Tvaroog

Getty Images i Nvidia robią kolejny generator: www.gettyimages.com/ai/generation/about

"Ray reconstruction" czasami powoduje zaskakujące efekty uboczne.

Zapowiedź DALL-E 3: https://openai.com/dall-e-3

Recenzje Phantom Liberty są pozytywne.

Nie znam się, więc też się wypowiem. Podejrzewam, że Elba wolałby zagrać ubrany w skórę niż śpioszki i z kamerą na głowie. Kiedy wszystko jest w CG łatwiej jest utrzymać spójność stylistyczną z grą. I tak większość scenografii byłaby robiona na kompie. Nawet ten wagon musi odpowiednio futurystycznie wyglądać, więc też pewnie nie opłacałoby się całego robić w realu.

Poprzednie 2 też robił Goodbye Kansas: https://goodbyekansasstudios.com/work/cyberpunk-2077/ https://goodbyekansasstudios.com/work/cyberpunk-2077-the-diner/

Ściągnąłem tego SDXL. Bez control neta ciężko jest zmusić go do współpracy. To jak prompt zostanie zinterpretowany przez program jest w dużej mierze przypadkowe. Jest podobno control net działający z ComfyUI, którego nie instalowałem.

@Destroyer bird_01.mp4 bird_02.mp4

W Bingu można teraz załadować zdjęcie do czatu.

"Stability AI, the creator of Stable Diffusion, has released SDXL model 0.9." SDXL ma mieć domyślną rozdzielczości 1024x1024px. Ktoś stworzył alfabetyczną listę nazwisk z przykładowymi renderami w stylu poszczególnych artystów. Wątek na Reddicie. Kilka przykładowych nazwisk z listy: Anton Corbijn Boris Vallejo Jakub Rozalski Georgia O'Keeffe Grzegorz Rosiński Gustav Klimt Henri de Toulouse-Lautrec Jackson Pollock Jan Matejko Pierce Brosnan Robert Crumb Sandro Botticelli Simon Bisley Syd Mead Tamara Łempicka Tomasz Sętowski Walt Disney Wim Wenders

@Mich865 Ciężko zobaczyć na takim obrazku co się dzieje, ale wiedz że w nowszych wersjach Blendera boolean modifier działa lepiej.

@Destroyer Przynajmniej tym razem zarobią sobie absolwenci ASP z Europy Wschodniej a nie Nvidia. Dodatkowo jak piszą na Youtube: „Twój Vincent”, poprzednia produkcja studia, zarobił ponad 42 miliony dolarów (...) Po premierze obrazy z filmu objechały świat na specjalnej wystawie. Obrazy te są już w sprzedaży i można kupić je na stronie: LovingVincent.com/Paintings. Obrazy wyceniane są od 3000 do 10000 Euro. Zapewne te z Chłopów również pójdą na sprzedaż. "Do malowania wykorzystano farby marki Cobra firmy Royal Talens. Farby te są rozpuszczalne w wodzie, dzięki czemu są znacznie bardziej ekologiczne i zdrowsze dla malarzy." A propos, w zeszłym roku powstał teledysk do "I'm only sleeping" Beatlesów, malowany farbami na folii.

@Destroyer Piszą tylko że animatorzy uzupełniali ujęcia, ale nic o narzędziach. Na stronie chlopifilm.pl też nie znalazłem. Taki cytat ze strony: "Do stworzenia filmu wykorzystamy autorski pomysł stacji PAWS (ang. Painting Animation Work Stations), które łączą w sobie aparat i rzutnik z komputerem oraz monitorem. Dzięki takiej technice możliwe jest ujednolicenie animacji oraz usystematyzowanie pracy malarzy." Można na Youtube przewijać film po jednej klatce używając klawiszy < > Klatki są zdublowane, plik ma 24 fps a sama animacja 12. W jednym krótkim ujęciu w scenie tańca jedynie co druga klatka jest zdublowana, czyli jest 16fps (?). Dziewiętnastowieczni malarze raczej nie stosowali bokeh i motion blura, tak sobie myślę. To ujęcie kojarzy mi się z grami FMV (full-motion video) z lat 90: 01.mp4 Tutaj coś jakby efekt interpolacji: W tym ujęciu co druga klatka jest nieco mniej ostra: 02.mp4 03.mp4

Z opisu na Youtube: film w technice animacji malarskiej znanej Wam z „Twojego Vincenta” ponad 100 malarzy w czterech studiach w Polsce, na Litwie, w Ukrainie i Serbii malowało olejne obrazy na płótnie, które stały się klatkami kluczowymi w filmie Artyści do tej pory poświęcili ponad 200 000 godzin pracy Animatorzy uzupełniali ujęcia namalowane przez malarzy, by całość filmu była płynna i przyjemna dla oka. Na dużym ekranie pojawią się interpretacje dzieł takich artystów jak Józef Chełmoński, Ferdynand Ruszczyc czy Julian Fałat – dodaje DK Welchman.

