adek Napisano 4 Listopad 2009 Napisano 4 Listopad 2009 Na łamach serwisu CGSociety pojawiła się druga i zarazem ostatnia cześć artykułu poświęconego efektom specjalnym w filmie District 9. Druga część artykułu skupia się głównie na takich aspektach jak oświetleniach i tekstury. Przeczytaj - II cześć artykułu Przeczytaj - I część artykułu
duff Napisano 4 Listopad 2009 Napisano 4 Listopad 2009 Aż mi się wierzyć nie chce, że to w 3d. Jak oglądałem film to myślałem, że to wybudowane modele, tak jak w pierwszej częsci jurasik parku.Oczywiście wiedziałem też, że użyto efektów 3d;) ;)
floo Napisano 5 Listopad 2009 Napisano 5 Listopad 2009 ostra jazda bez trzymanki. Liczba warstw do renderingu mnie zabiła. Danke za newsa. ;) dużo dobre.
Monio Napisano 5 Listopad 2009 Napisano 5 Listopad 2009 Efekty efektami. Natomiast sam film to arcydzieło kina SF. Dla fanów i tych którzy wiedzą jak takie filmy trafić pozycja obowiązkowa. W przyszłym tygodniu idę drugi raz do kina a potem będę tylko wyczekiwał na DVD. :)
Knysha Napisano 5 Listopad 2009 Napisano 5 Listopad 2009 Czy arcydzieło - polemizowałbym ;) Ciekawy artykuł, dzięki :)
Kroopson Napisano 5 Listopad 2009 Napisano 5 Listopad 2009 no z tą arcydziełowością to grubo przesadziłeś ale film naprawdę dobry.
duff Napisano 5 Listopad 2009 Napisano 5 Listopad 2009 Zgadzam się z Monio, po obejrzeniu tego filmu wszystkie inne stały się nagle takie banalne.
the_fgdf Napisano 5 Listopad 2009 Napisano 5 Listopad 2009 Tak tak film dobry i making of równie, a może i lepiej - dawno nie było tyle materiałów w publicznym-darmowym obrocie. A że aż tyle warstw - może się bali i asekuracyjnie ;]. No i mniejsze studia jakoś chętniej się dzielą.
DonJakub Napisano 5 Listopad 2009 Napisano 5 Listopad 2009 Wiem, że to nie strona o recenzjach filmowych ale ogółem faktycznie film jest jakiś inny... tak inny, że blady w połowie wyszedłem.
mookie Napisano 5 Listopad 2009 Napisano 5 Listopad 2009 Takie sobie efekty w naprawdę kiczowatym filmie; niby o gustach się nie rozmawia, ale naprawdę zaskakują mnie komentarze określające Dystrykt arcydziełem. Międzygalaktyczna prostytucja z uzależnionymi od kociej karmy kosmitami w przykrótkich T-shirtach? Litości...
duff Napisano 5 Listopad 2009 Napisano 5 Listopad 2009 Oj mookie chyba nie oglądałeś tego arcydzieła, albo tylko pierwsze 15 min.Gdy oglądałem ten film przez pierwsze 30 min miałem ochote wyjść z kina, ale w trakcie oglądania przekonałem się do niego.
duff Napisano 5 Listopad 2009 Napisano 5 Listopad 2009 Tak owszem padło takie zdanie, ale to wszystko. Cieszy mnie, że w tym filmie niebyła jakiejś strasznej gwiazdeczki o pustym wzroku jak np. megan fox. W pierwszej części transformersów była nawet fajna, ale w drugiej jej sexowność zaczynała już denerwować i to mocno.
mookie Napisano 5 Listopad 2009 Napisano 5 Listopad 2009 Oj duff chyba oglądałem te arcydzieło i mylisz się, bo już po 5 minutach chciałem wyjść z kina; wytrwałem tylko dlatego, że film zboczył z torów kina science-fiction z tzw "problemem", a zaczął być pospolitym łupu-cupu, co z dwojga złego było już chyba lepsze. Największymi osiągnięciami gatunku jest "Łowca androidów", "Stalker", "2001", a nawet "Alien", ale cóż, widać jakie czasy, takie "arcydzieła".
comander_barnik Napisano 6 Listopad 2009 Napisano 6 Listopad 2009 Rendering animacja i efekt końcowy, jak ten kolo mówi(?) miażdżą. Z radością to zobacze.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się