hmm... ogólnie nadal mi się podoba ...ale szczerze..-.. rozczarowała mnie trochę budowa ciała... nie chcę psuć koncepcji więc musze zaakceptować...
jeśli się przyjrzec to łydki ma troszkę za krutkie...
możnaby mu dodać jakąś osłonę po wewnętrznej stronie ramienia..(pustawo tam)...
a trochę przewężeń w miejscach stawów, a pogróbienie niektórych miejsc z \"mięśniami\"...- na pewno zdynamizowałoby całą sylwetkę...
miecze, guny, karabiny, siekiery,,,.. i inne cuda..???..
\"make peace not war\"
może poradzi sobie w inny sposób z nieakceptującym społeczeństwem... (zainstaluje sobie jakiś nowy system czy co..)?
mógłby trochę pomedytować...
pozdrawiam
acha...sorry za błędy ort. ...ale nie poprawię ich... za pierwszym razem się nie udało to skąd mam wiedzieć jak napisać poprawnie...:)