Wyszła wersja 3.6 LTS. Release notes

Mały offtopic. Nie związany z AI, filmy były robione przez ludzi z krwi i kości, z talentem i pasją. Możecie przenieść, albo skasować. Znacie wierszyk o śwince którą przejechał pociąg? Nie jestem pewien, ale może to być tradycyjna piosenka nieznanego autorstwa. Najwcześniejsza wersja którą znalazłem to nagranie na kasecie i książeczka wydane przez wydawnictwo uniwersytetu Oxfordzkiego w latach osiemdziesiątych: Kilka lat temu nowe wersje piosenki zyskały popularność na YouTube. Powstały do nich oczywiście teledyski. Na początku bohaterem była tak jak w oryginale świnka, ale po jakimś czasie twórcy chyba doszli do wniosku że myszka Mickey przyciągnie więcej widzów. Znaczna część z tych filmów (jeśli nie wszystkie) powstała w Indiach, co słychać po akcencie. Dopiero pisząc tego posta pomyślałem, że pociągi w Indiach są przepełnione i często dochodzi do wypadków. Może stąd taka popularność tego akurat wiersza? Naliczyłem ich przynajmniej czterdzieści. Aranżacje muzyczne różnią się stylem jak i poziomem. Thumbnailsy często różnią się od zawartości filmu. Ten na przykład ma milion wyświetleń. Styl - lekkie reggae. Palmy wskazują że akcja została przeniesiona z Anglii do cieplejszego klimatu: Ten ma tylko pół miliona, pomimo że jest to jedna z lepiej zrobionych wersji: 3,6 miliona: https://youtu.be/NPjfojwzqoo?t=2 2,9 miliona wyświetleń. Wersja bluegrass. Zamiast prawdziwej świnki - furry. Co ciekawe klimat tropikalny jest tylko na jednym z ujęć. Potem widać też że pociąg znajduje się gdzieś w Alpach. Maszynista jest czarnoksiężnikiem: Pół miliona wyświetleń. Country / blues. Plus za prawdziwą gitarę. Tutaj ambitnie - teledysk zrobiony w 3d. Cierpi nieco z powodu słabej jakości nagrania głosu. Nie przeszkadza to jednak zgromadzić 12 milionów wyświetleń: Ta wersja ma tylko 62 tys. wyświetleń. Zawiera wstęp mówiony. Gościnnie Goofy, mysz Jerry i Królik Roger. Ta wersja wyróżnia się tylko tym że zamiast kości ogólnie, świnka ma połamany konkretnie kręgosłup: 3,9 milionów wyświetleń. Niezła animacja ale beat do poprawy. Jako bonus narratorka tłumaczy nam morał historii - jeśli kogoś rozjedziemy lokomotywą, należy przeprosić. Dostajemy dodatkowe zwrotki na końcu. Trochę zbyt łopatologiczne jak dla mnie: Znowu bluegrass, ale tym razem dostajemy świnkę Peppę i Tomka lokomotywę: Wersja recytowana. Niestety przez zbyt duże pomieszanie stylów wizualnych nie mogę polecić: Wyjątkowo ambitna produkcja w porównaniu do pozostałych. Coś jest nie tak z tą gitarą basową, nienastrojona albo tonacja nie ta: 2,3 mln. wyświetleń. Taki średniak: Wertykalnie: 9,5 mln. odtworzeń, eurodance. Świnka naturalistyczna. Mały easter egg - podsypka to Blenderowy default cube: Wersja MS-paint, rysowana myszką. Na wokalu Shaan: Wersja na luzie: Wersja przy ognisku z gitarą: 0,5 miliona: Animacja komputerowa 3d. Wyróżnia się brakiem muzyki: Raczej przypadkowy zbiór stockowych obrazków. 3/10. Pół miliona wyświetleń: Zbyt duża ilość znaków wodnych psuje odbiór całości. Jedyne 3,4 tys. wyświetleń: Niskobudżetowo: Tutaj pociąg przysnął, więc nie zdążył zahamować. Mamy deus ex machina w postaci robota V3, który ratuje świnkę. Przynajmniej autor stara się w ten sposób załatać dziury fabularne. Robot jest maskotką kanału i występuje w innych filmach: 400 wyświetleń: To chyba najbrzydsza świnka (thumbnail ukradziony z innego filmu): Przenosimy się z Europy do Ameryki Północnej a potem do Afryki. Wyświetleń jednak mało: Kolejne klipy już mają myszkę Mickey zamiast świnki. Ten tutaj jest raczej minimalistyczny. Wyróżnia się podniosłą melorecytacją we wstępie: https://www.youtube.com/watch?v=kMnH5bA5Hvs Tutaj autor bał się kradzieży, stąd kilka znaków firmowych. Tekst na dole pomaga nauczyć się słów, chociaż imiona piszemy wielką literą 🙂 Z niewyjaśnionych przyczyn piosenka urywa się na końcu. Nie licząc intro, nie ma nawet pół minuty: Tutaj oprócz kreskówki widzimy również piosenkarkę. Styl - nie wiem, indyjski hip-hop może? Niestety tylko 27 tys. odtworzeń. Ten film był umieszczony na YouTube 8 miesięcy temu, więc może jeszcze zgromadzą większą liczbę widzów. Twórcy jednak mogli się spóźnić. Wersja kościelno-organowa. Zmieniono wygląd Mikiego żeby nie naruszyć praw Disneya. 450 tys. wyświetleń: Hmm. To chyba najlepsza animacja z tych wszystkich. 361 tys. wyświetleń:

Tutaj koleś wygenerował w Midjourney postać w różnych pozach wpisując w prompcie "multiple poses and expressions". Nie jest to do końca spójny zestaw, pewnie lepsze efekty by uzyskał z ręcznie robionym. Potem to pociął na pojedyncze obrazki i użył jako bazę do generowania kolejnych ilustracji w innych pozach.

Są sposoby żeby utrzymać względnie spójny wygląd postaci. Da się np. dotrenować model w Stable Diffusion na wybranych obrazach. W artykułach wymieniane są różne metody: textual inversion, dreambooth, hypernetwork, LoRA. Chociaż sam tego nie próbowałem, to wiem że w ten sposób ludzie robią na przykład komiksy. Ten od "Stelfie" wytrenował swoją postać na fikcyjnym modelu 3d jak pisze z Character Creatora używając metody dreambooth. Dzięki temu może generować dowolną ilość obrazów a twarz zawsze będzie wyglądać tak samo. Ciekawe czy dobrze by to działało z kreskówkowymi postaciami.

Trójkąt to jedyny wielokąt, którego wszystkie wierzchołki zawsze leżą na tej samej płaszczyźnie. W programach 3d wielokąty są zamieniane ostatecznie na trójkąty, bo to najprostszy wielokąt. Jeżeli pojawiły się tam cienie, to znaczy, że te czworokąty nie są całkiem płaskie. Blender 2023-06-16 15-54-11.mp4 Można ustawić smooth shading pozostawiając wybrane krawędzie ostre. Jeśli kąty będą zbyt ostre to w Cycles i tak mogą pojawić się cienie (tzw. shadow terminator). W nowszych wersjach Blendera dodano opcje, które pozwalają poprawić cienie w Cycles na obiektach low poly. Dodanie subdivision surface i zwiększenie ilości poligonów wygładza powierzchnię i przy okazji cienie. Blender 2023-06-16 16-21-42.mp4 Druga opcja to upewnić się, że czworokąty są płaskie. Możesz np. użyć "Flatten" w "LoopTools". Problem w tym, że spłaszczenie jednego face'a pociąga za sobą zmianę wszystkiego wokoło. Blender 2023-06-16 15-58-17.mp4

Wiadomo że korzystali z Reddita, więc z 4chana pewnie też. Common Crawl jest wymieniony jako jedno ze źródeł LLaMA. Chat GPT był pewnie trenowany na całym Internecie który jest publicznie dostępny.

W zeszłym miesiącu na konferencji Microsoftu Andrej Karpathy z OpenAI mówił jak się te modele trenuje. Szczegóły dotyczące GPT4 są przez nich utrzymywane w tajemnicy, więc użył modelu LLaMA od Mety i GPT3 jako przykładów. Na początku program mieli terabajty danych: głównie strony internetowe, a także Wiki, Github, książki, itp. To jest pre-training i powstaje z tego tzw. model bazowy. Dopiero w kolejnych etapach treningu wykorzystywani są ludzie. Sieć neuronowa musi najpierw nauczyć się generować tekst, żeby ludzie mieli co oceniać. OpenAI mówią, że w tej chwili nie trenują nowego modelu. Jeden z produktów OpenAI to Whisper do zamiany audio na tekst. Więc mogą sobie tworzyć materiał do treningu np. z filmów, radio, podcastów.

kengi ma chyba rację. Blender 2023-06-12 02-54-02.mp4 W Blenderze 3.5 możesz spróbować: menu > Face (ctrl+f) > Face Data > Flip Quad Tessellation (w 2.7 tego nie ma chyba). Albo jak mówi kengi zmienić quada na trójkąty.

Miesiąc temu jakiś koleś robił takie eksperymenty z wykorzystaniem Chat GPT. https://www.tiktok.com/@tamulur/video/7222341218460585222

Tutaj dłuższe wideo: https://vcai.mpi-inf.mpg.de/projects/DragGAN/data/DragGAN.mp4 https://vcai.mpi-inf.mpg.de/projects/DragGAN/