Zawartość dodana przez OmeN2501
-
Tygodniowy Speedpainting 102: Pejzaż
Ahhahhahahahhhaha :D Powodzenia z ukladaniem sondy SBT ;]
-
.: Teczka 2D: OmeN2501 :. v3.0
Kluczem do sukcesu jest branie zlecen mieszanych z "miekkim" (wspomniane wczesniej okladki ksiazek) i "twardym" ( nadchodzaca konferencja prasowa, rzeczy do druku przed pokazem itp ) deadlinem, dzieki temu wszystko mozna zsynchronizowac odpowiednio. Obsowy z miekkimi sie zdazaja, z twadymi nie ma takiej mozliwosci. Po prostu nie spie lub oddaje prace z ktorej nie do konca jestem zadowolony i tyle :P Raz wrecz twardy deline przeskoczyl o tydzien do przodu bo cos z drukarnia sie klient nie do konca zgadal... pod koniec maratonu malowania to juz lekkie halusy mialem :P
-
Teczka 2D: Ortheza - 06.05.2012
Szybki over: Wyrownalem kompozycje bo niby byla centralna ale nie wycentrowana. Dodalem wiecej swiatla odbitego bo w takiej scenie byla by go cala masa, nawet wiecej niz ja zasugerowalem. Skoro scenak jest zadymiona to dyspersja swiatla w takim otoczeniu dawala by bardzo mocny efekt bloomingu. Czerwony dywan jest kwestia gustu ale wpraowadza ciekawy akcent kolorystyczny do raczej monochromatycznej sceny. A i ciala, szczegolnie kobiet maluj subtelniej, bez takich mocnych i ostrych cieni. O dupkach ci juz wspomieni ;] Poza tym naprawde fajnie sie rozwijasz, juz widac delikatniejsze przejscia tonalne o ktorych ci kiedys wspominalem ;]
-
.: Teczka 2D: OmeN2501 :. v3.0
tr3buh: zerknalem na twoje watki na forum i raczej ci nic nowego nie napisze niz komenty ktore juz dostales. Na razie czeka ce nudna robota z cwiczeniami na prostych brylach i walka z walorem. Dopoki tego nie opanujesz ciekawsze prace po prostu nie beda wychodzic nicponim: To bardzo dobre pytanie ale raczej trudno na nie odpowiedziec, gdyz jest to sprawa bardzo indywidualna i kazdy artysta ma inne "przelomy". Ja nawet niektorych swoich nie pamietam juz bo zostaly wessane do codzinnej rutyny i gdzies tam podprogowo je wykonuje w czasie malowania. Najwiekszy ostatni jaki mnie uderzyl swoja oczywistoscia to kontrastowanie elementow na scenie i fakt ze ty jako tworca kontrolujesz scene a nie ona ciebie. Ze mozesz sobie przesunac swiatlo gdzie chcesz, tu dac jakis miekki dymek by podkreslic ostre krawedzie, tu dac plaska powierzchnie by detal powyzej lepiej sie prezentowal itd itp. biglebowsky, Morbid Karbid, Cpt.Obvious : Milo mnie lechce fakt ze uwazacie ze stac mnie wiecej, tymbardziej ze sam mam wrazenie ze stoje przed jakas sciana ktora ani drgnie. Niestety jest jedna olbrzymia wada w modelu pracy jaki uprawiam... Pracuje sam. Brak mi takiego feedbacku jaki zapodajecie, a jest to prawdziwy, bezcenny otwieracz oczu (... beznadziejnie to brzmi po polsku :P). Niestety jesli chodzi o postacie to od klientow dostaje komenty bardziej na poziomie "ta reka nie moze byc tam bo zaslania jakis wazny element zbroji" zamiast "postaraj sie o bardziej naturalne ulozenie ciala" dlatego wychodza mi polamance. Nie mam za bardzo nawet z kim tego konsultowac. Tez wylazi cos co czym poniekad pisal Morbid. Moje malowanie to obecnie jakies 95% komerchy w ktorej nikt nie wymaga ode mnie malowani innych niz idealni i upozowani ludzie... Tylko siebie moge winic za to ze nie nadganiam tego po godzinach. Naprawde dzieki za przypomnienie mi kilku podstawowych rzeczy. Ech... gdyby nie to forum to bym wciaz mangi do szuflady trzaskal... z glebi serca, dzieki ludzie ;] PS: Latwo zauwazyc z ktorej pracy jestem najbardziej dumny - zazwyczaj jest na miniaturce ;]
-
Tygodniowy Speedpainting 102: Pejzaż
Ha-ha! A ja bede :P Swietny temat SBT, bardzo dobra rzecz na zlapanie oddechu!
