Skocz do zawartości

teka pełna CUKIERassów


CUKIERASS

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 279
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Fajne pomysły :)

 

Parę sugestii co do pierwszego nurka: masz 2 elementy, organiczny (goblin) i mechaniczny (hełm), doskonała okazja na wprowadzenie kontrastu. Kontrasty w obrazku dobra rzecz. Osiągniesz go używając mechanicznych form na hełmie. Rozstaw te wystające elementy symetrycznie i tak, żeby wszystko się pięknie zgadzało perspektywicznie. Dowal tam detalu i kanciastych części (śrubki, rurki, sześciokąty), będzie dobry kontrast między mechaniką a organiką, bo na razie hełm jest bardzo organiczny (obłe formy, porozmieszczane przypadkowo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a widzisz, nie skojarzyłem, że mina. Ale jak sobie popatrzysz na miny to zobaczysz, że symetria, kanciastość i mechaniczność w dalszym ciągu fajnie by działały w kontraście z organicznymi formami ciała goblina.

seamine.jpg

Może weź ten obrazek na warsztat i wlej w niego całą wiedzę i umiejętności jakie posiadasz, już chyba czas na coś takiego. A potem wróć do ćwiczeń z notatkami na temat jakiej wiedzy i umiejętności jeszcze Ci brakuje do tego, żeby to na ekranie pasowało do tego, co w wyobraźni. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EC - dzięki wielkie masz całkowitą słuszność- zacząłem poprawiać -wiem ,że mega ciężko będzie mi oddać światło pod wodą -ale do tego etapu jeszcze daleko -tyle narazie się udało - doszła pirania "Bąbel", torpeda "Willy" i trochę kolorów- minie też dodam bolców kolców itd.

 

goblinminorybahiacynt_zpscb2928dc.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu się podopieprzam, jeśli nie masz nic przeciwko.

 

1. Uwaga z konstrukcją - musisz wszystko przemyśleć. Czy ten hełm/mina ma wnikać w tę orkę/torpedę (przy okazji, super pomysł z tym kamuflażem). Jeśli nie, a zgaduję że nie, to niech nie rzuca ona takiego cienia na tę orkę. Wygląda to na razie tak, że ta kulista mina wgniotła się w cylinder torpedy tak mniej więcej do połowy średnicy. Zanim zaczniesz dodawać kolce i bolce na minę zadbaj o konstrukcję i perspektywę, bo już się posypała. Tam mają być elipsy, użyj narzędzia "elipsa", pen tool'em, zaznaczaniem, czymkolwiek, ale niech to sie zgadza. Najmniejszy błąd w perspektywie przy takich mechanicznych konstrukcjach widać na kilometr.

 

2. Anatomia - Tu też widac na kilometr, że jedziesz z bani na żywioł. Tu nie ma co kozaczyć. Można w fazie szkicu, żeby z grubsza sobie rozrysować gdzie co będzie, ale teraz to już czas na refki. Ja też kiedyś miałem ambicje na takie freestyle z głowy i sobie wmawiałem, że da się. Nie da się. Szkoda życia na walenie głową w mur. Cyknij parę fotek sobie samemu w tej pozie (o ile Ci sie uda tak poukładać kończyny w co wątpię), porównaj fotki ze swoim rysunkiem i popoprawiaj wszystkie buble. Inwestujesz swój cenny czas w ten obrazek - spędź go zamiast go trwonić bo to surowiec nieodnawialny.

 

Sorry za szorstki ton - nie chcę żeby ktoś marnował czas tak jak jak kiedyś, więc jeśli jest okazja żebys sie pouczył na moich błędach zamiast samemu na nie tracić czas to staram się ostrzec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Anatomia - Tu też widac na kilometr, że jedziesz z bani na żywioł. Tu nie ma co kozaczyć. Można w fazie szkicu, żeby z grubsza sobie rozrysować gdzie co będzie, ale teraz to już czas na refki. Ja też kiedyś miałem ambicje na takie freestyle z głowy i sobie wmawiałem, że da się. Nie da się. Szkoda życia na walenie głową w mur. Cyknij parę fotek sobie samemu w tej pozie (o ile Ci sie uda tak poukładać kończyny w co wątpię), porównaj fotki ze swoim rysunkiem i popoprawiaj wszystkie buble. Inwestujesz swój cenny czas w ten obrazek - spędź go zamiast go trwonić bo to surowiec nieodnawialny.

 

Z tymi refkami to spokojnie. Bo widze ze tutaj jest jakas mania refek na kazdym kroku.

Im szybciej zaczniesz malować z głowy tym szybciej zaczniesz "myśleć" nad tym co robisz a nie bezmyslnie przemalowujesz.

Na freestyle z głowy trzeba zapracować, szlifowac anatomie ile wlezie. Nie wyobrazam sobie podeslac klientowi draft postaci ktora jest wykoslawiona a potem se juz jechac z refek. Na kazdym etapie pracy trzeba sie pilnowac a szczegolnie na poziomie szkicu.

Jezeli rozumiesz anatomie i potrafisz namalowac postac poprawnie z głowy w kazdej pozie, to budujesz odpowiednio dynamiczna kompozycje do calosci charakteru ilustracji. Referką zawsze mozna sie wesprzec, ale ja radziłbym malować jak najwięcej z głowy i cwiczyc anatomie ze zrozumieniem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, z tymi maniami to spokojnie - Grześ nie wychodźmy poza kontekst! Nie potępiam w czambuł każdej formy działalności bezrefkowej, bo sam się nią param, ale powiedz mi tak szczerze: jak sądzisz - przy jego obecnym poziomie wiedzy, jaki goblin wyjdzie Cukierassowi lepiej-ten z refkami czy ten z wyobraźni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo wszystkim dziękuje i wszyscy macie racje - wiem ,że jeszcze dużo w temacie anatomii itp mi brakuje (co choćby widać na całej rączce goblina) z cieniem na hełmie też prawda. Bardziej przychylam się do zasady B.Rigneya -poćwicz rysunki danej pozy/osoby a potem bez refki spróbuj to odtworzyć-nie udało się?poćwicz więcej (a nie kopiuj) ;) dlatego niniejszym siadam i porysuje kilku karłowatych ludzi i piłkę ping pongową doczepioną do rury po papierze toaletowym :D -i mam nadzieje następna wersja będzie lepsza. EC- za nic przepraszać nie trzeba zayebistą kwestią jest odzew z konkretnymi podpowiedziami a nie cisza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok goblin nieco dziś poćwiczył :) i się napiął to tu to tam -wiem ,że aktualnie nie ma szyi,ale kilka elementów chyba nieco lepiej wygląda-choć mam wrażenie,że teraz jest zbyt podpierdziany pędzlem, ale chwilowo na tyle mnie stać :D no to wracam do mazania

 

hiacynt_zpsac46e709.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny obrazek, chociaż mi się bardziej podobała anatomia w poprzedniej wersji - może jest miejscami trochę naiwna, ale cały obrazek ma raczej groteskowy charakter więc to nie przeszkadza, a światło wydawało się bardziej konsekwentne. Ryba wydaje się mieć w ogóle jakieś niezależne źródło światła, raczej nad tym bym popracował. I w moim odczuciuu ta zieleń na twarzy strasznie się gryzie z resztą kolorów. Powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności