mallow

Dzięki za komentarz. Co do pierwszego to nie przepaliłem, tylko specjalnie mocno podciągnąłem kontrast w GIMPIE, żeby uzyskać taki efekt. A tak z ciekawości, to czemu negatyw odpada?

fajne fajne. mi się chyba najbardziej dwa pierwsze zdjęcia podobają,ale reszta też niczego sobie

Cztery wariacje podobnych tematów. W niektórych bardzo dużo obróbki w GIMPIE, ale lubię się fotografią bawić i nie lubię ograniczać. Mam nadzieję, że coś się komuś spodoba. słońce chmury czerń stara szkoła

I to by było na tyle w kwestii "może kiedyś biglebowsky nie był takim wymiataczem" ;) Wypas prace! Jedna lepsza od drugiej. Pytań nie mam, ale szczerze gratuluję umiejętności. Powodzenia przy innych rzeczach, ale mam nadzieję, że tak definitywnie od rysowania to Ty jednak nigdy nie odejdziesz. Pozdro

Ja z tym samym zapytaniem co Ania. Nie można komentować artykułów? Pytam, bo chciałem skomentować jeden konkretny i nie bardzo jest gdzie i jak. Chodzi o wywiad z Markiem Okoniem. Wywiad sam w sobie fajny, artysta świetny, prace rewelka. Pytania w sumie standardowe, ale by się fajnie czytało, gdyby nie korekta. A w zasadzie jej brak. Nowa szata graficzna max3d.pl to moim skromnym zdaniem wysoka półka. Fajnie jakby artykuły trzymały ten poziom. Wystarczyło poświęcić 15 minut na korektę wywiadu i było by tip top. A tak... błędy, literówki, brak polskich znaków w każdym praktycznie zdaniu. Nawet w pytaniach! :) Nie chcę tu jakoś jechać niepotrzebnie po autorze, ale, jak już wspomniałem, wystarczyło by 15 minut na poprawienie błędów. Nawet przecież można do OpenOffica wrzucić, żeby podkreślił błędy. Ba, Firefox też to robi.

Bardzo ładnie. Co do uwag, to ja tylko nie rozumiem logiki podświetlana prac na głównej stronie. Miniaturki po najechaniu myszką się rozjaśniają, a obrazek przy artykule po najechaniu ciemnieje. Chyba lepiej albo jedno albo drugie. Niby detal, ale...

selfu. za świetny pomysł i wykonanie

Pokazywałem. Dawałem tutaj też WIPa. Ale praca nie jest skończona. I jeszcze sporo do zrobienia zostało.

Mam pytanie co do regulaminu. Nie można zgłaszać prac wcześniej zrobionych i już gdzieś publikowanych. A czy można kontynuować prace wcześniej zaczęte, ale nie ukończone? Bo mam WIPa, który mi po prostu mega pasuje do tematu :)

Niezłe obrazki. Numer 3 mi się najmniej podoba przez moim zdaniem kiepski kolor twarzy. Za to bardzo fajna kolorystyka na pierwszych dwóch. No i ta faktura na #1 dodaje smaczku. Podoba się. Czekam na więcej. Nie tylko digital.

o ja! wypas! :)

o ja! wypas! :)

Jasne. Sam też tak robiłem i pewnie jeszcze nieraz zrobię. Ale ja tych kopii nie wystawiam jako swoje i zawsze podpisuję, że to kopia ;) Temat jest złożony i można np przytoczyć przykład Vermeera, który najprawdopodobniej malował obrazy z wykorzystaniem camera obscura. Czyli taki trochę overpainting ;) Z drugiej strony, Vermeer sam ustawiał martwe natury, czy modelki, no i nie mógł rzecz jasna użyć fotoszopowej pipety tylko sam dobierał kolory. Bardziej cenię obrazki nie malowane na zdjęciach, ale to też mi specjalnie nie przeszkadza. Najgorsze było nie napisanie o tym. Poza tym sporo osób zwraca chyba uwagę tylko na to, czy postać na obrazku przypomina człowieka i jest trochę podobna do oryginału. A kolory? A kompozycja? A światło? To są mniej ważne elementy niż podobieństwo postaci? Tutaj wszystko to było "ściągnięte", więc za co chwalić autora wątku? Chyba co miało zostać napisane, zostało napisane. Tymko napisał, że nie wiedział, iż należy zaznaczyć, że malował po zdjęciu. W nowej pracy już o tym napisał i można ocenić rzeczywisty jego wkład w pracę.

No fajnie. W przyszłości mógłbyś więcej dodawać od siebie. Bo na razie to kopiujesz zdjęcie i dodajesz coś w rogu. Tutaj już chociaż kolory będą bardziej od siebie. No ale rozumiem, że takie wymagania klienta i mało czasu. Idzie dobrze i pewnie tak też wyjdzie, ale tak jak napisałem w innym wątku - chętnie zobaczył bym Twoje bardziej autorskie prace ;)

Wiadomo, że ciężko komuś portret zrobić z wyobraźni. Nie chodzi o to, że była referka, tylko że praca jest identyczna jak zdjęcie. Kolory fajne, światło fajne, tylko że to nie zasługa Tymka. Nie wiem jaki jest sens pokazywania takich prac. Tymko, malować potrafisz, więc namaluj coś swojego, bo chętnie bym zobaczył.

Wszystkie rewelacyjne! Respect :)

Duża lipa. Jak zobaczyłem obrazek to już chciałem pisać rewelacja, wypas itp. Widziałem po innych pracach, że malować potrafisz, to mi nawet do głowy nie przyszło, że to zrzyna. Po zobaczeniu fotki "referencyjnej" moja opinia oczywiście zmieniła się diametralnie. No bo co tu chwalić? Kolory, światło? To wszystko jest jota w jotę z tamtej foty. Pewnie kolory też pipetą pobierałeś? Jak już robisz w ten sposób, to trzeba było tylko pomaziać po zdjęciu, jakieś krechy porobić, żeby wyglądało na malowane. Jeszcze mniej byś się zmęczył. Takie tłumaczenie, że się nie zna terminu overpainting to śmieszne trochę. Nawet jak naprawdę nie znasz tego słowa, to przecież wiesz jak "namalowałeś" ten obrazek. Trzeba było na początku napisać co i jak, bo tak to trochę... dziwnie wyszło. Od malowania po cudzych zdjęciach bardziej nie lubię tylko ukrywania tego faktu. Rocky oczywiście tą samą metodą?

zmieniłem zdanie, jestem na nie. bo pewnie też overpainting ;)

O, fajnie fajnie. Widziałem ostatnio tę pracę na CGTalku i bardzo mi się spodobała. Jedna z lepszych rzeczy jakie ostatnio widziałem. Koleś wymiata. Bardzo malarska praca, fajnie będzie zobaczyć etapy powstawania.

Jako szkice, mówisz? No właśnie sporo osób mocno rozdziela digital painting od tzw speed paintingu. Trochę się tutaj wyłamuję, ale według mnie ten podział jest bardzo płynny. Bo np. ta druga praca to widać, jasne, że zrobiona niewielką ilością pociągnięć, ale w zasadzie co z tego? Kolory trafione, praca się ładnie prezentuje. Moim zdaniem dobra, skończona praca. Taka tendencja panuje w malarstwie cyfrowym, aby dążyć do fotografii. Ja tam wolę ten Twój szkic (numer 2, reszta mniej) niż niejedną dopicowaną ilustrację.

hehe, spoko rysunki. mi się podobają

Hej, dzięki za komentarz :) Miało być monochromatycznie. Tak to sobie wymyśliłem. Namalowałem sobie też szkic w wersji z drugim światłem - niebieskawym, ale jednak zrezygnowałem. Jakoś bardziej mi tak leżało. Lubię różnorodność i czasami i czasami buduję obrazek na kontraście barwnym, a czasem wolę namalować monochromatycznie.

Kolejna praca tabletowo-GIMPowa. Tym razem koncepcik full of mrokness ;)

Całkiem fajne, ale szkoda, że zabrakło tej malarskości co w innej Twojej pracy: http://www.digart.pl/praca/525587/index.html Wielka szkoda jak byś nie szedł właśnie w tym kierunku. pozdrawiam

w zasadzie to samo z mojej strony