Skocz do zawartości

Reanimator

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Reanimator

  1. A nie wcisnales przycisku "hotkey override", czy jak on sie tam nazywal? Na gornej belce, ikonka klawisza klawiatury
  2. Kupisz Playboya, to bedziesz mial ;)
  3. A zdjecia fajowe. Najbardziej podoba mi sie to z dluga flaga, chlopcem... z flaga i kaczorem przemawiajacym centralnie.
  4. Reanimator odpowiedział Juzwa → na temat → Maya
    ah, dopiero teraz zauwazylem, ze camel o tym wspomnial juz ;) srrrrry
  5. Reanimator odpowiedział XenOx → na temat → Modeling
    Rozmawialem z szefami i dali zielone swiatlo - CDProjekt RED Ci to zrobi!
  6. Reanimator odpowiedział Juzwa → na temat → Maya
    Czy to o co pytasz to nie jest przypadkiem Buffer Curve Snapshot ?
  7. Reanimator odpowiedział Juzwa → na temat → Maya
    Hmmm... a co Ci daje taki podglad? Nie umiem znalezc zastosowania:)
  8. Monio, chcesz przekonac siebie, czy innych? Bo nie wiem kogo w tym watku interesuje fakt, ze wolisz Zbrasza :> z cala sympatia:)
  9. zagrywam sie na iPadzie w Sentinel 3, wiec pewnie wciagne Wasza gre dla porownania:)
  10. Reanimator odpowiedział michaloGD → na temat → Wolne dyskusje
    Heh, kupiłem netbooka, dwa tygodnie pozniej iPada. Netbook leży w szufladzie i czasem go lepsza połowa bierze w podroz;)
  11. Reanimator odpowiedział michaloGD → na temat → Wolne dyskusje
    Ja mam i Kindla, i iPada. Kindle jest rzeczywiście lepszy do czytania długich tekstow, ale jezeli są ilustracje, to nie daje rady. Ostatnio używam do tego iPada i choć ksiazki czytam okazjonalnie, to wciagam duzo czasopism i gazet. Wzrok mi sie nie męczy, a i w ciemności mozna używać:) Do nauki chyba nie polecałbym. Niby książek nie nosisz, ale ta elektronika nie jest wygodna do wertowania. Szczegolnie kindle.
  12. Poki co na iPada jest Photoshop Express. Skoryguje kolor, przytnie, obroci...
  13. Ok, sklamalem bezczelnie. Drugim projektem jest The Bard. http://www.saviors-of-queens.com
  14. "ciekawy pomysł z przejścia od uchodźtwa do stania się bohaterem." Kopciuszek. to juz bylo ;) Imho walki byly fatalne przez swoja chaotycznosc. Najpierw byla niby grupka, ale za chwile spawnowala sie kolejna i kolejna i kolejna...Pojscie na latwizne przez Bioware, wkurzalo mnie strasznie. W WoWie, z ktorego ewidentnie czerpali garsciami (juz w DA:O), jest wiecej taktyki... Byly 3 fajne walki w ciagu calej gry. Elemental (?) w Deep Roads, wielki Smok i final fight (tez nieco chaotyczny, ale znosny), z czego tylko ten pierwszy wymagal odrobiny myslenia i kojarzenia. I tyle imho.
  15. Aplikacja na iPhona;)
  16. coasters - "down in mexico"
  17. CDPR jest za malym studiem, zeby pracowac nad wiecej, niz jednym projektem:)
  18. Wiem, ze byly jakies staze w IT u nas ;) Stazysta wymaga uwagi, trzeba go uczyc. W produkcji nie ma na to czasu za bardzo chyba.
  19. Kurcze, a trailer mnie kupil. Jeden z lepszych ever imho.
  20. Szok i niedowierzanie!
  21. Zmiana opini - Dragon Age 2 jest fatalne. Nudne jak ******* (czyt. gwiazdki).
  22. runie jak domek z kart!
  23. No tak, ale to nie wina gamedevu;)
  24. Placa beznadziejnie i jest nie do wytrzymania. Jestesmy nienormalni i dlatego wlasnie w tym siedzimy ;) To zalezy od firmy. Orka jest na koncowkach projektow, jakichs deadline`ow. Poza tym 8h lajtu i do domku. Kasa zalezy od stanowiska, a akurat testerzy szeregowi z pewnoscia nie naleza do najlepiej oplacanych w calej firmie. Ten filmik nie mowi, ze gamedev jest beznadziejny, bo tak nie jest. On mowi o tym, ze tworzenie gier to nie jest zabawa, ze nie koniecznie kazdy sie do tego nadaje, ze po pierwszym zachlysnieciu sie praca staje sie ciezka praca. Ciezka, ale diabelnie satysfakcjonujaca. Na marginesie - w City Interactive, co by o niej nie mowic, bylo za moich czasow tak luzno, ze o 17 ludzie wstawali od komputerow i masowo sie ulatniali, a crunch jako taki pamietam jeden, przez chwile. Takze mowienie "w gamedevie jest przesrane" jest wielkim uproszczeniem i w sumie bzdura. BTW: niech ktos z firm post-pro/reklamowych zrobi filmik i opowie o swojej pracy. Czasem jak rozmawiam ze znajomymi, to mam wrazenie, ze - poslugujac sie nomenklatura gamedevu - sa w nieustajacym crunchu.

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności