Witam wszystkich !

 

Odkryłam forum bardzo nie dawno temu i po zapoznaniu się trochę jak-to-tutaj-działa, decyduję się na skok na wielką wodę ... no muszę przyznać z lekkim stresikiem.

 

Wiem że jeszcze droga jest dluga, kręta, pod górkę i w ogóle aby móc się pochwalić większą sztuką ale chciałabym pójść do przodu. Jestem samoukiem i ciężko jest mieć samokrytyczne spojrzenie na swoje prace.

Więc, oczywiście wszystkie opinie i konstruktywne krytyki są jak najbardziej mile widziane.

 

No to ...

 

1.trochę ćwiczen

 

z referencjami :

kilka paluchów ... bo zawsze psia kość z nimi :/

szukając referencji wpadłam na takiego przystojniaka no i umarłam ... bardzo fajny ubaw z tym pierzem.

 

3. z natury: jabłko. Wydało mi się że to jakiś ważny tutaj temat :) Niestety jedyne jabłko, które miałam w domu troszkę tę soczystą świeżość miał za sobą.

 

2. No i trochę prac :

 

 

 

Bitwa Dacab na digarcie : swiatłocień

 

 

 

Bitwa DACAB na digarcie : Hellequin

 

 

Chyba tyle na dziś :)

 

Pozdrawiam

Edytowane 16 Styczeń 201114 l przez Kolsga

No, witamy na forum! :D mało tu dziewczyn, więc ha ha, bedzie mi raźniej :D

 

Szczerze mówiąc, nie wiem za bardzo co teraz powiedzieć, moim zdaniem jesteś na dobrej drodze, bez "krytyki" i tak sobie radzisz nieźle, więc po prostu powiem, rysuj i wgrywaj więcej, a wtedy zobaczę co Ci wychodzi lepiej, a co gorzej, i może wtedy jakoś pomogę, zwrócę na coś uwagę. :)

 

A teraz oddaje głos kolegom, oni zwykle potrafią sie do czegoś przyczepić ;)))

haha x) a chcialem tym razem zobaczyc kto pierwszy napisze "ćwicz jabłka" - nie zobaczę :) witam i pozdrawiam

Koniu bardzo fajnie malowany, chatka w perspektywie trochu nie siedzi mimo tego, że sie rozsypuje ze starości itd... goblin z kwiatkiem ma dziwny obrys i kompozycyjnie praca nie jest wygrana równie dobrze można uciąć górę... najfajniejsza jest płonąca łachmaniara... czy też łachmaniarz bo w zasadzie klatę męską ma, ale jak to jakiś demon to i tak wszystko jedno bo to obojnaki... najsłabiej wyszła bitwa ze światłocieniem... w ptaszku mam wrażenie, że zbyt wiernie skopiowałaś marne kolory fotki... o dłoniach szkoda gadać bo w zasadzie każdy z nas je posiada i dla mnie trochę dziwne żeby je z refek/fotek rysować zamiast sobie wolną od narzędzia twórczego dłoń upozować na stole lub w powietrzu i z natury walić... (wtedy już układu światła i cienia tak łatwo nie zaobserwujesz bo fotke bierzesz na b&w i masz podane na tacy jak rozłożyc plamy i kreski, a w oczach już takiego filtru nie masz)... pozdro ogólnie fajnie :P

Koń chyba najlepszy - ładne kolorki. Masz wyczucie. Dobry początek.

 

rysuj i wgrywaj więcej

 

Święte słowa. Maluj, maluj i jeszcze raz maluj. Im więcej tym lepiej.

Witamy serdecznie, niby samouk, ale ogólnie ogarniasz. To ja tylko doradzę NIE korzystać z fotek do ćwiczeń, na przykład do rąk. Kuń najfajniejszy imho.

 

EDIT: A i uważaj z tym airbrushem, żebyś nie przedobrzyła ;).

 

pozdrawiam

telthona : dziękuję. eheh ... no to dziewczyny na max3D +1 i bardzo mi miło. =)

 

Areien : :) tak .. czytając kilka wątków tak pomyslałam że jabłko dobrze będzie się sprawdzał na przywitanie :)

 

Rotcore : o ! takie opinie sa dla mnie bezcenne .. bardzo dziękuję. Tak chata się nie trzyma. Perspektywa zawsze wylatuje mi totalnie w kosmos. Najsłabiej mi z nią idzie. Będę to ćwiczyła. Trzeba chwytać byka za rogi.

