Mortom

Dziękuję Piotrze.... choć to ty zdecydowanie dzierżysz złoty medal w mistrzostwach świata 🙂 I to z miażdżąco przewarzającym wynikiem punkowym! 🙂

@KLICEK Najpierw chopa przy różowiłeś, co jak wiemy daje jakieś +/- 1000 do męskości a teraz zwęgliłeś mu czuprynę. Niezła przemiana, od polityka do górnika przodownika! No i to niezwerbalizowane pytanie które widać w jego oczach 😉

@Nezumi No ja pierdziu... strasznie przykro mi sie zrobiło... myślałem że lepiej ciągną w Affinity 😞 Co do napakowania AI Affinity - jedno by się bardzo przydało: trasowanie bitmap rodem z vectorizer.ai który od jakiegoś czasu stał się płatny 😞 nie używam tego trace-owania aż tak często ale jak działało za free to miło oszczędzałem nieco czasu na wektorach. No i właśnie bardzo bym się ucieszył z jakiegoś takiego narzędzia do Affinity Designer. Gorzej jak zaczną wpakowywać tam SD lub coś pochodnego bo w sumie to nie soft do tego. No nic pożyjemy zobaczymy co z tego urośnie

Dodaje kolejną kupkę złomu do kolekcji. Tym razem buduję model samolotu SAML S2. Jako że samolot ma odkryty silnik to zacząłem właśnie od niego. W swojej zapalczywości zdecydowanie przesadziłem z ilością szczegółów... bo sam korpus silnika jest schowany w metalowej owiewce a i tak nadal nie skończyłem wielu detali 😄 Ale sobie tak pomyślałem: a co mi tam będzie jako dodatkowa siatka do samolotu na artstacje. Silnik nosi wdzięczną nazwę Fiat A12. W pewnych momentach części nawiązują do silnika Fiata S12 Bis - z racji że jakiś wariat w okolicach 1918 roku wsadził silnik lotniczy do samochodu a samochód z silnikiem przetrwał do dzisiaj. Niestety bolid ma wersję Bis tej jednostki wiec ma parę większych zmian w układzie rur i chyba gaźnika, nie wiem co to za część... no to co łączy rury do cylindrów. Jak by ktoś chciał sobie poszukać samochodziuku to nazwywa się: Fiat Botafogo - kupił go Leno... wiec jest w nienagannym stanie technicznym 🙂 Na razie to wszystko za świecące wyszło... ALE DLA BAJERU wypolerowałem to i owo 😉

A no to twoja odpowiedź temat wyczerpuje. Choć ja bym spróbował ograniczyć texy do 4k (napewno są automaty w MAXie do tego typu rozwiązań) rozbił bym render na plany i może chwyciło by i na GPU 🙂 Wywalił bym też wyższy SubD gdzie sie da. IMO wiele umyka w animacji.... motion blur i DOF wycinają sporo detalu. A jak nie robisz zbliżeń to tym bardziej szkoda pocić kompa 😉 Wiele renderowałem na 4GB karcie 😄 kosztowało to czasami sporo kombinowania ale sie dało. No ale ty lepiej znasz swoje sceny i raczej wiesz co robisz, więc co ja ci będę pisał. Arciki masz piękne, animacje cudowne... tobie to AI nie straszne 👍

Tak tylko wspomnę że jest promka na softy z reallusion - 40% upustu. Character Generatora z Head Shotem można wyrwać za $298.80. Chyba najtaniej od jakiegoś czasu. https://www.reallusion.com/character-creator/ Kod rabatowy to: RLwelcome40

@piotr_forkasiewicz mogę mieć głupie pytanie? A co tam i tak zadam... 😄 Czemu na CPU? Aż tyle waży model i tex?

