Destroyer

Hudzielec 18 dostał całkiem przyzwoitego backporta https://www.sidefx.com/community/houdini-18-backport/?fbclid=IwAR1B976Hfn4lcxKcPqg6wYmOI2-8ifl00FscMGJAfamPZnH_Nct418SCccQ

Rosyjski skaner wydał czterowymiarowego wrapa, nawet nie najgorzej się to prezentuje i do tego w 60 klatkach 🙂 https://www.russian3dscanner.com/wrap4d/

To jest doskonałe 🙂

@Sebazx6r @michalo obaj macie racje, zresztą prawda jest taka że jak współpracujesz z dużą ilości ludzi to też przewinie się masa z którymi pracowało się źle a zapamięta się ich najlepiej przez przelaną krew, pot i łzy a towarzyszące emocje pomogą się temu wspomnieniu wypalić w pamięci. Zapytajcie ludzi od obsługi klienta w sklepach to oni dobiero ludzi nienawidzą 🙂 @Sebazx6r ja chętnie bym zerknął na tę Twoja biblię z wytycznymi z ciekawości i żeby zobaczyć czy jęknę z bólu czy ustoję na nogach 🙂 Bardzo mi się takie podejście podoba bo wiadomo od czego zaczynać a u mnie niestety bardzo często wychodzi na ostatniej prostej, raz nawet na firmowym koncie klienta wysyłałem pliki do telewizji mimo, że się na tym nie znałem, nigdy wcześniej nie robiłem, nie było o tym mowy i byłem posrany czy czegoś nie pomyliłem czy to z technikaliami czy z metryczkami muzycznymi i innymi głupotami i czy mnie po kieszeni nie trzepną jak coś popsuję i jak potem o to dopytywałem to dostałem odpowiedz dopiero po 2 tygodniach, że jest wszystko ok ale sobie pojechała na urlop dlatego nie odpisywała 🙂 Ja też kiedyś robiłem coś podobnego dla klientów, dokument z prostymi instrukcjami jak wprowadzać poprawki, słownik pojęć np co jest renderem a co zdjęciem czy rysunkiem bo już od tego zaczynają się problemy z komunikacja, ale mało kto czytał, rozumia albo stosował. Niedawno jedna dziewczyna mi mówiła żeby usunąć flarę a efektu cząsteczkowego, flary tam nie było, usunąłem poświatę a ona, że nie o to chodziło i w końcu doszliśmy, że ten pyłek magiczny, brokat trzeba wywalić a kilka wiadomości w tę i z powrotem poszło i to jest norma. Albo nieśmiertelne uwagi proszę to unowocześnić, albo ma to być glamour czy zintensyfikować ale nosz kurna jak zapytać co to ma znaczyć to konkretów brak. Kolejna sprawa to jak jest kilka osób decyzyjnych to najczęściej jest burdel, junior g*wno wie ale decyduje i odpowiada najwięcej, co się najczęściej nie pokrywa z tym co chciał senior a potem zobaczy szef i może całkiem wywalić. Jakiś czas temu robiłem prosty efekt spreju bo prawdziwy brudził jak gaśnica proszkowa 🙂 Dostałem refkę z reklamy rexony z równym wachlarzem spreju z drobnym ruchem cząsteczek, robię jedną wersje, drugą, szerzej, węziej, mocniej widoczny itd. w końcu ogląda senior i mówi, że wygląda jak światło latarki taki równy strumień i tak nie może być. Dostaję od juniora drugą refkę, uwaga bardzo profesjonalnie przez instagrama 😕 baner reklamowy odlspice a tam z tego spreju takie szeroka chmura dużych spritów jak z gier sprzed 10 lat i chmurka rozbijającego się spreju na skórze jak obłoki rozbitej wody przy wodospadzie, zresztą w tle też był wodospad więc może o to chodziło. Robię, kilka wersji aż junior w końcu jest dumny i idzie z tym do seniora a senior jej mówi, że wygląda jeszcze gorzej i jest karykaturalne 🙂 nosz kurna. Junior już ma focha i mówi że teraz to już jej wszystko jedno co z tym będzie, zresztą okrasza słowami wulgarnymi, nie pierwszy raz zresztą. Dostaje kolejną refkę, tym razem zbliżenie spryskiwacza na czarnym tle i światłem z tyłu ale to, że w reklamie sprej jest daleko i na prawie białym tle i nie ma to żadnego powiązania to już nikt nie pomyśli 🙂 W końcu po wielu mękach domęczyłem bardzo delikatny efekt i przeszło, mimo że finalnie to wygląda prawie jak płaska grafiką z takim ruchomym turbulent noisem na 30min pracy to cały proces trwał tydzień a licząc po najniższej stawce godzinowej powinienem wziąć za te ze 4 razy tyle co wziąłem. A najlepsze, że na koniec junior zadzwoniła żeby powiedzieć, że jest akcept dodając, że nie wiedziała, że to tyle czasu może zająć i mówiła jak to ma wyglądać w takim tonie no widzisz trzeba było mnie słuchać od samego początku. Prawie na pewno dlatego żeby dobrze wypaść obok kogoś wyżej który pewnie był obok przez co wina spada na mnie a nie na nieudolność i juniora i całego połamanego systemu, zresztą nie pierwszy raz z tym juniorem mam podobny doświadczenia. A po kilku dniach dostałem jeszcze kolejna poprawkę żeby zrobić bardziej widoczny efekt bo uwaga materiał na którym pracowałem nie był po ostatecznej kolor korekcji i jeszcze to mocno wybielili 🙂 ale specjalnie wysłałem efekt na alphie więc studio postprodukcyjne mogło tę warstwę skopiować i dostosować widoczność efektu do materiału i tego też nie mogła zrozumieć i 3 razy dopytywała. Podobnych przykładów mógłbym mnożyć bardzo długo i nieraz się zastanawiam jak te dziewczęta się tam do roboty dopchały a co ważniejsze jak tam zostały 🙂 @michalo Masz rację ale to że ktoś bierze freelacnera który nie może sobie poradzić z zadaniem może wynikać jeszcze z dwóch rzeczy, zatrudniający się nie zna i nie jest w stanie tego ocenić, gorszy freelancer jest zwyczajnie tańszy 🙂 a jak się go przyciśnie to przecież też da radę zrobić, " ba sam bym zrobił, gdybym umiał " 🙂 Raz nawet mały klient ze mną na skypie gadał i potrzebował mojego rozgrzeszenia żeby brać najtańszą opcję 🙂 i gada, argumentuje a wszystko i tak widać od samego początku prowadzi do tego żebym gu umocnił w przekonaniu że najtańsza opcja będzie odpowiednia 🙂 No i klienci często nie potrafią sobie czegoś wyobrazić i nie mówię tylko o przypadkowych ludziach którzy potrzebują grafiki czy modelu raz być może na całe życie ale nawet tacy co już siedzą w temacie od lat i "chcemy to zobaczyć" a potem od tego zaczyna się droga na golgotę 🙂 Od razu mi się z @KLICEKiem skojarzyło 😛 Dzięki za odpowiedź, wszystko już wiem 😉

Poniżej 1k na pewno bym nie schodził. Licz też, że praca dla siebie idzie szybko i sprawnie a dla klienta już jest znacznie spowolniona przez kontakt, klient musi się namyślić, podesłać dodatkowe materiały, skonsultować, czasem ma swojego klienta itd. i coś co byś robił w dzień czy dwa robisz w tydzień. Poza tym patrz też przez pryzmat tego co robisz nie ile godzin spędziłeś ale ile to jest warte. Jeżeli jesteś dobry i się specjalizujesz, zrobiłeś coś w kilka godzin to weźmiesz mniej od kogoś kto to samo męczy kilka dni bo on pracował dłużej? Czyli za swoją efektywność i profesjonalizm sam siebie karzesz a ktoś słabszy będzie lepiej wynagrodzony bo to dla niego trudniejsze i bardziej się namęczy? 🙂 Inaczej też wycenisz tę samą pracę jeśli będziesz robił render zegarka dla Patek Philippe czy Omegi a inaczej dla Bisett czy wydmuszki z bazaru. Przykład z ostatnich dni, prezentacja PS5, jedna animacja była bardzo charakterystyczna, ludzie zauważyli, że to styl jednego artysty który w tym się specjalizuje, zresztą nie tyle styl co w zasadzie ta sama animacja z drobnymi zmianami, wychodzi na to że on to robił i nawet jeśli użył starego pliku i zrobił render w dzień to chyba nikt nie ma złudzeń że wziął za to wielokrotność swojej stawki. https://twitter.com/maximzhestkov

podzielisz się tą wiedzą? 🙂 No właśnie w polszy to w większości taki zaścianek aż piszczy z tymi papierami, już z 7-8 lat temu(edit. sprawdziłem z ciekawości 9.30.2011 🙂 ), jak pracowałem dla amerykańca to podpisywałem umowy przez docusing, kilka dni temu też NDA tym przeszło w kilka sekund podczas rozmowy i od razu przechodzimy do szczegółów a w Polsce tylko raz i tylko dlatego, że to był pośrednik amerykańskiej firmy i nie zapanowałby nad ponad 50 osobami wysyłającymi umowy dla każdej drobnicy. Albo wydruk, podpis i skan albo podpis tabletem też wiele razy przeszło ale nie w Polsce. Masa firm jest tak boleśnie zacofana, dzięki pandemii okazało się, że jednak i można bardziej elektronicznie się rozliczać i pracować z domu ale wcześniej starcy i dinozaury z czasów chrystusowych zapierali się rękami i krzyczeli, że się nie da. Od aflofarmu już będzie ze 3 miesiące jak czekam na przelew za umowę którą wysłałem na początku lockdawnu, zresztą tam najczęściej po miesiącu od wysłania umowy kasa dochodzi, co nie znaczy że od zakończenia prac bo jakaś stacja może cofnąć spot po jakimś czasie. Czyli po miesiącu od wysłania chyba, że umowa zaginie, chyba, że będzie jakiś błąd jak przecinek w złym miejscu i dział prawny zwróci, albo wzór się zmieni, albo dojdą zapisy o rodo albo ich aktualizacja, albo ktoś o niej zapomni, albo przez to ze umowa się tam wala dwa miesiące księgowość ją cofnie bo daty już za stare żeby coś wypłacać, albo nie można zdobyć podpisów prezesów bo na wakacjach albo planach zdjęciowych cały czas, najdłużej czekałem spokojnie pół roku od zakończenia prac na wypłatę. Raz nawet napisałem do prezesa żeby zerknął na ten burdel i sprawy nabrały tempa i sprawności jak na nich ale jak się przez to senior brand manager zagotowała to był miód na moje serce 😄

@Sebazx6r Jak jestem zawalony pracą albo zmęczony to też daję wyższe stawki, albo jak jest jakaś nieciekawa masówka jak np 150 renderów stołów i biurek, wszystkie takie same, praca jak w fabryce po 2 tygodniach będę tym rzygał dalej niż widzę a nawet nie będzie się czym pochwalić i do folio się nie nada, niczego się nie nauczę, skill nie wzrośnie tylko się umęczę więc chociaż żeby piniondz z tego był dobry 🙂 Czasem mam takm że wyceniam jak wiatr zawieje raz tak przestrzelę, że aż klient sapnie a innym razem się szmacę. Gdy mam sporo oszczędności i niedawno skończyłem jakiś projekt to też daję wyższe stawki ale jak przez jakiś czas nic się nie pojawiło i/lub konto zaczyna się robić niepokojąco szczupłe to zaczynam tak przeliczać żeby czasem klienta nie wypłoszyć i ani zadowolony nie jestem ani nie poprawia to zbytnio mojej sytuacji 😛 a klient często robi tak, że wyceniałem jedno a potem zmiany i poprawki, to mówię że to wybiega poza wstępną wycenę i będzie drożej z tymi zmianami no i jak jest zgoda to robimy dalej ale zdarza się zbyt często, że jak już wycena została podniesiona to teraz jest już nieskończona liczba zmian i poprawek. Dlatego zawsze wszystkim powtarzam żeby od samego początku stawki mieć uczciwe - dla siebie naturalnie 🙂 bo nie raz już kończyłem jakiś projekt gdzie nie chciałem od razu podnosić wyceny gdy przychodziły nieplanowane zmiany bo będą małe i na pewno na tym się skończy, a potem było niezręcznie i za późno i pozostawało uczucie, że zostałem wykorzystany. Czyli od samego początku trzymać klienta za jaja, szczególnie w Polsce, nie zawsze ale zdecydowanie zbyt często. Dodatkowo zauważyłem, że dla zagranicznych klientów jakoś tak przyjemniej się pracuje, często bez gadania sami od razu zaliczkę płacą, jakoś bardziej kulturalni i uprzejmi, pieniądze szybko wpływają a nie trzeba się upominać po miesiącu czy dwóch. Ostatnio robiłem rendery dla Niemca finansowo wyszło średnio ale tyle co się mnie nachwalił przez te 10 dni to łącznie przez 4-5lat z polskimi klientami nie usłyszałem 🙂 Gadaliśmy nawet prywatnie o tym jak było ze 25lat temu przed internetem czy smartphonami, próbował coś nawet po polsku mówić i aż się chciało pracować i chętnie poszedłbym na piwo pogadać 🙂 A z moich doświadczeń z polskimi klientami to albo neutralnie albo taki jestem przemielony, że zastanawiam się nad sensem życia i gdyby któregoś mieli rozstrzelać to usiadłbym jak najbliżej żebym dobrze widział 🙂, nie rozumiem dlaczego często w Polsce pracownika traktuje się jak przeciwnika którego niemal batem trzeba zagnać do roboty 🙂 Już z 10 lat prawie będzie jak miałem naprawdę dobrego klienta z Polski co i płacił dobrze, zadowolony był, chwalił i dobrze się współpracowało, wtedy jeszcze nie wiedziałem, że to tak rzadkie zjawisko 🙂