A co do malowania z zdjęcia, zgadzam sie absolutnie. Jednak jest to najlatwiejsze rozwiązanie (i nie ukrywam najwygodniejsze :p) jakie znalazłam. No chyba że olówkiem. Lecz na komputerze to ciężko mi pozować i rysować i jeszcze skróty wciskać :D Ale się postaram ... kurcze będę musiała odszukać i zdrowo odkurzyć jakiś szkicownik coś czuję. Już w nawyk weszłam by dziwne miny do lustra wyprawiać by zanalizowac jakiś tam wyraz. Ludzie się dziwią a teraz będzie z rękami :D

 

Fusman : dziękuję :)

 

Joel : dziękuję. Dobrze ... już nie będę z fotkami :)

 

No i tak żeby nie na pusto to wrzucam to co mi dzisiaj wyszło :

 

Parę siedzących pań bez referencji:

 

i pejzaż ... pierwszy dla mnie. Czuć że to jeszcze nie to ... trzeba będzie jeszcze mocno poćwiczyć.

 

 

 

Pozdrawiam.

Niestety mało czasu ostatnio żeby rysować więc raczej poszło się w cwiczenia ... ale żeby nie było to mały updacik.

 

nogi z natury.

 

 

landscape

 

 

Pomyslałam że lepiej zejść na chwilę z ambitnych półek i spróbawać zrobić coś prostszego. Postarać się o TO drzewo, w tym ujęciu, w tej kompozycji itd ... o ! Na razie jeszcze szukam. Zobaczymy co z tego pomysłu wyjdzie :)

 

 

 

I tak wieczorowy charakter w wipie.

 

 

Powdrawiam

Przedświąteczny updacik z wieczornymi ćwiczonkami.

 

z refki :

 

 

 

 

 

Bez refki (oprócz pierwsza naszkicowana z góry ):

 

 

 

Pozdrawiam !

 

Ah ! ... o mal nie zapomnialam. Czy wie może ktoś jak mogę dodać załącznika jeżeli zapomniałam ( ofkurz :/ ) zrobić to w pierwszym poscie ? Z góry dzięki ;)... dręczy mnię ta sprawa ...

dłonie z pierwszego czarujące. świetna głębia linearnych

 

załącznik możesz dodać wciąż w pierwszym poście. w jego prawym dolnym rogu powinien być przycisk edycji.

 

pozdrawiam

Oh ! wielkie dzięki polka dot.

 

I żeby nie było na pusto, ostatnie wypociny :

 

jeszcze niekończona propozycja na Cab : Tomeo Gozen

 

 

I trochę zabawy z kolorem :

 

Bardzo przyjemnie. Rozwijaj się!

Thor, uwielbiam Twoje podejście XDD

 

kobieto, masz potencjał ale mało wgrywasz :D więcej updatów = szybszy postęp ;D

te insekty super wyszły. fajna głębia ostrości na mrówce.

@ Status : dzięki :)

@ Thor : :D Zgadzam sie z theltoną na 200%. Mało z krzesła nie spadłam :)

@ telthona : Oj ! no tak trochę mi zatonęłą teczka... nie dobrze, nie dobrze ... Wielkie dzięki za bardzo motywujące słowa

 

W zasadzie to na razie nic konkretnego opróć ćwiczeń.

 

z refki

 

bez refki :

 

z refki :

 

bez refki, jak najszybciej :

 

I tak dla ciekawości, ćwiczonko na podstawie dzieła Eschera, bo już nie chciało mi sie po prostu przerysowywać z refek układu kości dłoni...

 

Gorzej mi wyszło z tą dolna ręka. Okazuję się że nie tak łatwo wpasować kości ... W dodatku nie byłam w stanie dorysować mu kciuka a tutaj myślę że powinien on byc widoczny. Wszystkie próby wsatwienia go mi nie wyszły :/ Chyba jakoś musi podtrzymywać tam pióro.

 

Pzdr.