Joel Napisano 12 Marzec 2010 Napisano 12 Marzec 2010 Jest lepiej, szczególnie dlatego, że przyciemniłeś tło i wybiłeś z niego postać.
EthicallyChallenged Napisano 12 Marzec 2010 Autor Napisano 12 Marzec 2010 yyy... tła nie tknąłem... O_o
Joel Napisano 12 Marzec 2010 Napisano 12 Marzec 2010 Yyyy.. tknąłeś, miałem na myśli brązowe pasy za kolesiem, które wyfgądają na drzewa :D.
EthicallyChallenged Napisano 12 Marzec 2010 Autor Napisano 12 Marzec 2010 A, jak o takich starych dziejach gadamy, to wybacz, masz rację ;] ok, już chyba dam sobie spokój z moim klaunem. Krótka charakterystyka: byc może śmierdzi bimbrem, krwią i prochem strzelniczym, ale to nie oznacza, że nie umie byc rozrywkowy!
ICE Napisano 12 Marzec 2010 Napisano 12 Marzec 2010 Poczekaj poczekaj, wygrzebie gdzies ci ja pewien watek, sporoboj troche luzniej , poeksperymentuj. http://www.conceptart.org/forums/showthread.php?t=73944&goto=lastpost Kolor czujesz z forma sobie radzisz, proponuje wiec pobawic sie troche z sugerowaniem, anizeli dokladnym podawaniem na talerzu. Naprawde ejstem ciekaw jak wyjda speedy w wydani EC, moze byc wypas po calosci. P.S Gosc przypomina mi mnie samego,radzi sobiez digitalem, ale jego szkice olowkowe wolaja o pomste do nieba.
EthicallyChallenged Napisano 13 Marzec 2010 Autor Napisano 13 Marzec 2010 Hehe dzięki, że we mnie wierzysz, ale: koloru nie czuję w ogóle formę troszkę tak, ale też jeszcze marnie a co do speedpaintingu to moim zdaniem opiera się on głównie na zrozumieniu kompozycji, trików typu pędzle, tekstury itp i ogólnie działaniu photoshopa. A ja mam jak na razie o tych wszystkich rzeczach mgliste pojęcie jak na razie.... Hmmm może masz rację, może mi to coś da jak się tym rzeczom przyjrzę trochę w następnym tygodniu... Co do 'speedpaintingu w wydaniu EC' to nie oczekiwałbym niczego wartego uwagi. Po moich żałosnych próbach w TSP widac co na razie umiem a czego nie. ;)
SBT77 Napisano 13 Marzec 2010 Napisano 13 Marzec 2010 Twoje próby nie były żałosne. Pamiętaj też że ludzie nie zawsze oceniają przez pryzmat samej pracy i nie ma tutaj złej woli, raczej jest to kwestia pewnych utartych schematów w myśleniu. Uważasz że takie ocenianie ma jakąś wartość ? Ja dostawałem w ostatnich kilku głosowaniach bardzo dużo głosów jak na moje możliwości, a obiektywnie patrząc warsztatowo w porównaniu z tobą pozostaje daleko z tyłu. Co do speedów: Praca w krótkim czasie zawsze będzie faworyzować osoby pracujące w jakimś stopniu na gotowym materiale - czy to tekstury, pędzle, gotowe schematy kolorów, ludzi kopiujących z jakiegoś wzorca nad tworzącymi z wyobraźni itd. Pewne efekty można osiągnąć szybciej. Hamburgera w restauracji innej niż wszystkie robi się w przeciągu paru chwil, w tym czasie kucharz w wykwintnym lokalu nie zagrzałby nawet wody na gazie, ale jak już zrobi danie - to efekty jego działalności kulinarnej są w mej subiektywnej ocenie nieco lepsze :) Dla jednego 1,5 h wystarczy żeby namalować "fajny" obrazek, drugi w tym czasie może zdąży się z grubsza zastanowić nad kompozycją. To są kwestie idywidualne, nie umiem powiedzieć czy świadczy to o warsztacie czy nie. Co do prac i kwesti niedopowiedzeń. Wielu ludzi lubi pracować na abstrakcyjnych kształtach (między innymi ja), szuka tam jakichś form i je uwydatnia. Inni wolą dosłowność, rzeczowość i detal - sądzę że to raczej twoja działka. Ja to rozumiem i szanuję, więcej - wydaje mi się że gdybyś próbował pracować w stylu którego nie czujesz rezultaty byłyby mierne.
EthicallyChallenged Napisano 13 Marzec 2010 Autor Napisano 13 Marzec 2010 No i stało się, sięgnąłem sobie dziś po zabawki typu tekstury, warstwy, własnej roboty pędzle, lasso i inne tego rodzaju cudeńka. W moim mniemaniu są to zabawki dla dużych chłopców, do których jeszcze nie dorosłem. Ale z drugiej strony... qwa, niezły ubaw miałem! Wszystko jakoś tak szybciej idzie, i fajnie się układa, i... Ech. Może się trochę zagłębię w tego rodzaju techniki, taka przerwa od zwyczajowego badania jak rzeczy wyglądają. Dośc gadania, oto obrazek. Ostatnie drzewo na ziemi, czy coś w tym stylu... Zapraszam do jechanki, panowie i panie!
ICE Napisano 13 Marzec 2010 Napisano 13 Marzec 2010 (edytowane) Poczekaj specjalnie dla ciebie wygrzebie kolejny przydatny link :) Facet jest lead ca w starbreeze ( tym od gier o Riddicku), ma mroczne tematy ale nie o to tutaj chodzi. Wszystkie swoje speedpainty robi w okolo 20 min. Wiadomo ze z jego umiejetnosciami mozna zrobic cos szybciej a i pedzle odgrywaja tam duza role, ale moze wycianiesz z tego to i owo, ja po jego nagraniach sam zaczalem bawic sie speedami i wsiaklem po uszy, zreszta praltycznie wszystkie moje digitale z pzreciagu ostatnich kilku miesiecy to speedy z drobnymi wyjatkami :) Sugerowac, nie opisywac, bawic sie nie meczyc. To jest moim zdaniem esencja speedpaintow. Long story short, tutaj link: http://torvenius.deviantart.com/gallery/#Speed-paints-recorded W opisie pracy jest link do filmow youtube. EDIT: TU jeszcze jeden, z epicka muzyka. ( bodajze Matrix) http://www.youtube.com/user/orionakd#p/u A tu link do swietnego kursu photoshopa. http://www.photoshoptopsecret.com/ P.S Nie zostawiaj textur tak luzem jak na tym budynku z prawej, podmaluj tu i tam, podbrudz pedzlami, zakryj czyms poeksperymentuj. Inaczej to bedzie zawsze tylko wklejone zdjecie. No chyba, ze robisz matte ;) Edytowane 13 Marzec 2010 przez ICE
SBT77 Napisano 13 Marzec 2010 Napisano 13 Marzec 2010 co do tych tekstur - icecold ma rację, takie sterylne być nie mogą. a wybacz offtopa - icecold, ten gościu którego zapodałeś - normalnie rewela, bardzo mi się podobają jego prace. W szoku jestem, że gdzieś taka konwencja mieści się w jakichś komercyjnych ramach. Naprawdę respekt.
EthicallyChallenged Napisano 14 Marzec 2010 Autor Napisano 14 Marzec 2010 Dzięki za linki icecold. Ten gosc jakoś do mnie nie trafia. Malowanie ze stoperem w ręce też raczej nie dla mnie. Nie widzę sensu się tak popędzac i zwiększac sobie presję, wolę sobie dac czas, to ważne jak się człowiek uczy. Tacy jak on mają na celu produkcję a nie naukę, zupełnie inna motywacja moim zdaniem. na ten kurs to mnie na razie nie stac. Ale dostałem w prezencie od ukochanej 3 tomy digital masters i tam też jest dużo takich ciekawych wskazówek i inspiracji. Mam w planie przeczytac teraz te książki. I pooglądac oczywiście. Co do tego budynku to oczywiście racja.
EthicallyChallenged Napisano 16 Marzec 2010 Autor Napisano 16 Marzec 2010 Podłubałem trochę przy FSM. Jakieś rady dot. koloru ktoś by miał?
EthicallyChallenged Napisano 17 Marzec 2010 Autor Napisano 17 Marzec 2010 Napieram dalej. Poszerzyłem kadr, myślę, że pomogło. Następni w kolejce do zrobienia będą ratowani piraci. Chcę gdzieś dac jakieś pomarańczowo - żółte akcenty dla ożywienia, może jakieś latarnie czy coś, potem dodac deszcz i jakoś to będzie ;]
emmilius Napisano 17 Marzec 2010 Napisano 17 Marzec 2010 Morze fajnie Ci wychodzi. W temacie akcentów to może zapodaj zachód słońca? Będzie żółto i pomarańczowo i akcentowo. Latarnia imo średnio do czegoś tu nawiązuje a przy zachodzie słońca to i pocałować i zabić można i będzie pasowało =]. Wiem że już trochę późno ale gdybym tworzył taką scenkę to chyba skorzystałbym z innego ujęcia.
Gość Gosc Napisano 17 Marzec 2010 Napisano 17 Marzec 2010 dobrze ze powiekszyles kadr, bo zobacz jak sie wszystko kisilo, ja wiem ze 2 pulpety z makaronem to malo powazny temat, ale moze zrob zeby bylo troche bardziej dramatycznie ogladales filmy z gigantycznymi matwami? wyrzucaja one ramiona do przodu ku ofierze i staraja sie uchwycic i rpzyciagnac ofiare do siebie sorry za obrazek, szkicowane na touchpadzie w lapku :]
SBT77 Napisano 18 Marzec 2010 Napisano 18 Marzec 2010 ja wiem ze 2 pulpety z makaronem to malo powazny temat Czy ty czasem nie obrażasz jego uczuć religijnych :D ? Jak możesz sugerować że malowanie Jego Makaronowej Wspaniałości miałoby być mało poważnym tematem, prawda EC :) ?
Joel Napisano 18 Marzec 2010 Napisano 18 Marzec 2010 Jeśli to jest burza, to powinieneś radykalnie zmienić oświetlenie, które powinno być bardziej zależne od otoczenia. Ciemne chmury, ocean, sztorm... żółciutki makaronik i brązowy statek ? Zgraj oświetlenie z otoczeniem, a potem machnij jakieś lampki na statku i będzie fajnie. W tej światło makaronu sugeruje blask słońca przedostający się przez chmury. pozdrawiam
EthicallyChallenged Napisano 28 Marzec 2010 Autor Napisano 28 Marzec 2010 Finito... And a horrible storm shook and wobbled the mighty Pirate galleon, and all the pirates trembled in fear. But the brave and pious captain said upon them: "fe'Arr not me mateys! Tharr be rescue in the mighty FSM!" And there came a great wave, about to crush and sink the galleon, and the pirates trembled again. But the captain bellowed "Do not be afraid. Stand firm and you will see the deliverance his Noodly Appendage will bring you today!" And came his Noodly Appendage and rescued the Pirates, before the wave sunk the galleon, and His Noodly Appendage plucked them from the furious sea. And the Pirates said to the Lord: "Deliver us not unto land, to be marooned and without rum, but bring us unto a lonesome vessel, so that we may plunder." And His Noodliness granted their wish, bringing forth a swift aerial abordage, and the Pirates plundered the booty and the wenches, and hung the Pirate Fish flag on the main mast. So fear not, my brethren and sistern, for the almighty FSM saves all that praise him. In the name of Noodle, Sauce and the Holy Parmesan. R'Amen Wybaczcie tekst po Angielsku ale nie chciało mi się tego tłumaczyc. Joel ==> zerknij tu te w środku to kolory ze statku i FSM. Otoczyłem je dla porównania żółcią i brązem. Jeżeli w tych szarościach ujrzałeś "żółciutki makaronik i brązowy statek" to ja to sobie poczytuję jako mój mały, osobisty sukces ;]
