Łukasz Witkowski Napisano 17 Czerwiec 2010 Napisano 17 Czerwiec 2010 Ja dla mnie genialne ćwiczenie. Może niepozrnie wyszło, ale rzeczywiście w dwójce było widać żeś szybko wyhaczył wiele rzeczy. Jakbyś tak więcej tego zrobił... kto wie. Chyba podpatrzę ten pomysł.
Coyote Napisano 17 Czerwiec 2010 Autor Napisano 17 Czerwiec 2010 spoko niekrępej się i ćwicz :) Za dużo dziś czasu nie miałem na rysowanie, bo wybrałem się do pobliskiego parku trochę pomalować. rzeźba dość abstrakcyjna przedstawiająca tańczącą parę park zdrojowy jastrzębie zdrój
Tasior Napisano 17 Czerwiec 2010 Napisano 17 Czerwiec 2010 Moim zdaniem ta ostatnia akwarelka troszku odbiega od reszty....sama rzeźba jest ok...ale w tle brakuje mi lekkości...jeszcze górna część zieleni jest całkiem "fajna"...za to dół....słabo...wygląda tak jakby Ci się kończył czas i byś maznął "ot tak" żaby było.... No i dałbym jakieś niebo albo jakiekolwiek inne plany żeby wydobyć troszku przestrzeni z tego :) Pozdrawiam
Mariossan Napisano 17 Czerwiec 2010 Napisano 17 Czerwiec 2010 oo, jestes z Jastrzebia? To jestesmy sasiadami :) Ja mieszkam w Połomi.
Coyote Napisano 18 Czerwiec 2010 Autor Napisano 18 Czerwiec 2010 Moim zdaniem ta ostatnia akwarelka troszku odbiega od reszty....sama rzeźba jest ok...ale w tle brakuje mi lekkości...jeszcze górna część zieleni jest całkiem "fajna"...za to dół....słabo...wygląda tak jakby Ci się kończył czas i byś maznął "ot tak" żaby było.... No i dałbym jakieś niebo albo jakiekolwiek inne plany żeby wydobyć troszku przestrzeni z tego :) Pozdrawiam Wiem ze odstaje bo to pierwsza praca terenowa. Poza tym to nie olej ze wezmą szmatę terpentynę i przemaluje wszystko od nowa. Fakt trochę mi się czas kończył i ten dół odstaje. Będzie lepiej następnym razem. oo, jestes z Jastrzebia? To jestesmy sasiadami :) Ja mieszkam w Połomi. mało tego chodziliśmy do jednej szkoły ;)
Mariossan Napisano 18 Czerwiec 2010 Napisano 18 Czerwiec 2010 Faktycznie, zerknalem sobie na nk i zaraz skojarzylem po zdjeciu glownym :) Swiat jest maly. Ciekawy jestem tylko skad Ty wiedziales ze chodzilismy do jednego gimnazjum? Na forum jestem calkowicie anonimowy, chyba nawet zaden z moich znajomych nie wie, ze sie tu udzielam.
Coyote Napisano 18 Czerwiec 2010 Autor Napisano 18 Czerwiec 2010 internet to dżungla wpisz swój nick do google potem wejdź na wyszukany przez siebie link na twoja digartową stronę copy imię i nazwisko paste nasza klasa wyszukiwarka i mam cie ;)
Coyote Napisano 18 Czerwiec 2010 Autor Napisano 18 Czerwiec 2010 wole porysować :) może nie robię tego perfekcyjnie i dopiero cie uczę aczkolwiek sprawia mi to wiele frajdy :)
nao Napisano 18 Czerwiec 2010 Napisano 18 Czerwiec 2010 radośc z tworzenai to podstawa...byle tak dalej
Coyote Napisano 30 Czerwiec 2010 Autor Napisano 30 Czerwiec 2010 Czasu na radość ostatnio znacznie mniej mimo to wrzuta co by nie było ze nic nie robię :D Papier pakowy, sangwina, ciemna sepia i biała pastela. Przypomina mi to prace ryneczkowych portrecistów, mimo wszystko bardzo sympatycznie się to robiło :) i pierwszy większy olej 60x80cm póki co podmalówka :)
Joel Napisano 30 Czerwiec 2010 Napisano 30 Czerwiec 2010 Fajne portrety, dzieciak najlepszy. Ciekaw jestem jak zrobisz ten olej. pozdrawiam
Coyote Napisano 30 Czerwiec 2010 Autor Napisano 30 Czerwiec 2010 (edytowane) szczerze mówiąc też jestem ciekawy :D jeszcze taki wieczorny maz :) jak mówił picasso "maluje obrazy które podobają mi się u innych" czyli próby odejścia od okrąglaczków-wygładzaczków (bazą była ostatnia nieudana akwarelka z parku) Edytowane 30 Czerwiec 2010 przez Coyote
Urbanboogie Napisano 30 Czerwiec 2010 Napisano 30 Czerwiec 2010 Kurcze, chyba cos zepsules, bo ta abstrakcyjna rzezba do zludzenia przypomina mi teraz batmana :O A tak powaznie to mi sie oryginal bardzo podobal, nie ma co narzekac ze nieudany, bo swiatlo mial fajowo uchwycone. Mordy coraz lepsze :) Jeno laska ma rece roznej dlugosci ;) Moze juz taka jej uroda
emmilius Napisano 30 Czerwiec 2010 Napisano 30 Czerwiec 2010 Pierwsze dwie gęby chyba najlepsze. Batman - super. Byłby jeszcze bardziej mroczny jakbyś mu nadał rysy/sylwetkę mężnego herosa. No i ciekawa geneza obrazka. Jednak akryl się przydał.
