Nie dawno, czyli około 4 dni temu zająłem się digital painting'iem i zamierzam tutaj umieszczac moje wszystkie pracki. Doskonale zdaję soebie sprawę, że nie mogę na tym forum wielu osobom choć w najmniejszym stopniu dorównać, ale liczę na rady dla początkującego i opinie na temat rysunków. Napewno wezmę je pod uwagę :)

 

Pierwsza pracka (w stylu manga):

Edytowane 17 Luty 201015 l przez blackhawk

Osobiście średnio lubię mangę ale, wszystko pięknie gdyby nie to że ta hmmm...koszula nocna ? wygląda jakby była z plastiku...moim zdaniem za grube odblaski na niej, no i buzia-usta (tzn.ich brak)...qrde...otwór gębowy za bardzo rozmazany

Fakt zdecydowanie za dużo dałem blasku tej koszuli, w niektórych miejscach jest takze nienaturalnie napieta. Zaś co do buzi, to sądze że taki jej wygląd jest typowy dla mangi (chyba ze sie myle??) ;)

Kolejna pracka tak na zrelaksowanie się ;p

ja bym na twoim miejscu zostawił mangę japońcom, rysując w ten sposóbo niczego się nie nauczysz, poszukaj jakichś zdjęć i machaj referki na początek, poźniej jak już będziesz wiedział jak operować pędzlami i ustawiać wartości, ćwicz anatomię, ale nie mangową anatomię tylko naturalną, a jeśli już uparłeś się na styling to opracuj własny a nie kopiuj ;]

Pozdrawiam i życzę powodzenia

Dzięki za opinię, faktycznie przyczepiłem się do tej mangi, wiadomo oczywiście że nie bez powodu ;p. Traktuje rysowanie raczej jako przyjemność, na pewno nie będę wiązał tego z przyszłością ale powiem tak: postaram się co drugą prackę narysować realistyczną kolorami :)

 

btw. co do kopiowania: nie mam zamiaru robić komiksów w stylu europejskim, a fuj ;p

A więc spróbowałem narysować coś z refki jak kolega doradzał. Zamieszczam refke poniżej. Nie krytykujcie zbytnio, bo imho z photoshopa nie umiem tak dobrze korzystać jak większość na tym forum ;p

 

 

A tutaj link do refki: http://www.blackhawk.ovh.org/akt.jpg

osom! no to jest to-znaczy się właśnie w tym kierunku idź, właśnie tak powinieneś do tego podchodzić...

 

ps: Krytyka na tym forum jest na wagę złota, właśnie o konstruktywną krytykę tu chodzi i to jest najbardziej oczekiwany tu towar, nawet mistrzowie zasięgają tu rady orlich oczu i umysłów forumowiczów, bez krytyki nigdy nie pójdziesz na przód, to ona nas uczy, kształtuje, klaruje i szlifuje...;)

 

ps: więc co do krytyki to za dużo blurowanio-smugowania (to też mój problem, ale leczę się na niego powoli;)), a także po lewej stronie twarzy zabrakło noska;)

pozdrawiam:)

kurcze gościu, moim zdaniem skorzystałeś z photoshopa lepiej niż niektórzy starzy userzy, ja bym chyba tak nie machnął z referki umiejętnie ;P, brawo za dobrze użyte narzędzia, włosy wyglądają rewelka ;]

Wlaśnie nie robilem tej lewej strony noska bo na zdjęciu jego tak wyraźnie nie było widać. Co do blurowania to poprostu bez tego bym nie dał rady, nie umiem w inny sposób ładnie wygładzić powierzchni ( a czasami do tego i blur mi nie wystarcza). Jak macie jakieś alternatywy co do blura to byłbym wdzięczny :)

 

Edit: Mam nadzieję skończyć cały rysunek i wrzucić (choć pewnie zajmie mi to tydzień - nie mam czasu w dni tygodnia)

 

Edit2: Ponadto chciałem się zabrać za kolorowanie obrazków jednak nie mam o tym zielonego pojęcia. Jak wy kolorujecie? Używając po prostu kolorowych brushy czy nakladajac kolor na szarość?

blackhawk tak sie mmialem pytac o kolorki - od razu w czzerni i bieli to robiles? NIe probowales w kolorze?

Właśnie o to chodzi że kolorkami nie rysuję bo nie mam o tym zielonego pojęcia (nikt nigdy nie uczył mnie rysować). Jakby ktoś mi poradził jakąś technikę to następnym razem bym spróbował.

Właśnie o to chodzi że kolorkami nie rysuję bo nie mam o tym zielonego pojęcia (nikt nigdy nie uczył mnie rysować). Jakby ktoś mi poradził jakąś technikę to następnym razem bym spróbował.

 

 

To tak jak mnie, nighy nie wiem z jakim kolorem zaczac :p

niezła refka - masz wiecej refek tej kobiety? pytam serio.

 

Fajnie ci poszło tylko ta rączka cos nie teges. Cwicz bo rosnie gwiazda.

Tak sie pytam bo jak bardzo bardzo rozjasni sie twoj cz-b obrazek to pojawia sie na nim kolor cielisty i sie zastanawiam czy na latwizne nie poszedles nie nie zrobiles overpaintu ;] Ale mozliwe ze znalazl sie tam zupelnie przypadkiem

 

Anyway najlepiej w trybie mieszania warstwy 'color' nalozyc na taki cz-b obrazek kolor bazowy, a nastepnie na nowej zwyklej warstwie zaczac bawic sie w normalne kolorowanie juz roznymi odcieniami skory. Przynajmniej ja tak robie

 

A i tak ogolnie to ja tez zaczynalem od mangi, ale jednak rysunek bardziej realistyczny to o wiele wiecej zabawy (i pracy :])

 

Pozdrawiam

Ładna modelka:)

pozwoliłam sobie na małą demonstrację:

 

 

 

 

technik kolorowania jest sporo (teraz juz to wszystko wiem:D), z tutoriali dowiesz się że po doprowadzeniu rysunu do takiej postaci, jaką masz, bawisz się już tylko glównie paskami ustawień (balans kolorów, kontrasty, nasycenia, trelemorele), wszystko to na warstwach i o odpowiednich według Ciebie opacitach... jednak wielu pewnie na tym forum zlinczowałoby mnie za to że Ci tak radzę, a to dla tego, że istnieje wiele niuansów które skóra posiada, jak tekstura (przebarwienia,krostki,piegi, itp), czy ogromna różnorodność kolorów, wydobywanych przez światło, a więc techniki musisz łączyć, tu trochę podmalować samemu na warstwach (raczej zawsze z dosyć delikatnym opacitem), tu dodac samemu parę delikatnych piegów, tu pobawić sie nasyceniem, tam graientem, cóż- ZABAWA NA CAŁEGO!

bardzo zazdroszczę Ci tej babeczki, bo sama taką pokolorowaną prackę dałabym chętnie sobie do portfolio, a do tego zabawa jest genialna przy kolorowaniu!:)

 

edit:

ps: poprawiłam ramionko, jak chcesz to se go uzyj-jakoś mi lepiej tak wygląda:) mam nadzieję,że sie nie obrazisz za ten cały wywód i podkolorowanie, ale...nie mogłam się powstrzymać, uwielbiam takie rzeczy:)

 

ps2 WSKAZÓWKA: nie wiem na jakim poziomie PSowania jesteś, więc na wszelki wypadek:

jeśli chcesz podkolorować dany fragment obrazka poprzez np. barwę i nasycenie, to zaznacz go, na zduplikowanej warstwie, prawym przyciskiem myszy wybierz z menu farther/wtapianie i daj na pewną liczbę-przy detalu nie za wielką (poeksperymentuj), i prawym przysciskiem myszy wybierz leyer by cut/warstwę przez wycinanie, wtey element masz na odrębnej warstwie, i możesz na nim eksperymentować, dzięki wtapianiu, ma miekkie krawędzie, więc jak złączysz go z warstwą (biorącpod uwagę,że oryginalną masz na samym dole), to pieknie sie wkomponuje w warstwę, zostają ci wtedy dwie warstwy: dolna oryginalna i górna z której wycinałeś fragment, a później zlepiłeś znów z powrotem, teraz na spokojnie możesz sobie dodatkowo działac paskiem krycia i wypełnienia.

ja tak robię często, dodaje sobie wtedy więcej kontroli nad zmianami i ich opacity:)

MONKEY ON YOUR BACK: co do referek tej kobity, to więcej nie mam (kolega mi podrzucił, więc może zapytam czy jest coś więcej)

 

OmeN2501: Nawet nie wiem co to jest kolor cielisty i na czym polega Overpaining ;p Co do malowania to po prostu podzieliłem sobie ekran na dwie części, na jednej rysowałem na drugiej powiększałem lub pomniejszałem sobie obrazek modelki w zależności czym się zajmowałem.

 

purple: dzięki za podpowiedzi ;p Poza tym mój poziom PS'a jak dostrzegam jest na tragicznym poziomie (używałem w swoim obrazku 3 brushy, blura i transform'a - w rzadkich przypadkach). Po za tym nie wiem dlaczego narysowałem tą kobitę na 1 layerze (co okropnie utrudnia pracę), jeszcze o niej wspominając: ten obrazek co dałem to raczej bardziej szczegółowy zarys, dopiero pod koniec zamierzałem go dopieścić.

 

Thx za komentarze ;p

(..) Poza tym mój poziom PS'a jak dostrzegam jest na tragicznym poziomie (używałem w swoim obrazku 3 brushy, blura i transform'a - w rzadkich przypadkach). Po za tym nie wiem dlaczego narysowałem tą kobitę na 1 layerze (co okropnie utrudnia pracę) (..)

 

Odradzam korzystanie z blura, zwłaszcza na początku. 3 brushe wystarczą, i nie ma nic złego w pracy na jednym layerze - to chyba raczej kwestia indywidualnych preferencji i stylu pracy.

No i udało się zmajstrować coś w kolorku, liczę na komentarze i opinie ;p

Anatomia sie kłania, szczególnie lewe ramie i bark panienki . Cień na twarzy zniekształca nos. Za to włosy ok.

Mr Kostek: Nie zaprzeczam ze na anatomii za dobrze to się nie znam. Mam nadzieje ze poprzez rysowanie z referek wyrobie sobie jakieś dobre nawyki. W week'u spróbuje coś ponownie naskrobać ;p

Już dłuuuuuugo tutaj nie zaglądałem. Ale skoro natrafiła się okazja by co nieco pokazać. Czemu nie ;p Zarzucę dwie pracki w stylu anime. Szkoda tylko że kolorowanie u mnie okropnie kuleje i trzymam się kurczowo technik które są nużące i w dodatku okropnie czasochłonne (no poprostu nie czuje tego rysowania kolorem).

 

W japońskim mundurku :)

 

Dwie lisice xD

Próbowałem koloru. Rysowałem to ok 2,5h a efekt pozostał dość mizerny -_-

Ponownie próbuje swoich sił w kolorowych i realistycznych rysunkach (bo dość znaaacznej przerwie :D). Mam nadzieje, że najgorzej mi nie poszło :)

 

Edytowane 15 Lipiec 200915 l przez blackhawk

...Co do blurowania to poprostu bez tego bym nie dał rady, nie umiem w inny sposób ładnie wygładzić powierzchni ( a czasami do tego i blur mi nie wystarcza). Jak macie jakieś alternatywy co do blura to byłbym wdzięczny :)...

 

Ja doszedłem ostatnio do pewnego sposobu, który się nawet sprawdza. Pierwsza rzecz jaka robię, to wykrojenie bryła za pomocą dwóch, max 4 walorów. Do skutku. Jak już na tym poziomie określę bryłę najlepiej, jak to możliwe, to gładzę sobie miękkim pędzlem na opacity 5-15, pobierając sobie kolory to z cienia, to ze światła, modyfikując ewentualnie hue.

Akurat w tym rysunku blur'a na szczęście nie używałem :)

Ja doszedłem ostatnio do pewnego sposobu, który się nawet sprawdza. Pierwsza rzecz jaka robię, to wykrojenie bryła za pomocą dwóch, max 4 walorów. Do skutku. Jak już na tym poziomie określę bryłę najlepiej, jak to możliwe, to gładzę sobie miękkim pędzlem na opacity 5-15, pobierając sobie kolory to z cienia, to ze światła, modyfikując ewentualnie hue.

 

Weź smudge tool (palec).

W ustawieniach pędzla ustaw niezbyt duży scattering.

W brush tip - spacing wyłącz.

I ewentualnie włącz żeby nacisk wpływał na opacity/flow.

 

Z tymi ustawieniami paluszka możesz dowolnie wygładzać przejścia kolorów - zależy jak duży będzie scattering.

Dzięki za hinta, nie omieszkam wypróbować. Chociaż w sumie nie lubię gładzonych prac. W ogóle chyba łatwiej jest maskować niedoskonałości narzędziem, rysunkiem niż zrobić dobrą, wycacaną pracę.

Nie musi być gładko - wystarczy zmienić kształt końcówki pędzla.

Jak chcesz robić gradienty to chyba lepiej w ten sposób:)

To tylko narzędzie oszczędzające czas.

Tak po dłuugiej przerwie ponownie odwiedziłem forum max3d by pooglądać sobie co ciekawsze pracki :) I aż mnie natchnęło aby ponownie wyjąć zakurzony tablet z szafki i coś maznąć. Oto efekt:

Postać strasznie płaska - nie widać światłocienia. Na pupie nie starczy.

Faktycznie postać płaska ale niestety nie miałem pojęcia jak zabrać się za cienie w tej wodzie. Co na pupie nie starczy? :)

Mówię, że samo światło na pupie nie wystarczy :).

A jeśli nie wiesz jak się do tego zabrać, to poszukaj sobie zdjęcia, jestem pewien, że znajdziesz zdjęcie jakieś pani pod wodą.

 

pozdrawiam

A poza cieniami macie może propozycje co poprawić? Zastanawiam się nad przedłużeniem prawego uda i lekkim pogrubieniu. Pupa nieco hmm.. spiczasta? Pogrubić też by można od spodu. Włosy też się kupy nie trzymają.

Fajnie by było jakbyś wstawiał mniejsze obrazki - łatwiej by było zobaczyć całość.

 

Faktycznie postać płaska ale niestety nie miałem pojęcia jak zabrać się za cienie w tej wodzie.

 

To proponuję najpierw poprzeglądać zdjęcia i zobaczyć jak się takie cienie układają. Ciężko namalować coś o czym "nie ma się pojęcia" Polecam morguefile.com albo inne istock.com

Jak Joel zasugerował dodałem parę cieni. Nie wiem czy opłaca mi się to ciągnąc. Następnym razem narysuje coś z obrazka.

Mruk, polecam [ctrl + pokretło myszki] czy tylko w firefoxie dziala??

Mruk, polecam [ctrl + pokretło myszki] czy tylko w firefoxie dziala??

 

Można też zapisać na pulpicie, albo wyświetlić w drugiej karcie. Ale czy to mi ma zależeć na zobaczeniu tego obrazka, czy autorowi?

 

blackhawr - nie chodzi o to żebyś "rysował z obrazka" ale żebyś poobserwował na zdjęciach jak wygląda coś co masz rysować.

Na przykład:

 

Wtedy możesz zaobserwować jak układa się światło na obiekcie zanurzonym pod wodą, jak światło odbite od dna oświetla spód obiektu i tak dalej:

 

Widzę, że Mruk ubiegł mnie, choć nie do końca w pewnej sprawie. :)

Przy pracy trzeba myśleć, wyobrazić sobie całą sytuację i pracę światła. Czasem jest tak, że u dołu ma być nie tylko cień, ale i odbite światło, co możesz łatwo zauważyć na zdjęciu wrzuconym przez Mruka. Powiem, że trudną sobie scenę wybrałeś, musisz podpatrzyć jakieś refki w tym temacie, a i nie wiem czy czytałeś: http://max3d.pl/tutorial.php?id=97 masz tu mnówstwo informacji w pigułce.

 

pozdrawiam

Akurat dna morskiego nie planowałem. Nawet chciałem to zaznaczyć ciemnym kolorem i plamami (inaczej by ich prawdopodobnie nie było). Faktycznie scena ciężka. Ale jak już pokolorowałem tło na niebiesko, dodałem parę kresek to po prostu musiałem to narysować :) Mój błąd, że w ogóle nie korzystałem z jakichkolwiek refek.

już usłyszałeś dużo dobrych porad więc ja już nic nie dodam ;ptylko to że fajnie narysowałeś tą laskę (w sensie ten trójząb)

hehe;p