pressenter Napisano 29 Czerwiec 2010 Napisano 29 Czerwiec 2010 Rango to nowy film producenta "Piratów z Karaibów". W filmie rolę główną zagra Johnny Depp, więc to samo w sobie może być już gwarantem wartej rzucenia okiem rozrywki, a jak do tego dodamy jeszcze fakt, iż jest to animacja... posądzam, że forumowiczom przypadnie do gustu. Zapraszam na trailer. ;) http://trailers.apple.com/trailers/paramount/rango/ Pozdrawiam Szymon
Kris_R Napisano 29 Czerwiec 2010 Napisano 29 Czerwiec 2010 HOHO! :D Zapowiada się kawał konkretnego filmu animowanego!
Shogun 3D Napisano 30 Czerwiec 2010 Napisano 30 Czerwiec 2010 Rybka rządzi. :D "You're a stranger. Strangers don't last long here..." LOL! Nie mogę się doczekać.
vrocker Napisano 30 Czerwiec 2010 Napisano 30 Czerwiec 2010 Zapowiada się ciekawie, barowe oświetlenie mnie zachwyciło. Piosenka jak repertuaru Toma Waitsa ;)
CzAk1 Napisano 30 Czerwiec 2010 Napisano 30 Czerwiec 2010 Yup, Verbinski zdecydował zaangażować ILM do produkcji animacji, oraz technologie do łapania ruchu Deppa...więc kameleon będzie miał coś ze Sparrowa :P Stylistyka odmienna od tego co daje Disney, Pixar, czy DW. Poza tym sporo to Nicelodeon, to historia też może być taka trochę...dojrzalsza...
Shogun 3D Napisano 30 Czerwiec 2010 Napisano 30 Czerwiec 2010 Jedyna dojrzalsza produkcja Nicelodeon to Spongebob póki co...
olaf3de Napisano 30 Czerwiec 2010 Napisano 30 Czerwiec 2010 Bardzo bardzo fajne. Pod wieloma względami. Mogę się podzielić niusem apropo Rango że w branży animacyjno-post-produkcyjnej w USA bardzo dużo się mówi o tej produkcji. W ILM pracuje przy tym ponoć 70% ludzi z ILM. A goście z Pixara im mocno kibicują...ponoć ma być coś mega fajnego z tego.
dziadek3D Napisano 1 Lipiec 2010 Napisano 1 Lipiec 2010 ...podobno.... Avatar miał przewrócić swiat do góry nogami...:)))
DaveBorck Napisano 1 Lipiec 2010 Napisano 1 Lipiec 2010 I w zasadzie trochę to zrobił biorąc pod uwagę rozwój stereoskopii i kilku innych technikaliów rozwijanych w trakcie prac nad nim.
Shogun 3D Napisano 1 Lipiec 2010 Napisano 1 Lipiec 2010 Tak, tylko, ze Avatar zrobił rewolucję technologiczną, ale bez jakiejkolwiek nowatorskiej wizji w sferze fabularnej. Noooo... może nie nowa, ale ładnie pokazana koncepcja świata Pandory. Dobry film to nie tylko FX ale przede wszystkim pomysł na film, na opowiadaną historię. Klimat, nastrój, emocje. Dżizus, Hitchcock nie używał ef iksów prawie wcale, a napięcie budował tak, ze dziś mało który reżyser tak potrafi. Mam nadzieję, że Rango będzie ukłonem w stronę fabuły, zamiast efektów.
dziadek3D Napisano 1 Lipiec 2010 Napisano 1 Lipiec 2010 filmy robi się dla 90% populacji, czyli mądrych inaczej ...a oni maja swoje wymagania, inaczej nie pójdą do kina...:)) więc biznas ma gdzieś 10% idiotów inaczej... i wszystko wygląda tak jak wygląda... :))... ciemność widzę...!!!!
Nezumi Napisano 2 Lipiec 2010 Napisano 2 Lipiec 2010 dziadek3D - wedlug tego co mowisz nie istnieja filmy ambitne - bo przeciez wszystkie sie robi dla szarej masy durniow, prawda? ---------------------------- Poza tym na Boga - to film animowany o gadajacym kameleonie. Czego tu oczekiwac? Ze zrobia "Katyn" z gadajacymi zwierzakami w roli polskich oficerow? A moze animowany film drogi z kameleonem-gejem szukajacym wlasnej tozsamosci? Juz dajmy spokoj temu calemu pozerstwu, temu wywyzszaniu sie bez widocznych powodow, temu patrzeniu z prywatnego piedestalu i taniej gadce rodem z wernisazu pod zbiorcza nazwa "Artysci ktorych glupie spoleczenstwo nie rozumie". Litosci - nie tylko kawiorem i szampanem czlowiek zyje - nawet najwiekszy inteligent lubi sie posmiac, zrelaksowac. PO TO SA TE FILMY. Durniem jest raczej ten, kto oczekiwalby od animowanej historyjki o gadajacych zwierzakach glebokiej jak Row Marianski fabuly. Na pewno powstaly jakies offowe animacje (zrobione metoda wydzieranki z gazety codziennej, animowane poklatkowo) dotykajace problematyki spolecznej, lamiace tabu (jesli jeszcze jakies sie ostalo) badz po prostu bedace pseudointeligenckim belkotem na temat tego, dlaczego tworcy sa madrzejsi od reszty swiata. Ale do licha - czy ktos przy zdrowych zmyslach wpakowalby MILIONY DOLAROW w produkcje znakomitej jakosci filmu, zatrudnil topowych aktorow by dali glos bohaterom po czym skierowal calosc do ograniczonego odbiorcy? Hitchcock nie uzywal efektow ale tez z tego co pamietam nie tworzyl rodzinnych filmow animowanych, prawda? Nie chcesz efektow - chcesz fabuly? To ogladaj inne filmy po prostu - raaany, czy to takie trudne? Czy kazdy musi sie zmagac z problemami egzystencjalnymi wzbijajac sie na wyzyny storytellingu? To bajeczki pelne akcji - gadajace zwierzaczki, na litosc boska... Jakos nigdy nikt nie narzekal ze Jim Henson nie nakrecil The Tragedy of Macbeth z muppetami, prawda? O ile pamietam nikt tez nie oczekiwal od Disneya ze umiesci Donalda w roli walczacego z rakiem ojca pieciorga kaczorkow. Dlaczego wiec nagle chcecie, zeby gadajacy kameleon zamiast byc uwiklanym w zabawne sytuacje pelne gagow nawiazywal do Hitchcockowskich tradycji?! Bzdura na resorach, Panowie.
cg_monkey Napisano 2 Lipiec 2010 Napisano 2 Lipiec 2010 Avatar wizualnie zrobił wrażenie, ale niestety treścią nie zachwycił i to fakt ogólnie znany. Co się tyczy "Rango", każdy ma prawo do własnej opinii Dziadku 3D, ale nie można czegoś skreślać na podstawie krótkiego spotu. Poczekamy, zobaczymy, ocenimy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się