Czesc,

nowe, troche inne,

pomyslalem ze fajnie by bylo tak... :)

dzieki.

 

[ATTACH=CONFIG]82533[/ATTACH]

Podoba mi się oprócz drzew. Sam pomysł przedni:)

bardzo fajnie wyglada, ladna woda i trawa. Jedyne co mi nie pasi to ta fontanna/zrodelko bijące w gore - zupelnie nie pokrywa sie ze skalą reszty wody, mam wrazenie jakby to bylo wyjęte ze zdiecia-makro kropli wpadajacej do szklanki.

wlasie to jest krople co spadaja duze poza skala :) musi zawze byc cos dziwnego...

dzieki

Super, popływał bym sie tam, pochodził juz mniej, tak bez zadnych barierek:P

Super pomysł!

Od razu mi się skojarzyło z odzieleniem brudu który jest na dole tj samochody itd itd, z 'lepszym' swiatem u góry, albo wpław albo łódeczką ;D

fajna pracka, ale drzewa odstaja troche od reszty;)

Pomysł przedni. Niestety nierealny do realizacji :(

a co w nim nierealnego?

Witam. Domyślałem się monitorując temat, iż znajdzie się ktoś niedowierzający realności konstrukcyjnych rozwiązań w takich wizjach i powiem, że na świecie paręnaście lat temu pokrywano trawą, łąkami domki jednorodzinne, a parę lat temu pokrywano niektóre większe pojedyncze budynki w różnych miejscach na świecie. Dla chcącego nic trudnego i załączam 2 linki

 

[Link1] - przedstawia co "Pani" WiKi mówi na ten temat "Green Roof"

[Link2] - najciekawsze wdrożone zastosowanie tego tematu ;]

 

Miłego oglądania.

Pozdrawiam

Ogrody moga byc zrobione i tak jak Mihu przedstawil juz sa zrealizowane...

ale co z woda i ta skala co jest na prawo? W sumie wszysko jest kwestia czasu...

Ale moze lepiej zburzyc te szare budynki i na nich miejscu zrobic ogrody? :)

Z punktu widzenia konstukcyjnego budynków na których przedstawiono wizję mogę jedynie stwierdzić, iż największy problem byłby z wodą, gdyż nie obciąża budynku jak poszczególne elementy budynku, lecz napiera również na boki i tu powstaje problem - trzeba by liczyć taki dach jak basen ;), poza tym prawdziwa skałą nie mogła by się tam znaleźć z uwagi na jej wagę, za to można by wykonać jej imitację malowanie lub pokrycie zewnętrzne płytkami.

 

Wizja bardzo mi się podoba - zamiast chodzić po brudnych ulicach można by po prostu wyjść na "dach".

Specjalistą nie jestem ale jeśli miałbym gdybać co w tym nierealnego to stawiałbym na łączniki pomiędzy budynkami.

1. Duże obciążenia dynamiczne (każdy budynek pracuje osobno).

2. Szczeliny dylatacyjne muszą być zminimalizowane (wymagana szczelność).

3. Parcie wody.

 

 

A koncept i wizualizacja jak zwykle świetne.

Zawsze można tam nalać tylko 10cm wody, może od tego nic się nie zawali. A mi się to wszystko z planszą z Quake'a skojarzyło, te przepaście między budynkami tonące we mgle, lepiej tam nie wpaść bo gib i -1 frag ;)