Reanimator

A mnie sie podoba wszystko, co nie probuje byc realistyczne:) Jestes na dobrej drodze. Jezeli tylko postudiujesz anatomie i nauczysz sie wykorzystywac wiecej, niz standardowy brush w Zbrushu, to bedziesz robil fajne rzeczy :)

Taki maly speed podczas ogladania Little Miss Sunshine;) Bez refek, ale ze mam zamiar to dopracowac, to lookne do albumu z anatomia;) Jakies 1,5h + 15 min szkielet z ZSpheres.

Hrmf..... :o

Tylko trzeba byc studentem...

http://www.eyeonline.com/Web/EyeonWeb/Techniques/tips_tricks/newtips/tip_121_F5.aspx http://www.heroblob.co.uk/heat_haze_tutorial.htm

Witam mojego MEL-guru ;)

Hyhyhy, fakt :> Zwracam honor.

Robiac tuty w pewnym sensie reklamujesz soft. Patrz na Najwspanialszy Super Mega Serwis Z Wlasnym Komunikatorem Przez Ktory Nalezy Sie Komunikowac Z Prezesem - Evermotion. Nie wierze, ze mieli legala VRaya, gdy zrobili pierwszego video-tuta.

Moja rada: choc na chwile go zatrzymaj, ffs! :)

Rotfl OMG, ja che full version!

Czworonogami zajal sie juz jakis czas temu Alias. W zasadzie to wieki temu. Ale... moze byc fajne. Nie pogardze. ;)

Przerysowanie polega na przerysowaniu, a nie nieprzejmowaniu sie "zasadami" ;)

Hmmm... po poprzednich komentarzach spodziewalem sie mistrzostwa swiata :) Ale wystarczyla pierwsze kilka sekund, animacja pileczki... Niestety - prawie wszystkie animacje wymagaja dalszej pracy. Najbardziej widac zly timing, czasami spacing, wszystko plywa. Kilka baboli tez sie znalazlo, jak ten w kawiarni, gdy koles sie podpiera, reka wisi w powietrzu, a lokiec wedruje. Czesto tez w innych miejscach reka zamiera w powietrzu, jakby ktos ja przybil gwozdziem. Rady ode mnie: timing, timing, timing. Wroc do animacji pileczki i zanimuj ja tak, ze jak powiesz na max3d, ze to test reactora, to wszyscy Ci uwierza ;)

Dzieki, dzieki ;) Arku, kope lat! :)

W jakims sofcie i co to ma wspolnego z modelingiem?

Bredzicie. Kosci beda potrzebne, bo potrzebne jest IK.

Renderujesz w passach poszczegolne czesci i skladasz w kompozycji. AFX, Combustion, Fusion, itp.

Zadamy czyjejs glowy za to! ;)

Sliczne, bardzo, bardzo fajne :)

Za pozno. Zarozumialy jestem od lat ;)

Lepszym slowem jest "niefortunne" ;) Zapomnialem o kontekscie ;)

Hmm.. a moze jest tak, ze do mniejszych prac, nawet w duzych studiach, sprawdza sie swietnie, ale przy wiekszych kompozycjach trzeba juz uzywac czegos sensowniejszego? Przeciez nawet Grzesiek Jonkajtys mowil, ze robil przy Sin City w Fusion. Nie posadzalbym go o cyniczne promowanie Fusion:) Platige tez chyba uzywa "wiekszych" i "mniejszych" softow ;)

Model mial byc smoothowany, ale ja tego nie zrobilem, bo mi sie nie podoba. Zreszta efekt widac w przypadku "killera". Okropnosc.

Racja z klata, Pank. To nie jedyna niedorobka. Widzialem to, ale juz mi sie nie chcialo wracac do tej postaci. Bede bardziej uwazal next time. Dzieki za uwagi:) P.S. Glowa "starego" podczas pisania, gdy zaczyna robic miny, tez jest imho zbyt "martwa". Chociaz poczatkowo ruszala sie bardziej, to uspokoilem ja az do bolu. Teraz mi to przeszkadza. Czasem, w odpowiednim momencie, brakuje obiektywnego spojrzenia kogos z boku. Niby bigleb lookal, ale on sie czepial bardziej aktorstwa i montazu ;)

Hehe, masz oczywiscie racje, a moja wypowiedz byla czysto emocjonalna i opiera sie jedynie na moich doswiadczeniach:) Fusion sprawdza sie rewelacyjnie do tego, co robie. I tyle:) Peace. Nadal nie dostalem odpowiedzi na temat ogolnego potepienia Fusion ;)