CaptainBorrow Napisano 29 Styczeń 2010 Napisano 29 Styczeń 2010 Interesuje mnie czy aby być naprawdę dobrym w grafice 3d (profesjonalne rendery, wiedza teoretyczna itp) trzeba poświęcić tyle czasu ile potrzeba aby być dobrym w malarstwie czy rysunku (mam na myśli bardzo dobrym) czy może więcej, mniej? Np. taka animacja: (chodzi mi głównie o jakość) to jest uber-pro i trzeba poświęcić się 3d aby takie rzeczy robić czy może ktoś zajmujący się hobbystycznie powiedzmy 10lat może takie coś zrobić? Pytam bo wiem ile pracy mniej więcej trzeba włożyć aby osiągnąć jakiś poziom w 2d a z kolei w 3d nie mam zielonego pojęcia.
pressenter Napisano 29 Styczeń 2010 Napisano 29 Styczeń 2010 Nie wiem jak tutaj inni uważają, ale osobiście uważam, że trzeba włożyć też sporo pracy w 3d, w końcu do tego potrzeba jakiegoś zmysłu plastycznego i estetycznego również. Dodatkowo dochodzi sporo aspektów technicznych, umiejętność oświetlenia sceny. Sam siedzę w tym jakieś 3 lata, i nadal nic nie umiem. :) Jeśli zaś idzie o podany przez Ciebie przykład... są ludzie, którzy prezez całe życie nie dadzą rady dojść do takiego poziomu, albo może inaczej: jest garstka ludzi, której uda się taki poziom osiągnąć. ;) Pozdrawiam Szymon
ptaszek Napisano 29 Styczeń 2010 Napisano 29 Styczeń 2010 zeby wymiatac w 2d wystarczy talent i troche pracy. Zeby wymiatac w 3d potrzeba bardzo duzo pracy i odrobina talentu :)
dac77 Napisano 29 Styczeń 2010 Napisano 29 Styczeń 2010 Im dłużej dana dziedzina działalności istnieje i im więcej poważnie zajmujących się nią ludzi tym większe ich osiągnięcia i dłuższa droga na szczyt. 3D tak naprawdę rozwija się od lat osiemdziesiątych i nie jest jeszcze tak trudno coś osiągnąć, ale poprzeczka z każdym rokiem idzie do góry. Każdy może zrobić dobrą animację. Nauka nie trwa wcale tak długo. Trochę wiedzy o filmie i technologii 3D. Problem w ilości czasu i pracy jakie trzeba poświęcić. 99% początkujących nigdy nie kończy swojej pierwszej animacji. Ja miałem takie 3.
CaptainBorrow Napisano 30 Styczeń 2010 Autor Napisano 30 Styczeń 2010 dzięki za odpowiedzi mpta: widać że nie siedzisz w 2d, nie jest tak jak myślisz
PICsell Napisano 30 Styczeń 2010 Napisano 30 Styczeń 2010 (edytowane) Nie ma odpowiedzi na to pytanie. Wszystko zależy od człowieka. 2d wydaje mi się bardziej intuicyjne - jest obowiązkowe od podstawówki i każdy ma jakieś pojęcie o tym. Oswajamy się z tą techniką od dziecka. 3d to na początek praca z programem - może rok może więcej może mniej (choć zdarzają się posty "moja pierwsza praca" i wizka która nie ma w zasadzie błędów technicznych - LOL) 3d to masa problemów do rozwiązania jak zrobić to albo tamto. Po paru tygodniach pracy zadajesz sobie pytanie jak to zrobić, a nie co mam zrobić (co chce powiedzieć). Nie ma pewnie grafików 3d którzy pomijają pierwsze pytanie. Co najwyżej ci którzy znają drogę na skróty. Czy link który podałeś sprawiałby tak duże wrażenie gdyby to było video z postprodukcją? Edit: A jeśli chodzi o fajne 3d to ja wolę http://www.youtube.com/watch?v=-fBcjHq9rv0 Edytowane 30 Styczeń 2010 przez PICsell
Levus Napisano 30 Styczeń 2010 Napisano 30 Styczeń 2010 Ja uważam, że 3D jest łatwiejsze niż 2D. Jak by nie zwał obu dziedzin. Mi rysuje się trudniej, dlatego, że głębię muszę sobie wyobrażać, światło muszę wyobrażać itp... w 3D głębię po prostu mam, światło puszczam z automatu. Wyobraźnia potrzebna w obu dziedzinach, obie dziedziny niejako się przeplatają, ale można trzymać się jednej. Nie zawsze potrzebny jest talent, ale ciężka praca raczej zawsze. Spróbuj, jak polubisz to o to głownie chodzi.
n-pigeon Napisano 30 Styczeń 2010 Napisano 30 Styczeń 2010 Wszystko zależy od tego jak długo siedzisz w danej dziedzinie. W 2D wydaje się że wszystko rozbiega się o talent a to po prostu lata praktyki wałkowane od przedszkola, kiedy ktoś wkracza w świat 3D jest to dla niego nowość i dlatego najpierw jest faza aklimatyzacji w nowym środowisku. Na koniec okazuje się że te same umiejętności potrzeba w 2D i 3D. Przynajmniej ja tak to odczuwam, przykładowo miałem wielkie trudności z rozpoczynaniem pracy nad modelem, przejmowałem się bardzo topologią innymi bzdurami, aż ktoś mnie nie nauczył że lepiej traktować to jak początkowy szkic, czyli pracować luźno i szybko. Nie mówię że jestem dobry w którejś z dziedzin, ale idzie mi o wiele łatwiej od kiedy nie rozgraniczam tych technik tak bardzo. To wszystko jest ze sobą bardziej powiązane, a niżeli można by sądzić ;P Im więcej umiesz w 2D tym lepiej idzie ci 3D i na odwrót. 1
CzAk1 Napisano 30 Styczeń 2010 Napisano 30 Styczeń 2010 Patrz mój podpis + zastanów się czym jest "talent" To tyczy się obu dziedzin, ale do każdej trzeba podejść w inny sposób.
mt Napisano 30 Styczeń 2010 Napisano 30 Styczeń 2010 czy ja wiem czy w inny sposob.. pomijajac aspekt techniczny to finalnym produktem i tu i tu jest obrazek (czy tam animacja).. i jednego i drugiego tycza sie te same zasady. tu i tu liczy sie dobra kompozycja, umiejetny dobor kolorystyki, wyczucie bryly etc. blablabla... idac kierunkiem myslenia prezentowanym przez niektore komentarze moznaby wyciagnac wniosek ze najwiekszy pikus to robienie zdjec. przeciez tak naprawde wystarczy wcisnac spust i jest gotowy obrazek, bo reszta robi sie "z automatu".. ale w zdjeciu licza sie te same elementy. trudno jest zrobic dobre zdjecie, prawda? no chyba ze podchodzimy do 3d na zasadzie umiejetnosci wymodelowania czegos, dorzucenia textur i wcisniecia przycisku render. to wtedy rzeczywiscie jest to masa nauki przy poznawaniu programu i nic poza tym. moim skromnym zdaniem majac solidne zaplecze w rysunku/malarstwie masz duzo latwiejszy start w 3d. zmienia Ci sie medium, musisz nauczyc sie programow i kilku wydumanych zasad, ale bedziesz mial juz wyczucie, ktorego zabrakloby Ci startujac bezposrednio w 3d. or maybe it's just me;) pozdr mt
ptaszek Napisano 31 Styczeń 2010 Napisano 31 Styczeń 2010 dzięki za odpowiedzi mpta: widać że nie siedzisz w 2d, nie jest tak jak myślisz No nie siedze w 2d. Ale z mojego doswiadczenia po 1-2 tygodniach rysowania na kompie moglem zrobic taka prace (wiem ze mnie zaraz zjedziecie ze to cienkie, ale to byly poczatki). natomiast do zrobienia tej pracy potrzebowalem ok 2 lat pracy w 3d:
dac77 Napisano 31 Styczeń 2010 Napisano 31 Styczeń 2010 Prace nie są cienkie, ale trudno uwierzyć że tylko 2 tygodznie. Pewnie tekstury wcześniej robiłeś i to jest praktyka. P.S. Druga praca ma błąd cieniowania na twarzy.
CaptainBorrow Napisano 31 Styczeń 2010 Autor Napisano 31 Styczeń 2010 No właśnie z jednej strony mnóstwo problemów związanych z tworzeniem rzeczy w 3d + skomplikowana obsługai mnóstwo czynników, z drugiej strony to co napisał Levus: "Ja uważam, że 3D jest łatwiejsze niż 2D. Jak by nie zwał obu dziedzin. Mi rysuje się trudniej, dlatego, że głębię muszę sobie wyobrażać, światło muszę wyobrażać itp... w 3D głębię po prostu mam, światło puszczam z automatu. " Ale co racja to racja trzeba tak czy siak poznać zasady kompozycji, światła itp. mpta: to pierwsze jest z głowy :/?
ptaszek Napisano 31 Styczeń 2010 Napisano 31 Styczeń 2010 CaptainBorrow niestety nie. Mialem fotke obok. Ten czas podalem to czas od zetkniecia sie z tabletem a nie photoshopem. Wczesniej cos tam dlubalem dla zabawy. edit: Ktos madrze wczesniej napisal ze 2d i 3d sie mocno uzupelniaja. Wiec jak sprobujesz bawic sie w 3d to nie bedzie to zmarnowany czas.
WWWoj Napisano 12 Luty 2010 Napisano 12 Luty 2010 wku..wi mnie troche, ze jak ludzie widzą kogos kto fajnie rysuje to mówią, ze za tym stoi talent, a poza tym nie trzeba pracy doświadczenia wiedzy itp. To sprawia czasem , ze zleceniodawca mysli, ze posiada lepszą wiedzę jak cos powinno byc stworzone i wyglądac, tylko nie ma talentu i własciwie potrzebuje tylko twojej ręki. Probuje wtedy ingerowac w proces tworzenia, zamiast mówic o celu, co uważam osobiscie za ignorancje w stosunku do mojego doświadczenia. Niedośc ze trzeba znac dobrze swoj fach to jeszcze umiec dobrze odczytac o co własciwie chodzi klientowi, który tak naprawde nie wie o co mu chodzi. Moim zdaniem talent to tylko mały procent, a raczej nazwałbym to predyspozycją (wyobraznią przestrzenną), którą ma prawie każdy, reszta to pasja, która sprawia, że che ci sie pracowac czy to nad 3d czy 2d, w obu dziedzinach są ogromne możliwości, których nie da się okiełznac, i cały czas te dziedziny sie rozwijają. Jak nie idziesz do przodu to sie cofasz :)
Grave Napisano 12 Luty 2010 Napisano 12 Luty 2010 Święta racja! Wkurza mnie niesamowicie, jak klient zmusza mnie abym totalnie spitolił kompozycję itd... Predyspozycje to ciekawa rzecz jest... Jedni się uczą czegoś kilka tygodni, a drudzy kilka dni... Jest jeszcze coś tak kontrowersyjnego, jak tempo pracy...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się