Cześć,

 

modeluję (sculptingu nie umiem póki co :P) od niedawna podobiznę Mansona.

 

Garść obrazków z różnych etapów tworzenia:

 

Teksturka do dokończenia, potem pozbywanie się baboli (użyłem swoich zdjęć do stworzenia jej, a trochę się różnię od niego :D). Włosy tylko z grubsza ułożone, też wymagają wielu poprawek jeszcze (patrz: szyja i czoło; ich grubość). Oczy dopasuję do końcowej sceny, bo zależnie od oświetlenia różnie wyglądają (na ostatnim akurat jasno, ale wystarczy trochę ruszyć światło i się wszystko zmienia, wiec je zostawię na sam koniec).

 

Waham się pomiędzy ręcznym 'wypozowaniem' twarzy a zriggowaniem jej (czego nigdy nie robiłem z twarzą).

 

Najpierw zrobię portret, potem, jak starczy zapału przyczepię głowę do ciała (kiedyś modelowałem, ale w sumie nigdy nie użyłem do niczego, po kilku poprawkach będzie pasowało idealnie :) i pokuszę się na coś 'większego'.

 

Pomysłu na to, jak portret będzie wyglądać póki co sprecyzowanego nie mam, ale myślałem nad czymś w tym stylu:

 

Edytowane 28 Lipiec 201014 l przez KMiklas

Podobny jest, trzeba przyznać, ale te grymasy co pokazałeś takie sobie.

update, teksturka skończona, najwyżej trochę zmieni się makijaż:

 

Manson i antychryst? Ehehe... Proszę... Już lepiej trzeba było Glenna Bentona wymodelować zamiast tego pajaca.

Co do samej pracy to mimika nie pasuje zupełnie, gość wygląda jakby był wystraszony. I może włosy zrobiłbym cieńsze trochę.

łeee obrzydliwe :) podobny do chylińskiej :P

ehe, teraz pytanie czy ona jest obrzydliwa jak on czy mi wyszedł aż tak kobieco. ^^

 

@halset: eee, mimika nawet nie ruszona, dopiero się tym zajmę (przeczytaj co napisałem w pierwszym poście - nawet jeszcze nie zdecydowalem w jaki sposob ją zrobię).

 

i z dwojga jakoś bardziej mnie Manson przekonuje niż tamten pajac, zresztą prezentuje się o niebo lepiej. ;)

Hehe, Chylińska (z całym szacunkiem) faktycznie jest paskudna. Mimikę najlepiej zrób shape keysami - osobno różne partie twarzy, powieki, brwi, usta (tutaj nawet kilka keysów możesz dać do różnych grymasów) - i potem łącz je do uzyskania pożądanego efektu. W tworzeniu możesz sobie pomóc edycją proporcjonalną.

 

postanowiłem od razu lecieć z całością ;)

Manson jest teraz trochę grubszy :P

 

Nie do końca jest to tak jak być powinno, nie zazdroszczę Ci, że modelujesz to w ten sposób, ja jakoś nie mogę takich rzeczy w polimodelingu robić, Ja bym włączył ZB, ale jak chcesz.

Obojczyki dziwnie się kończą albo zaczynają bo nie wiem gdzie mają początek, chodzi mi o ten koniec, który schodzi do mostka. W lewej ręce jakoś dziwnie ten mięsień z ramienia wchodzi na biceps. Mięśnie klatki piersiowej też dziwnie wyglądają, chodzi mi o tę krawędź dolną.

 

To tyle ode mnie na razie. Pozdrawiam Kuba.

W meshu dłubiąc łatwiej zrobić człowieka niż w Zbrushu, zwłaszcza jak ma się to animować.

Widać że kciuki to skopiowane palce więc trzeba je pogrubić. Noc trochę zbyt wystający. Taki miał w "Cudownych Latach", teraz ma raczej długi z przegięciem. Do pary przydałoby się zrobić Savagea, albo Monroe i Mansona - ale wtedy to już nie będzie para.

To czy się go będzie animować czy nie to raczej nie ma dużego wpływu na to jak łatwo lub trudno się go będzie modelowało, modelowanie w poli może jedynie skrócić ewentualnie czas o retopo. Mi łatwiej zrobić ciało w ZB niż za pomocą polimodelingu, ale to chyba tyklo przez to, że w ZB siedzę dłużuba.ej (a i tak krótko), a na polimodeling jakoś nigdy nie miałem cierpliwości, albo coś.

Ciałko w każdym razie jest jeszcze do poprawy, bardziej lub mniej, ale do poprawy.

 

A tak btw. to był może ktoś z was na koncercie Mansona w Warszawie ostatnio?(tzn. już jakiś czas temu:p)

 

Pozdrawiam Kuba.

Poprawiłem co nieco i dodałem to i owo:)

 

Edytowane 28 Lipiec 201014 l przez KMiklas

Podoba mi się stylistyka w jakiej utrzymana jest postać. Tak dalej ;)

Praca może być ciekawa ;) Zobaczymy jak wyjdzie ostateczny kadr. Powodzenia.

Antichrist superstar ;] to byly czasy..

Taki miał w "Cudownych Latach"

 

To, że niby on grał za dzieciaka w tym serialu to największe kłamstwo od czasów Mili Vanili. Urban Legend po prostu, to nie był on. Ten mały jest teraz prawnikiem bodajże.

update:

 

przyznam, ze objekt rozwazan wybrales sobie oblesny: ], osobiscie nie trawie image tego czegos.

tak czy inaczej zapowiada sie kawalek ciekawej pracy. jedna uwaga jaka moge dac, to

 

pozdr i powodzenia