P. Pozdrawiam i miłego oglądania, mam nadzieje, że się spodoba. a tu w innym rzucie z wprowadzonymi paroma "usprawnieniami" :) Ej, jakby coś, w większości wypadków tekstury są próbne, w niskiej rozdzielczości nałożone tylko do obliczeń GI :). Będziecie wiedzieć zresztą które :P Edit - dziergam sobie dalej i uszczegółowiłem troszkę tereny znowu pierwszy rzut z pewnymi usprawnieniami (tak co by widzieć postęp...)

Purple - najwięcej ciekawostek w Wawie to znajdziesz w Intercars, a do starych fordów to tylko i wyłącznie SpiderGarage - http://www.spidergarage.prv.pl/ w Warszawie :). A może ktoś coś z Audio budował u siebie w samochodziku? Ja jestem pasjonatem dziedziny, w razie czego chętnie posłużę radą :)

Z ostatnich moich "doświadczeń"... Bioshock - omówione już wcześniej, ColinDirt - wypas na maxa, bardzo miło się grało, world in conflict - może i ma potencjał, ale moim zdaniem może występować raczej jako darmowy dodatek do company of heroes... prywatnie - padaka :). Najświeższy raport - quake wars pełne - miło się gra, naprawde sympatyczny potencjał (czy snajperzy są traktowani od razu jako camper na sieci, czy są mile widziani :P?). No i dzisiejsze odkrycie, jakim jest demko Clive Barker's Jericho... Może mnie ludzie zbesztają, ale uważam, że Crysis zyskał sobie bardzo poważnego przeciwnika jeśli chodzi o grafikę, a dodatkowo, jako, że jestem zwolennikiem klimatu bardziej Jerychowatego (i połykam prozę i kino tegoż pana :P) to mój prywatny ranking i tak już ma nowego NUMER 1 !! Ale ja tu nie o Kryzysie, Jeryicho mnie powaliło, przemieliło i wypluło (po zaskakująco krótkim demie). Palce lizać

Jako gospodarze (stoliczni) i jako "prawa ręka" szefowej chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim za przybycie i za atmosferę, która się wytworzyła dzięki Wam ! Teraz już tylko suszy i w głowie huczy i spać się chce (i ciągle dłonie pieką, ale to tylko wtajemniczeni zrozumieją :P), ale balanga była pierwsza klasa. Cieszę się, że pamiętam mniejwięcej większość wydarzeń :D. No i nowo zawarte znajomości ! Psych, KrzysiekGFX (nasi nocujący:P), Leru, Klicek, Johny, banana.split, piksar. Tweety - (za literówki w nickach sorry wielkie!!) więcej nicków nie pamiętam :D, z niektórymi nie zdąrzyłem w ogóle pogadać - a szkoda ;). Pozdrawiam i do następnego. A i na foty czekam!

Ja w swojej historii widziałem już kilka aut, wspomniane R8 nieraz, porshawek stertę, oba Astony, jakąś nową Ferrari, Vipera, corvettę z06 oraz w wersji "żaba" - chyba początek lat osiemdziesiątych, ale z takich rarytasików to muszę wspomnieć o klasyce - Ferrari Testarossa :). Trzy refleksje - niskie jak cholera (jak wyjeżdżało z parkingu) szerokie jak cholera (jak wyjechało przed nas) i szybkie jak cholera (jak "ruszyło") :D. Znikający punkt to dobre porównanie... Powiem szczerze, że takie samochodziki robią na mnie tylko chwilowe wrażenie. Dużo lepiej czuję się u kolegi z klubu w jego warsztacie, gdzie stare fordy odzyskują życie i życie to jest znacznie mocniejsze niż pierwotne. Widok Capri na szerokich slikach i 180 km pod maską zrobionych ze 100 własnymi ręcami... To mnie bardziej kręci :). Poza tym ludzie którzy mają superowozy jeżdżą nimi jak miejsce, w którym plecy tracą swoją szlachetną nazwę. Mam wrażenie, że w 90% przypadków korzystają z tych samochodów jak z budki telefonicznej (non stop komórka w łapie...). No i jeszcze jedno - nawet jak kogoś stać, to jest głupota, taki samochodzik na polskie drogi... Nie kupiłbym :). Pozdrawiam!

Dżises, a są tacy?? :) A tak poważnie.. Są różne instalacje gazowe :). Jeden mój znajomy (też sierka :P) ma jakąś wypasioną instalację (nie pamięta jaką, brykę od ojca dostał, podejrzewam, że BLOS) i osiągi mu się zrobiły nieco lepsze! :) Mierzone na dupohamowni oczywiście, ale Vmax wzrósł mu z 195 na 215 - to już licznik wskazał. Więc nie jest aż tak koszmarnie z gazem. Ja jestem osobiście przeciwnikiem kuchenki gazowej w samochodzie dlatego, że silniki nie są do tego przystosowane. Jest to paliwo o teoretycznie wyższej liczbie oktanowej niż nasza swojska dziewięćdziesiątka ósemka, co, jeśli mnie pamięć nie myli powoduje mocniejsze wypalanie się oleju z tłoków i wypalanie ich co prowadzi do szybszego zgonu silnika. Jeśli by zbudować od podstaw silnik z myślą tylko o LPG - w teorii miałby znacznie większą wydajność niż benzyniak. puff, tyle mego, ciekawe ile bzdur napisałem :). Ps. purple, dla Ciebie słonko :) http://carfolio.com/specifications/models/car/?car=88220&Hyundai-specifications

Widze, że tu juz troche o mnie i samochodzikach ze mną związanych było, to sobie postanowiłem wypełnić ankietkę dla porządku dziennego :). 1. Jak dlugo posiadasz prawo jazdy? 4 lata 2. Za ktorym razem zdales prawo jazdy, jakie manewry? za drugim razem, łuk, podjazd, koperta tyłem 3. Czy cos smiesznego/dziwnego/interesujacego przydarzylo sie Tobie za kierownica [badz bezposrednio zwiazane z samochodem] - 1 historia Zatrzymała mnei policja jak prułem swoim porshe 126p 90km/h, jakoś późnym wieczorem / nocą. (tu trza zaznaczyć, że nasz maluszek to była biała rakieta, wrc jak to Purple powiedziała, cały na biało, ze zderzakami, bad look na czarno i czarne paski przez karoserię ala viper :P) "- gdzie się pan tak spieszy, panie kierowco? -Ja się nie spieszę, ale ciężko mi tego potwora poskromnić, lekko wdepnę w gaz a on już się wyrywa do przodu... " Pan mundurowy dostał ataku śmiechu i puścił mnie wolno, mówiąc, żeby uważał bardziej na przyszłość (ominęło mnie bodaj 300pln i chyba 3 pkt karne). 4. Jaki samochod/pojazd masz/maja twoi rodzice/itd. Jesli ktos nie chce odpowiadac na to pytanie to niech nie odpowiada. Niektorzy nie chca sie chwalic swoimi rzeczami, a inni pragna ukryc przed Urzedem Skarbowym fakt posiadania pojazdu. To nie jest obowiazkowe. Obecnie 2 sierry 2.0 5. Jakie samochody prowadziles [chodzi mi o jakies ciekawsze okazy, a nie o to ze ciocie ktos podwiozl do kosciola i odstawil jej fieste] w sumie było ich 18 :). Z ciekawszych to na pewno malczan, dużą przyjemność sprawiła mi podróż omegą 3000 (zarówno A jak i B miałem okazję prowadzić), nowa celica.. reszta to takie miejskie wozidełka :) 6. Punkty karne/mandaty? 0 i 0 7. Samochod marzen: a) super samochod hmm... podam w kolejności realności spełnienia - sierra cosworth, toyota supra, porshe cayman / 911 b) samochod codzienny/uzytkowy hmm... jak wyżej :) c) super wygodny/limuzyna Audi S8 chiba...

taa, a trzecia część w której te cienie się pojawiły świeciła już chyba tylko nimi :P.

No tutaj się zgodzę z przedmóiwczynią, gierka to były trzy dłuższe posiedzenia - po 3 - 4 godziny. Faktem jest, że coś do niej przykuwa, ale bo ja wiem... Gra roku raczej nie, po przejściu PREY miałem przyjemniejsze wrażenia jeśli chodzi o powiew świeżości i nowatorstwo. Ale ta gierka też ma swoje momenty. Graficzka robi wrażenie, ale po enginie U3 spodziewałbym się sporo więcej. A tak, to w sumie połączenie tego co było najładniejsze w HL2 z tym co było najładniejsze w Preyu czy Q4, dodany hdr, pare chmurek... No fakt, pare rzeczy mnie zaciekawiło jak zostały zrobione, ale reszta to tylko tyle co w zdaniu wcześniej. Co mnie ********* to wszechobecny brak amunicji :D. Zwłaszcza przed finalną konfrontacją.

Koleś, masz jakiś problem do mnie :> ????

dobra niech będzie, pomyślę nad tymi referkami :).

WRÓÓÓÓĆ, kolejne poprawki :)

Ale to ma być koleSZka :P. Koleżków jest dużo na świecie, Koleszków już mniej :). Spoko, przy następnym rzucie poprawek wrzuce siatkę bez ms, chociaż jest paskudna :P i z viewporta. hmm, siatkę na zasadzie edged face czy po prostu wireframe państwo sobie życzycie? ;) EDIT Dobra, kolejna aktualizacja. Strasznie się zdenerwował mój koleszek, to pewnie od tego ciagłego macania myszą po mordzie ;) Zaczyna mi się kibol z tego kroić :)

siatka z MS.