Oczywiście. Na pewno mu się powiedzie jak właściciel się zdenerwuje i posądzi go o nękanie ;)
Jeśli ASO stwierdziło liczne usterki w samochodzie i uznało, że samochód nie powinien być dopuszczony do ruchu to według mnie komis ewidentnie oszukał klienta. Sprzedał mu samochód, który nie może być użytkowany.
Kędzior: masz jakieś spisane umowy, jakieś blankiety wpłaty zaliczki/zadatku, czy masz coś co może posłużyć za solidny dowód przeciwko firmie?