Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

w pierwszym wyszła za bardzo pociągła twarz ale znowu jest lepiej zaznaczona bryła :)

w drugim za to lepsze podobieństwo do modela a co za tym idzie model bardziej zadowolony : )

także jestem z obu równo zadowolony

 

pozdro i dzięki ludziska za odzew ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

silhouette'y robią bardzo dobre wrażenie - pociągnij któryś dalej:)

Ze szkiców zdecydowanie wolę ten drugi i chyba nie masz racji ze lepiej jest zaznaczona bryła w pierwszym. Drugi jest lepiej rozegrany walorowo i bryła też na tym skorzystała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to rób wprawki wpierw z bryły, albo podziel papier na 100x 10x7cm i cwicz anatomie, bo uprosciles wizerunek na zdjęciu a nie postac. Nie wiem czy wiesz co mam na mysli. Ale w taki sposob wiele sie nie nauczysz. Jak nie wiesz co mam na mysli wklej ktores zdjecie (wole to drugie :D)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że się tak wtrącę, bo nie wiem też czy dobrze rozumiem. Czyli przy malowaniu z fot skupiać się na bryle tzn rozbijać pierw obiekt na walce stożki itp. żeby uniknąć przekłamania fotografii? Czy przy malowaniu z natury można ten proces omijać? Jak jedno i drugie ma się do nauki bryły/anatomii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisalem to tylko po to by wyżebrać fotkę panny :)

a na poważnie. bryla to nie tylko walce i stożki. Albo rysujesz akt albo odtwarzasz wizerunek na zdjęciu. Jak rysujesz, to co jest na zdjęciu jest niezbyt ważne tak naprawdę. Takie moje zdanie.

 

Ponizej z Twojego zdjecia - wiecej w tym zabawy uczącej pracy, moglbym pociagnac dalej bo to minutowy speed. ogolna prawie-bryła, smart blur, rozwinięcie. Jakbym dociagnal wyszlaby fajna laska niekoniecznie bedaca kopia zdjecia ale mająca ją za wzór i mi tez za wzor by sluzylo oswietlenie, figura itp. ale bez niewolnictwa wierunku

panna.jpg

panna2.jpg

panna3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahaa, czyli jednak warto się za te czachy zabrać :D.

Mam pytanie jeszcze odnośnie węgla, jaki jest najlepszy? W kredce? sprasowany? naturalne pałeczki? Póki co nabyłem kilka sztabek koh-i-noor, ale ty pewnie bardziej ogarniasz dobre gatunki nie?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy warto czy nie warto ale po prostu wpadł mi pomysł na taką kompilacje na dużym formacie zamiast kolejnego drętwego studium.

 

co do węgle koh-i-nor nie robi dobrego węgla w kredce gioconda w porównaniu do conte jak dla mnie wypada bardzo słabo

 

Jak dla mnie każdy węgiel w sumie ma inne zastosowanie.

U mnie to wygląda zwykle tak ze zaczynam naturalnym bo łatwo się wyciera. Szczególnie na takim śliskim papierze jaki teraz mam. Można dosłownie do białości wytrzeć. Potem jeśli chodzi o precyzje wchodzi węgiel conte. Tu już trochę trzeba uważać, bo conte jeśli za mocno przyciśniesz nie zgumuje się do końca. Na koniec prasowany do najciemniejszych miejsc.

 

tyle od mnie pozdro i dzieki za komenty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A proporcji nie zgubiłeś przypadkiem? zwłaszcza dłoni... ta zacieniona ręka jest trochu przekłamana, coś dziwnego dzieje się z mięśniami/barkiem jakby był pokazany z innej strony niż sugeruje to postać... poza tym jest ok, jedziesz dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

thx ice :)

