Napisano 31 Styczeń 200817 l witam mam do skończenia dwie prace i dla rozładowania emocji zaczynam sobie zawsze coś lekkiego. Ten wip właśnie jest taką odskocznią od rzeczy które kończę, przy których jestem lekko spięty. Tytuł roboczy :SAVOIR-VIVRE
Napisano 31 Styczeń 200817 l Autor nie no to był dopiero wstępny rysunek sytuacyjny , spoko mazia jam dalej, pozdrawiam wstępny opis : obiad u rodziny o tendencjach masokanibalistycznych...
Napisano 31 Styczeń 200817 l Świetna anatomia i kolory, tego zazdroszcze. A klimat podziwiam i chłone. Miszcz inteligentnej makabry
Napisano 31 Styczeń 200817 l No postać pełna ekspresji, to lubię w twoich pracach, szykuje się bardzo ciekawie, tło jakieś zaznacz sobie żebyś miał zestawienie kolorów widoczne od razu, a zresztą zrobisz jak chcesz pewnie ;]
Napisano 31 Styczeń 200817 l A ja z kolei z innej strony kierunku powiem ze.. tymi kreseczkami to raczej dobrej bryły nie zbudujesz ;) kolorki tez jakies dziwne ... proponuje wyszukac w google prac Mullinsa od samego patrzenia mozana sie nauczyc :P troszke :D Pozdrawiam
Napisano 1 Luty 200817 l A ja myślę że on sobie nieźle radzi z tymi kreseczkami ;) Charakterystyczny styl, od razu widać że to twoja praca. Pociągnij dalej, ciekawy jestem dalszej części.
Napisano 1 Luty 200817 l JakóbM - zastanów ty sioę może jednak nad swoimi przemyśleniami;] Ja proponuje Tobie poszukać prac Rembrandta, Moneta czy choćby Malczewskiego. Pomalować troszkę olejami, postudiować anatomie z modela na dużych formatach i z ksiązek dla samej wiedzy. Patrzenie na Mullinsa jest fajne, ale niewiele Cie nauczy podstaw jakimi on dysponuje;] Pozdrawiam
Napisano 3 Luty 200817 l Autor witam kolejny etap,. Tatuś łapiąc za ucho syna upomina go,że obiad je się przy stole...
Napisano 3 Luty 200817 l dopiero teraz widać ten skrót perspektywiczny, wcześniej myślałem że tatuś będzie siedział albo kucał, bardzo fajnie się buduje, dzieciak też gi., Oni jedzą mięcho z podłogi?? A może mame?? Tatuś uczy dziecko zasad bhp??
Napisano 4 Luty 200817 l Na ostatnim świetnie wyszła perspektywa. Czekam niecierpliwie na dalszy ciąg :)
Napisano 4 Luty 200817 l Jak to co ?! MAMUSIĘ ! BTW. Kolejna dobra praca! Nie wiem jak to opisać, ale strasznie podoba mi się niedokończenie w Twoich obrazkach - nie wiem jak to ująć - one są takie zawieszone w próżni i korespondują z jednolitym, albo szczątkowym tłem ... Może to kwestia tej specyficznej kreski, mieszania kolorów, skrótów perspektywicznych, czy plastyki anatomii, ale faktem jest, że nie potrafię sobie wyobrazić tych prac wykończonych... STRANGE!
Napisano 4 Luty 200817 l Autor jak na wipa przystało pracuję dalej. Podłaga jeszcze sie zmieni teraz staram sie ustawić światło
Napisano 4 Luty 200817 l coool ... jednak teraz podoba mi się bardziej niż na pustym tle ... Już teraz widać lepiej, że tatuś jest wyższy od stołu, wcześniej miałem wątpliwości mimo poprowadzonego śladu mięcha :) Powiedz, że to mamusię wsuwa synalek :)
Napisano 4 Luty 200817 l Autor Siegmar miałeś rację co do stołu ale dalej sie nie zgadza. Tak kombinowałem żeby jakoś czytało sie spójnie . Na dziś wkładam jeszcze parę atrybutów, pozdrawiam
Napisano 6 Luty 200817 l Dziwne ;], choć intrygujące, może przydało by się nieco "odciąć" tatusia, od obiadu, imo masz zdrowie i cierpliwość do tych kreseczek . . . Czekam na następny upek. Powodzenia //Pozdr.
Napisano 7 Luty 200817 l Autor witam nie jeszcze nie koniec. mam chwilowo kryzys bo rozsypała mi się neostrada. czekam jutro na technika , pozdrawiam
Napisano 7 Luty 200817 l Mi również się podoba, ale coś z tą ręką [na 1 planie] jest nie tak. Pozdrawiam J.
Napisano 7 Luty 200817 l heheh ... ja czekałem na niego 2 miesiące w zeszłym roku ... jakbyś nie dawał rady już psychicznie w kwestii neo, to daj znać na PW, albo na GG ... Może będę mógł poratować kontaktem do odpowiedniej osoby.
Napisano 7 Luty 200817 l o em gie ;D ale tych kresek tam jest ::::] swietne! to przez to masz takie wyrombiste kolory w swoich pracach!! przeswituja jakbys malowal brudnym pedzlem po trzech warstwach olejnych! swietne :D ps. KOCHAM CIE! :D
Napisano 8 Luty 200817 l Ekstra sprawa. Klimat i kolorki rzeczywiście wyczesane. Dla mnie ciekawą rzeczą jest, że wizja rysunku od początku się nie zmieniła, po prostu pojawiają się nowe elementy, jakbyś odsłaniał po kolei kawałki zakrywające skończony obraz. Dla mnie to imponujące, ja zawsze na podobnym etapie zdążę już zmienić i przestawić wszystko pięć razy... Z niecierpliwością czekam na dalsze odsłony :D
Napisano 9 Luty 200817 l Autor dzięki wszystkim za dobre słowo. ja już odpuszczam. Pozdrawiam "][/url]
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto