polka dot

kurcze nie odbieraj mi chleba ;)

chodzi o to co przeoczyłeś :) wiem fajne się o tym dowiadywać w rhino jak masz pofiletowane blachy i zrobione plastikowe wstawki :D

kurcze no muszę to zobaczyć! :D które min. samples? parametry LC bez zmian? one są ważniejsze od subdivs :D ten cały 1.5 jest słabą szpanerską wersją do lansu. prawdziwy vray zamyka się pomiędzy 1.47.15 a 1.49.xx -.-

kierując się siatkami Bzyka nie zapomnij o progu pod światłami ;)

ojej co mu zrobiłeś z palcem :D pierwsza ekstra.

nie. miało być na archinteriors ale nie mam czasu :)

ah znów to powtórzę :D starsze wersje vraya mają bonus w postaci renderowania klatek z różną jasnością/nasyceniem. błąd ten zniknął w którejś wersji. na pewno nie ma go w 1.47.03 :) pozdrawiam

laska wieszak i napisy są super. nie cofasz się tylko starzejesz i wypalasz ;) próba odtworzenia:

zdecydowanie, bo Adasia ciężko zauważyć :D

dziękuję bardzo wszystkim. poniżej ściany ale nie wiem czy mam prawa autorskie to przerobionego zdjęcia ;) seamless w poziomie. http://img354.imageshack.us/img354/9333/1my0.jpg

RZĄDZISZ! :D ale zło. nie chce mi się słodzić, ale to jest rozpiernicz :)

nie wiem. ona jest takich rozmiarów. ja tu nie projektuje wnętrz :)

nie ruszaj bieżnika!! :D

hi :) następna z serii. przedstawione meble nie są mojego projektu. 6h przy 1700x1515 + jakieś 6h na sztukaterię ze ścianą liczone przez qmc+lc. pozdrawiam

troszkę tu http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=4384

miganie animacji a dokładniej różnice w jasności renderów to przypadłość starszych wersji vraya. skombinuj coś nowszego. nie pamiętam od której wersji flickering zniknął, ale 1.47.xx napewno nie ma :)

sylwester z maxem buuehehhheheh :D

kiepaskie :) gradient w refrakcie

o! kominek nie mój.

dziurę można zatkać przechodząc do subselekcji 'border'. zaznaczasz krawędzie powstałych dziur i klikasz na 'cap' :)

w takim razie jakie to są, te "cienie mniej intensywne"? :)

supepper :) szkoda że tą kreskę w tle widać.

to chyba na korzyść modelu ;)

ja chodziłem zimą rok temu. byłem na 6 zajęciach (cały semestr zimowy). zajecia odbywały się co tydzień w sobotę, po 3 godziny. grupy o ile pamiętam ~15-sto osobowe. zajecia danej grupy prowadzi dwóch opiekunów którzy zmieniają się co tydzień. zaczeliśmy od pojęć perspektywy. następnie rysowanie sześcianu, zestaw brył, rysunek z wyobraźni (jakiś układ przestrzenny), martwa natura (krzesło, bryły, szmaty, dzbanki) i na ostatnich zajęciach chyba jakiś rynek z wyobraźni + masa zadań domowych które zawsze olewałem bo nie sprawdzali ;) można poznać podstawy ale rewelacja to nie była :) swoją drogą żeby dojechać z Lubina na zajęcia o 8.30 musiałem wstawać o 4 rano. wracałem do domu o 17 a później całą niedzielę spałem czyli weekendy z głowy. ale była też grupa na 11.30. zresztą nie jeżdżę pociągami a nimi może jest szybciej :) pozdrawiam ---------------- o i semest zimowy kosztował 400zł. nie oddają kasy za opuszczone zajęcia.

wstydziłbyś się :)