Dann.G

heheh zapomnialem dodac, ze obraz na plycie pilśniowej i ma 100x50cm bodajze..wiec spokojnie- nie jest to gigant ;) a mr.paroova jest szkicem na a4 wiec TEN nie bedzie skonczony, gdyz nowy zaczety jest na 100x70cm.. ;) pozdro

hellboya z bańki ;) bazgroly..bleeeh ;] maly update- taki zaczety obraz (zdjecia z komorki takze cienka jakosc): i troche moich wypocin z pracowni rysunku: 100x70cm, technika: tusz, gwasz, akryl "Weeeeenieeee maaaan" ;) i takie na szybkosci..

glos na gabahadatta- nie wiem, co za legenda, ale najbardziej ze wszystkich mi sie podoba

heh no dzieki za wizyte chlopaki ;] tym razem dorzucam prace z CC (bez tych sztywniejszych ;] ) : i takie szkice stópek: pozdro

akryle rulez :) grejt dżob, kip puszyn ;] i odswiezaj no czesciej ten watek

dyb3k , noiprox - tu sie musze zgodzic, ze niestety im dalej tym gorzej, dzieki za wizyte i komentarze i wlasnie z tej racji wrzucam troche szkicow: tutaj dokladniejszy szkic pozy hellboya i po prawej wpadl mi pomysl, zeby ghost rider'a moze zrobic ( jakby sie organizatorzy zgodzili ;] ) , bo on w sumie jest moim ulubionym bohaterem KOMIKSOWYM, nie filmowym ;) pozdrawiam

a ja w piatek szkicowalem rowniez stopki, wiec niedlugo zamieszcze... a tu musze przyznac ze calkiem calkiem ci powychodzily ;) pozdro

no te "walczace" pozy to jednak sztywnie wyszly..laska przy banjo najlepiej chyba ;)

fajny szkic fajny ;)

kurcze moze juz zostan przy tym painterze? wydaje mi sie ze ci sluzy, bo ostatnie dwie pracki sa spoko..postuj postuj :)

bardzo fajne gun'y, pro-update ;) sciagnalem tego sketchup'a- moze kiedys tez cos takiego sprobuje.. kompozycja plansz podobna do el coro, ale stylem sie roznia i spoko Ci to wychodzi, inspiruje do pracy ;] pozdrawiam

rece fajniejsze niz twarze...ale idziesz w dobra strone ;] staraj sie nie uzywac modeli 3d do szkicow, wiecej z natury pozdro

kurcze...a moze byc jakis dowolnie wybrany bohater komiksowy z oddaniem jego nastroju?

kurcze wlasnie z tymi rekoma kombinuje...ale na dzis to juz chyba sie nim przemeczylem...:

stworek jest na wypasie!

wydaje mi sie, ze jego lewa reka troche za dluga..tak po dluzszym wpatrywaniu sie..nie czepiam sie ;) - spoko mazniete, oby wiecej takich ;] pozdrawiam

FINISHED: studium nastroju "demona predkosci"- nikt inny nie przyszedl mi na mysl tylko ghost rider pod wzgledem zobrazowania "szybkiego" charakteru... ________________________________________ to moze ja tez sprobuje.. cenie mike'a mignole za jego styl wiec wybieram postac hellboy'a, a nastroj to taki z zycia wziety bardziej a jednoczesnie moze byc kojarzony z bohaterem ;) edit...krok dalej

goblin bedzie musial dysponowac niezlym rozwarciem, bo nietoperkowi troche wodoglowie zrobiles..- chyba, ze tak ma byc, to sie nie czepiam ;) pozdrawiam

dobrze mowisz Mortom.. a ja tylko powiem: "powieksz ten pedzel" ;) przy tym malowaniu czasami sie poszczegolne czesci ciala jakby odcinaja od siebie za bardzo..nie sa spojne ze soba IMO..lub tez mozesz sprobowac malowac tak, ze na tym etapie prac wprowadzasz na cialo okragly pedzel z miekkimi krawedziami..wygladzisz wszycho bardziej.. pozdro

to i ja tez sie odezwe ;) popraw reke dzierzaca miecz, musi byc bardziej "chwytliwa"- dlon przegnij bardziej w strone jego uda...glowe proponuje wzmocnic nieco szersza szyja i glowe przesunac w prawo(do tylu), moze rozpracowac jakos lepiej ten kask/chelm... co do kolorow sie nie odzywam jak narazie pozdrawiam

no spoko chlopaki dajecie :) ja tez sie doloze...mam nadzieje ja skonczyc niedlugo, ale narazie tu pokazuje:

hehe nie wiem do konca kto ustawial poze, bo mnie nie bylo chwile, ale pan Jan to niezly numer jest ;]

bugaj - klatka jest zla.. ale w jakim sensie? jakas argumentacja? ;) to tylko szkicyk, do ktorego raczej nie wroce takze nie wczuwam sie dalej nowy semestr sie zaczal, pierwsze zajecia na rysunku w nowej pracowni..malo rzeczy robilem na kartonie przez te wakacje wiec dzis dopiero mialem okazje sie troche "rozrysowac"..na festiwalu komiksu zakupilem fajne kopiki firmy Touch dzis troche sie nimi pobawilem...oto wyniki: tutaj takie jakies próby odgrzebanego pisaka pędzelkowego: ... a ze mialem ze soba komputerowy sprzet przenosny to walnalem jeszcze jeden szkic w artrage'u: mam nadzieje, ze jutro zaczne duzy format.. pozdrawiam

o kurde....fajnie uzyte kolory :) laseczka piknie wyszla- milo znow zobaczyc w akcji- pozdro!

hm no chodzi mi juz nie o rozmiar piersi tylko jakby takie pionowe rozciagniecie tego fragmentu od konca jej szyi do konca obrazu..wydaje mi sie nienaturalny, ale czekam na progress pozdrawiam