Teraz na tweeterze pojawił się ruch i ludzie podają ile zarabiają i zarabiali, dobre źródło żeby mieć jakieś rozeznanie z tematem i przy okazji zobaczyć czy ktoś się szmaci i psuje rynek czy nie 🙂 #MographPaidMe https://twitter.com/hashtag/MographPaidMe #VfxPaidMe https://twitter.com/hashtag/VfxPaidMe #AnimationPaidMe https://twitter.com/hashtag/AnimationPaidMe #GameDevPaidMe https://twitter.com/hashtag/GameDevPaidMe

Fajny szybki prawie tutek, aż prawie się chce porysowac mimo braku umiejętności 🙂

Fajne narzędzie dla majkiszona do patch retopo ale pewnie wydajnością nie będzie nawet stało w pobliżu topoguna xUPm1bDB7JtIkM1j.mp4

Gdy klient pod dwóch tygodniach prac omawia kolejną listę poprawek i nagle przychodzi senior brand manager z całkowitą zmianą koncepcji lub anulowaniem projektu 🙂 azmADop_460svav1.mp4

Nie ,nie ma jeszcze wsparcia dla udimów i nie da się malować między texture setami, jest to już w becie ale nie wiadomo kiedy trafi do ludu, będzie i jedno i drugie ale kiedy i kiedy będzie to znośnie działało czas pokaże. Ogólnie painter w bardzo wielu miejscach niedomaga i mógłbym zacząć tyradę besztając niemal każdy element ale jest tani, masz dużo gotowych materiałów czy innych narzędzi do kupienia czy ściągnięcia i do pewnego momentu radzi sobie nawet nawet 🙂 ale też masa rzeczy denerwuje bo czasem podstawowych funkcji brakuje

Huion ma już w przedsprzedaży 24 cale i WQHD za 900 dolarów czyli w starej cenie topowego modelu ale o lepszych parametrach https://www.huion.com/pen_display/KamvasPro/kamvas-pro-24.html A xp-pen za trochę ponad dzień ogłosi swojego 24 calowca XP-Pen Artist 24 Pro https://www.xp-pen.com/topic/detail/id/67.html zobaczymy co to będzie 🙂

Niezły pomysł, kiedyś były tutaj nawet pojedynki może wrócić do tego i zrobić pojedynki drużynowe pierwsza runda na forum druga rozstrzygająca w hexagonie 🙂 Takie klasyczne kółeczko pojednania gdzie dwóch wchodzi a jeden wychodzi albo i nie 🙂

publiczna beta https://topogun3.com/

https://www.fxguide.com/fxfeatured/ue5-first-look/?fbclid=IwAR2WERfgeJ0H6L07uUBdbgm21jcqBmwbbswanL8KVLLU9B4XFsS6EZuqx0k

Ja bym już nie dzielił bo z działu 3d to chyba nie za bardzo będzie nawet 3 pretendentów do tytułu mistrza 🙂

Mastechef dla portrecistów 🙂

Scorn nie dość że żyje to będzie na premeire w game passie 🙂 Medium od polskiego bloober team też wygląda obiecująco

@SebastianSz prześwietne! pozamiatałeś 🙂

doskonały tutorial 🙂

Klasa panie! 🙂