smiler

Może to coś jak efekt motyla tylko trochę inny :D

Sprawa jest prosta. Nie możesz wykorzystać czyjegoś dzieła czy to w całości czy w części bez zgody autora. Tak jak kolega wyżej napisał, nie wiadomo, czy ktokolwiek się do ciebie za coś takiego przyczepi. Moim zdaniem jednak jeśli masz zamiar pokazywać swój film na festiwalach, to lepiej nie wykorzystywać takiego utworu. Po pierwsze wstyd, a po drugie świadczyłoby to o amatorskim podejściu do tego co się robi. Nie lepiej poszukać czegoś na jamendo czy innym serwisie i poprosić autora o zgodę na wykorzystanie ?

Czemu nie we wrocławiu, ah czemu nie we wrocławiu... ;P

To że materiał ma nazwę Ocean Shader, nie oznacza to, że można nim zrobić tylko ocean. Poza tym jeśli nie próbowałeś, to dlaczego zakładasz, że się nie nadaje.

a Ocean shader ci nie pasuje ? czy nie próbowałeś ?

Dziękuję bardzo. Już ściągam :)

Dzięki wielkie, niewątpliwie jest to jakiś sposób, jednak mnie chodziło o coś w rodzaju eksportu sceny. W maya przeważnie bakewoałem kamerę oraz lokator (helper) który w afterze był rozpoznawany jako Null object. Dzięki temu oprócz samego ruchu kamery mogłem importować do AE takie markery wyznaczające mi obszar w przestrzeni w którym się dzieje jakaś akcja. Dodatkowo, każdy lokator mogłem constrainować do poruszającego się obiektu i dzięki temu później w AE do tego lokatora mogłem przyczepiać np. Emitery cząsteczek, warstwy z kompozytami, flary itd. Wyekstraktowałem sobie kamerę z pliku RLA, ale odnalezienie się teraz na piechotę w scenie jest dość trudne. Po wstawieniu jakiegokolwiek obiektu widać, że ruch kamery się zgada, ale nie mogę dobrze ustalić pozycji obiektu by trzymał się renderingu tak jak powinien. Gdbym miał w tym miejscu lokator, mógłbym zwyczajnie przechwycić pozycję lokatora i przypisać ją do wybranego objektu, a tak na oko, nie bardzo to wychodzi.

Witam wszystkich. Nie mogę znaleźć nigdzie konkretnych informacji jak wyeksportować maxową kamerę do after effects. Do tej pory pracowałem z Mayką i after radził sobie spokojnie z bake-owaną animacją kamery eksportowaną do pliku .ma. Teraz przyszło mi pracować w porozumieniu z 3ds maxem i nie moge tego przeskoczyć. Dotarłem do strony z pluginem Max2Ae, ale czy bez tego plugina nie da się wykorzystać kamery maxowej w afterze ? Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam.

Witam wszystkich, Ostatnio postanowiłem odświeżyć moją stronę poświęconą działalności muzycznej i chciałem zaprosić do odwiedzin. Zapraszam również do współpracy wszystkich poszukujących muzyki i udźwiękowienia. http://www.muzykafilmowa.com.pl

bardzo fajnie wyszło :)

Mnie nie przeszkadzają ikonki, bo większość mam pochowanych. Jak dla mnie kolor interfejsu jest ok i nie czuję, żeby mi się męczyły oczy. Natomiast ciemny interfejs maxa mi bardzo przeszkadza. Desing majki może nie jest nowoczesny, ale i tak najważniejsza jest funkcjonalność a nie bajery wizualne :)

Wypas :) Jednak w naszych realiach podobny projekt byłby dość abstrakcyjny. 20 000 dolarów z własnej kieszeni wydać na szorta to trochę jest :/

Nie jestem pewny czy rozumiem co chcesz osiągnąć, ale jeśli chcesz by wartość reflectivity była zależna od tego czy obiekt jest oświetlony w danym miejscu czy nie można zrobić przy pomoco noda sampler info i ramp. Tworzysz node sampler info i przypinasz go do rampy do wartości V cordinates. W rampie tworzysz dwa kolory: biały i czarny. Na poczatek najlepiej jest przypiąć to jako do koloru shadera żeby zobaczyć jak się układa rampa. Regulujesz wartości rampy tak by przeście czarnobiałej maski było dla ciebie zadowalające. Gdy już jest ok. Przepinasz rampę do Reflectivity. Jeśli nie o to chodziło to proszę dokładniejsze wyjasnienie

fajna inicjatywa, ale słaby humor dla ogółu. Może w agencjach reklamowych ludzie się z tego śmieją, ale raczej mało śmieszne jest to dla "kowalskiego"

Dzięki wielkie za miłe słowa :) Co do flar, to większość z nich była generowana do pojedynczego obrazka na czarnym tle np. w Maya3d. Ponieważ praktycznie z każdego ujęcia eksportowałem kamerę i lokatory przypięte do modeli 3d, mogłem spokojnie przyparentować sobie taką płaską flarę do statku czy stacji kosmicznej w postprodukcji.

Witam. Jak w temacie. zapraszam do obejrzenia mojego skromnego reela.

dziwna sprawa, a próbowałeś stworzyć na szybkiego jakiś nowy projekt i wypuścić z niego iso ? może masz bałagan w assetach ? czasami jak brakuje jakiegoś pliku fizycznie na dysku, to encore może tego nie pokazywać bo ma go zcachewanego, a przy budowaniu dysku może to dopiero wyjść. Ja tak kiedyś miałem z obrazem, tła menu, plik żródłowy zaginął a mimo to encore w projekcie to tło pokazywał, wyszło szydło z worka dopiero przy ekxporcie.

Zniszczona ziemia została zrobiona za pomocą "sculp geometry tool" w Maya (wszystkie sceny 3d powstały w maya) tak samo większe asteroidy, a pas asteroid to particle. Co do pilota. prawda jest taka, że początkowo chciałem w model 3d pilota zintegrować z twarzą bohatera. Chciałem by za szybką kasku pilota było widać oczy, a cała animacja modelu miałabyć dopasowana do nagranego materiału video. W praniu okazało się że jednak średnio to wychodzi, a nie miałem już czasu na dalsze eksperymenty, więc zrobiłem to tak jak widać. Tak więc cały ten brak konsekwencji wynika z nieudanego eksperymentu.

Ja również się zawiodłem, serial zapowiadał się bardzo fajnie, a wyszło przeciętnie. Pewnie gdybym się nie nastawił, na super wypasioną historią i dobre wykonanie to może przyjemniej by mi się to oglądało. Dzięki kamode, kiedy do nas wpadasz ? :)

Mnie też się podoba, pomysł, ale nie wiem czemu ciągle wiele osób czepia się włatców i twierdzi że to jest kopia south parku. Moim zdaniem wynika to chyba tylko z tego,że jest to pierwszy polski tego typu serial. Gdyby kapitan bomba był pierwszy to może jemu by się za to oberwało.

Dziękuję bardzo za komentarze. Zmieniłem ścieżkę dźwiękową i zmniejszyłem te zniekształcenia na dialogach, jak mi się uda to jutro może będę mógł zaprezentować poprawioną wersję. lucek91: Pomijając osoby, które pomagały mi w zdjęciach (wymienione w tyłówce) to w zasadzie sam rzeźbiłem, korzystając również z porad kolegów z pracy. Ciężko powiedzieć ile tak na prawdę poświęciłem na to czasu, bo była to praca "po godzinach" nie licząc spraw Pre produkcyjnych to myślę, że jakiś rok, przy czym ostatnie miesiące były bardziej intensywne. Wielu pomysłów nie udało mi się zrealizować głównie z braku potrzebnych umiejętności i braku czasu na to by je posiąść. Jako że film robiłem przy okazji pracy magisterskiej to termin ukończenia był jednak ograniczony.

Witam. Chciałbym zaprezentować krótki film, który udało mi się na dniach skończyć. Film realizowałem przy okazji pracy magisterskiej. Obraz ten jest wprowadzeniem do historii projektu "Relativity", o którym możliwe, że kiedyś tu wspominałem. Generalnie cały projekt ma być niezależnym opowiadaniem transmedialnym czyli będzie oparty o film, grę komputerową, komiks i inne elementy multimedialne. Wszystko wszystko powstaje w ramach możliwości. Na tą chwilę udało się ukończyć film. Jako główny autor tego obrazu, jestem zupełnie niezadowolony z efektów i z chęcią zacząłbym od nowa, ale lepiej zdobytą wiedze wykorzystać przy następnych projektach. Zapraszam do oglądania strona filmu: www.relatywnosc.scelina.com strona Vimeo: www.vimeo.com/6897871

Na rękach w ogóle nie czuć ciężaru, co też jest spowodowane tym, że nie ma żadnych ruchów na klatce piersiowej. Gdyby ta animacja była bez dźwięku byłoby to trudniej zauważyć, ale jak słyszę wdech i wydech to aż się prosi, żeby postać reagowała klatką piersiową i ramionami. Nie jestem specjalistą, ale mówię to jako obiektywny widz, że jak dla mnie postać nie rusza się naturalnie.

wszystko zależy tego ile masz na to kasy. Zawsze można zlecić komuś by wyprodukował muzykę. Jeśli to ma być audiofilskie to faktycznie tanio nie będzie, bo trzeba by taką muzykę nagrać i zmiksować i zmasteringować w dobrym studiu muzycznym, w którym pracują dobrze słyszący realizatorzy, więc w sumie uzbierała by się mały team. Druga sprawa gdzie ma być to emitowane? Jeśli tylko jako video w internecie lub reklama w telewizji, to nie ma sensu dopracowywać tego do takiego audiofilskiego poziomu, bo i tak nikt tego nie usłyszy chociażby ze względu na kompresję. W przypadku jeśli to ma być prezentowane na jakiejś wystawie i puszczane przez te właśnie głośniki, to najlepiej gdyby osoba która będzie realizować taką muzykę miała możliwość robić to dokładnie na tym zestawie (wzmacniacz, kolumny) na którym to później będzie prezentowane. Każdy głośnik, wzmacniacz brzmi inaczej i większość utworów muzycznych realizuje się uniwersalnie by brzmiały Jak najlepiej na każdym srpzęcie. W tym przypadku gdyby utwór byłby odpalany zawsze na tym samym zestawie można wtedy pokusić się o dopracowanie tej muzyki tak by brzmiała możliwie najlepiej właśnie na nim i nie przejmować się że na jakiejś wieży HI FI czy radiu samochodowym będzie kiepsko.

Super. Jak na koncept, bardzo dopracowany moim zdaniem. Wysyłaj do Lucasa :)