Skocz do zawartości

lordbiernac

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lordbiernac

  1. lordbiernac odpowiedział ManiakS → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Czyzbys nawet Ty Maniaku szedl w jakies mullinsowate klimaty?? Plis, powiedz, ze nie....
  2. lordbiernac odpowiedział adek → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    zapowiada sie fajowo, oby tylko byla w tym jakas fabula, a nie tylko zestaw gagow:) szkoda, ze dopiero w sierpniu...
  3. MOC. Genialne te szkice tradycyjnymi technikami... 5*
  4. lordbiernac odpowiedział MaDMaN → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Jako poeta powinienes zapoznac sie za znaczeniem slowa "bynajmniej" ;) Rozdymka bardzo fajna, smoko-waz juz taki naiwny troche wyszedl...
  5. lordbiernac odpowiedział Koniu → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    mam iMaca wiec ciezko z tym monitorem:P a jak kupowac to najnowszy, zeby starczylo na pare latek...
  6. lordbiernac odpowiedział Koniu → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Ja wlasnie kombinuje co sprzedac, zeby sobie taki strzelic ;) Tez bym go kochal...
  7. A mi sie wydaje, ze tu chodzi o bardziej istotna kwestie, niz sam "kolor" czerni, mianowicie o funkcje. W przykladach, ktore podales (szczegolnie drugi Frazetta) widac, ze zestawienie tych czarnych plam z bardzo jasnym tlem wystepuje tam, gdzie ma wedrowac nasz wzrok (monstery na tle ksiezyca, kolezka w kapeluszu na tle jasnej ziemi, czaszka itp...). Natomiast reszta czerni jest zestawiona z ciemniejszym otoczeniem. W bardzo wielu pracach Kekai'a tez to swietnie widac. A u Łukasza na razie wyglada mi na to, ze jest to jeszcze bardziej zagrywka formalna, niz uzyteczne narzedzie... Wydaje mi sie, ze jest to tylko kwestia planowania za pomoca szkicykow wstepnych i wszystko ladnie ze soba zagra...
  8. To ja moze tez jeszcze sprostuje, skoro zaczalem z tym czarnym... Przeciwko czerni jako takije nic nie mam, ale w przypadku Twoich prac uwazam, ze te zabiegi dzialaja na niekorzysc. Jak juz pisalem w wielu miejscach tworzy sie niemal stuprocentowy kontrast, ktory sprawia, ze te fragmenty konkuruja z fragmentami, ktore sa super namalowane i istotne. A skoro te zabiegi maja (jak rozumiem) sluzyc pewnemu odpuszczeniu elementow mniej istotnych, to na moje oko robi sie efekt odwrotny. W Manuelu jest super, bo takie uproszczenie zrobiles tylko w jednym miejscu i jest to bardzo fajne subtelne dopelnienie calosci. A w herosie, na przyklad, jest juz moim zdaniem za duzo szczescia jak na jeden obrazek ;) Wiec, jak juz tez pisalem, pewnie jest to kwestia dopracowania takiego stylu. Pod warunkiem oczywiscie, ze uznasz moje uwagi za zasadne :) pozdrowki
  9. Mi sie bardziej podoba w takiej wersji, ale mniejsza o to... Rozumiem co masz na mysli z oldskulowym charakterem :) Masz racje z ta drapieznoscia, jak juz pisalem, ten czarny dodaje sporo dynamiki. Moze jest to kwestia zlapania jakiejs rownowagi w tym wszystkim, ale to pewnie przyjdzie z czasem... Tak czy owak jest fajnie :) pozdrowki
  10. Trzeba przyznac, ze imponujaco miejscami to wyglada! Swietnie lapiesz bryle... Niektore elementy trącą Cryptcrawlerem z ca.org ;) Szczegolnie ta taka "jedwabna" skora na stworach niektorych... Ale jest jeden element, ktory moim zdaniem bardzo niekorzystnie wplywa na odbior pracek. Mianowicie w wielu miejscach stosujesz zupelne splaszczenie bryl i jedziesz po nich taka jednolita czernia (albo prawie czernia). I generalnie fajnie, ze chcesz eksponowac jedne fragmenty, a inne upraszczasz (sam ostatnio probuje sie do tego zmusic, bo mam tendencje do lecenia od prawej do lewej jednakowym detalem), ale wydaje mi sie, ze ten sposob z czarnym nie dziala najlepiej. Najlepiej chyba widac to na przykladzie "polowania na olbrzyma" gdzie zestawiles te czarna reke z niemal bialym tlem i zamiast ja schowac stworzyles najwiekszy kontrast. Podobnie jest w nastepnej pracy. Brakuje mi tu troche zlamania tej czerni jakimis efektami atmosferycznymi, dodania troche koloru z otoczenia i wtopienia tych elementow w tlo. Bo teraz wszystko jest jakies takie niespokojne i brakuje mi troche wytchnienia jak to ogladam... Dlatego chyba najbardziej podoba mi sie "stary Manule" (poza tym mine ma mistrzowska ;)). Ale moze ja sie czepiam, a to wszystko jest zamierzone? Bo fakt, ze to bombardowanie walorem daje sporo dynamiki...
  11. lordbiernac odpowiedział WWWoj → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    pierwszy przeczadzik :) no i perspektywke faktycznie masz niezle obcykana...
  12. Szkoda, ze zgubiles calkowicie charakter twarzy ze szkicu, a musze przyznac, ze tam prezentuje sie ta twarz swietnie- ma fajny wyraz i jest calkiem dobrze zbudowana. W ogole ten pierwszy szkic jest moim zdaniem najciekawszy. Zapowiadalo sie nietypowo i z klimatem, a zaczyna wychodzic kolejny nudny koles z gnatem... Moze warto by bylo wrocic do tej twarzy z poczatku i sprobowac zestawic te intrygujaco smutne oczy z otoczeniem pelnym wybuchow itp.? Powstanie wtedy taki emocjonalny kontrast i namiastka jakiejs ciekawej historii i osobowosci glownego bohatera... Cos co zatrzyma widza i zadziala na jego emocje, bo teraz to sie robi obrazek pt. "acha, koles z gnatem..." ;)
  13. lordbiernac odpowiedział grubas → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    hehe :) humor mistrz i jeszcze ze stylem rysowane to to... super!
  14. jest gitarka... :) jak zrobisz zakrecone chmurki to bede w pelni zadowolony ;)
  15. lordbiernac odpowiedział slukas → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    A tworzac malego offtopa (sorki wielkie, ale widze, ze tu moge ewentualnie czegos sie dowiedziec)... Orientuje sie ktos jak wyglada poziom na Wydziale Sztuki Mediow i Scenografii? Warte to zachodu choc troche, czy nie bardzo? A co do szkicykow to luzior masz godny pozazdroszczenia... :)
  16. pieknie, plastycznie bardzo... kupuje to w 2 sekundy :)
  17. lordbiernac odpowiedział beesqp → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    http://kizer180.deviantart.com/gallery/ Popatrz ile charakteru ten gosc potrafi nadac swoim postaciom mimo, ze czesto odgrzewa superbohaterskie kotlety... Te same proste srodki graficzne co u Ciebie, a jednak roznica kolosalna. Nawet jezeli Ci sie nie podoba styl tego goscia to warto zwrocic uwage jak duzo daje odrobina stylizacji jesli poruszasz sie w takiej komiksowej konwencji. I moze lepiej na razie wziac olowek i robic duzo duzo szkicow, bo kolorki tez Ci nie sluza ;) pozdrowki i powodzenia
  18. telthona :) zaraz przed leanderem (fajna trąba ;))
  19. lordbiernac odpowiedział slukas → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    ekstra stylistyka! :)
  20. lordbiernac odpowiedział ortheza → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Fajnie! Widac, ze zebrales do kupy wszystko co juz umiesz i wykorzystales to w tej pracy. Jak dotad to chyba Twoja najlepsza odslona. Daje 5* za klimacior i ten przesliczny fragment z arka w tle...
  21. lordbiernac odpowiedział lisu → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    w Twoim wieku teeeez tak bede umial... ;)
  22. lordbiernac odpowiedział DaRoZ → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Ladne kolorki. Jak zaczniesz bardziej przekonywac anatomią to bedzie juz naprawde fajnie :)
  23. lordbiernac odpowiedział lordbiernac → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    atheg- jakby co to nie chodzilo mi o to, ze mayk jedzie Tobie, tylko ImagineFX'owi :D
  24. lordbiernac odpowiedział lordbiernac → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    hehe na mayka zawsze mozna liczyc jak trzeba komus pojechac :D tak czy siak dzieki Olku za gratulacje :) CzAk1- oryginalna rozdzialka to 5197x3697 w 300dpi dekiel- nie mow hop, zawsze moge wstawic jakiegos w ramach tego bonusu, o ktorym pisal Icecold ;)
  25. Arka to fajny krok do przodu w Twoim dorobku:) A tradycyjnie to wiadomo, ze fajnie smigasz :)

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności