brodkins

M@ti - ale się spiąłeś :) było całkiem spoko, trzeba było przećwiczyć trochę treści i wyciąć te zbędne dygresje - więcej byś powiedział o całości. ( proporcje basemesza ) gratuluje i powodzenia w dalszych takich projektach.

niby tak, ale można coś sobie zostawić z tego co nie twoje :) miałem na myśli, że może coś trzeba kupować cały czas na stan firmy, z czego się robią koszty... i ... np... opylać to potem w drugim obiegu kolegom (lapki) :D albo mega przekręt na kupowaniu tysięcy czystych dvd i przedawaniu ( nikt ci nie udownodni żeś tego nie zużył na cele biourowe) XD

macie jakieś w miarę legalne sposoby na oddawanie jak najmniejszego vatu i dochodowego?

ja polecam krople ZE ŚWIETLIA czy ŚWIETLIKA - Decymal Świetlik (Euphrasia) homeopatyczne krople do oczu ze świetlikiem. po szalonej nocy bez snu albo snu godzina i trzeba dalej orać - po kropelce i w parę sekund ulga. rewelacja!

fajny topik, ale jakoś krąży wokół podatków i wyciągania kasy z Unii...a freelace to dużo innych zagadnień. ja jestem na swoim od pół roku i często wpadam na http://freelanceswitch.com - trochę o podejściach do klientów - o strategiach marketingowych - jak sprzedać swoje usługi - o qfa wszystkim... sam słucham takich co 2 tygodnie podcastów - nagranych (po angielsku) spotkań 4 freelancerów i ich gadkach na zadane tematy - -NAPRAWDĘ MOCNA RZECZ - kopalnia pomysłów i gotowych odpowiedzi według tego co tam goście mówią freelance to tylko w 30% praca :)

miodnie, może zbyt "przezroczyste" szkło - jeśli nie sama przezroczystością to jakimś refleksem bym zawiesił to okienko lewitujące w ujęciu pokazującym wnętrze.

skoro o kierowaniu uwagi to looknijcie tu małpki super - modelowy sss

szkoda że nie Kraków.... a ! to Kraków! 2 km od domku mam :D

emo pakerzy rulez! ludzie to nie mają dystansu do siebie :) fajnie, że ktoś w końcu podał jakieś ceny, ale faktycznie PO CO to zrobił, raczej dla szpanu. całość spoko, pro, choć połowe załatwia preset koloryzujący

znaczy upgrate z cs4 będzie darmowy? do jakiejś daty, a potem płatny? czy odwrotnie - darmowy od jakiejś daty?

piękny, chiloutowy w sumie filmek. aż dziw że partikli tam nie ma... świetny pencil shader próbujecie odsączać części składowe fajnych filmików, żeby jakoś się utwierdzić w przekonaniu czego szortowi trzeba? ciekawe postaci V uczucia V 1 zwrot V konflikt V 2 zwrot V konkluzja V (to coś) :) ----------- = raz wyjdzie ciekawie, 10 razy przewidywalna kupa :)

kamon, avatar powinien dostać za najlepszy film... to nie jest tylko marketing, że tak wszyscy czekali na ten film, a potem taką kupą walili na ten film, a potem się rozpisywali nad technologiami i tak dalej... ewidentnie jest to jakiś kamień milowy w kinematografii (który za chwilę stanie się tak powszechny i normalny technologicznie) i przegrał z filmem jakich wiele już było - lepszych i gorszych - jarhead, black hawk down...dużo. nie jestem super avafanem, ale w takim starciu powinien wygrać... po prostu polityczne zagranie, czym by tu utrzeć nosa zarozumialcowi Cameronowi i tyle. A że jeszcze żona go mogła dotknąć bardziej to tylko chichot historii. ponoć go nie lubią w hoolywood za tego "króla świata"... poniosło go trochę ego i to się odbija czkawką. Po wypowiedzi na rozdaniu złotych globów ( odbierając złote globy - To moja żona powinna być dziś tutaj.) widać było, że mu bardziej na oskarach zależy - i to tych TOTALNYCH - film, reżyser ( co do scenariusza, to się chyba nie łudził :D )... żal trochę chłopaka, ptak mu się nieźle skurczył w noc oskarową XD

też to od razu zobaczyłem oczami wyobraźni. straszna kupa roboty! szacun

solo robota wcale nie jest taka fajna. dobrze by mieć zawsze kogoś zaufanego, kto orze łeb w łeb - zakładamy że nie jest to ciągła walka o przeciwstawne rozwiązania. przy takim szorcie jest tyle decyzji do zrobienia i potem do wykonania, że czasem się ma zaćmę motywacji (często!). I wtedy przyjacielski kopniak by się przydał :) ale do tego trzeba zaufania, że się naprawdę stymulujemy a nie zwalczamy, albo leczymy kompleksy.

ten stary trailer nie wyglądał tak źle... za to nowe koncepty - gorzej jak się na projekty patrzy wyłącznie przez pryzmat - jak to się będzie rysować?? - i że nikt tego nie będzie potrafił narysować... ja rozumiem rozsądek w projektowaniu postaci, żeby to się dało zrobić... no to jak to ma wyglądać? Swoją drogą "starszych" animatorów nie ma za bardzo kto zastępować... miejsc uczących rzemiosła jest za mało, żeby się zrobił tłum umiejętnych animatorów, nie do zmycia zapotrzebowaniem 2 studiów w W-wie. o zagramanicy nie wspominając... jak nie sypią dukatem, żeby zatrzymać bardzo dobrych ludzi, albo nie szukają nowych dobrych, żeby ten projekt GODNIE rozwinąć ... to jak to ma wyglądać?? też mam małe dzieci i w obawie o ich kręgosłup estetyczny nawet mi ręka nie drgnie jak się jakiś gniot-dvd przyczepi do gazety. bez odpalenia do kosza od razu. niestety te projekty wyglądają bardzo blisko. A pięknych animek nie brakuje. Czerpać (inspirować się) można, byle z głową... ---------------------------------------

Gratuluję zamknięcia projektu! Jesteś na dobrej drodze. Sama wiesz jak wiele się nauczyłaś spostrzegać nowych detali budujących całość. Rzeźbienie w fabule to wielopłaszczyznowe przepływy informacji - co to oznacza dla całości? - czy to coś wnosi? - czy to powinno tak wyglądać? czy to pomaga czy przeszkadza w odbiorze faktycznego przekazu? Multiprocessing :) Na cześć owocnej i nierównej walki z materią filmową... hip hip...

wow. widziałem kiedyś trailer, już wtedy mnie zmiażdżył. wszystko na najwyższym poziomie, jakkolwiek delikatnie denerwuje dosyć powszechna tendencja do loopowania historii w szortach. bardzo, bardzo dobre

nie, nie... złożyłem to wszystko w affterze. w maxie zrobiona została staruszka ( a nie musiałaby, bo jest zupełnie płaska), przesuwany wieloplan tełek (a nie musiałby, bo wszystko jest płasko malowane). w tym sensie złożyłem w maxie. gdybym wtedy znał 2,5 D z afftera może bym ominął maxa w ogóle. chociaż zaanimować coś na kluczach w affterze to ból straszny - coś ten "tracview" mniej czytelny niż maxowy. Dzięki wszystkim za dobre słowo o Kartkach, powątpiewałem czy takiej techniki dziełko odnajdzie się na 3D forum. widocznie jest nisza :)

Ojej, zrobił się szum jakiego się nie spodziewałem - taki trafik na sajcie :). >walmord - bluźnisz, chopie. Wawszczyk mnie zmiażdżył making offem z Drzazgi - takich zapaleńców światu trzeba, o Plymtonie już nie wspomnę. dziękuję anyway miałem się rozpisać o projektach, ale mi się dystans włączył. Czytają na forum kosmiczny czasem poziom wypowiedzi nie mam z czym wyjeżdżać, by się jakiś TD nie zakrztusił z koncentracji nonsensu. W pracach 3D nie używałem naprawdę nic niezwykłego, same standardowe narzędzia maxowe. Jestem bardziej plastyczny, niż techniczny ( nikomu nie dodając, nikomu nie ujmując - wszyscy są niezbędni na pewnych etapach).

Dzięki wszystkim, szacun z Takiego grona to jest coś :) Postaram się odgrzewać tego posta innymi opisami. Dla większości to pewnie takie super sztuczki z koziej... czapy, ale motion graphic to kreacja, więc wszystko można zrobić na 15 różnych sposobów, zawsze może komuś coś podpowiedzieć. >Jonasz_Real - cześć Tomek, ostatnio dopiero wpadłem na Twoje portofilio i fantastycznie, przyznaję.

>Pawel Lipka - stare dzieje - animacja.com wywiad kiedyś Dzięki wszystkim za opinie. Zachęcony, rozwinę trochę wątek, coby nabrał kolorów. Na początek "piesek" KARTKI - DYPLOM 2005 suche fakty: Film dyplomowy wykonany w Pracowni Filmu Animowanego pod opieką artystyczną prof. Jerzego Kuci. Nagrody: 2006 - ERA NOWE HORYZONTY I nagroda - w kategorii filmu animowanego 2006 - ANIFEST - nagroda Best Film 2006 2006 - udział w Stuttgart International Festival of Animated Film (SUPER BYŁO SIĘ PRZEJECHAĆ, FANTASTYCZNY FESTIWAL) 2005 - OFAFA Ogólnopolski Festiwal Autorskiego Filmu Animowanego - w kategorii filmu studenckiego otrzymał Nagrodę Specjalną - za szczególne walory artystyczne. muzyka: Wiktor Podgórski Film powstawał ponad rok, zaliczył kilka zakrętów scenariuszowych, żeby w końcu przybrać formę 10 minutowej opowieści o emerytowanej nauczycielce WF-u i podrzuconego psa. Plastyka praktycznie 2D, wszystko sklecone w maxie (wtedy moja wiedza o 3D compositingu w affterze była dość ograniczona. Wcześniejsza praktyka w Ultramedio otworzyła mi oczy na możliwości miksowania obrazów. I dobrze, bo ten film nie wyglądały jak wygląda. Główną trudnością było połączenie dwóch światów plastycznych - RYSOWANEGO psa I PSEUDO-PRZESTRZENNEGO babci. Zastosowanie dwóch technik miało podkreślić różnice w charakterach bohaterów, sprzeczne potrzeby... co zawiązało konflikt i >bang Rysowany pies powstał w Plastic Animation Paper. Soft bardzo w porządku do początkowych animacji (w wersji free brakuje szkicowania - blue pen concept - w wersji broadcast za 500E)... ale dało rady. Rysowanie psa sprawiło mi najwięcej frajdy. Zlepiałem to z rysowanymi ręcznie tełkami. Babcia, zbudowana z malowanych elementów animowana w maxie. Nałożona na tła miała ręcznie animowane na masce cienie w affterze. Dużo blików światła i cieni robione ręcznie, bez żadnej pomocy i automatyki, ale przy dobrze zaplanowanym na poziomie animatiku filmie to nie problem - tu 2s. tam, 3s. Głowa i ręce to wielka maska, animowana gizmem uwv mapki. Stąd stop-motionowe przeskakiwanie, co ma swój urok. Próbowałem podobnie animować inne kończyny babci. 3D? no, tak... fotel bujany babci :) elementów 3D jest niewiele, łącznikiem został max. Tak jak we wszystkim, również tu nie chciałem na siłę epatować technologią, gdyby miało to przeszkadzać w odbiorze opowieści. Na początku były pomysły, żeby zrobic taki mały pixarek, ale pomysł sie rozbił o ścianę rzeczywistości - nawet dziś sprawiłoby mi to trochę problemów, nie mówiąc o czasie na realizację... morze! Ostatni render skończyłem godzinę przed obroną :), ale wyszło bażo dobrze, aż znalazły się pieniądze na żywą muzykę i mój kompozytor, Wiktor załatwił perkusistę z Pudelsów :). WNIOSKI: planować, szkicować, animatikować - preprodukcja - zanim się cokolwiek zacznie produkować. Produkcja - możliwie wcześnie klecić całość z low poly i innych zastępników - i uzupełniać. Byle widzieć całość możliwie wcześnie. Nie będzie zaskoczeń, że "i wtedy się obudziłam" nie sprawdza się, że niepotrzebnie modelowałem przez miesiąc ten rynek, że "good enough" czasem jest wystarczająco, gdy coś innego odciąga uwagę... Paweł Weremiuk http://www.weremiuk.com

wow, men!! w 5 min odpowiedź, prężne to forum :D ... robota wrze :) pełna opowieść o piesku na stronie. to mój szort ze studiów Paweł

Witam wszystkich! Obserwuję od dawna forum, wreszcie wychodzę z cienia - postawiłem stronkę, zlepiłem demko. Miłego odbioru DEMOREEL na vimeo Film KARTKI (piesek) na vimeo www.weremiuk.com credits/ moja rola: ABRA - concept art, model, rigg, character animation (poza animacją pufek - by empi) BOBOFRUIT - rigg, character animation GRANOCYTE - character animation, some rigging, editing AIG - character animation, roto ZOOŻELKI - character modeling, rigg wszystko reszta w tych projektach - NOLABEL reszta projektów - 100% moja krwawica