-
.: Teczka 2D: OmeN2501 :. v3.0
prrrszalony: Hehe, wtedy to ja myslalem ze naprawde dobrze maluje :D Manga to bylo wszystko czego potrzebowalem, komenty na Digu czy Deviancie smarowaly ego i w ogole bylo pieknie. Konczylem studia, zarabialem na robieniu jakichs badziewi flashowych i zycie wydawalo sie w miare ustawione. Pewnie ze chcialo by sie cos przy grach robic ale manga to maly rynek zbytu, zajety w 99% przez Japończyków i Koreańczyków. I wtedy trafilem na jakas zapowiedz Wiedzmina Z CDPR i sobie pomyslalem ze trzasne patriotycznego fanarta w bardziej realistycznym niz dotychczas stylu. Jak go skonczylem to bylem przekonany ze to swiatowy poziom jest ;] Wtedy zdazyla sie rzecz magiczna, ktos z Reda do mnie napisal (ah nie pamietam juz kto) ze fajna prace i w ogole i ze milo takie cos na necie zobaczyc. To ze tworca gry klepnal mnie po ramieniu dalo mi takiego kosmicznego kopniaka ze juz wiedzialem co chce w zyciu robic :] Napisalem do CDPR ze jakby co to moge u nich pracowac bo przeca "poziom juz mam" :P Taaaa... Oczywiscie z roboty nic nie wyszlo ale motywacja zostala. Bardzo mocna motywacja. Dalej to juz jest standard ktory powtarzam od lat: Gnomon Workshop, forum Max3d i codzienne malowanie. Duzo malowania. Prawdzwych dopalaczy sie dostaje przy zleceniach komercyjnych, trzeba sie tylko przebic z dwoma trzema pracami i juz klienci beda sami przychodzic. Dlatego polecam na poczatku robic przy rzeczach ktore mozna od razu pokazywac - jak np okladki ksiazek. Zrob dobra prace, niech cie dostrzega a pozniej to juz z gorki na pazurki ;]
-
.: Teczka 2D: OmeN2501 :. v3.0
tr3buh: Generalnie nie pale, no chyba ze na imprezie przy piwku :] Trzeba sobie wyrobic okrutne i niewybaczajace bledow oko krytyka i dlugo i intesywnie wpatrywac sie nim w swoje prace... A no i trzeba w cholere duzo malowac :P nicponim: Ah te pozy to taki cios w splot sloneczny ze az szkoda gadac. Szczegolnie przy Starwarsach to widac. Nie dosc ze sam mam z tym problemy to jeszcze klient baaardzo mocno steruje tym jak postaci maja byc pozowane "dlon bardziej w lewo, glowa ciut przekracona w prawo" itp. Wkurza mnie to strasznie, szczegolnie ze nie potrafie tego wystarczajaco naturalnie sprzedac. No ale anatomia to bolesna nauka i mam nadzieje ze z czasem bedzie lepiej ;] Klienci sami mnie wychwycili, znajomosci jakichs szczegolnych to nie mam, jedynie jak Maciek w Cryteku pracowal to byla wtyka ;] Co do terminow to jest roznie, zalezy od zlecenia i klienta. Bardzo malo jest zlecen na wczoraj, srednio klient sie zglasza miesiac, dwa przed deadlinem. Ja zazwyczaj jestem zaklepany na kilka miesiecy do przodu i tak z doskoku ciezko sie ze zleceniem do mnie dobic (no chyba ze jakis klient prestizowy to sie czas znajduje). Czerpie kupe satysfakcj z tego ze kazdy klient dla ktorego pracowalem po pierwszym zleceniu zamawail kolejne i robota sie kreci. Generalnie wydaje mi sie ze deadliney sa bardziej elastyczne, no chyba ze klient wyraznie zaznaczy ze cos absolutnie musi byc w terminie. Najfajniejsze sa zlecenia od wydawnictw ksiazkowych gdzie czesto autor dopiero pisze ksiazke do ktorej robi sie ilustracje - wtedy przez pol roku jak masz wolne miedzy innymi zleceniami szlifujesz sobie powoli obrazek. No i wydawcy maja zazwyczaj minimalna ilosc poprawek.
