Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Nie wiem, na ile to jest ciekawe, dla mnie jest to przede wszystkim ohydne i daję to raczej pod kątem udzielenia przestrogi przed podobnymi praktykami.

Jest to link do programu edukacyjnego, którego celem jest nauczenie manuipulowania kobietami w celu ich zdobycia. Podstawą jego działania jest manipulacja podprogowa z elementami hipnozy i duża dawką psychologii, ograniczająca lub odbierająca kobiecie jej wolną wolę w wyborze partnera.

Mam wielką nazieję, że ten system jest do ****, ale wiem, że część zawartych w nim metod musi działać, zresztą nie tylko na kobiety.

Przy okazji jest to też ostrzezenie dla kobiet: wszelkie tego typu systemy manipulacji często działają, przy czym nieraz nawet świadomość kobiety, iż są one akurat stosowane nie niweluje ich działania.

 

http://www.kurs.nauka.pl/index.php?site=powerful_seduction_2

  • Odpowiedzi 26
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Popular Days

Top Posters In This Topic

Napisano

Hello,

 

jako że poprzednia dyskusja, która się znalazła w nieodpowiednim wątku, została z tego powodu przez Moderację zmoderowana nieodwracalnie :) dopiszę się tutaj krótko z głównymi punktami swoich wcześniejszych wypowiedzi:

 

1) z kursów takich jak wyżej wymieniony korzystają w przytłaczającej większości ludzie mający kompleksy i problemy z poczuciem własnej wartości. Tak wynika zarówno z reklamy systemu podanej na zlinkowanej stronie, jak i z researchu przeprowadzonego swego czasu przez moją znajomą. Wartość tego kursu jest mniej więcej taka, jak "przepisów magii miłosnej" z prasy kobiecej. Ma tylko inne opakowanie, bo przeznaczony jest na inny rynek. Wątpię, żeby opłacało się to kupować. Lepiej się przejść do psychologa.

 

2) porządne książki na temat manipulacji to "Wywieranie wpływu na ludzi" Roberta Cialdiniego oraz "Psychomanipulacje" Tomasza Witkowskiego. Do obu z nich bardzo warto zajrzeć, bo przedstawiają też sposoby na to, jak się opierać manipulacji. W temacie jest też książka "Podstawy hipnozy" Michaela Yapko, rozwiewająca sporo mitów na temat hipnozy i sugestii podprogowej. Tu i tu warto zajrzeć niezależnie od płci - wszyscy są narażeni na różnorakie manipulacje.

 

3) osobiście uważam osobę wydającą ten kurs za nieetyczną. NLP zostało stworzone jako technika terapeutyczna. Sprzedawanie ludziom instrukcji dotyczących tego, jak metodami z założenia stosowanymi przez lekarza manipulować innymi i zmuszać ich do rzeczy, których potem mogą poważnie żałować, jest dla mnie postępowaniem identycznym (i identycznie nieetycznym), jak sprzedawanie przez lekarza środków psychoaktywnych z zaleceniem "wrzuć do jej drinka kiedy nie będzie patrzyć, a panna zrobi co chcesz".

 

4) to, że "w biznesie wszyscy stosują manipulację" nie usprawiedliwia stosowania jej w zwykłych relacjach międzyludzkich. W biznesie obie strony są zwykle przygotowane i "uzbrojone". Poza biznesem nie. A przygotowanie bywa sprawą kluczową, ponownie odsyłam do Cialdiniego i Witkowskiego. Różnica jest więc taka jak między walką dwóch żołnierzy, a napaścią z bronią w ręku na nieuzbrojonego cywila. (Dodatkowo argument że "wszyscy robią X" nie powoduje, że X przestaje być nieetyczne.)

 

pp,

_3Jane

Napisano

Shogun spytaj poprostu czy jest sens to kupować a nie owijasz w bawełne :] wyjdz na ulice to prędzej czy poźniej spotkasz dziewczynę - przed komputerem masz raczej nikłe szanse - żadne kursy Ci tutaj nie pomogą :)

 

Skoro post poleciał z RI (przez modernizację) to tutaj również ma małe szanse przeżycia.

 

Wszelkie tego typu produkcje to taka sama ściema jak wyciskasze soków w tvmango i dodawany za free wycia z wydzieliny slimaka do poprawy cery za całkowicie za darmo !!! tylko przy zakupie 10 wyciskaczy.

 

Są może 2 kobiety na forum - czego wcale nie musimy być pewni (ahh ten internet) - po drugie napewno sie na takie pierdoły nie wezmą - a jak wiadomo większośc grafików to faceci. Więc raczej nie ten board na takie info.

Napisano

heh, trochę się interesowałem NLP w swoim czasie - bo jestem raczej osobą podatną na sugestie i byłem ciekaw jak te mechanizmy działają :) Sprawa wygląda tak, że nie ma tak pięknie że przeczytasz książkę i każda kobieta jest już twoja, staje się bozwolną kukiełką w twoich rękach (heheeh XD), choć tak starają się to przedstawiać autorzy (żeby sprzedać książkę rzecz jasna). Tak naprawdę NLP to sposób odpowiedniego "sprzedawania się", albo sprzedawania jakiegoś produktu. Mamy z nim do czynienia w prawie każdych telezakupach, jak napada nas jakiś akwizytor itp. I chociaż używają NLP w każdym zdaniu to nie kupujemy od razu tych badziewnych przedmiotów :) Bo zawsze zostaje wolna wola.

 

Tak samo z kobietami - NLP może pomóc skutecznie a jednocześnie dyskretnie zakomunikować swoje zamiary (powiedzieć "podobasz mi się" bez słów), zareklamować siebie, ale nie uczyni z każdej kobiety niewolnicy na nasze usługi ;(((( Bo tak samo jak w reklamie, ostateczna decyzja należy do niej.

 

Czy NLP w ogóle działa? Działa, ale bez przesady. Czy działa na was możecie sobie odpowiedzieć sami po przeczytaniu strony podanej przez Shoguna - tekst jest aż naszpikowany różnymi trikami NLP. Jeżeli podczas czytania go przyszło wam do głowy ("chcę tej książki!!! teraz teraz teraz!!!") to cel został osiągnięty, co nie znaczy że ją kupicie ostatecznie. Są to w sumie proste triki:

 

już na początku "Czy zastanawiałeś się kiedyś jakby to było..." - taka konstrukcja zdania to sygnał dla mózgu by właśnie w tym momencie zaczoł się nad tym zastanawiać ;)

 

- "Jak bardzo byłoby to fascynujące" - pytanie zawiera sugestię że jest to bardzo fascynujące.

 

- "Zanim kupisz..." "Po tym jak kupisz..." - oczywisty trik, zawiera sugestię że jednak kupisz...

 

- i wiele innych tekstów (na podręcznik by starczyło)

 

Tak jak widać NLP to w dużej mierze maskowanie rzeczywistych znaczeń zdań pod pozorem zwyczajnych wypowiedzi... Pewnie przeczytaliście ten tekst i może was nawet zaciekawił, ale chyba też nie zamienił was w bezmyślnych, bezwładnych zommbie, tak jak sugestia ma zamieniać kobiety XD

 

Więc spoko oko, tak łatwo nie ma, za bardzo uwierzyłeś w język reklamy Shogun :)

Napisano

Całkowicie popieram 3Jane.

Hindus - takie docinki są przykre i nie na miejscu - to raz, a dwa - ja chyba wystrczająco jasno się wyrazilem co o tym sądzę.

 

SWRSC pisał, że ten podukt idzie jak świeże bułeczki: może warto się zastanowić, czemu tak jest i co nie tak jest ze współczesnym społeczeństwem, że godzi się na takie niskie postepowanie, jak sięganie po tego typu rozwiązania?

 

EDIT: Ziomuś, nie uwierzyłem w język reklamy, mam za duże doświadczenie w tej branży i te wszystkie tricki mam w małym palcu. To, co zwrócilo moją uwage i wywołało gniew, to przede wszystkim pomysł sprzedaży sposobów manipulacji kimś zamiast sposobów na zmianę SIEBIE.

Jest masa ludzi na poziomie rozwoju emocjonalnego jaskiniowca, który na zaloty chodzi z maczugą i danie im do ręki kolejnej maczugi, tym razem z kolcami, jakoś mnie nie bawi. Poza tym jakkolwiek większość kobiet nie da się na to nabrać, to są i takie, które chęć bycia kochaną za wszelką cenę zaślepia do tego stopnia, że stają się bezbronne wobec nawet najbardziej prymitywnych sztuczek. Dotyczy to przede wszystkim nastolatek, bez doświadczenia, pełnych ideałów o księciu z bajki, które jeszcze nie dostały od życia w d...

A co do skuteczności języka reklamy, to przypomnę tylko to, jak szybko to jest wykupywane, zgodnie z relacją SWRSCza.

Napisano

tak prawdę powiedziawszy to istnieje wiele kursów takich jak ten. wiele jest w formie książkowej i ogólnie dostępnej (chociażby empik).

nie wiem więc czym się oburzacie. jest to nieetyczne to fakt ale tak prawdę powiedziawszy prawdopodobieństwo, że ktoś zrozumie i nauczy się takich rzeczy jak NLP jest porównywalna z szansą trafienia w totka. człowiek inteligentny takiej rzeczy nie kupi a człowiek głupi się nie nauczy.

 

szybciej dyskusja mogłaby się przenieść na jakieś feministyczne forum pod hasłem "Kobieta znów wykorzystana" :]

 

Pozdrawiam

Napisano

Uwielbiam takie płyty dla studentów informatyki. :D

Te przykłady z kursu wyglądają jak pisane dla totalnych życiowych nieudaczników. ;)

Napisano

oj tweety, daj popisać ludziom chwilę

 

mnie interesuje ten temat, a to w końcu "wolne dyskusje" :P

 

człowiek inteligentny takiej rzeczy nie kupi a człowiek głupi się nie nauczy.
nie, to nie jest świetne podsumowanie...

 

pierwszy raz zetknełem się z NLP jak brat mi pokazał podręcznik dla studentów SGH. Nie powiesz mi że kadra profesorska ustalająca kanon podręczników dla tej uczelni jest głupia.

 

Edit -> hejo, jaki OT, ten wątek to jedenwielki OT :D

Napisano

ziomuś: no to spoko. ale jak będzie OT dostajesz bana na 5dni ;]

 

może warto się zastanowić, czemu tak jest i co nie tak jest ze współczesnym społeczeństwem, że godzi się na takie niskie postepowanie, jak sięganie po tego typu rozwiązania?

 

odpowiedź jest bardzo prosta: bo społeczeństwo i sama jednostka ludzka się degenruje. zatracamy w sobie to co nazywamy uczuciami. sprowadzamy je do rzeczy tak przyziemnych jak wspólne mieszkanie, wspólny samochód, kwiatki czy nawet sex.

 

"Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty

To też nie diabeł rogaty

Ani miłość kiedy jedno płacze

A drugie po nim skacze

Bo miłość to żaden film w żadnym kinie

Ani róże ani całusy małe duże

Ale miłość kiedy jedno spada w dół

Drugie ciągnie je ku górze"

 

to jest własnie sentencja miłości. A to co dzisiaj otrzymujemy ze świata to jakaś dziwna medialna sieczka z TV.

Napisano

Przedewszystkim w całym tym zamieszaniu nie ma słowa o miłości, jest "uwodzenie" jest "zdobywanie" a ja tam nie widzę z miłością czy innymi wyższymi uczuciami nic wspólnego.

Napisano

NLP jest szerokostosone we wspólczesnym świecie, a jego mistrzami sa najwięksi handlowcy, odnoszący największe sukcesy. krolem NLP był na przykład Onasis, który ZAWSZE do negocjacji zakładał ciemne okulary, by szerokośc jego źrenic nie zdradziła jego pokerowej twarzy. Akurat szerokości źrenic nie da się kontrolowac, w odróżnieniu od tętna, poziomu potliwości skóry i tempa oddechu, jakie sa podstawowymi miernikami w tzw. wykrywaczach kłamstw.

swoja droga widzialem dzis rano na Discovery ciekawy program o wykrywaniu kłamstw: pewien profesor wpadl na pomysl wyczytania z fal mózgowych prawdy, woparciu o ich różnice wobec prób przypomnienia sobie tego, co zaszlo, a co nie zaszło w rzeczywistości. Eksperyment polegał na tym, że ochotniczka odwiedziła cztery miejsca w miescie, przy czym w jednym z nich zatańczyła. Profesor w oparciu o zapis fal mózgowych bezbłednie i bez wiekszego wysiłku wskazał prawidłowo miejsce, w ktorym dziewczyna tańczyła.

 

Przedewszystkim w całym tym zamieszaniu nie ma słowa o miłości, jest "uwodzenie" jest "zdobywanie" a ja tam nie widzę z miłością czy innymi wyższymi uczuciami nic wspólnego.

 

Każdy czlowiek potrzebuje miłości i to miłość jest siłą napędową ludzkiego życia.

Nie bogactwo, domy, bryczki, posiadlości, sława, ani władza, tylko chęć bycia kochanym i kochania. Doskonałym starym jak Grecja przykładem tej prawdy jest historia króla Midasa.

Także najlepszym podsumowaniem tej potrzeby są słowa Osiołka ze "Shreka":

"Niech mnie ktoś przytuli..."

A jakiekolwiek zmusznie kogokolwiek do takiego przytulania wbrew jego wolnej woli jest podłoscia i... takim samym kłamstwem jak zapłacenie komuś za to, by to udawał.

 

Nasuwają mi się tutaj jeszcze słowa Exupery'ego, z "Małego ksiecia": "oswojenie niesie za sobą ryzyko łez".

 

Tak więc, Vorek: zdobycie kogokolwiek nie dla miłości, jakkkolwiek jest mozliwe, to nie powinno sie odbywać w oparciu o nieszczere intncje i bez odpowiedzialności za wzbudzane uczucia.

Napisano

hehe

 

dobra, są ludzie mądrzy którzy opanowali sztukę NLP do perfekcji i kim teraz są? Normalne - cesarzami, królami (Król Ameryki i Cesarz Niemiec) :)

 

No co? skoro mogą nakłonić każdego żeby robił to co chce? (NLP działa na wszystkich ludzi tak samo, niezależnie od płci)

 

trosze demonizujecie

 

:*

Napisano

Ziomuś, ja wiem, że poziom oddziaływania NLP jest różny, bardzo względny i nie demonizuję go. To, na co najbardziej zwracam uwagę to moralny aspekt zastosowania go jako narzędzia manipulacji ludzkimi uczuciami w granicach intymnych relacji międzyludzkich.

Napisano

tabletki gwałtu, gwałt, zmuszenie kogoś do czegoś, gwałt w czasie seansu hipnotycznego - to są zupełnie inne rzeczy... I tu i tu chodzi o to samo, a jednak co innego...

 

Ta książka jest o PRZEKONANIU dziewczyny żeby poszła z tobą do łóżka. Ale ostateczna decyzja cały czas należy do niej. Zresztą to tak samo jakbyście mówili że tekst reklamujący tą książkę zmusił was do kupienia jej. Bo naszpikowany jest NLP jak dobre ciasto rodzynkami.

 

MIłości w to nie mieszajcie, bo nie sądzę żeby był tam rozdział "Jak kochać i być kochanym" ;) Nie ten klijent, podejrzewam że chłopaki ją kupujący są poniżej 20 lat i w desperacji szukają jak by tu stracić dziewictwo ;)

 

A tu zaraz gwałt, rozkład społeczny, wykorzystywanie kobiet i niewiadomo co jeszcze, bez przesady...

Napisano

wszyscy tego używamy, jedni lepiej inni gorzej, warto zapoznać się z tą wiedzą i uzywać jej świadomie. nie należy mieszać w to moralności.

 

znam wiele kobiet które nażekają, że trafiają na nieodpowiednich mężczyzn bo zwykle tacy mają odwage do kobiet, a jak jakiś sie im naprawde spodoba to najczęściej jest tak, że "koleszka nie wie jak ma do mnie sie zabrać i nic z tego nie wychodzi, facet powinien umieć uwieść kobiete, bo jest facetem".

 

to są słowa kobiet wiec możecie zakończyć swoja debate nad moralnością NLP, takim tokiem myślenia to nóż w sumie też jest niemoralny bo można kogoś pociąć. to ludzie są moralni albo niemoralni, a nie narzędzia których używają.

Napisano

shogun nic nie dogryzam - poprostu znam się na ludziach - a piszac ze chcesz kogos ustrzec jest głupotą na tym boardzie - dlaczego ? pisałem - jest tutaj 90 krotnie większy odsetek mężczyzn niż kobiet więc robisz reklame - zastanowiłeś się nad tym chociaż przez chwile ?

 

pamiętajcie - wolne dyskusje nie znaczy wolne spamowanie.

Napisano
shogun nic nie dogryzam - poprostu znam się na ludziach - a piszac ze chcesz kogos ustrzec jest głupotą na tym boardzie - dlaczego ? pisałem - jest tutaj 90 krotnie większy odsetek mężczyzn niż kobiet więc robisz reklame - zastanowiłeś się nad tym chociaż przez chwile ?

 

pamiętajcie - wolne dyskusje nie znaczy wolne spamowanie.

 

No, to tym razem się nie poznaleś na ludziu.

Link do tego dostałem od panny, która mi to podesłala jako ciekawostkę, przekierowując całego maila z tym spamem do mnie.

A ja zareagowałem dziką pianą na ustach i pontanicznym postem na forum.

 

Poza tym ja jakoś piszac tego posta nie myślalem o podziale na płcie i jak dla mnie ocena moralna tego produktu jest jednoznaczna i oczywista. Nawet do głowy mi nie przyszło, ze ktos może z tego skorzystać, w pierwym rzędzie chcialem sie podzielic moim oburzeniem.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności