brodkins

No ale ale te rysunki to chyba jednak Maciej Szymanowicz robił, jemu oklaski. Faktycznie całość super złożona - w takich momentach się waham czy nie kupiłbym Ipada dzieciakom, gdybym miał luźne parę klocków...

i przyszło ZŁO... mega fajny, jakaś lekkość w nim jest fajna, niewymuszony, a treściwy

fajnie wyszło. mega, naprawdę. widać gołymi oczami iskrę całej ekipy, inspiracje i całe te fajne halo.. ale... fuck - tyle "prądu"(sił,pieniędzy, pracy, czasu, metrów kwadratowych wydruku...itd) poszło w pokazanie zajawki osobistej wizji paru osób. jakoś przemknęło mi przez głowę słowo "marnotrawstwo" - przez poprawność polityczną jeszcze ze sobą walczę w głowie. Największym pożytkiem jaki dostrzegam to iskra tych ludzi opisujących w making ofie realizację - to poważnie może zainfekować do działania - jakiegokolwiek - bo na naszych oczach unaocznia się, że nie ma rzeczy niemożliwych.

fajnie... fajnie, że mu się udało wylądować w Pixarze, ale czy to oznacza, że trzeba być nolife'm, żeby do czegoś dojść w tej branży?

fajna kreska. dobrze, że nie wszystko na tony się w dzisiejszym biznesie przelicza i czasem się chce komuś zrobić coś ładnego.

jednak postęp jest...:) ale ten dizajn oczu...

coś specjalnie na wizytę teściowej, z noclegiem - trzeba z Mamą coś zrobić - OGLĄDNIJMY FILM!--- "PAMIĘTNIK" --- mega romanticzny szloch na sali, ale z właściwa dozą wszystkiego. żony, dziewczyny i konkubiny też docenią

czy istnieje narzędzie w maxie, albo adekwatny skrypt - który może policzyć pole powierzchni jakiegoś obiektu? zakładając że obiekt jest w skali 1:1 w metrach - jest szansa otrzymać jakieś m2 ? może już był ktoś leniwy przede mną? oczywista nie chodzi o policzenie pola sześcianu tylko jakiegoś plane'a w którym jest 3 "okna" i dwa nieregularne skosy...

czy istnieje narzędzie w maxie, albo adekwatny skrypt - który może policzyć pole powierzchni jakiegoś obiektu? zakładając że obiekt jest w skali 1:1 w metrach - jest szansa otrzymać jakieś m2 ? może już był ktoś leniwy przede mną?

bardzo! coś na temat, że technika nie przytłoczyła treści :)

dzięki Bartolomeo - teraz wiem kto będzie grał na sylwestra w Parku Wodnym w Krakowie... blade panny w bikini będą bansować :)

Brawa dla akanta po raz trzeci! Niech już bedzie kolesiostwo, ale jakieś 4+ jakościowe, proszę...

fajne, fajne... pokaż świnki :)

no ciekawie, że tak w photoshopie... fajny tutek, brawo. Faktycznie dziesiątki sposobów są. osobiście używam Plastic Animation Paper do szkiców konturowych - program zrobiony przez animatorów dla animatorów - okrojony do najniezbędniejszych funkcji - interfejs super intuicyjny. no i za free- bez ograniczeń. do kolorowania TVPaint - można by od razu tu animować, ale jeszcze się trochę dygam - interfejs ściana, ale jak się człek wgryzie to bajeczka - takich pędzli jak tam to photoshop nie ma... skład w AE. byłoby fajnie robić wszystko w jednym programie, nie eksportując tam i wewtam setek klatek... dużo samozaparcia życzę przed szortem - warto! ale narysować parę minut to jest jakiś hardcore-kosmos. mega planowanko trzeba zrobić wcześniej

gratulacje wszystkim pracującym przy 3d w sali samobójców - naprawdę fajny poziom. Dla Was to pewnie dodatkowe punkty many, że się film nie okazał jakąś klapa scenariuszową- zrobione-zapłacone-zapomnij. Film fajny całościowo i grafa gra tam naprawdę dużą, pięknie zrobioną rolę. tak dalej! niedługo wchodzi do polskich kin jakiś film (no nie pamiętam/znalazłem tytułu) o graczu-- przewija się tez cyfrowy świat, ale pozostawili plastykę na poziomie Second Life... słabo

za dużo racjonalnego światła. nie będzie miejsca na ten mistycyzm, którego podświadomie czy świadomie każdy z nas pragnie... Biblie interpretuje się miejscami dosłownie, ale w większości metaforycznie. ewolucja- w rozumieniu naukowym - mogła być zapisana w Biblii metaforycznie jako 7 dni - stworzenie człowieka - po akt otrzymania tchnienia bożego/duszy/świadomości - jak zwał tak zwał... ja bym się nie upierał, że Biblia wyklucza istnienie dinozaurów, nawet. a co do mega fizycznych podróży teoretycznych to z tego co wiem od teścia fizyka nadal się pany naukowce głowią nad punktem ) naszego wszechświata... no nie da rady, ale przecież nie można uznać istnienia Boga i jego aktu twórczego.

a będziesz mógł upublicznić choć część takiego color scriptu? skoro malowałeś na storybordzie to raczej nie ale pytom...

My Lord! bardzo bardzo przyjemnie... czasem ktoś pokazuje konfidentom, że nie posiedzą na stołkach za długo... co do color scriptu - to potem to jest referka dla compozitowca i coloristy?

Racja, czasem ciężko z tymi ogonkami polskimi. Kumpel dorabiał w fontlabie, ja jeszcze nie próbowałem... kupa free fontów ( i dużo więcej linków) na tej ścianie: www.bluevertigo.com.ar/bluevertigo.htm

mega boy. spijaj piankę, zasłużyłeś krwią i potem

hmm strasznieście postawili na różne symulacje, wiatry, sierści, cuda na kiju... deko wątpię czy uda się utrzymać tak czasochłonny kadr przy dłuższy metrażu. Pracochłonna masakra się szykuje. Wygląda nie najgorzej, trochę przejarana kompozycja... dialogi coś nie tego jak na bajkę... mogło być lepiej dla jakich dzieci to ma być wyprodukowane? brawo za złożenie do kupy życzę dużo zdrowia, jeśli wyjdzie z tego dłuższy metraż, a tym bardziej KANON BAŚNI POLSKICH...

zgadza się. kawał ciężkostrawnej rozrywki. da się oglądnąć bez większych trudności percepcyjnych, zgagi logicznej... ale też bez żadnego zaskoczenia. ot, odsiedziane. w alternatywie byli x-men, ale stado mnie przegłosowało. tak w ogóle to polecam wypady - tylko faceci- na goopi, głośny film i piwko - taki resecik od dziewczyn, żon i dzieci robi bardzo dobrze na główkę ( to nic że potem trzeba zmywać przez cały tydzień za karę :) )

jak to zobaczyłem to przez chwilę zrozumiałem miejscowe użycie Egurroli - na scenie W KONTEKŚCIE TANCERZY to jest fajne show na 10 minut.

Nie biczuj się tak Baggins, wiecej asertywności next time, a ludziom czas na ich robotę, bo zaczynasz brzmieć jakbyś sie już tłumaczył z kulawego Hardcoru... choć jeszcze nie zrobiony :) Całość spięta subtelnie, choć niewprawnym okiem branżowca widać skróty, kopiowania... pary te same, koszule randomowo kolorowane, uchodzi... gratuluję, brylant to może nie jest, ale zawsze prestiżowy okaz w kolekcji

talent+praca+fart - myślę, że 2 czynniki są obowiązkowe to sporego sukcesu, jak zwał tak zwał. 3 to już legenda w branży.