 

dziś zrobiłem sporo szybkich szkiców kociaków w natury bestie strasznie szybkie są ciężko je złapać dlatego większa cześć szkiców jest jak leżą :)

kotyyy.jpg

 

jeden gość i kilka jego min

mimika.jpg

 

pan powyżej wpadł na pomysł malowania prostych brył na zdjęciu tak aby pasowały do otoczenia takie ćwiczenie oświetlenia koloru bla bla bla a ja bawię się w królika doświadczalnego

kulkiiiiiiii.jpg

 

i kolejny master copis wip

mastercopiessssss.jpg

jak go skończę wpadłem na pomysł że w sumie te ostatnie trzy kopie mistrzów robiłem w podobnej kolorystyce spróbuję coś z bani narysować w podobnych odcieniach

 

pozdro ludzie :)

Edytowane przez Coyote
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no, widze ze stosujesz patent; dobry z ciebie krolik doswiadczalny. Wiedzjednak, ze nie bede ci placic hehehe. Musisz jeszcze troche popracowac nad lepszym mieszaniem kolorow, by wychodizlo to bardziej plynnie, ale jest ok.

 

Odnosnie chlopaka, Emmilius mylisz sie, dzieciak zeby wysiedziec tak dlugo i pozowac do obrazu dostal rozweselacza panne Marysię i to z dobre 5 gietow haha.

Edytowane przez ICE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te kotki w większości bardzo mi się podobają, pierwszy raz pokazujesz coś swobodniejszego, w każdym razie jeśli było wcześniej to mi umknęło.

Kwestia może priorytetów. Dla mnie złoty wiek rysunku to renesans, nie przemawia do mnie współczesność zarówno "fotograficzna" jak i "artystyczna", a te kotki mają w sobie miejscami odrobinę tamtego dawnego stylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie złoty wiek rysunku to renesans, nie przemawia do mnie współczesność zarówno "fotograficzna" jak i "artystyczna", a te kotki mają w sobie miejscami odrobinę tamtego dawnego stylu.

 

To moze wybierzesz sie z nami do Sztokholmu za pare lat ? :)

 

http://www.atelierstockholm.se/index.asp?page=gallery

Edytowane przez ICE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

emmilius

dobre są nawet troszkę za małe to jest małe dziecko na tym obrazku "idealne " proporcje są zachwiane. ogólnie miałem duży problem żeby twarz była wiarygodna do tego doszło złe samopoczucie dziś to chyba będę dalej cisną.

 

icecold

spoko tyle mi juz browarów wisisz że i tak byś się wypłacił a jak do Wattsa jedziesz to akurat sie licznik wyzeruje :D

 

dezzed thx ! ciesze się ze jest ok i mówi mi ktoś komu takie martwe w dp wychodzą pozdro :)

 

SBT77 właśnie mi tez wyjątkowo się podobały wiec je wrzuciłem mam trochę takich luźnych szkiców(ale czasem są za luźne żeby je publikować :P). Często to są małe rysuneczki koncepty do większych prac. Szkoda ze nie potrafię zachować takiej świeżości przy dużych pracach jak w tych małych, ale już coraz lepiej idzie.

 

pozdro i dzięki za odwiedziny coś wieczorem pewnie jeszcze wrzucę. Mam wolne i już w sumie końcówka matur także myślę ze będzie daily up :)

Edytowane przez Coyote
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tymi kulami jeszcze dluga droga (wiem, dezzed uwaza ze niezle, ja uwazam ze tragicznie), jest tu gdzies fajny tutorial jak traktowac oswietlenie na obiektach. kotki na plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moze wybierzesz sie z nami do Sztokholmu za pare lat ? :)

 

http://www.atelierstockholm.se/index.asp?page=gallery

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/bb/Michelangelo_libyan.jpg

 

No jednak różnica jest spora. Chociaż jasnym jest że chciałbym mieć warsztat na tym poziomie co ludzie w tym atelier, z tym że gdybym go miał starałbym się malować i rysować nieco inaczej. Pod względem nauki warsztatu chętnie zapisałbym się na jakiś dobry kurs, taki jak wkleiłeś również, bo przecież umieć to nie znaczy realizować się w tym. Tak - chciałbym tak umieć, dałoby to sporą swobodę wyrażenia tego co chcę tak jak chcę.

Tylko czy w Polsce są takie atelier ?

Przeglądałem różne kursy, ale chciałbym uniknąć twoich doświadczeń...

... i będę niewiernym Tomaszem dopóki nie zobaczę na własne oczy prac prowadzącego :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wieczór nastał to ja upam co dziś zrobiłem

Wróciłem do vilppa z racji większej ilości czasu. Co drugi dzień będę starał się wrzucać notatki z tych video tutoriali od niego.Jutro będę sprawdzał wiedzę w praktyce ile się nauczyłem mam nadzieje ze wytrwam wszystkie części

Vilppu- pelves :)

vilppupelves1.jpg

vilppupelves2.jpg

vilppupelves3.jpg

 

Master copies szczerze mam ich dość. Znowu chyba zacznę martwe jakieś robić żeby mi nie obrzydły te ćwiczenia tak bardzo ;)

mastercopessssvinito.jpg

 

i kułków ciąg dalszy coraz więcej widzę ale to dalej nie jest to co bym chciał. Dlatego nie idę jeszcze w bardziej skomplikowane kształty. Możliwe ze jak bym na paćkał cały landszaft to nie wyszły by takie sztuczne te kulki.

kulkii2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo podobają mi sie te cwiczenia z kulkami. Ladnie to u Ciebie wychodzi, sam bede musial sprobowac czegos takiego. A nawiazujac poniekąd do dyskusji na temat szkoly, mozna wiedziec gdzie Ty sie teraz wybierasz? Domyslam sie ze ASP, ale ktore i jaki wydzial?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ja sie nie oburzam Skarbie tylko zwracam uwagę że jest to jakaś tam pomoc ale nie można robić tego mechanicznie wydaje mi się ze bardziej trzeba polegać na swoich patrzałkach ;)

 

 

ps. musisz dodać zeby zacytować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

no i tak jak mówiłem wrzuta miedniców :)

ogólnie mało dziś zrobiłem... ;/ spróbowałem dziś oleju ale tylko ufajdałem spodnie i błotko wyszło trochę się zraziłem. Mam nadzieje ze będzie lepiej

 

pozdro

ucieło linka nie wiem czemu ;/

pleves.jpg

pelves2.jpg

Edytowane przez Coyote
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yo ;)

napawając się trwający wolnym zarzucam takim o to tematem :)

model 100x70 wungiel

model100x70.jpg

 

cdn walki z vilppem czyli lekko chaotyczne notki z tuta "uper legs" fajnie tłumaczy ale naprawdę ciężka przeprawa bo w wolnym tempie zalecane rysowanie z nim bo inaczej można usnąć :P

uperleg1.jpg

uperleg2.jpg

uperleg3.jpg

 

shit jakich mało czyli druga moja martwa olejami nasuwają mi się dwie rzeczy

"jeszcze większy szacun dla starych mistrzów!!"

"czemu to jest takie wszystko mokre i czy by nie mogło schnąc szybciej jak przy akrylach :D"

wrzucam w sumie tak o bo pierwszy raz i wogole :P

martwaolej.jpg

 

i landszafcik zaczęty jutro możliwe że skończę trochę foty trochę moje :)

jak to widzę moje serce się raduje ze coraz lepiej z czystością kolorów

landszafcikkk.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Coyote nie robi już siana (też chcę :) ), bardzo fajne ołówy i wungiel fajny. Węgiel też mam, tylko nie do końca wiem jak i z czym to się je. Jakieś rady, jak bardzo się w zastosowaniu różni od ołówków, jakie tricki umożliwia niemożliwe u ołówków?

Olej fajny, czepiał się nie będę, bo w życiu nim nie malowałem, ale to się niedługo zmieni hehe. Sam się ostatnio na olej ślinię.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do węgla to w sumie nie mam jakiejś rady trzeba spróbować i tyle :)

jedyną jak dla mnie zaletą węgla jest jego szybkość działania bardzo szybko można nałożyć jednolity ton gdzie przy ołówku trzeba by było się dużo namachać

poza tym wole węgiel bo nie umiem a co za tym idzie nie lubię szrafować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności