Witam wszystkich

Ostatnio miałem okazję wykonać projekt dość nietypowego pojazdu ,niemieckiego pojazdu to rozminowywania.

Po pierwsze dziękuję sklepom modelarskim Sahara-hobby i HobbyLink-Japan za wypożyczenie wszelakich materiałów i referencji do budowy , oraz Panu Julianowi Nachev'owi za fotograficzny walkaround tego pojazdu stojącego w muzeum w pod-moskiewskiej Kubince.

 

Zwyczajowo polymodeling robiony w Maxie ,tak samo Unwrap . Potem export do Zbrusha na dokończenie odkształceń .

Textury w PS . Koncepcja błota pojawiła się podczas przeglądania zdjęć i postanowiłem podczas tego projektu stworzyć sobie

w miarę prosty i szybki sposób na robienie takich rzeczy w przyszłości.Jak na tak wariackie tempo jestem dosyć zadowolony z efektów .

I na koniec dziękuję Peter'owi_F za rzucenie okiem od czasu do czasu i wytykanie błędów przy mojej pierwszej samodzielnej postprodukcji sceny, DZIĘKI Piotrze!!

 

 

 

Normalnie mega wypas! Az czuć ten piach i błoto w zębach :) Super praca jak i model oby więcej takich na forum było żeby można było brać przykład właśnie z takich prac!

Świetna praca.

Dzięki Wiecho !!

Wyszło bardzo, bardzo efektownie. Brak wątów ;). Gratulacje :).

Wyszło bardzo fajnie! Szkoda że nie skusiłeś się na pokazanie modelu z innej perspektywy z pospro jak na pierwszym obrazku. Działoby się jeszcze więcej a tak daje tylko ***** ;) Ciekaw jestem skąd pomysł na taki pojazd. Zdradzisz coś więcej?

Slayer2004 -- Dzięki !!

 

Xmass -- pomysł na pojadz nie był mój lecz klienta :) to pierwszy z serii pojazdów przeciw minowych jakie mam na warsztacie .

Odnośnie ustawienia kamery to bazowałem na zdjęciach pojazdu podczas próbnych przejazdów po polu minowym , i tak samo to wyszło ,wiem że ujęcie jest podobne do tego ze studyjnego renderu .

Hej. Renderki studyjne wyszły słodko. :) Tylko zastanawiam się czy mina nie powinna wybuchnąć dokładnie pod kołem?

Hey Mulholland ,też się nad tym długo zastanawiałem , prześledziłem filmiki z akcji rozminowania po wojnie w Somalli i masz racje z reguły jest tak że pod naciskiem mina detonuje ( chyba że zapalnik jest inny niż naciskowy) ,ale z publikacji wynika że w tym konkretnym przypadku pojazd miał detonować miny tuż przed sobą przez przesuwanie wierzchniej części gruntu , pojazd warzył co prawda tylko 40 ton ale nie był osadzony na gąsienicach i jego nacisk jednostkowy na grunt był na tyle duży żeby ryć grunt po którym się poruszał .

A zatem zrobiłem to właśnie tak :) nie ma żadnego znanego mi zdjęcia podczas wybuchu miny ale zachowały się zdjęcie pojazdu zarytego w polu .Sporo czasu spędziłem przy dostępnej dokumentacji i myślę że wyszło to nie najgorzej ,może z czasem wymyślę lepszą metodę robienia takich podziemnych eksplozji.

 

 

 

Edytowane 13 Maj 201312 l przez Pixel-Factory

Dobra praca, making off był świetny ale finał po prostu mi nie leży.

 

Ostatecznie model wygląda jak kilka boxów z teksturą, która moim zdaniem jest strasznie sztuczna.

 

Dodatkowo Twoje ujęcia nie pokazują potęgi tego pojazdu, która na przykład widać na zdjęciu powyżej. Skupiają się na tym by pokazać błoto które w sumie nie wiele wnosi.

Z ciśnieniem czekam na tutek o błocie;) Co następnego w planie? Krupp Räumer-S czy może Lauster Wargel LW 5 ?. Model cudowny

Edytowane 14 Maj 201312 l przez medwed

Dzięki Medwed ,teraz chwila oddechu od dziwolągów ,siedzę w temacie wietnamu :)

potem Panzer III Minenraumer , Krupp Räumer-S pójdzie jako ostatni .

Lauster Wargel LW 5 ? a to nie jest przypadkiem modułowy ciągnik do wyciągania z błota e-100 i mausa ?

pytam bo wszedzie gdzie go mam jest opisany jako Bergefahrzeug

ale dziwadło z niego zacne ,może dla siebie go zrobię :D...

Lauster Wargel LW 5 ...Tak jak piszesz.Zdaje że troszkę z niego właśnie ściągnęli kilka myków do A.P.C. z Alien.Škoda RSO Typ 175 też wyjątkowy,Wozik nie wspominając o Kugelpanzer:)Wspomnij o tutku błotnym bo ciśnienie mam pokombinować. Looknij w Google pod ,odkrywca.pl pancerne zagadki.4 części niesamowitych wytworów .Pzdr.

Jaaa :D APC z Aliens to mega ciekawa rzecz od lat śledzę czy coś ciekawego nie wyszło na jego temat ( ten z filmu został chyba rozmontowany po zakończeniu zdjęć.

tu są ciekawe rzeczy na jego temat :

http://forum.alienslegacy.com/viewtopic.php?t=4303

http://forum.alienslegacy.com/viewtopic.php?t=4303

 

Tutek oczywiście będzie ale muszę się uporać z bieżącymi strawami , myślę że wczesnym latem jakiś dzień z urlopu na niego poświęcę :)

I jeszcze szybka animaka step-by-step z postprodukcji

łee, już myślałe, że jakaś animacja będzie:D

 

ładnie

Bardzo fajny. A co miales na mysli piszac wariackie tempo? Mozesz napisac cos wiecej ile czasu zajmuja Ci poszczegolne etapy? Zwlaszcza zbieranie referencji :D

Plutko , w sumie na całość przeznaczyłem 3 max 4 tygodnie , czyli od momentu telefony klienta od zdania zamówienia.

Tydzień odpadł na czekanie na paczkę z referencjami ,kłaniam się poczcie Polskiej :).Szukać referek za bardzo nie musiałem porzyczyłem co trzeba od zaprzyjaźnionych sklepów modelarskich , z pomoca przyszedł też poznany niedawno na Armorama.com rosjanim z dostępem do muzeum w kubince który porobił mi zdjęcia. Modeling zajął mi 4 dni ,unwrap ,impotr do zbrusha i wypalenie map też 4 dni ,textury robiłem juz "po godzinach" bo zacząłem kolejną rzecz robić .

Po zkończeniu modelu na czysto ,porozmawiałem z klientem ze można by go trochę ubłocić i od razu opracować jakac metode robiania tego w przyszłości . Opracowanie metody i robienie prób zajęło mi jakiś 4-5 dni . resztę czasu poświęciłem na moją pierwszą samodzielna scenkę , zabawę z fumeFX i postprodukcję

Dzieki. Dobry pomysl z tymi modelarskimi refkami.

Spoko ,tylko pamiętaj że modele w skali mają swoje ograniczenie i wiele rzeczy upraszczaja ,są za to jak super do zgrubnego modelowania siatki w miejscach których nigdzie nie widać na zdjęciach ;).

W przypadku tak żadkich pojazdów jakie teraz robię są niezastąpione.