Witam, od pewnego czasu mam problem z uruchomieniem blendera.

Przy odpaleniu blendera, już przy samej konsoli zatrzymuje mi się komputer i mam blue screen... Wcześniej pracowałem w blenderze na tym PC i nie było żadnych problemow.

 

Mój sprzęt to:

Procesor: Intel Core i7-870 QuadCore, 4 x 2.93 GHz,

Płyta główna: MSI H55M-P31

Karta graficzna: ATI Radeon HD5770,

4 GB ram,

wywal wszystko co tylko się da związanego z blenderem. Przeszukaj dokładnie documents and settings. Zainstaluj również nowe sterowniki do karty graficznej.

Jak blue screen to raczej nie wina Blendera. Popatrzyłbym na sterowniki albo sprzęt. Co z innymi aplikacjami OpenGL?

Ja bym proponował sprawdzić pamięci MEMTEST-em. Ewentualnie po testuj ramy pojedynczo , oczywiście jak masz więcej niż jedną kość.

  dac77 napisał:

Jak blue screen to raczej nie wina Blendera. Popatrzyłbym na sterowniki albo sprzęt. Co z innymi aplikacjami OpenGL?

 

jeśli byś mógł to daj jakiś mały program z obsługa opengl, to przetestuje...

 

aha chciałem jeszcze zaznaczyć ze siedzę na Windows 7 64bit

i komputer jest stosunkowo nowy... kupiłem go jakieś nie całe 2 miesiące temu

Hmmm. Z OpenGL to np. Wings.

chcialem przeinstalowac sterowniki graficzne, na najnowsze ze strony ATI i bach... blue screen ;p teraz nie moge wlaczyc windowsa normalnie tylko z trybu awaryjnego... a w awaryjnym nie moge przeinstalowac sterow na te stare...

jakies pomysly?

ratuj co się da i formacik wszystkiego ale jeszcze może to nie wina samych sterowników a może coś się przegrzewa, przedmuchaj podzespoły.

przeinstalowalem system, sformatowalem dysk C: i po przeinstalowaniu zainstalowalem najnowsze sterowniki karty graficznej - to co ostatnio czyli blue screen przy ladowaniu sie windowsa. Jeszcze raz przeinstalowalem system tym razem instalujac starsze sterowniki i windows dziala ale problem sie nie naprawil - blender dalej nie dziala... tak mysle zeby oddac komputer na gwarancje bo mi to wyglada na wadliwosc sprzetu

Moim zdaniem wadliwa kość pamięci.

  mookie napisał:

Moim zdaniem wadliwa kość pamięci.

Też bym na to stawiał, najczęściej BSOD generuje wadliwa kość.

Niekoniecznie wadliwa. Może być niedovoltowana. Podaj nazwę modułów i jaką mają częstotliwość pracy.

  Podstavsky napisał:

Niekoniecznie wadliwa. Może być niedovoltowana. Podaj nazwę modułów i jaką mają częstotliwość pracy.

 

czym to najlepiej sprawdzić?

 

edit:

memtest pomoze naprawic problem? czy tylko sprawdzi czy wszystko jest ok

Edytowane 17 Październik 201014 l przez Tian

Memtest86 wywali adresy błędów więc można wadliwą kość wyrzucić. Ale radzę wcześniej pozamieniać kości w slotach bo któryś może źle stykać. Tak wogóle to do twojego sprzętu przydałoby się 500 W zasilacz. Jeśli jest mniej to on może być winnym.

Miałem coś w tym stylu, na początku września.

Wywalało mi w trakcie korzystania z blendera.

Z początku myślałem, że błąd jest spowodowany robakiem/wirusem.

W ostateczności okazało się, że to uszkodzenie sprzętu.

Faktycznie kości pamięci mogą być przyczyną, ale u mnie była to płyta główna.

Sprawdź czy na płycie głównej nie masz przypadkiem wybrzuszonych kondensatorów.

W moim przypadku miałem mocno wybrzuszone 5 kondensatorów przy procesorze.

Nie wiem dokładnie skąd się to bierze, ale chyba w skutek przeciążeń w trakcie pracy.

Wymieniłem płytę i działa.

 

Powodzenia, mam nadzieję, że pomogłem.

  dac77 napisał:

Memtest86 wywali adresy błędów więc można wadliwą kość wyrzucić. Ale radzę wcześniej pozamieniać kości w slotach bo któryś może źle stykać. Tak wogóle to do twojego sprzętu przydałoby się 500 W zasilacz. Jeśli jest mniej to on może być winnym.

 

mam 500W, cala skrzynke PC kupilem w 1 miejscu, na wszystko mam gwarancje jeszcze

 

  Gumen napisał:

Miałem coś w tym stylu, na początku września.

Wywalało mi w trakcie korzystania z blendera.

Z początku myślałem, że błąd jest spowodowany robakiem/wirusem.

W ostateczności okazało się, że to uszkodzenie sprzętu.

Faktycznie kości pamięci mogą być przyczyną, ale u mnie była to płyta główna.

Sprawdź czy na płycie głównej nie masz przypadkiem wybrzuszonych kondensatorów.

W moim przypadku miałem mocno wybrzuszone 5 kondensatorów przy procesorze.

Nie wiem dokładnie skąd się to bierze, ale chyba w skutek przeciążeń w trakcie pracy.

Wymieniłem płytę i działa.

 

Powodzenia, mam nadzieję, że pomogłem.

 

kondensatory wporzadku, sprzawdzilem plyte glowna

 

zapuszcze dzisiaj nanoc memtesta, mam nadzieje ze naprawi moj problem..

 

 

EDIT:

przeskanowałem kości ram memtestem, cala noc szlo i 0 errorów...

Edytowane 19 Październik 201014 l przez Tian