Krótki film animowany "Kajko i Kokosz", stworzony rękami firmy Virtual Magic, po zapoznaniu się z opiniami widzów na bezpłatnych seansach w sieci kin Multikino (oraz w kinie Helios we Wrocławiu) zostaje dziś udostępniony do obejrzenia przez każdego zainteresowanego, za pośrednictwem internetu. Więcej na łamach serwisu stopklatka.pl.

Myślę, że na tych smsach zbiją fortunę ;) Zapowiadał się fajny gest - że niby za darmo, a tu jakieś niespodziewanki. Cóż, poczekam aż kiedyś będą rozdawać za darmo :)

PS> Nie krytykuję, tego, że trzeba płacić za film, tylko news jest pokrętnie zredagowany :P

jak ktos sciagnie to niech na ftp zamiesci, wsyzscy skozystaja ;)

W kinach był za darmo, natomiast w pozornie najtańszym medium trzeba za niego płacić :/ Już wolę Katedrę , albo Sztukę Spadania ( którą już mam :D) kupić za te dwie dychy imieć na DVD z dodatkami. Jestem baaardzo rozczarowany taką postawą.

imo przesadzili z tą licencją... nie dość ,że plik waży ponad 300MB to jeszcze trzeba za niego płacić. :/ eh

to neich sciagnie ktorys z kolegow, w koncu wszyscy na planecie naszymi przyjaciolmi i pozyczy reszcie kolegow (zazylosc kolezenska jest okolicznoscia, ktora wiaze sie z pozyczaniem i bezplatnym udostepnieniem dobr kultury),

ja nawet smsa nei moge wyslac, moja siec odmawia naliczenia tkaiej oplaty za smsa w Lechistanie :(

A ja potrzebe harmonii i piękna przedlozylem nad podstawowe potrzeby fizjologiczne i cale kieszonkowe na jogurt i bulki zainwestowalem w ten film.

No po prostu tragedia- ktoś zrobił za kasę i nie rozdaje za darmo tylko ma czelność wołać tyle co z piwo na deptaku. Rozbój w biały dzień.

Cóż.."Wojny Klonów" (taka bajka, która przedstawia wydarzenia międy Epizodem II a III "Gwiezdnych Wojen") na 1 dzień przed premierą i darmową publikacją w sieci umieszczono gdzieś w płatnej części strony o Filmie. Myślicie, że fani czekali ten jeden dzień? Ponoć sporo kasy wtedy wpłyneło na kato Lucasa;)

no wiesz, "wojna klałnow" a "kajko i kokosz" to raczej nie to samo, no chyba ze ktos od malego kochal sie w kajku albo kokoszu

hihi daniel zdunczyk pewnie teraz siedzi przed monitorem i sprawda wykres jak mu ludzie pieniazki wplacaja:D Nowe ferrari, Jacht, Odrzutowiec... ;)

Najbardzie podoba mi się ten fragment:

Zakupiona i zainstalowana licencja pozwoli na oglądanie filmu na komputerze przez 90 dni.

To już jest rozbój :p Płace dyche, musze ciągnąc 300MB (wywalając limit na neostradzie) i za 3miechy jak mnie znowu najdzie ochota obejrzenia sobie tego znowu musze płacić...

Zdecydowanie wole polityke Platige, daje dwie dychy i mam ładnie zapakowaną płytke z dodatkami, film w jeszcze większej rozdziałce i co najważniejsze: mogę oglądać kiedy chce i nie myśle o żadnej pie.....nej licencji.

No nie to już chamstwo, zapłaciłem i okazało się że film jest zrobiony w co najwyżej 30 i po 15 minut oglądania pokazuje się ładny napis cdn. Nigdzie o tym nie było mowy i jest to moim zdaniem zwykłe oszustwo.

do quickfox - "Krótki film animowany "Kajko i Kokosz"" juz pierwsze slowo o tym mowi, czytaj uwaznie :)

streaker- filmiki od PI też są lepsze...niz to. Więc za co tyle kasy?:)

pozostaje zbojkotowac te produkcje, ma nastepujace wady:

-nie jest dzielem sztuki, poniewaz nei mozna go obejrzec;

-dowolny film z pixara o tej dlugosci to jzu kalsa sama w sobie a jest za darmo;

-chciwosc nei poplaca, sprzedaz kotu w worku tym bardziej;

Kupilem i zaluje.

 

1. Nie moge odpalic filmu na inym kompie a tylko na tym na ktorym zaciagnelem. Pech taki, ze zaciagalem na laptopie;/

2. Nie moge nagrac sobie na dvd i miec w swojej kolekcji. Nie mowiac juz o mozliwosci kupna takiego wydania ktora powinna byc.

3. za 90 dni moge poprostu skasowac plik, gdyz nie da sie go juz uruchomic. A jestem zwolennikiem trzymania wszelkich animacji aby podgladac jak to robia inni.

Przesadzacie troszkę, fakt że warunki licencji maksymalnie kijowe ale cena śmiesznie niska. 4,5 zyla? w centrum stolicy wystarczyło by na pół kufla piwa lub 2 bilety autobusowe albo paczkę bylejakich fajek, więc nie ma z czego robić tragedji.

Bigleb nie odbieraj nam radości z narzekania:)

Wolałbym 3x drożej, ale mieć to we własnej kolekcji DVD, a nie cieszyć (?) się tym za 4,5 przez 90 dni - ani nagrać.

W ogóle to całe DRM (tak to się nazywa?) powinno być zabrionione...

Przesadzacie troszkę, fakt że warunki licencji maksymalnie kijowe ale cena śmiesznie niska. 4,5 zyla? w centrum stolicy wystarczyło by na pół kufla piwa lub 2 bilety autobusowe albo paczkę bylejakich fajek, więc nie ma z czego robić tragedji.

Kurde, to wy tam takie drogie piwo macie... :P (No chyba, że chodzi o litrowy kufel, to rozumiem :D )

Mintrill, może będzie za free dołączony do pełnometrażowego KiKa na DVD:P

Streaker, 0,5 za 9 zyla w centrum i na starówce to standart, chociaż można znaleść bardziej ludzkie ceny:)

Dobrze, że przeczytałem komentarze zanim wysłałem SMS. Teraz już tego nie zrobię bo warunki licencji mi nie odpowiadają. Dzięki panowie. Pozdrowienia dla piwa za 9zł. o_O

a co dopiero jak mam maca co mi wmv nie otworzy i nie moge wyslac sms'a bo jestem na drugim koncu kuli ziemskiej i nie wiem jak bardzo bym chcial, tak bede ubozszy od leandera o te chwile przepelnione harmonia i pieknem spedzone u boku kajka i kokosza...:(

ciekawe co chlopaki z VM na to:)?:)

 

To ja się skusiłem i poświęciłem sobie to pół warszawskiego piwa. Pewnie dlatego że jakimś szczególnym fanem KiKa nie będe i za 90 dni zapomnę że w ogóle jest taki filmik.

Wrażenia mieszane, historyjka mnie nie wciągnęła totalnie, nie uśmiechnąłem się przy tym ani razu, pierdziany humor nie wszystkich bawi. Ze względu na scenę z "Ślimak ślimak pokaż rogi to chyba nie powinno być b.o. wieku:) Również umieszczenie Kajka i Kokosza w jednym wyrku programowo niewłaściwe, w publicznej TV obecnie to nie przejdzie:) No ale humor i scenariusz to kwestia względna, może komuś to będzie podchodzić. Bardzo drażnią facjaty głównych bohaterów - wyglądają jak laleczki chuki, szczególnie gdy szczerzą zębiska. Kilka scenek ładnie oświetlonych co się chwali, gorzej z kamerą która rusza się jak na weselnym filmie kręconym przez wuja, dokładnnie drgań kamery w statycznym ujęciu to już chyba przesada, nawet u Triera trudno to uświadczyć. Animacja z mokapu średnio się sprawdza, no ale ujdzie, głosy też wypadają lepiej niż wydawało się po trailerku.

Po pierwsze DRM nawet dosc fajne narzedzie do zarabiania kasy ale do czasu. No i dlatego kolejne pol piwa (ceny stoliczne i europejskie zarazem) przeszlo na konto wlasciwej firmy. A moje wrazenia sa takie ze potrakuje ten filmik jako rozszerzony trailerek bo chociaz wykonanie techniczniczne nie odbiega od poziomu swiatowego to fabula ma wiele do zyczenia w tym miejscu mozna bylo zrealizowac ktorys z dowcipow z Kajkiem i Kokoszem w roli glownej.