Skocz do zawartości

Zbrush Core Mini


makak

Rekomendowane odpowiedzi

Zależy pewnie od celu pracy. Bo do robienia modeli hi-poly i prototypownia jest idealny. Tzn. ma takie narzędzia które jakby nie paterzeć idealnie się spełniają przy takiego typu pracy bo bardzo dobrze działają. 

I nigdy nie było to full package i chyba nie próbowało.

Pozatym, jeśli by był gówniany i dramatyczny jak mówisz, na summit nie było by tyle ludzi z każdej możliwej branży opisujących swój workflow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już od kilku lat nie jestem 😉 Nawet mi się znudził jego widok.

Jeśli czuję miętę do jakiegoś softu to jest to toolbag.

 

Pracuje i zarabiam zbrushem długo już więc wiem co mówię. W sumie miłość się skończyła kiedy skończyło się zabawa. Jak w życiu 😉

Ale ja 100% pracy w nim wykonuję. No może 95.

 

Jaka konkurencja? Jest jakaś?

Bledner jest dla każdego konkurencją 😉 Mudbox? 3d coat? Co tam jeszcze jest?

Teraz każdy soft ma sculpt. Nawet Marvelous.

 

Jest konkurencja ale żeby robić to na co pozwala zbrush  to kolejne miesiące nauki. A kto ma na to czas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do skali. Jakiś czas temu prowadziłem testy związane z GoZ i przesyłaniem obiektów pomiędzy różnymi softami a ZBrush by ułatwić sobie życie w pipelineach. Skala w ZBrush istnieje i najlepiej wielkość wysyłanych postaci dobrać sobie tak by działały wszystkie narzędzia z ZBrush, ja tak zrobiłem. Nie ma sensu skalować postaci wewnątrz ZBrush (wynika z tego pewien problem ze stratą detalu) bo on posiada mnożnik skali i on znajduje się w exporterze i można go dowolnie ustawić jak i również pozycję obiektu względem 0,0,0. Nie chcę wam teraz głupot opowiadać bo te rzeczy dopiero próbuję rozpracować porządnie. To co warto wiedzieć że GoZ i obj wysyłają obiekty do ZBrush z informacją o tym gdzie jest 0,0,0 a fbx nie. Jeśli importujesz .fbx to obiekt wpada do niego do środka. Dlatego łatwo się tutaj pogubić i stracić orientację np. pomiędzy różnymi scenami które się posiada. Z moich eksperymentów wynika że send postaci np. z Maya po GoZ do ZBrush to w najoptymalniejszym rozmiarze jest 1.8 jednostki Mayowej. Dlaczego? Chociażby dlatego że Dynamesh najlepiej działa, ma się najlepszą rozpiętość Resolution od 16 do 4096. Po za tym działają normalniej suwaki z Deformations, działa normalnie ZModeler bez drgania narzędzi i masa pewni jeszcze innych parametrów działa poprawnie w tym sofcie. Z GoZ trzeba też uważać. Z obecnych eksperymentów wynika że GoZ Maya rozwala (welduje chaotycznie) UV na małych elementach (właśnie zgłaszam tego buga) GoZ MODO flipuje UV i cały layoutu UDIM do góry nogami, potem są problemy z wypalaniem wieloudimowych subtooli. Bez problemów Blender, Softimage. Do innych softów nie mam póki co dojścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo jeśli używacie GoZ na kilku programach jednocześnie to trzeba uważać by przy sendach nie pomieszały się obiekty. Mi się to wiele razy zdarzyło. Kasowanie GoZ cache w Preferencjach działa poprawnie dopiero jeśli skasujesz dla każdego softu z osobna. 

Jeśli boicie się GoZ a chcecie przenosić projekcje luv UV to osiągniecie to samo używając .obj ponieważ GoZ działa na tym formacie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, michalo napisał:

Mieszanie się obiektów nie jest winą tej samej nazwy subtooli?

Niestety nie mam jak sprawdzić tego teraz bo jestem w fryworze tęgiej roboty ale notuję te wszystkie anomalie i potem spróbuję odtworzyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle ze kazdy soft, ktorego uzywasz na codzien i spedzasz w nim mase godzin, ma cos co cie bedzie wkurzac. Ja ostatnio zauwazylem ze ZBrush sobie zapomina ustawienia bez powodu. Doslownie przed chwila zapomnial ustawienia "One open subpalette". Zawsze to wylaczam bo mnie wkurza jak sie zamyka wszysko poza jednym a tu ZBrush sobie randomowo przywrocil to mimo zapisanej konfiguracji. Jakos tydzien temu zmienil mi defaultowy szary material na good old red wax. Sam, bo mial taka fantazje 😄
Jeszcze na samym poczatku, kiedy zaczynalem cos w nim grzebac, zastanawialo mnie dlaczego do cholery "mirror" nie jest w poblizu "mirror and weld"... Skoro "mirror and weld" dziala tylko z lewej na prawa strone i milion razy sie zdarzy, ze potrzebujesz najpierw flipnac model... Jasne, mozna sobie zrobic swoje menu i chwala im za to, tylko czemu default jest taki dziwny? Pelno takich dupereli jest ktore wkurzaja jak troche popracujesz w ZB.
Ale prawda jest taka, ze nie ma zadnej alternatywy i nic sie nie zanosi na to, zeby sie pojawila. To gadanie "Blender jest alternatywa!" juz mnie meczy. Nie jest. Byla bieda totalna i teraz jest lepiej ale zeby zrozumiec jak mu daleko do ZBrusha trzeba popracowac nad kilkoma projektami realnymi w ZBrushu. Bo takie tam testy-sresty z marszczeniem kulki cloth brushem czy pierdylion pierwsza mangowa laleczka nie dadza pelnego obrazu.
Kiedys nie wyobrazalem sobie nawet, ze moglbym do 2D uzywac czegos innego jak Photoshopa. Jak sie pojawilo Affinity to sie przesiadlem natychmiast i nigdy do PSa i Illustratora nie wrocilem. Dzis nie wyobrazam sobie przesiadki na cos innego jak ZBrush, ale moze cos sie kiedys pojawi... Biorac jednak pod uwage stopien skomplikowania takiego softu, nie mam wielkich nadziei ze nagle ktos z nikad wyskoczy z "ZBrush killerem".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 6/18/2020 at 5:08 PM, KLICEK said:

tak jak mowilem, czekam az wyjdzie jakas konkurencja i z checia zbrusha skasuje z listy softow 🙂

Myślę, że prędzej wyjdzie nowa technologia, która wyprze Digital Sculpting, tak jak Digital Sculpting wyparł klasyczny polymodeling czy też boxmodeling w modelowaniu organiki. Pamięta ktoś jeszcze Wings 3D, darmowego boxmodelera, który 10-15 lat temu był na topie? Dzisiaj jest chyba martwy, bo technologia się zmieniła. Tworzenie nowego programu do sculptingu raczej jest dosyć drogie i ryzykowne, zważyszy na pozycję, jaką ma ZBrush. Musiało by być to coś nowego, więc stąd mój wniosek: nowa technologia -> koniec ZBrusha.

 

A co to będzie to nie mam pojęcia. Może modelowanie przez AI na podstawie odpowiednich concept artów? A potem tylko grafik dodaje pierdoły i zatwierdza model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, dm_ said:

Myślę, że prędzej wyjdzie nowa technologia, która wyprze Digital Sculpting

Eee tam, ludzie zawsze beda chcieli recznie rzezbic podobnie jak malowac. Aparaty fotograficzne nie zabily malarstwa, to i nowe technologie nie zabija rzezby. Rzezbienie to nie tylko praca ale i sposob na zaspokojenie potrzeby tworzenia.
Sculpt nie wyparl klasycznego polymodelingu bo nie rzezbisz domu, krzesla czy kanapy z kulki przeciez...
A Wings 3D ma sie dobrze, w tym miesiacu wyszla nowa wersja. Tyle ze cala uwage sciaga na siebie Blender wiec malo osob siega po Wings3D.

Zobaczymy co bedzie. Nawet o wiele mniej skomplikowany Photoshop nie ma az tak duzej konkurencji i wielu uzywa go niejako z przyzwyczajenia mimo inncyh softow. Nie liczylbym na szybkie pojawienie sie konkurencji, choc byloby milo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności