RaVirr

OJ TAM DO PRACY OD RAZU XD

No i sruuu zamówioned xD To już chyba mocny konsumpcjonizm, że "muszę" na coś wydawać kasę bo gdy tego nie robię to się rozleniwiam.

Okazało się, że mój procek ograniczą wydajność grafiki. Mam i7-10700F, chcę właśnie kupić i9-12900. Warto?

Ja pierdole jak ja kocham zycie wlasnie pije sobie colkę w domu, render leci, najedzony kabanosem z biedronki. Nic mi wiecej nie potrzeba ogladam sobie rzeczy o grafice na max3d, kotek siedzi mi na kolanach. Przypominam render leci w blenderze wiec zero potrzeb zero kombinowania nie musze nikomu płacić bo nie mam za co. Mam hajsy mam jedzenie i bezpieczenstwo i render leci. Pozdrawiam

Zatem pamiętajcie, życie jest zbyt krótkie i smutne by umrzeć chudym. Piątkowy kebsik/pizza z colką???

A jaką drożyznę?

Jak będzie gorzej to dołożą i będzie lepiej. Jebać Cb biedaku 😮 A poza tym ja jestem cukrzykiem, mnie wystarczy woda i chleb.

@KLICEK bez Ciebie nie wiedziałbym, że na instagramie jest opcja dodania do ulubionych xD Dobra, jednak działają mi TYLKO powiadomienia sprzed 3 dni xD

Mi wręcz przeciwnie, pokazuje notyfikacje sprzed 3 dni! 😄

Precyzując- akurat większość zleceń na ilustracje robiłem do książek (o czym nie wspomniałem) i te obrazki są jakby integralną częścią 😄

Często miałem podobną rozkminę i nie ukrywam, że potrafiło to mocno podkopać moją pewność siebie. Scenariusz ten sam- oddaję pracę do zleceniodawcy, ja zadowolony, on zadowolony, ale jak przychodzi do publikacji na moich soszjalach to zainteresowanie "publiczności" niewielkie. Wtedy się zastanawiam czy aby na pewno to co zrobiłem nie jest syfem... i też ciężko "nie zwracać uwagi na lajki i robić swoje" bo jednak końcowym odbiorcą (w teorii) są ludzie, którzy te lajki rozdają 😄 Ale ale ale Dość powiedzieć, że najbardziej lubianą pracą w moim portfolio na artstation jest jakiś szybki obrazek, który właściwie nic nie przedstawia. Tak to bywa

Brum brum brum brum jado świryyyy

Pfff, wyjdę na dwór z telefonem za 500 zł i nagram takie samo w 5 minut, bes sęsu

Ruszyło i to grubo, właściwie wszystko działa jak należy, wyszło super ślicznie 🙂 Jeśli chciałbyś ewentualnie nad czymś jeszcze popracować to jedynie chmury są z innej bajki 😉

Mi też się bardzo podoba, trochę jak czarnobiałe fotki z wojny. Co bym zmienił: - wspomniane ubranie mocno odstaje i za bardzo przyciąga wzrok i ugułem przyciemniłbym postać, - ten samolot z tyłu pewnie bym całkiem wyrzucił albo mocno oddalił bo za bardzo włazi w skrzydło, - jeszcze mam obiekcje do tych choinek z tyłu 😄 jednak rozstawiłbym te na środku po bokach bo trochę walczą o dominację ze śmigłem.

Tymczasem, w międzyczasie machnąłem sobie drugi domek w perspektywie:

@HubertP Non color ustawione, jeszcze jak! Ja to załatwiłem w samym blenderze w bardzo prosty sposób- wsadziłem noda hue-sat-value, zjechałem value do 0.2 i wygląda legancko. Dzięki za tipa z filtrem, właśnie czegoś takiego szukałem i za parę dni pewnie pojawiłoby się kolejne pytanie "EJ MORDY GDZIE KUWA JEST JAKIŚ BALANS KOLORÓW????" ❤️ @Destroyer Ta, właśnie zauważyłem po totalnie pierwszej próbie, że viewport trzeba mocno dostosować bo ten bazowy, delikatnie mówiąc, zakłamuje prawdziwy wygląd tekstury 😐

Dodam tylko, że to Substance Painter 3d- widziałem po tutach, że chyba w porównaniu do starszych wersji UI zostało nieco przebudowane. Jeszcze ciekawi mnie jak maluje się z projekcji obrazu (nie wiem czy tak to się tłumaczy), ale znalazłem jakiś tutorial i pewnie już jutro będę testował czy działa 😄 Chcę tę koszulę i najprawdopodobniej resztę szmat traktować tylko i wyłącznie w ramach nauki programu i testów (co można zrobić i jak to zrobić by było dobrze) 😉 Jednak ten substance sprawia wrażenie narzędzia, które ma większe możliwości niż Blender w kwestii teksturowania... 😄

To korzystam i wołam... Zrobiłem sobie Paint Layer i malowałem. W pewnym momencie stwierdziłem, że spróbuję namalować plamy potu ze specularem przy szyi i pod pachami. Warstwy wyglądają tak: I tera tak, przy warstwie Fill mam takie opcje: Na luźno mogę zmienić sobie wszystkie rzeczy (metallic, opacity, specular itd) i spokojnie to przestawiać później. W warstwie paint opcje są takie same jak wyżej ALE działają tylko na pędzel- czyli na to co zostanie namalowane, a tego co już jest nie mogę poprawić. Możliwe, że tłumaczę zbyt chaotycznie więc na przykładzie tej koszuli- namalowałem w warstwie paint zapocenia z wartością specular chyba 0.7, w substance wygląda to dobrze, ale już w blenderze świeci się niemiłosiernie. Wróciłem do substance by to przestawić (wiem, że mogę to spokojnie zmienić w blenderze, ale chciałem sprawdzić jaka będzie odpowiednia wartość specular by za mocno się nie świeciło) i tutaj zonk- za nic nie mogłem znaleźć sposobności by modyfikować tę warstwę. Pytanie jest więc następujące- czy w warstwie paint są opcje (może w innej zakładce) by modyfikować je tak jak w warstwie fill?

Stety mój główny czas pochłonęły zlecenia więc wrzucam pierdołę: Drogi pamientniczku oto muj pierszy projekt w substance painterze, pierszy ruwnierz raz zrobilem normalno projekcje uvek bo nauczylem sie tego z filmiku w oddzielnym wontku, na temat zupelnie innego oprogramowania. Znalazlem w tym programie fajny pendzel do szfuw, mam nadzieje, ze nikt go nie urzywal przede mno. Oto brudna i spocona koszula Swoją drogą- czy lepiej zakładać nowy wątek pt. "Teksturowanie jak marzenie w Substance painterze czyli jak robić by dobrze robić, pomoc ogólna, pytania i droga na skróty" czy ewentualnie wołać o pomoc tutaj??

Ja kupiłem substance już z rok temu za pincet złotych polskich i po prostu muszę no...usiąść tak na spokojnie i się przekonać 😄 Jeszcze próbowałem armorpainta- byłoby git tylko przy malowaniu nagminnie wywala mi artefakty 😐

A program do edycji video- davinci kozak i darmo.

Znaczy w blendku ogólnie jest malowanie tekstur, nawet oddzielna zakładka, sam do tej pory używałem, ale wszystko jest takie na ćwierć gwizdka...pyndzli nie mo, warstw sobie po ludzku nie zrobisz, część addonów przestała być rozwijana i nie działają z nowymi wersjami... NO I MUSZĘ SIĘ DO TEGO NIESZCZĘSNEGO SUBSTANCE PAINTERA PRZEKONAĆ 😐

Wczoraj siadłem po raz 5 do substance paintera i wciąż zachodzę w głowę czy naprawdę nie ma innej, zautomatyzowanej drogi importu nowego materiału na zwykłych teksturach 😐 Może ktoś wie btw?

@Destroyer dzisiaj o 3 w nocy kurwiłem w niebogłosy do ukochanej, że w blenderze nie ma sensownego texture paintingu, że zamiast zająć się ogarnianiem podstawowych rzeczy (jak właśnie usprawnienie texture paintingu) to zajmują się gównami typu obróbka filmów, bóg wie w jakim celu skoro jest 5 różnych, darmowych programów, które robią to 100x lepiej, wygodniej i są za darmo xD A TU PROSZĘ XD