-
.: Teczka 2D: OmeN2501 :. v3.0
mayk: Łukasz Jaskólski: No tu poddaje sie bez walki bo tez czuje ze oba te elementy troche odstaja od reszty. Zlapie chwile oddechu to przysiade do cwiczen, obiecuje ;] Rotcore: Tak, wstydze sie strasznie, dlatego juz w pierwszym zdaniu About Me pisze ze jestem z Polski :P Stronka tylko po angielsku bo z Polski to juz chyba ze wszystkimi wiekszymi firmami współpracowałem (aahhhh sorry Redowcy :P) i raczej wiedza jak do mnie trafic ;] prrrszalony: No sam sie dziwie ze tak dlugo zeszlo. Od kilku lat powtarzalem sobie ze jak tylko bedzie przerwa w zleceniach to biore sie za strone... Przerwy nie bylo :P Teraz to mnie zdopingowala ta okladka Expose bo glupio troche ciagle odsylac ludzi na Devianta. A co do nowych klientow to aktywnie szuklem tylko swojego pierwszego, Fabryki Slow, reszta sie juz pozniej sama zglaszala. Prawde mowiac do niedawna myslalem ze wszyscy tak maja... serio: Serio? :] No dobra, wstaje kolo 9-10, sniadanie, jakis serial i ide do biura, albo nie jak jest paskudna pogoda. Pije kawe, zaczynam pierwszy blok pracy - okolo 4h. Potem obiad, czas dla zony, psa, troche gier i z kolejna kawa rozpoczynam wieczorny blok pracy ktory zazwyczaj trwa do 2-3 w nocy choc bywa ze ide spac jak juz slonce wstaje. Tak, jestem nocnym Markiem ;] W czasie pracy slucham zazwyczaj muzy filmowej (mniej rozprasza) czasem jak nie trzeba myslec przy detalach to ogladam jakis serial na drugim monitorze. Przy wypaleniu niestety nie ma opcji i trzeba malowac przez bol. Robie czestsze przerwy w pracy zeby umysl przewietrzyc, ogladam prace lepszych od siebie dla motywacji i wlasciwie tyle. Jak jest blok artystyczny to po prostu slabsze pracki powstaja, ale nie ma opcji zeby nic z pod tabletu nie wychodzilo. Fabryka musi pracowac. O terminach pisze ponizej
-
.: Teczka 2D: OmeN2501 :. v3.0
Nowa teczka bo sporo nowości. Na początek trochę lansu, mam nadzieje ze wybaczycie :] Rzecz z której jestem cholernie dumny: okładka nowego Expose 8 Pamiętam jako młody grafik dostałem w ręce jedną z edycji tego wydawnictwa i mało mi oczka nie ekspodowaly - taki był poziom prac. Jak sobie pomyśle ze teraz jestem na okładce kolejnej części to aż mi się ciepło robi ;] Niby stary ze mnie chłop i powinienem by profesjonalny ale jakoś ciężko zachować powagę jak ci się marzenia spełniają :D Album do zamówienia tutaj: http://www.ballisticpublishing.com/books/expose/expose_8/ Lansu ciąg dalszy :] Wreszcie wystartowała moja strona okonart.com Tak wiem ze nazwa bardzo oryginalna :P Portfolio jest na tyle kompletne na ile mi NDA pozwalają, a dział tutoriali będzie w miarę opływu czasu aktualizowany. Generalnie wreszcie wszystko w jednym miejscu. Jakby wam wpadły w oko jakieś błędy będę wdzięczny za uwagi. Strona robiona własnymi silami wiec wiem ze nie prezentuje się najlepiej ;] A teraz standardowe mięcho. Ostatnimi czasy jestem starwarsowa bicza wiec głownie od nich ilustracje. Jak ktoś oglądał relacje The Old Republic z E3 czy PAXa to pewnie już widział poniższe obrazki bo były dość silnie promowane. Nawiekszym projektem jest bitewna panorama na 12000px na tle ktorej prezentowane sa kolejne klasy wystepujace w grze. Nie chce forum rozciągać za bardzo wiec po większa wersje zapraszam tutaj Błędów jest tu masa, szczególnie w anatomii i jakby mi przyszło robić to raz jeszcze zrobił bym wiele rzeczy inaczej. Ale przy żadnym chyba obrazku nie nauczyłem się tyle co przy tym wiec jest nadzieje ze będzie lepiej :] I jeszcze poszczególne postacie Okładka książki z uniwersum SW:TOR I obrazek promujący kosmiczne bitwy w grze Po godzinach klepie tez okładki dla Solaris Books Age of Zeus Age of Odin Clone World Uff to na razie tyle. Pol dnia mi zeszło z przygotowaniem tego updatu ;] Idę na obiad, Uwagi i komentarze jak zwykle mile widziane
-
Tygodniowy Speedpainting 101: Bunt Maszyn SONDA
... poprawilem... sorry za zamieszanie ale wazne zlecenie robie i glowe mam w Paryżu :P
-
Tygodniowy Speedpainting 101: Bunt Maszyn SONDA
Wtopilem ale poprawilem ;] SBT chcial druga prace do glosowania wiec ja zostawilem. Niestety sondy modyfikowac sie nie da wiec zastaja dwa pola SBT do glosowania.
-
Tygodniowy Speedpainting 101: Bunt Maszyn SONDA
Buuuuu! co za looser organizowal te sonde!!! Sa dwa SBT w glosowaniu heeelooołłł?!!1one
-
Tygodniowy Speedpainting 101: Bunt Maszyn SONDA
EKSPERYMENT: SONDA WIELOKROTNEGO WYBORU! [/url]resh Uriel smasior Mellon Rembik Bedyk DaeJM88 breja MGscape serio OmeN2501 SBT77 Thalion Frank600 Pianista
-
Ostatnio obejrzane filmy, polecane filmy
How to train your dragon: Straszny hype mi na tym forum zrobiliscie do tego filmu no i niestety... Nawet to mnie nie przygotowalo na to co obejrzalem. Film jest niesamowicie dopracowany, mistrzowski i przefantastyczny. No czulem sie jak dzieciak wciagniety w jakas basniowa wyprawe. Rewelacja, rewelacja i jeszcze raz rewelacja ktora rozsmarowala mnie po podlodze. Polecam!!!
-
Tygodniowy Speedpainting 101: Bunt Maszyn
Bah! Nie wyrobiłem sie ze wszystkim i ździebko nierówno wyszło. Ale już nie chce bardziej czasu przekraczać wiec zostaje jak jest
-
Sintel
Wole sobie nie wyobrazac ;] Tu w 100% sie zgadzam i nie raz wychodze z kina zastanawiajac sie kto dal kase na zrealizowanie takich bzdur. Ale tez rzadko kiedy hollywodzkie bzdury budza we mnie tyle negatywnych emocji jak ten film :/
-
Sintel
Ale ja ogarnia ta glebie (a przynajmniej tak mi sie wydaje) ze droga do celu jest dluga i ze w jej czasie zmieniamy sie my, ze zmienia sie cel i na koncu moze sie okazac ze czas przejadl wiekszosc naszej motywacji. I nawet podoba mi sie ten motyw. Ale jest tak bzdurnie i koszmarnie opowiedziany ze az mnie boli. Wiem ze krytykuje ostro i emocjonalnie ale wurzaja mnie niesamowicie takie tanie, nielogiczne chwyty. Fundamentem dobrze opowiedzianej historii o wyprawie jest to ze na jej koncu widzimy jakas zmiane w bohaterach - a tu procz wygladu zewnetrznego nic takiego nie ma. Zabila swojego smoka, bummer!
-
Sintel
No jak rany, czytam komentarze i az nie wierze... Technicznie ciezko mi oceniac bo sie nie znam, choc widze ze miejscami jest niespojnie to niektore widoczki fajne byly. Ale jak Bigleb powiedzial - nie to mnie boli najbardziej, bo historia opowiedziana w tym filmie jest po prostu bzdurna poza wszelkie granice. Do porwania smoczka mamy przyjemna historyjke o przyjazni czlowieka ze zwierzakiem i jest milo i fajnie i generalnie czuje to bo sam mam psiaka. Ale popatrzmy co sie dzieje dalej - smoczek zostaje porwany, nie przez bande zdegerowanych piratow chcacych go sprzedac na czarnym rynku, nie przez maga ktory chce na nim eksperymentowac, nie nie - PRZEZ INNEGO SMOKA! Wrecz jest sugerowane ze przez jego matke lub ojca, bo pzeciez panienka nie wychowywala tego smoka od jajka. I co robi nasza bohaterka - wyrusza na wyprawe by go "odbic"! Od rodzicow! WTF!?! Jak tak szla w srodku filmu az sie zastanawialem co zrobi? Ukradnie go z rodzinnego gniazda?? Konkluzja filmu oczywiscie okazala sie jeszcze bardziej bzdurna, bo pozornie zabija zupelnie niewinnego smoka tylko po to by sobie zabrac maskotke. Jak samolubna istota jest bohaterka filmu ?!? No i zeby dobic widza jeszcze bardziej, zabija tego po ktorego przyszla... Gdzie tu jakis sens, gdzie poswiecenie, gdzie katharsis?? Po jakiego wala ubierac w basniowe szaty dramat psychologiczny o tym jak samolubne i bezmyslne moga byc jednostki ludzkie. Zamiast wzruszenia ktore niektorzy przezyli na koniec historii czulem wscieklosc i gniew, wpierw na durna, egoistyczna babe, pozniej na scenarzystow ktorzy podpuscili mnie do obejrzenia tego filmu Pod tym wzgledem projektowi naleza sie bezwzglednie baty z kazdej strony! A mlodzi ktorzy maja czerpac inspiracje z tego filmu niech wezma sobie do serca - scenariusz glupcze! Nie musi byc super wypasiony i odkrywczy, ale niech bedzie z sensem i spojny na litosc boska! Niektorzy moga powiedziec ze to mial byc pokaz technologi i pracy zbiorowej wiec scenariusz sie nie liczy, ale jak ktos robi 15min film z dialogami, muzyka i warstwa fabularna ktora ma chwytac za serce to chyba jednak celowali w cos innego. Jak dla mnie zawiedli na calej lini.
-
Sintel
Pomijam aspekty techniczne ale fabularnie bede spoliowal: Czy ja przed chwila obejrzalem film o przyjazni miedzy panienka i smokiem i na koncu panienka zabija tego smoka o tak o?!? Przeciez to bylo koszmarne zakonczenie!!! Zupelnie nie pasujace do klimatu basniowo fantastycznego filmu! Uplyw czasu byl fajnym motywem ale na litosc boska kto wymyslil by mordowac zwierzaki na koniec... Bardzo, bardzo zle zakonczenie.
-
Tygodniowy Speedpainting 101: Bunt Maszyn
Kill all humans... To teraz juz musze startowac ;]
-
Game Art : Newsy ze swiata Game-Dev'u & nowe gry
3DS Lineup http://www.gametrailers.com/video/nc-10-nintendo-3ds/705394 Widze ale wciaz nie wierze ;] Gdzies musi byc haczyk w tym Residencie
-
Teczka 2D: Tonic
:)
-
SZKOŁA DLA GRAFIKÓW W POLSCE
Łooomatko jaka nekrofilia :P
-
Tygodniowy Speedpainting 101: Bunt Maszyn
"Wszyscy się tego obawialiśmy... Nadszedł 'Dzień Sądu Ostatecznego'... Skynet przejął kontrole, maszyny się zbuntowały... Drukarki zżerają każda kartkę papieru, opiekacze przypalają chleb tostowy, a moja nowa plazma zablokowała się na Disney Channel... Hanna Montana..." W tym tygodniu malujemy cybernetyczna apokalipsę, nie tylko świat Terminatora a raczej wszystko co z tematem buntu maszyn związane. Zapraszam! Regulamin: * Czas malowania: 1,5 h. * Technika dowolna, cyfrowa bądź tradycyjna. * Prace umieszczamy w tym wątku. * Dłuższy bok umieszczonej pracy nie może przekroczyć 900 px. Pełna rozdzielczość w postaci linku. * Jedna osoba może umieścić dowolną ilość prac ale tylko jedną z nich poddać głosowaniu. Pracę pod głosowanie należy wskazać maks. dzień przed zakończeniem, jeżeli tak się nie stanie zostanie wybrana pierwsza praca jaka została umieszczona. * czas sondy 3 dni. Nagrody: * Wybór kolejnego tematu. * Rekomendacja na stronie głównej serwisu. * Umieszczenie pracy w galerii. ZAKOŃCZENIE SESJI: 03.10.2010 godz. 23:59. SONDA: od 04.10 do 06.10 (3 dni)
-
Tygodniowy Speedpainting 100: Mafia- SONDA
Heh dzieki bardzo za mile slowa i glosy. TSP to chwilowo moje jedyne oderwanie od komerchy wiec biore udzial jak tylko moge ;] Jutro startujemy z nowa edycja wiec szykujcie tablety