tob01

Mulholland Drive - O_o PO-RĄ-BA-NY. Oglądając trzeba uważać, żeby nie wysiąść psychicznie ...

szkoda, że jest tylko to jedno ujęcie

świetna kora, i ogólnie debeściackie

światła z tyłu! fuj,

szkoda, że nie ma czegoś głowopodobnego...

Zmień to tło, bo wygląda tragicznie i odstrasza, psuje caly obrazek. Pies... hm.. wygląda jakby miał buty, zrób go gdzieś leżącego, skulonego.... no i ta tekstura budynku wyglada już niby ok, ale niektóre miejsca bym jeszcze zmienił, bo dziwnie się urywa, wygląda jakby tynk nie miał żadnej grubości

przesadziłeś z odległością między nimi

górnicy przestali strajkować...

Jest jeszcze łatwiejszy sposób. Tworzysz plejna, bardzo gęsto "zasiatkowanego", tzn dużo edgesów (tyle ile chcesz mieć kratek) i nadajesz mu modyfikator LATTICE. Zaznaczasz Struts Only from Edges. Radius sobie ustalasz jaki chcesz, no i sides/segments też... Pozdro. Z tym, że wiadomo, że będzie ci to zamulało... najlepiej zrób i ukryj a przy finishu sobie unhideniesz

http://pl.youtube.com/watch?v=cXtNXy4yuDc Tańczą na lodzie... samochody ;) --- A tu częsty widok na ulicach :P I coś ze sklepu: I dość ciekawa tabliczka :P szczera, heh...

Nie podoba mi się za bardzo łączenie korka wlewu z bakiem, co widać na ostatnim renderze. Wygląda jakby był tylko dosunięty ten model... Poza tym cud miód malinka

Przedewszystkim wywal to baiłe tło, za duży kontrast jest... Powalcz z materiałami, teraz jakoś tak jest jaby to rozmazane było Wymodeluj jakieś studio

Żywot Briana (1979) - hmm dość dużo humoru sytuacyjnego, ale jednak czegoś mi tu brakowało podczas oglądania... 6/10 In Bruges / Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj (2008) - Rewelacyjna komedia kryminalna. Lubie taki humor. Polecam 9/10 Hot Fuzz (2007) - - hmm można obejrzeć, nie nudzi ale tez mało śmiesznych tekstów 8/10

Witam, poszukuje karty graficznej gf9600gt 512/256

JAJA W TROPIKACH - momentami śmieszny, ale ogólnie taki sobie

tekstury takie sobie i bump/disp na nich miejscami za duży, szczególnie na płocie tło lipa materiały tych znakow też, wyglądają jak papierowe I to w oknie (pojdejrzewam, że potłuczona szyba), źle wygląda. To tyle odemnie, aha i zrób coś za płotem żeby pusto nie było

*BRZDĘK!* pod nosem mu sie błyszczy jakby jakies metalowe było, brzydkie shadery, broda z jakiegoś kamienia, przepalone, straszne, brzydkie, nie logiczne i robione na szybko jestem całkowicie na NIE

Witam, mam problem z ustawieniem kamery i doborem rozdzielczości. Licze na porady pozostać przy ktoryms z tych czy co robic ;>

po 1. nie tobo, tylko tob01, czy ja ci przekrecam nick? po 2. Gdybym byl tak samo głupi jak ty (jak to sam nazwałeś), to zalozylbym nowy topic w ktorym poprosilbym cie o usuniecie tego tematu i nie pogrążanie się, a nie napisał posta w Twoim. po 3. Masz jakąś osobistą sprawę do Artiego, więc napisz mu PM i wyjaśnijcie to sobie tam. Z mojej strony to wszystko. Teraz jak chcesz mi jeszcze coś wyznać zapraszam na pogawędkę na PM.

Takie sprawy załatwia się na PM, to nie jest forum zbuntowanych nastolatków o ich problemach. Miej chłopie honor i się nie pogrążaj mała podpowiedź: edytuj 1 post i tam masz takie coś jak kasuj

wygląda ciekawie, tylko detale uciekają. Zmień może tło na inne, bo to wszystko takie zlane jest teraz

Porcja dowcipków: Lekarz otworzył właśnie nowy gabinet i czeka na swojego pierwszego pacjenta. Nagle słychać stukanie do drzwi, po chwili wchodzi jakiś facet. Pielęgniarka długo tłumaczy mu ze trzeba cierpliwie poczekać, bo pan doktor ma mnóstwo pacjentów. W końcu lekarz każe wprowadzić faceta, ale by zrobić na nim wrażenie, podnosi słuchawkę telefonu i zaczyna fantazjować: Naprawdę nie mogę pana przyjąć, jestem strasznie zapracowany. No…może za miesiąc…Dobrze, proszę jeszcze zadzwonić. Odkłada słuchawkę i udaje ze dopiero w tej chwili zauważył faceta, pyta: – Co pana tu sprowadza? Jestem z telekomunikacji. Przyszedłem podłączyć telefon. --- David wchodząc do baru zauważył Johna siedzącego przy stoliku uśmiechniętego od ucha do ucha. – John, coś ty taki zadowolony? – Wczoraj woskowałem łódź, tylko woskowałem… i nagle podeszła do mnie ruda piękność... mówię Ci, stary… z taaakim biustem. Stanęła i spytała: – Mogę popływać z Tobą łodzią? Powiedziałem: – Pewnie, że możesz. Wziąłem ją więc sobą, Dave. Odpłynęliśmy dość sporo od brzegu. Wyłączyłem silnik i mówię do niej: – Albo sex, albo płyniesz do brzegu wpław. I wiesz co, stary? Ona nie umiała pływać, Dave. Rozumiesz? Nie umiała pływać! Nazajutrz Dave wchodzi do baru i widzi Johna jeszcze bardziej zadowolonego niż wczoraj. – Widzę, że humor Cię nie opuszcza… – Ech, stary… muszę Ci opowiedzieć... woskowałem wczoraj łódź, tylko woskowałem… i podeszła superblondyna, z … no wiesz… z taaakim biustem… Spytała, czy może popływać ze mną łodzią. – Jasne – mówię. Odpłynąłem jeszcze dalej niż ostatnio. Wyłączyłem silnik i mówię do niej: – Albo sex, albo płyniesz do brzegu wpław. Stary… nie umiała pływać, ta też nie umiała pływać!! Parę dni później w znanym już nam barze Dave znowu spotyka Johna, tym razem jednak widzi, że John sączy piwko i popłakuje. – Hej, John, coś Ty dzisiaj dla odmiany taki smutny? – Ech, Dave, wczoraj znowu woskowałem swoją łódź, wiesz, tylko woskowałem…i nagle staje przede mną ponętna brunetka… piersi… stary! Taaakie miała. No i pyta, czy może popływać ze mną łodzią. Więc jej mówię: – Jasne, że możesz. Popłynęliśmy daleko, jeszcze dalej niż poprzednio… Wyłączyłem silnik, popatrzyłem na jej biust i powiedziałem: – Albo sex, albo płyniesz wpław do brzegu. Ona ściągnęła figi… Dave!!! Ona miała członka! Miała ogromnego członka, stary! A ja… Ja nie umiem pływać. Rozumiesz? Nie umiem pływać!!! --- Na lekcję do pierwszej klasy przyszło dwóch wizytatorów. Nauczycielka pisze na tablicy zdanie “Ala ma kota” i pyta: – Kto przeczyta to zdanie? Dzieci milczą, tylko Jasio z przedostatniej ławki wyciąga palce. Nauczycielka znając dobrze nieuctwo Jasia czeka przez chwilę. Niestety nikt inny się nie zgłasza. – Dobrze Jasiu, czytaj – mówi wreszcie z odrobiną niepokoju w głosie. – Ale ma dupę – czyta Jasio. – Jasiu!! Źle!! Na to Jasio odwraca się do wizytatorów i krzyczy: – Kurczę!! Jak nie umiecie czytać to nie podpowiadajcie!! --- Stłuczka na środku skrzyżowania. Jeden samochód cały wypchany napakowanymi dresiarzami, w drugim siedzi zwykły facet. Dresiarze wysiadają z auta i krzyczą do gościa: – Wysiadaj, k***, napier**alamy się! Roz***łeś nam furę, ty ch***! Facet przestraszony odpowiada: – Panowie, ale… ale panowie nooo, no proszę was! Jak to napier***alamy się?! Przecież ja jestem chudy i jestem sam, a was cały tabun i jeszcze tacy napakowani! Przecież ja nie mam szans . To niesprawiedliwe! Dresiarze odsunęli się na chwilę i po krótkiej naradzie ich szef mówi: – No dobra, Masa i Byku będą z tobą. --- Zenek po pracy poszedł na piwko. Kiedy lekko podchmielony wrócił do domu, zastał w przedpokoju żonę w masce p-gaz i stroju sado-maso, którą od tyłu ostro "męczył" sąsiad. Stłukł sąsiada, żonę wyrzucił na klatkę schodową, a sam wyciągnął piwko z lodówki i zasiadł przed telewizorem. Pstrykając kanałami, zastanawiał się, co zrobić z tą dziwną sytuacją. W końcu rozejrzał się po pokoju, wstał, przeprosił sąsiada, wpuścił sąsiadkę z powrotem do środka i poszedł do swojego mieszkania... :D

No, tak jak mówiłem na ircu (na którego zapraszam wszystkich) z tymi wyrzutniami o wiele lepiej to wygląda. Palce u nóg do poprawy, znaczy przydałby się tam detal :) W końcowej scenie mam nadzieje, że oddasz jego wielkość :) Super pozdrawiam