No cóż... nie tak wyobrażałem sobie "Avatara 3 - The way of the pink skins" ALE może to jakiś spin-off 😉 więc spoks. Dawno niczego nie wypuszczałeś. Fajnie że ci sie nudziło 🙂

Na koniec ciekawostka. Istnieje szansa że pojawi sie ten kręciołek w filmie o Orlińskim (kolo który wyleciał z Warszawy i postanowił z kolegą Kubiakiem polecieć do Tokio... ot taki mały "spacerek", po drodze niemal nie zgineli i nie zatarli silnika w drodze powrotnej 🙂) Mie mam żadnego obostrzenia odnośnie publikacji bo to w sumie mój prywatny klip, to sobie pozwolę wam pokazać 🙂 Doopy nie urywa... ot zwykły kręciołek... nawet teraz widzę że wychylenia samolotu są zbyt delikatne względem osi y. No ale ujdzie w praniu przy przymkniętych oczkach 😄

@Destroyer Choroba zawodowa nabiera dwuznacznego znaczenia w takim kontekście 😉

@Destroyer Nostradamus czy co?! Skąd wiedziałeś?! 🤔🧐😐😞🤯😵

Kureczkę, dziękuję wam @SebastianSz i @Ania za wspaniałe poprawki kadru. Bardzo mi się podoba to przeniesienie samolotu na lewą stronę obrazka. Niby mam już zaakceptowane te ujęcia. Ale wydawca się nie obrazi jak dostanie jeszcze jedno lub dwie dodatkowe opcje. Na szczęście mam czas do końca miesiąca, bo książka ma obsuwę z racji, że przybyło woluminów i z 3 zrobiło się 5 książeczek 🙂 Co mnie niezmiernie raduje bo mam 2 dodatkowe okładki do zaprezentowania 🙂 Pomysł z ulotkami na pierwszym planie jest świetny! Choć już teraz jak mi się zaplatały 3 bliżej samolotu to dostałem odpowiedź że jak już są to OK ale w prawdziwości jednak by sie to nie mogło wydążyć bo SVA leciały w "płaskim" kluczu (tu nagiąłem prawdę aby nie pokazywać reszty miasta z racji A) nie kupiłem całego Wiednia, B) za dużo by mnie to pracy kosztowało aby ponaprawiać dachy 😄) Większość serca idzie w samą "budowę" modelu samolotu i jak dochodzi do sceny śnią mi się już linki, śrubki lub podłużnice 😄 Idealnie było by odstawić na parę dni model ze sceną i zająć się innym projektem a potem wrócić i z nowym zapałem dospawać scenkę. No ale jeść trzeba i na takie ekstraawagancyjne podejście mnie nie stać 😭 ALE jako, żem "artysta" to mogę sobie po kłamać ustawieniem samolotów A jak już kłamać to i z ulotkami też za szachraje! Najwyżej nie wezmą nowszej wersji okładki i tyle. A do portfolio i tak coś wpadnie 🙂 I jeszcze raz bardzo dziękuję za uwagi i matepatingi! I jak tu nie lubić max3d.pl! Nigdzie tak nie doradzą fachowcy... i to jeszcze całkiem za darmo! 😉 Musimy to forum zachować! Bo nie wiem jak sobie bez was poradzę! Poniżej podsyłam to co poszło do wydawcy. Pan wybrał sobie A2, D2 i E. W pierwszym odruchu mocno dodałem saturacji na samolotach ALE wyszło za cukierkowo więc bardzo subtelnie tylko dodałem saturacji. A2 C2 D2 E2 E3 i jeszcze taki roboczy widok...

@Destroyer A idźcie wy wszyscy w do.... raz za mało raz za dużo! 😡 Tzn. chciałem napisać: Buk zapłać za dobre rady. Dodałem maskę na Ansalodo SVA5 (ten z drugiego planu) Dostał osobna korektę kolorów i wyłonił się z lasu krzyży... _Nic śmiesznego_ las (128kbit_AAC).mp3 znaczy domów!

Miodek dla oczka! Kozacze te twoje analogwe robótki ręczne. Zresztą jak Seba walnie paint-inga to nie ma wybacz! 👍🥰

A więc... jako totalny ignorant, niezbyt dobry człowiek i wieloletni sk******n xD wziąłem po uwagę to co napisaliście. Zjadłem obiad, popiłem soczkiem jabłkowym z wiśnią od lokalnego rolnika i zidentyfikowałem CHYBA problem 🧐🐒 Dodałem tego powietrza i usunąłem zaciemnienie na rogach - to ono było głównym winowajcą! Dodaje eksperyment cartoonowy 😄 Efekt niepowalający... Ale szukam swojej drogi! 🙂

Raczej łatwiejsza w modelowaniu... ale trudniejsza w edycji 🙂 No i chmura z SubD odpada... co generuje większy plik źródłowy. No j ak zawsze coś za coś 🙂

@Bacry No tak to cienie chmurowe 🙂 Ale bez nich jest jeszcze gorzej IMO bo wszystkie te budynki wybijają się na pierwszy plan i jakoś tak mi nie pasowały. A tak uzyskałem swego rodzaju "gradient" który nieco uspokaja ten milionowy szczegół w tle. Z reguły robię 2-3 warstwy i potem sklejam to w shopie. Ale tym razem render trwa śmiesznie krótko, więc odpuściłem sobie rozbijanie sceny i tylko maski dodatkowo wyrenderowałem 🙂

Osobiście uważam, że to klasyczny przykład syndromu sztokholmskiego 🙂no bo to: Działa - Rani - Ale ostatecznie da sie to lubić 😉

@piotr_forkasiewicz Dziękuje Piotrze. Dla dobra swojej psychiki i SZTUKI! 😉 ostatecznie kupiłem kiepski 3D model kawałka miasta 😄 i ustawiłem kąt kamery + małe epepecie dachów 😄 No i zgłupiałem😵‍💫 - o ile to jeszcze możliwe aby pogłębić zgłupienie w moim przypadku 🙂 (Choć Ajnsztajn pewnie miał rację co do głupoty i granic kosmosu... wiec ta wartość jest zapewne skalowalna w nieskończoność 🙂) Ale jak Piotr mówi, że więcej blura to za dużo, to zaufam mistrzowi gatunku! ALE aby mieć wyjście awaryjne zrobię dwie wersje: A) z większym DOFem i gęstszą atmosferą i B) Tak jak jest, może z leciutko mniejszym kontrastem. Dziękuję, nie ma to jak max3d... tutaj człowiekowi doradzą fachowcy 🙂 lub zleją jak burą s**ę na deptaku w Radomiu xD

Kupiłem kawałek Wiednia i pozmieniałem na trochę bardziej historyczne, bo samochody i solary oraz klimatyzacja strasznie psuły mi efekt. Niestety dałem sie nabić w butelkę, bo model był kiepskiej jakości A na obrazkach wyglądał przyzwoicie. Ale ostatecznie był do wykorzystania więc bez zbędnego marudzenia zostawiłem. Miałem plan że sam wymodeluje miasto na podstawie sciągnietych kafelków 3D z googla... ale po jednym wymodelowanym budynku doszedłem do wniosku że chyba z miesiąc bym na tym miastem spędził, więc pośpieszyłem do internetów szukać rozwiązań! Katedre musiałem kombinować, ale chyba widać, że to katedra Św. Stefana gdzie koronowali Cesarza 🙂 - znaczy mam nadzieję że widać tą wronę na dachu wystarczająco wyraźnie 😄 Co do perspektywy powietrznej... i tak nieźle nakłamałem, bo tego dnia była piękna pogoda a widoczność niemal krystaliczna. To zdjęcie z tego przelotu, zrobione antycznym aparatem (strzelone na wysokości 800 m.) Czerń jest niemal czarna... choć to może być efekt chemicznego specyficznego wywołania zdjęcia - nie wiem. Ale masz rację, przesadziłem z kontrastem. Dodam też DOFa jeszcze, choć będzie mi smutno bo tyle tych dachów ponaprawiałem, dodałem ładne drzewka i teraz nikt tego nie zauważy 😭 Ale dziękuję Ci za feadback! Zastosuje sie do dobrej rady... choć ze smutkiem 😞

No dobra odkopuje po raz enty te moje cmentarzysko lotnicze 😄 (wiem ten tekst zaczyna śmierdzieć zgniłym jajem) Tym razem mam okładkę z SVA 9 nad XX wiecznym Wiedniem (1918) - Miejcie na uwadze to, że starałem się jak mogłem 😞 Ale wyszło jak zwykle... 😭 SVA 9 to samolot rozpoznawczo-bombowy. Ciekawostka: SVA 5 mimo takiego samego przewidywanego zastosowania jak 9ka, bardziej sprawdzał się jako myśliwiec i często latał z bombowcami jako eskorta 🙂 Scenka z okładki przedstawia propagandową misję lotniczą 🙂 Tym razem za latanie zabrał się poeta i jak to poeta, "walczył" tym co umiał najlepiej! 🙂 A więc pan Gabriele D’Annunzio wymyślił sobie, że z Włoch (Due Carrare - niedaleko Wenecji) poleci sobie "rozwieść gazetki" swoim braciom Austriakom do Wiednia. Zebrał sobie wianuszek "kumpli" w liczbie 10ciu maszyn (SVA 5 i 9) i z pokojową misją polecieli do Austrii aby pozwiedzać i porobić parę fotek... lans i blichtr - check & check! 😉 Po jakimś czasie od startu okazało się, że 3-gu nawaliły silniki ale SPOKOJNIE! Zdążyli wrócić w jednym kawałku na lotnisko. Niestety kolejna maszyna której znowu nawalił silnik (dobra solidna Włoska robota 😉) miała mniej szczęścia i musiała lądować już na terytorium Austrii. Samolot tradycyjnie spłonął a pilot dostał się do niewoli. Pozostałe 6 maszyn dało radę i spuściło na Wiedeń bomby propagandowe 🤯, zrobili też parę sefiaczków i uciekli do Włoch! 🙂 Co dziwne 50k ulotek była w języku Włoskim - Oczywiście autorstwa D’Annunzia 😉 A co mu tam będą szpecić niemieckim śpiewny rytm języka Włoskiego! FUJ! Ale na szczęście 350k ulotek mieli już w języku Niemieckim 🙂 Notabene ulotki namawiały do zakończenia konfliktu 🙂 Ciekawostka... za posiadanie ulotki można było trafić do paki! 😵 A ceny ulotek na czarnym rynku z godziny na godzinę rosły w tempie logarytmicznym! Jak widać na wszystkim da się zarobić 🙂

@piotr_forkasiewicz jak dla mnie skale w 3d MAXie zawsze mi się mieszały. Niby się robiło w cm/m ale skala w preferencjach była oddzielna i przeliczenie sceny na inne jednostki ropiżało wszystko 😄 Ze skalowaniem obiektów w Blenderze (mów co chcesz!) jest jednak prościej. Jak chcesz zachować skale to parentujesz obiekt pod Empty Boxa. Boxa powiększasz i wuala.... sparentowany obiekt nie zmienił skali na osi swoich spółrzędnych i skali obiektu a tylko się powiększył. No ale to też ogromna wada tego systemu xD Jak to w Blenderze... sparafrazuje pewne stare powiedzenie: Blender, jedno leczy drugie kaleczy xD Nie wspominając że Grupowanie w Blenderze to magia nie do przejścia wg. Devów i NIE MOGĄ tego zaimplementować jak zwykli ludzie w KAŻDYM innym sofcie. NIE BO NIE! xD A parentowanie setek/tysięcy obiektów działa z prędkością żółwia brnącego w pół zaschnietym betonie... 😄 No ale dobra zaśmiecam wątek żalami na Blendera xD (zaczynam przypominać @Nezumiiego 😄 - jak wyrośnie mi ogon i zacznę łapać małe pędraki...oraz przesiądę sie na meksykańskiego MAYAna TO uznajcie że pełna transformacja się dokonała 😉) I nie jestem pewny ale skale kości mógłby ci naprawić eksport do FBXa. No ale tutaj zgaduje.

Wybacz tego blendera na końcu... ale w sumie powinno zadziałać wszędzie. Najprościej było by to załatwić na kościach i wybakować ruch kości z bo to zrozumie każdy program. Na bardzo upartego można by było zastosować modyfikator na każdą klatkę.. utworzyć 50 modeli i podmieniać ich widoczność względem każdej klatki... ale takie rozwiązanie mogło by generować problem z motion blurem renderowanym na silniku offline. Chyba ze motion blur dodajesz na postpro to luz, nie będzie artefaktu. Można było by morfowac te modele za pomocą modyfikatora: https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=cooFZlwgd00&ab_channel=DeepakVerma

To wektor z czasów gdzie jeszcze się łudziłem, że naumie się ładnie rysować xD A refka to pani z gazetki 🙂 Chyba CKM 😄 pierdyknąłem odręcznie a potem vektor 🧐 No i @Destroyer powiem Ci, że jesteś istną krynicą ciekawych opowieści! Ty weź to spisz i wydaj tomik czy cuś... A co do tego że jesteśmy starzy... Słuchaj dzisiaj przyszedł nowy telefon który zamówiłem. Jeszcze parę lat temu skakałbym jak mała dziewczynka na widok własnego kucyka... a dzisiaj... dzisiaj czuje zmęczenie na sam widok... znowu konfigurowanie, przenoszenie i przyzwyczajanie sie do nowego telefonu xD ?

@Araiel Na majtki Belzebuba... no z perspektywy czasu czuje że przed nosem przeszła ci okazja życia! Co chwila straszą nas AI-jami jakimiś... branża gamedevowa upada... graficy masowo nie kupują monitorów... rynek komputerowy ciągle do tyłu. A takie porno kwitnie z roku na rok. Nie wiem ile nasi rodzimi "aktorzy" zarabiają ale chyba ciągle jest popyt na tego typu produkcje 😄 więc biedy chyba nie ma 🙂 Na temat kolorów i różnych odcieni na różnych innych monitorach dostaje migreny. Np. jak pracowałem w małej pracowni architekta wnętrz to nie dość, że musiałem walczyć i tłumaczyć klientom co i jak, to jeszcze i samą szefową co chwilę musiałem uświadamiać. Bo wg. niej, jak na jej 14 calowym Toshibowym laptopie kolor wygląda inaczej i jest za różowy lub za zielony itd to i u klienta też dokładnie tak samo będzie wyglądał. Czasami zastanawiałem się po co mi w takim razie profesjonalny monitor graficzny skoro msze równać kolory do laptopa z przeceny 😐 Ale po za tym nic takiego spektakularnego jak was to mnie nie spotkało. Raz dostałem jakieś 12 lat temu propozycje rysowania gołych pań bo namalowałem sobie tą roznegliżowaną panią ale jakoś temat się rozwiał bo firma szybko się zwinęła xD i nie zdążyłem zacząć pracy 😄 No ale wtedy taka propozycja pracy była ekscytująca! xD Miałem też propozycje pracy dla czcicielki diabła.. jak sie potem okazało... machała i wróżyła ludziom jakieś głupoty. Chciała jakieś studio reklamowe rozkręcić (bo sporo wymachała tymi baczkami) ALE że zabardzo nie chciało mi się wyjeżdżać daleko to to ją zbyłem. Po około 1/2 roku okazało się że Pani trafiła do paki za oszustwa i wyłudzenia... 😞 No ale w porównaniu z wami... strzelaniny! Porno filmy! Niewyżyte 40 letnie juniorki (seniorki 😉) to w sumie nic. Nuda jak flaki z olejem bez flaków z olejem 😞