SBT77 Napisano 28 Marzec 2010 Napisano 28 Marzec 2010 Piratów coś słabo widać :( Ja wiem że FSM ma być duży, ale w tej skali piraci zupełnie się zagubili. Prawdę mówiąc to szukałem ich wzrokiem na pokładzie najpierw. Imo dwie rzeczy - mogłeś spróbować to puścić z żabiej perspektywy na linii wzroku pływającego pirata, co podkreśli moc bóstwa i da lesze wyczucie skali. Druga - zupełnie pierwszy plan się zgubił. Wiem że to scena marynistyczna, ale gdyby w morzu pływało kilku piratów bliżej widza i wyciągało ręce w strone FSM to byłoby dramatyczniej... Albo wręcz oczami jednego z tonących piratów scenę wykadrować... No ale cóż, zrobiłeś jak uważałeś - to twój obrazek, ja stoję z boku i podziwiam :)
EthicallyChallenged Napisano 29 Marzec 2010 Autor Napisano 29 Marzec 2010 SBT masz sporo racji, oczywiście jeden obrazek moża pokazac na wiele sposobów. Ja wybrałem ten, ale byc może powinienem był porobic rochę małych szkiców (thumbnails) przed ruszaniem na całego. No nic, zobaczymy jak moi współwierni go odbiorą, najwyżej będzie anatema :] A skoro już jesteśmy przy morskich tematach, to tutaj mam taki, ten, tego, atak gigantycznego kraba na twierdzę Valetta, Malta O_o
emmilius Napisano 29 Marzec 2010 Napisano 29 Marzec 2010 Właśnie przypomniałeś mi o serii horrorów Guy N. Smitha "Kraby". Widzę ze korzystasz z podobnego "układu" elementów na obrazku co poprzednio, tzn wielki potwór jest mały itd. Nie myślałeś o innym ujęciu? Woda ładna.
chudek Napisano 29 Marzec 2010 Napisano 29 Marzec 2010 chcesz zmiescic wszystko co Ci wpadnie do glowy w jednym kadrze? Stosuj sie do rad ludzi :] bo tak to ni cholery nie ruszysz z miejsca i bedziesz trzaskal panoramy gdzie 95% kadru to woda i niebo a reszta to male robaczki. Moze np tak: Postaw sie w roli biednego mieszkanca twierdzy ktory stoi pob wielkim krabem "kamera" z perspektywy zabiej patrzy na wielkiego kraba. Kadr wysoki, dlugi i wielkie zblizajace sie szczypce kraba ktore za chwile chwyca (lub nie? bo moze akurat dostanie rakieta z przylatujacego helikoptera) przerazana osobe. Zbuduj jakies napiecie. Nawet jak Ci nie wyjdzie to bedzie to lepsze od Panoramy morza z przyduzym krabikiem :) Pozdrawiam
EthicallyChallenged Napisano 29 Marzec 2010 Autor Napisano 29 Marzec 2010 Jak miałem ok 15 lat, poleciła mi tę wspaniałą serię szkolna bibliotekarka. Teraz się zastanawiam co ta kobieta miała w bani żeby podsuwac mi gore przetasowane z porno. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, co to jest kicz, ale przy piątym tomie zaczynało mi trącic wtórnością :D Dzięki za przypomnienie :) Co do kompozycji... Cholera, może muszę to wyrzucic z siebie i mi przejdzie? :/ Może jutro spróbuję inaczej.
EthicallyChallenged Napisano 29 Marzec 2010 Autor Napisano 29 Marzec 2010 Dzięki chudek masz rację. Tak jak wspomniałem, jutro spróbuję coś w tym stylu jak napisałeś.
EthicallyChallenged Napisano 30 Marzec 2010 Autor Napisano 30 Marzec 2010 A oto i obiecany fanart Guy N Smitha :P Włożyłem w niego jednak tylko 1,5 h bo przeszedł mi nastrój na głupoty.
EthicallyChallenged Napisano 31 Marzec 2010 Autor Napisano 31 Marzec 2010 próba budowania faktury w obrazku bez tekstur i wytrickowanych pędzli. Poczciwy okrąglak only.
ICE Napisano 31 Marzec 2010 Napisano 31 Marzec 2010 Te 2 ostatnie prace zdecydowanie lepsze, ten globalny kolor od swiatelka jest kluczem do sukcesu, wlasnei tego brakowalo w poprzednich pracach, kazdy element gral osobna nute teraz ukladaja sie w jedna melodie. Pozdrawiam :)
EthicallyChallenged Napisano 5 Kwiecień 2010 Autor Napisano 5 Kwiecień 2010 (edytowane) icecold bo te 2 ostatnie mają kolor w oparciu o fotkę i dlatego pasi. Z bani mi jeszcze nie wychodzi tak żeby się zgrało :( Szkice z kieszonsolki: mieszanka z obserwacji i wyobraźni, myślę że wiadomo które są które. Dorzucę jeszcze to, niech zostanie, jako blizna :) Edytowane 5 Kwiecień 2010 przez EthicallyChallenged
EthicallyChallenged Napisano 6 Kwiecień 2010 Autor Napisano 6 Kwiecień 2010 Zrzut ołówkowych łupów z muzeum
SBT77 Napisano 6 Kwiecień 2010 Napisano 6 Kwiecień 2010 Świetne prace jak i reszta teczki. Podoba mi się bryła w ołówkowych ! Może spróbowałbyś studiować malarzy neoklasycyzmu i realizmu tabletowo ? Myślę że może skoro to twoja estetyka, to najszybciej się w czymś takim odnajdziesz ?
EthicallyChallenged Napisano 6 Kwiecień 2010 Autor Napisano 6 Kwiecień 2010 Dzięki chłopaki, ołówki jak ołówki, z obserwacji to nie jest takie trudne.Gorzej z wyobraźni. SBT takie studia byłyby fajne, ale mam inne rzeczy w kolejce do zrobienia teraz. Może kiedyś... Taki se szybki (1h) szkic. Zacząłem od zbroi a potem jakoś samo się namalowało. Z tyłu czaszki obijały mi się myśli, zaczątki historii o jakimś szalonym zakonniku nekromancie budującym armię szkieletorów. Wiem, szkoda gadac :)
Sliterin Napisano 6 Kwiecień 2010 Napisano 6 Kwiecień 2010 Ołówki świetne, ale marsz niewolników, nie licząc tła naprawdę bardzo dobry, choć pewnie kilka bajerków by się przydało ;-)
Joel Napisano 6 Kwiecień 2010 Napisano 6 Kwiecień 2010 Ołówki super i zakonnik mi się podoba. pozdrawiam
Frank600 Napisano 6 Kwiecień 2010 Napisano 6 Kwiecień 2010 Ołóweczki fajne . Gość w kapturze mi troche Leppera przypomina :)
EthicallyChallenged Napisano 11 Kwiecień 2010 Autor Napisano 11 Kwiecień 2010 Dzięki wszystkim za komplementy co do ołówków ola-f wrzycam wszystko jak popadnie, pracki rzeźbione godzinami, szybkie szkice bazgrane po nocy jak się oczy kleją, staranne studia, głupoty malowane na kacu... może dlatego poziom kosmicznie nierówny ;p Idąc za radą Omena trza porobic studia anatomii z refek, może pomoże. Z fotek zagrabionych z konkursów fitness. Zwykłych ludzi, takich co się nie zrywają o 3 w nocy żeby zjeśc pierś z kurczaka z ryżem, też będę rysował. Oczywiście coś tam czasem pozmieniam, żeby nie kopiowac tak bezmyślnie ;]
Coyote Napisano 11 Kwiecień 2010 Napisano 11 Kwiecień 2010 Babeczka ma dziwną głowę, a gościowi źle się czyta skrót pod szyją. Wydaje sie za długa i zbyt masywna, a może wstrzykiwał sobie synthol w szyje :D ?
Joel Napisano 11 Kwiecień 2010 Napisano 11 Kwiecień 2010 I ma zjechaną prawą pierś względem lewej (facet).
EthicallyChallenged Napisano 18 Kwiecień 2010 Autor Napisano 18 Kwiecień 2010 Jedno ze studiów anatomii ostatnio przeze mnie męczonych. Z refki (z foty)
olaf Napisano 18 Kwiecień 2010 Napisano 18 Kwiecień 2010 to wystarczy nałożyć fotę i wiadomo co jest źle ;) Ja osobiście uwazem, ze tak anatoimii się nie nauczysz nigdy.
EthicallyChallenged Napisano 18 Kwiecień 2010 Autor Napisano 18 Kwiecień 2010 Zasugeruj skuteczniejszy sposób, zanim zmarnuję sobie życie :)
Coyote Napisano 18 Kwiecień 2010 Napisano 18 Kwiecień 2010 wydaje mi się ze konstrukcja ludzi z prostych brył i rysowanie ich z głowy albo modyfikowanie sylwetek z fot jest lepszym rozwiązaniem :)
olaf Napisano 18 Kwiecień 2010 Napisano 18 Kwiecień 2010 no dokladnie tak jak mówi Coyote. zostaw foty, nie są Ci potrzebne. dla szybkiego efektu w pracy koemrcyjnej do tego najwyzej wrocisz.
EthicallyChallenged Napisano 18 Kwiecień 2010 Autor Napisano 18 Kwiecień 2010 Mistrz by mnie w ch... nie robił Cwicz anatomie z refek bo na jechanie z glowy jeszcze za wczesnie dla ciebie.
EthicallyChallenged Napisano 18 Kwiecień 2010 Autor Napisano 18 Kwiecień 2010 Możemy się wymieniac opiniami, ale jak je udowodnic? Obaj wysuwamy tezy, ale bez poparcia. Może się wypowie ktoś bardziej doświadczony od nas? Ja na poparcie swojej tezy mam jedynie subiektywne odczucie, że z każdym takim studium dowiaduję się o anatomii czegoś nowego. Nie mam poczucia, że tracę czas.
olaf Napisano 18 Kwiecień 2010 Napisano 18 Kwiecień 2010 (edytowane) no tak, ale jak nauczysz się proporcji, ukłądu mięśni jak każde fotka jest zniekształcona obiektywem. W ogole gdzie w fotografii masz jakakolwiek naukę ukłądu kostnego i mięśniowego? Poza tym umiejętność budowania postaci to tylko element anatomii, jak skonczysz po kilku latach uczenie sie z fotografii i bedziesz chcial narysować konia albo niedzwiedzia, co zrobisz? zripujesz foto bo nie bedziesz mial pojecia czemu Ci nie wychodzi bez niej. Druga sprawa jak nauczysz się robić rzeczy ktorych nie pokażą na fotografii, albo w przyszłości bedziesz chcial próbować się w animacji. Bedziesz musial naukę zaczynać od nowa. Walenie z fotek fajna sprawa, ale sprawia ze jestes niesamowicie ograniczony w przyszłości. A malo kto ma odwage przyznac sie jak juz jest "zajebiaszczy", ze musi wrocic do korzeni i robic znow tysiące nieudanych artów. A najlepszy przyklad tgo, ze to bezwartosciowe to porownanie jak wyjdzie Ci studium to powyzsze jezeli np. przesuniesz srodek ciezkosci na prawa nogę, bardziej wysuniętą do przodu i zamiast pistoletu dasz szpadę. Porownaj efekt koncowy i zobaczysz ile tak naprawde sie nauczyles. Edytowane 18 Kwiecień 2010 przez olaf
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się