Coyote Napisano 1 Lipiec 2010 Autor Napisano 1 Lipiec 2010 tak powaznie to mi sie oryginal bardzo podobal, nie ma co narzekac ze nieudany, bo swiatlo mial fajowo uchwycone. Mordy coraz lepsze :) Jeno laska ma rece roznej dlugosci ;) Moze juz taka jej uroda Oryginał był spoko tylko był płaski plany nie były uchwycone. Co do laski prawda rączki idą do poprawy :) Batman - super. Byłby jeszcze bardziej mroczny jakbyś mu nadał rysy/sylwetkę mężnego herosa. No i ciekawa geneza obrazka. Jednak akryl się przydał. No możliwe ale bardziej myślałem o batmanie z serii batman beyond. http://www.fpsmagazine.com/blog/uploaded_images/batman-beyond-768862.jpg A co do genezy, próbuje robić w ten sposób jaki robi Mullinis w dvd gnomona "Traditional Art Values Applied to Digital Art". On tam właśnie swoją akwarelkę jakiś tam kobiecy akt przemienia w łuczniczkę :) albo jak chociaż by ten gościu cheers
masz)rum Napisano 1 Lipiec 2010 Napisano 1 Lipiec 2010 Kojaże tego Leventepa z Devianta, mocne rzeczy robi gość, np akt kobiecy z głowy konia w 20 min ;P Tradycyjne do mnie bardziej przemawiają pociągnij ten olej, jestem ciekaw co wyjdzie. Batman troche za mocno przypadkowy jak na mój gust Hejho
mant-raz Napisano 1 Lipiec 2010 Napisano 1 Lipiec 2010 mordki nieźle wyszły - ciśnij tą techniką, pozdrawiam.
Coyote Napisano 1 Lipiec 2010 Autor Napisano 1 Lipiec 2010 (edytowane) Batman troche za mocno przypadkowy jak na mój gust batman przypadkowy bo z chaosu sie wyłonił. mordki nieźle wyszły - ciśnij tą techniką, pozdrawiam. papier mi sie skończył : tez pozdro :) edit: olej olej ciąg dalszy Edytowane 1 Lipiec 2010 przez Coyote
Coyote Napisano 23 Lipiec 2010 Autor Napisano 23 Lipiec 2010 Hej dawno nic nie wrzucałem także szybkie pięciominutówki z natury + epic knight.Z tego miejsca pozdrawiam Ice, który jest starym cheaterem. On nie umie malować i powinien dużo malować japłek i autoportretów z lustra :D hi res epik najta
emmilius Napisano 23 Lipiec 2010 Napisano 23 Lipiec 2010 Proporcje chwilami lecą ale czuć luźniejszą kreską. Na EK przydało by się drobne światełko na wiadro i część klaty bo tak tylko sylwetka jest. No chyba że tak miało być =].
Coyote Napisano 23 Lipiec 2010 Autor Napisano 23 Lipiec 2010 właśnie bardziej mi zależało na luźnym szkicu z gestem i żeby ten szkic był dynamiczny ;) a co do rycka to zatrzymałem się właśnie na poziomie miedzy sylwetą a oświetleniem także wygląda jak wygląda... pozdro
ICE Napisano 24 Lipiec 2010 Napisano 24 Lipiec 2010 Aaaaale syf!! Masz w pokoju, idz posprztac i zrob swojego pysznego kurczaka na obiad, tyle. ^^' A tak serio, to Józek fajnie wyszedl, tzreba znowu zorganizowac taka seseje rysownicza przed akademikami. ICE, reporting out.
Coyote Napisano 29 Lipiec 2010 Autor Napisano 29 Lipiec 2010 Ice hey putta you wanna some shit ? był epic knight to teraz demon
resh Napisano 29 Lipiec 2010 Napisano 29 Lipiec 2010 wyciągnij go trochę do przodu bo się trochu zlewa z tymi nie wiem skrzydłami czy to może cień, może lepiej by było pozbyć się ich, dołożyć jakieś tam proste tło i samą postać pomęczyć. Dopiero po chwil zauważyłem, że ma topór w łapie, a może mam monitor źle ustawiony :) zdrówko!
Coyote Napisano 3 Sierpień 2010 Autor Napisano 3 Sierpień 2010 thx resh :) co do monitora na pewno masz lepiej niż w moim laptopie. jak zobaczyłem u Ice'a tą prace to musiałem ją poprawiać jeszcze pół godziny. Okrutnie przekłamuje walory ta matryca. dorzucam swoje wypociny z life drawinga i wypadu na miasto :)
emmilius Napisano 6 Sierpień 2010 Napisano 6 Sierpień 2010 Te rzeźby podtrzymujące fajne. Linie co kreśliłeś to mają coś wspólnego z perspektywą czy taka luźna konstrukcja?
Coyote Napisano 6 Sierpień 2010 Autor Napisano 6 Sierpień 2010 starałem się wykreślać coś, ale ciężko z natury mi perspektywę wykreślić. To żeby z rynku w nowym Sączu całkiem wdzięczny temat :) Dzięki odzew pozdro :)
Kubush Napisano 6 Sierpień 2010 Napisano 6 Sierpień 2010 Oo ludzie , moje maleńkie rodzinne miasto. Nawet cholera nie wiedziałem że many coś takiego:/wow jaram sie Coyote co powiesz na jakieś drawing sessions, będę w mieście za 2 tygodnie , do końca września. powodzenia w szkole, trzymam kciuki stary:D
Coyote Napisano 6 Sierpień 2010 Autor Napisano 6 Sierpień 2010 no widzisz jakie cuda kryją się w małym Sączu :) Ja doceniam takie rzeczy bo wychowałem w się w kopalnianym śląskim zadupiu :D Co do drawing sessions to ogolnie tylko niedziele mamy wolną i jestesmy styrani albo robimy zaległe zadania :D Jak pogoda dopisuje to można nas spotkać na mieście/parku jak dasz coś to ew dam ci znać wcześniej :)
Tasior Napisano 6 Sierpień 2010 Napisano 6 Sierpień 2010 "rzeźby podtrzymujące"...ciekawe określenie....."Atlanci" to się zwie ;) Ja ciebie Coyote nie rozumiem....cieniujesz ludzi (jak dla mnie) bardzo fajnie...Atlanci wykreśleni bardzo fajną krechą (szczególnie ten pierwszy) a jak przyjdzie czas na choć kawałek muru to zaczynają się schodki :) Jak szrafujesz ściany to staraj się robić to kresą w jedną stronę...czyli nie uzależniając od kierunku płaszczyzny...to powinno troszkę poprawić efekt.. Przy tym pierwszym to bym docisnął mocniej ołówek na ścianie, na której znajduje się rzeźba..wyszłaby troszkę do przodu :) A co do rodzynek miasta to się zgodzę...ja uświadomiłem sobie że moje miasto też jest bardzo atrakcyjne pod względem architektury dopiero ze zdjęć :)...a cho*era człowiek chodzi tam prawie codziennie.... Pozdrawiam :)
Coyote Napisano 6 Sierpień 2010 Autor Napisano 6 Sierpień 2010 (edytowane) Chodzi o to ze dopiero zaczynam zabawę z perspektywą i próbuje rożnych technik rysowania a i ręka mi trochę podrdzewiała plus rysowane na kolanie. Mimo wszystko zadowolony jestem z atlantów bardzo, bo już w nich widać ze jeden z przycisków w głowie z dopiskiem "perspektywa lvl newbie został podłączony" :D czyrs edit jeszcze taki wieczorny crap Edytowane 6 Sierpień 2010 przez Coyote
Swiezy Napisano 6 Sierpień 2010 Napisano 6 Sierpień 2010 szkice super ;) ja też ostatnio więcej szkice, w sumie ostatnio... moje ostatnio trwa od początku roku, ale to pewnie z racji braków w podstawach. co do last crappu to hm tak to ma wyglądać? bo ja próbowałem dziś twardymi po mazgrolić i jak coś nie wygląda na błysk realne to nie wiem, jakoś czuje że to nie to i kasuje i od nowa, tzn w kwestii anatomii. Czy to jest złe spojrzenie? tzn rozumiem że fajnie jak zostają ślady "pędzla" i jego ruchów, że to taki efekt,ale koniec końców pcha mnie to do miękkich brushy co widziałem że nie jest uznawane za dobrą metodę, mimo że przynajmniej dla mnie sprawa miłe wrażenie. Pozdrowienia dla Nowego Sącza :D
telthona Napisano 7 Sierpień 2010 Napisano 7 Sierpień 2010 ja jestem tylko ciekawa, kiedy Ty Coyote, przestaniesz ćwiczyć, a zaczniesz w końcu RYSOWAĆ jakieś konkretne prace :D
Coyote Napisano 7 Sierpień 2010 Autor Napisano 7 Sierpień 2010 dobre pytanie, sam jestem ciekawy. Jakoś mnie to przygniata nie potrafię się zorganizować wszystko chciałbym z głowy i żeby fajnie wyszło, epicko, niewylizane, prace lekkie niczym mullins ehh... muszę się zorganizować z czymś większym i wydaje mi się ze mam problem z bryłą i oświetleniem...
SBT77 Napisano 7 Sierpień 2010 Napisano 7 Sierpień 2010 dobre pytanie, sam jestem ciekawy. Jakoś mnie to przygniata nie potrafię się zorganizować wszystko chciałbym z głowy i żeby fajnie wyszło, epicko, niewylizane, prace lekkie niczym mullins ehh... muszę się zorganizować z czymś większym i wydaje mi się ze mam problem z bryłą i oświetleniem... Ja i tak podziwiam twoją konsekwencję Coyote. Od czasu rysunków z McDonalda które tutaj wstawiałeś, zrobiłeś ogromne postępy. Przynajmniej widać że ćwiczysz - i cóż - keep it up man... To z czasem musi zaprocentować, po prostu musi... Wydaje mi się że przyjdzie taki dzień, że to wszystko połączy ci się w głowie i zrobisz milowy krok naprzód. Co do Mullinsa - ciężko powiedzieć. Wydaje mi się że on pracuje wiele z fotografiami, ale mogę się mylić - mówię zupełnie na wyczucie. Może zostawmy tego Mullinsa :) ale jak czytam w teczkach większości tutejszych mistrzów, mało kto umie zrobić skomplikowaną scenę z detalami zupełnie z wyobraźni. Wielu o tym pisze wprost. Jakie to ma znaczenie, skoro robią świetne prace ?
Coyote Napisano 7 Sierpień 2010 Autor Napisano 7 Sierpień 2010 (edytowane) Od przytoczonych momentów rysunków z fuckdonalda starałem się w miarę regularnie ćwiczyć i zadowolony jestem z efektów. Poprostu od czasu czasu wydaj mi sie, ze człowiek z jednej strony trochę się użala nad sobą. Z drugiej czuje taką wewnętrzną niemoc ze nic sie nie potrafi. No nic trzeba zacząć ćwiczyć... ćwiczyć wykończone ilustracje/prace ;) bo to całkiem inna bajka jesli chodzi o rysowanie edit: myśli skupic sie nie da gdy ząb boli taki maz po rysowaniu thumbnailów kompozycyjnych do przyszłej ilustracji Edytowane 7 Sierpień 2010 przez Coyote
telthona Napisano 7 Sierpień 2010 Napisano 7 Sierpień 2010 no właśnie, rysuj ilustracje. im wiecej bedziesz ich rysował tym lepszy w tym bedziesz. nic nie bierze sie tak hop siup :P
Coyote Napisano 17 Sierpień 2010 Autor Napisano 17 Sierpień 2010 takie dwie martwe z pracowni w miedzy czasie :)
Coyote Napisano 23 Sierpień 2010 Autor Napisano 23 Sierpień 2010 (edytowane) miała być ilustracja to niech jest ;) podziekowania dla daroza za popychanie tego do przodu pozdro (poprzednia wersja)http://a.imageshack.us/img829/6793/magmeh1.jpg Edytowane 24 Sierpień 2010 przez Coyote
Status Napisano 23 Sierpień 2010 Napisano 23 Sierpień 2010 Jestem pod wrażeniem! Naprawdę idzie to w dobrym kierunku. Jesteś coraz lepszy, a to dzięki zapałowi. Co do ostatniego obrazka. Bardzo mi się podoba. Świetny kolor. Niepotrzebnie bawiłeś się paluszkiem przy tej pracy przez co jest tu kilka elementów rozmycia, które nie koniecznie są dobre. Używaj większego pędzla i potraktuj scenę w sposób szkicowy, lekki. Zamiast paluszka, daj se bardzo małe krycie na brush. Efekt rozmycia będzie bardziej naturalny. Pozdrawiam!
Coyote Napisano 24 Sierpień 2010 Autor Napisano 24 Sierpień 2010 Dzięki Status :) To nie paluszek a zmergowana warstwa z blurem i maską z jakimś tam trybem mieszania. Faktycznie nie fortunie tu zadziałała. Już podmieniłem bez tego. jeszcze raz dzięki i pozdrawiam :)
Coyote Napisano 24 Sierpień 2010 Autor Napisano 24 Sierpień 2010 i jeszcze jedna martwa znowu 60x80 cm :)
Status Napisano 24 Sierpień 2010 Napisano 24 Sierpień 2010 Martwa zbyt brudna, za mało zróżnicowana walorowo. Co do poprzedniej pracki, z prawej strony gostka jest jeszcze fragment tego blura, stworzyła się taka niby tęcza. Może to i odzwierciedla moc która płynie z tego małego ciałka, ale jakoś się gryzie z reszta.
Coyote Napisano 26 Sierpień 2010 Autor Napisano 26 Sierpień 2010 co do martwej, to były przezroczyste butelki, pełno elips i refleksów. Dodatkowo wszystko słabo oświetlone. Możliwe ze trochę porwałem się na głęboką wodę. Kolejna martwa tak jak zwykle.
ColHerbal Napisano 26 Sierpień 2010 Napisano 26 Sierpień 2010 rys z robotem zacny, fajne kolory ale na tych martwych to nie wiele widać. Może we wcześniejszych postach, których nie przejrzałam :P, było wytłumaczone czemu tylko same kontury są i jakiś światłocień
SBT77 Napisano 26 Sierpień 2010 Napisano 26 Sierpień 2010 Coyote powiem coś co być może cię pocieszy... Gdybym nigdy w życiu nie próbował czegoś narysować węglem, a swój sposób widzenia świata opierał na popkulturze, to powiedziałbym że te martwe są dość średnie. Z punktu widzenia amerykańskiego, fotograficznego sposobu widzenia świata - wręcz dość słabe. Jednak nie napiszę tak, bo (niespodzianka!) próbowałem rysować węglem. Ten wypalony kawałek drewna to dla mnie jakaś totalna chińszczyzna, nie wiem jak można tym cokolwiek zrobić, może poza dokumentnym pobrudzeniem sobie rąk. Z mojej strony i tak szacun, że jestem w stanie powiedzieć co narysowałeś, bo w przypadku moich prób nie było to wykonalne :D Najlepsza chyba przedostatnia, ale chyba sporo gumowane tam było ?
Coyote Napisano 26 Sierpień 2010 Autor Napisano 26 Sierpień 2010 rysując(ostatnio mi powiedzieli ze nawet jak rysuje to maluje) węglem robię sobie założenie co dla mnie jest najważniejsze w pracy. Zazwyczaj maluje światłem. Gumkowanie hmm... Nie używam gumki jako narzędzia do poprawiania błędów a raczej malowania, wybierania miejsc jasnych. Lubie rysować węglem z racji jego szybkości, czego o ołówku nie mozna powiedzieć. co do realizmu nie lubię hiperrealizmu, raczej notuje tak jak już wcześniej wspomniałem światło. Trochę łapa mi skostniała bo dawno nie rysowałem martwej :) pozdro i dzięki za odzew :)
ColHerbal Napisano 27 Sierpień 2010 Napisano 27 Sierpień 2010 A widzisz, myślałam że to ołówek. A tu węgiel, to wiele wyjaśnia i dużo zmienia :)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się