Destroyer

Bardzo fajnie, jest dużo lepiej nie ma takich mocnych przepaleń, forma jest lepiej zbudowana i lepiej się na to patrzy. To co bym od razu poprawił to podłoga, tekstura jest nieostra i ma chyba tylko bump, dałbym zróżnicowanie w roughtness, niewielki bump, lekko zaciemnił żeby tak mocno nie ściągała uwagi, a robiłą tło dla samochodu, może lekkie odbicia w bardziej równych częściach tego asfaltu, teraz całość jest bardzo sucha i matowa i trochę z innego świata. A co do samego samochodu to chrom chyba nadal za mocno podbity bo wokół szyb niemal cała linia jest pure white i nie ma w ogóle formy 3d, coś bym przyciemnił, zmniejszył intensywność odbicia żeby się tak mocno nie paliło. NO i felgi, maja być takie zielonkawe czy to wina hdrki? jeśli tak to nawet w postpro można to podkręcić i zdesaturować albo całą hdrkę

Poza tym używając unreala masz darmowy dostęp do wszystkich megaskanów, co miesiąc jest darmowa paczka różności, darmowe paczki na zawsze w marketplace więć jakisstart jest. Jest też wersja vraya pod unreala jeśli chcesz renerową bardziej tradycyjnie choć pewnie w kalsyczyn dcc byłoby milion razy wygodniej ale w nowych unrealach jest już podstawowe modelowanie czy animowanie postaci i rigi więc jakby się ktoś naprawdę uparł to można i tam wszystko robić za darmość 😄

https://www.unrealengine.com/en-US/faq Jak zarobiłeś 10-20tys na wizkę coś to oni się nie będą po takie grosze schylać, liczą 5% od wydanej gry czy czegoś interaktywnego gdy zarobi powyżej 1mln $ 🙂

Dokładnie! To jest takie oszukaństwo! Człowiek niby wiedział a jednak się łudził 😄 Kiedyś jak miałem dobre 88kg czy coś w tych okolicach to w odpowiednim świetle kolega mnie tam zobaczyć i mówi destro czy ty masz kaloryfer na brzuchu? Podchodzi i nie, jednak nie 🙂 ale był taki jakby potencjał bo mięśnie były wypchane tłuszczem i wydawało się, że wystarczy zrzuci trochę tłuszczu i będzie piękny brzuch, teraz ponad 10kg mniej i jest mniej więcej ten sam delikatny zarys jak był wcześniej tylko wszędzie obwody mniejsze, trochę smuteczek ale na plus to nie muszę brzucha tak bardzo wciągać gdy chodzę w thsircie i mi bemben nie odstaje 😄 Licencje na bebzol można już przestać nosić w razie kontroli powinno być dobrze 🙂

@EthicallyChallenged dzięki! 🙂 Gdy miałem te stabilne 96 to wydawało mi się, że jak zrzucę z 15 to już będzie dużo i bardzo się skurczę a tu wychodzi, że i 20 to trochę mało żeby mięśnie nie były tak otłuszczone i zalane 🙂 Zresztą tych mięśni jak tak je odsłaniam to też się okazuje, że tak bardzo ich nie ma jak mi się wydawało, że mam gdy ważyłem dużo 😛 Poza tym gdy byłem takim wielkim knurem to czułem się bardziej niezniszczalny jeszcze jak do tego zarosłem jak zwierzę a teraz już nie ma takiego wrażenia, że jak się rozpędzę to jestem nie do zatrzymania jak lokomotywa 🙂 Jestem teraz bardziej papierowy i o kontuzję też łatwiej gdy nie ma wokół wszystkiego mięciutkiej poduszeczki z tłuszczu 🙂 Ale fakt na schodach nieco lżej, teraz na starmasterze wchodzę na 40 piętro, ~650 schodków w 7min i już mi tętno nie skacze do 188 tylko ledwo ponad 170, lekko zwiększę tempo i chyba będzie trzeba dorzucić jakieś obciążenia na nogi żeby był większy opór. A dziewczęta nadal na tych schodach kręcą piruety jakby w strefie niskiej grawitacji były 🙂 I masz rację, że na zerze kalorii byłoby łatwiej, gdy robiłem sobie głodówki wodne gdy zdrowie było takie nie najlepsze to głód znikał po 2-3 dniach i można było spokojnie żyć na zmagazynowanym tłuszczu, nawet amerykanie przy bodajże projekcie manhatan robili testy ile człowiek może przeżyć bez jedzenia lub z bardzo małą ilością kalorii i były takie same wnioski bo jak nie jesz nic to organizm przerzuci się na odżywianie wewnętrzne a jak jesz trochę to za mało żeby zasilić organizm ale za dużo żeby przerzucił się w pełni na zmagazynowany tłuszcz więc cały czas jest głód 🙂 Ale jak już to niedawno pisałem chyba w innym wątku po Wielkanocy gdzie trochę pojadłem i przytyłem to przez 8 dni żyłem na 1000kcal, chodziłem na siłownie, progresowałem trochę i czułem się podejrzewanie dobrze aż do momentu gdy opuściłem całą noc spania, pracowałem dalej w dzień i potem jeszcze poszedłem na trening i wtedy się trochę posypało na jakiś czas ale nadal trzymałem kolejne 8 dni 1200kcal, teraz kończę następie 8 z 1400 i od jutra 1600 i mam wrażenie, że tyle w całkowitej zupełności mi wystarczą do normalnego funkcjonowania i żeby coś jeszcze podjeść dobrego po drodze 🙂 Zresztą nawet przy 1000kcal potrafiłem ze 140g białka zjeść a nie jadłem samej odżywki 🙂 Cel na najbliższe tygodnie to dobić poniżej 25bmi, poniżej 22% tłuszczu i zacząć ćwiczyć bardziej oporowo żeby mięśnie trochę zbudować i jednocześnie się nie zalać tłuszczem na powrót i się zobaczy co dalej w zależności jak organizm będzie reagował 🙂

Tak, bardzo często taki model zanim trafi do DAZa jest przygotowywany w mayi, maxie, czy blenderze, nie ma problemu zęby to potem zaimportować, dodać szkielet, skinowanie, kompatybilne uvałki etc, ale to też nie jest tak, że sobie zrobisz model wrzucisz do daza i gotowe tylko musisz spełnić określone warunki techniczne właśnie z budą szkieletu, skinowaniu, blendshapów etc. Ale mówiąc krótko tak, da się.

It's Wednesday my dudes! Po ponad pół roku od rozpoczęcia śledzenia ilości kalorii i w miarę z grubsza regularnych ćwiczeniach udało mi się schuść 20 kilów 🙂 Z minusów to mam teraz 1 (słownie: jedną) parę spodni wyjściowych a i tak już trochę takie luźnawe się robią, w pasku brakuje dziurki i teraz noszę go bardziej jako ozdobę, musze sobie kupić dziurkacz do skóry i dorobić kolejną 🙂 Koszule, płaszcze, tshirty, tak dobre 70% szafy się nie nadaje żeby to dalej nosić bo wyglądam jak Bogusław Linda w Sarze 😄 A najgorsze, że nadal jest tłuszcz na brzuchu i mogę pełną garść sadła złapać bez trudu 🙂 No i teraz jest mniej wygodnie, np wcześniej jak siedziałem w wannie to jak na luksusowych grubych poduszkach a teraz nie mam takich wygód i czuję delikatny dyskomfort 🙂 I jeszcze apka do fitnesów mi mówi, że nadal jestem biednym, smutnym murzynem, co by się w sumie nawet zgadzało 🙂 Jeszcze jakieś 4 tygodnie i dobiję prawidłowego BMI i będę mógł zbijać piątki z chudo-tłustymi suchoklatesami i chudymi szczurami 🙂 A od jutra już podbijam limit na rozpustne 1600Kcal, ale się będę obżerał 😛

Pierwsze i podstawowe pytanie czy chcesz się nauczyć robić takie postacie i poznać cały proces czy tylko potrzebujesz takiej postaci do jakiegoś celu jak obrazek czy aniamcja? Tworzenie realistycznych postaci ludzkich które nie wpadną w dolinę niesamowitości jest najtrudniejszym zadaniem w grafice 3d i robiąc taką postać od zera jest ogrom pracy jaki trzeba wykonać i kolosalna ilość rzeczy których trzeba się nauczyć i zrozumieć, anatomia ciała to start, jak światło rozchodzi się w skórze czy załamuje w oku, jak maleńkie rzeczy jak powierzchnia płynu łzowego na łączeniu oka i powieki albo peach fuzz na skórze twarzy dodaje tę odrobinę realności a na pierwszy rzut oka nawet tego nie zauważamy, że jest etc. Ale jeśli potrzebujesz tylko postaci do obrazka to metahuman czy sklep z daza i już jesteś za połową drogi, gorzej jak będziesz potrzebował czegoś czego nie ma w gotowcach albo ich jakość nie jest najlepsza 🙂

A też was to drażni w tym drugim filmiku, że przy każdej zmianie ujęcia dym zaczyna lecieć od zera z tego komina? Taki drobiazg a strasznie ściąga uwagę zwłaszcza, ze to największy ruch w ujęciu. A kobieta mogła zrenderować dłuższą sekwencje i przyciąć w montażu albo puścić kamerę nie od pierwszej klatki animacji albo puścić symulację z presimulate czy co tam są za opcje w tym unrealu bo się nie znam na Niagarze 😛

@Mortom Trochę tutaj kpię i szydzę ale nawet ta realistyka robi wrażenie zwłaszcza, że w realtimie. Ale fakt, że często hiperrealsityczne obrazy są pozbawione duszy i nawet obraz gdzie portret jest bardziej namalowany plamą jest bardziej prawdziwy i żywy. A tutaj coś w zupełnie innym stylu z unreala, still wygląda jak painting. https://www.artstation.com/artwork/mzgNOY

render kozak, teraz w kontraście do chłopka czuć że pisesk jest dobrze nawodniony 😉

Zazdo, co prawda telefon z wyższej półki tj za prawie 500zł też mam ale do stacji w Japonii to mam kawałeczek a w rowerze mi łańcuch trochę skrzypi 😄 Ale zgodzę się żę bes sęsu, jak prace hiperrealistów dziubdzaijacyh jakieś zdjęcie z projektora pędzelkiem na płótnie. Jak już robisz w 3d to masz wolność i możesz zrobić wszystko a nie pokazać to co jest za oknem 🙂 Mógł dodać coś czego nie widzi się codziennie na takiej stacji np gołą babę albo no nie wiem dwie 😄 Widziałem dużo internetów i wiem, że takie rzeczy się widzi ale jak wspomniałem powyżej nie codziennie 😄

No właśnie ludek pisze, że nie, modelował ze zdjęć teksturował w painterze i procedurami w ue łamał powtarzalność tekstury. Że też mu się chciało, usiadłby na dupie i odpoczął 🙂 https://www.artstation.com/artwork/3qBzaY

Bardziej wygląda na photogrammetrie i Pathtracing a nie realtime ale ludek pisze, że świecone lumenem więc by wypadało, że realitme a nie offline renderer. Tak czy tak jakość jest jakoś nawet akceptowalna, może być😉 https://www.artstation.com/artwork/3qBzaY

miałem na myśli żeby zupoadować plik blend z problematyczną geometrią, jeśli nie będzie problemu na innych komputerach to może być wina sprzętu jeśli problem będzie to znaczy że geometria jest popsuta. Choć nie wierzę w problem ze słabym sprzętem, bledner swego czasu był uruchamiany nawet na smartwatchu więc problem będzie gdzieś indziej, może sterowniki, może modyfikatory albo pomieszana geometria.

Zalącz scene z tymi obiektami bo to może być coś nie tak z geometrią a nie ze sprzętem

edit 2 🙂 pokrywające się UV np przód i tył szyby, przód i tył rejestracji czy koła i to pewnie przez to dodatkowo tylny prawy hamulec tj kostka ma odwrócone normalne a same koła od wnętrza są tak jakby niedokończone i niedomknięte co też może przeszkadzać w poprawnym wypalaniu czy wysłane promienie gdzieś się na lewą stronę modelu przeniosą. Ale uvałki w pierwszej kolejności do poprawy.

Bardzo fajnie, kolorowe obrazki też tutaj wrzuć będzie spójność w jednym miejscu bez potrzeby skakania miedzy galerią a wątkiem.

Dla mnie super, bardzo fajnie to wygląda 🙂

Ja to bym chciał żeby ten ludek ze stanów od cegieł się odezwał to bym znowu za jego pieniądze toolbaga zaktualizował 😄

NO ale tutaj przeciągasz suwaczek i masz efekt a w unrealu to po każdej pierdole musisz zapisywać shader, kompilować i dopiero widzisz w scenie 🙂 już dispalcement/ tessalacja w unrealu to też tak trochę pod górkę a w marmo checbox i suwaczek. Unreal jak i marmo nie są idelane, zasze zostaje pytanie do jakich zastosowań i potrzeb i tyle 🙂

No zaczyna to wyglądać bardzo dobrze i nie potrzeba topornego unreala 🙂

Fajne te dwa ostatnie rysunki takie czyste, wykończone i i przyjemne dla oka, tak idealna ilość detalu żeby nie przesadzić a fajnie sugeruje wygląd grubymi i delikatnymi kreskami. Ładnie to zaczyna wyglądać 🙂

Możesz też dać fill layer czy jak to tam się nazywało i malować maskę do niej a wartości tej warstwy będziesz mógl sobie modyfikować kiedy zechcesz albo jak Hubert napisał możesz dodać levele i tym trochę kręcić tymi warstwami niedestrukcyjnie. No i viewport w painterze jest gówniany 🙂