Skocz do zawartości

Animacyjny Challenge z Action Heroes


adek

Rekomendowane odpowiedzi

Wrocławskie studio animacji Action Heroes organizuje dwudniowy animacyjny challenge. Całkiem ciekawa inicjatywa i myślę, że podczas tego typu imprezy można zdobyć całkiem sporo doświadczenia. Impreza wzorowana na popularnych "hackatonach" z tą różnicą, że tutaj walczyć będą nie programiści, a graficy.

 

Pełna treść: Animacyjny Challenge z Action Heroes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 27
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

350pln to trochę drogo myślę, szczególnie, że nie ma tam żadnej zewnętrznej kadry szkolącej z ogólnie znanymi dokonaniami, trzeba sobie wykupić także nocleg, co daje łącznie 500pln. Rozumiem, że ma to cel wyłącznie zarobkowy dla tej firmy, bo ciężko wyobrazić sobie inne usprawiedliwienie.

 

Ale,żeby nie było że po prostu troluje, we wrześniu jest komercyjne spotkanie w Londynie ludzi z branży flash indie games, które kosztuje 20fu, plan ma bardzo podobny (jeden dzien wykłady, drugi game jam session), wykładowcami są bardzo znani w branży ludzie, a co ważne będzie tam sporo osób, z którymi współpraca pozwala mieć gwarancje, ze całkiem nieźle się zarobi na ew. wspólnym projekcie. Tu mamy tylko szanse pokazania się za 500pln jednej firmie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ogólnie popieram wszystkie eventy typu challenge , ale podsumowyjąc formę - mówienie niedoświadczonym osobom, które mają ambicję i min. 350 zł że w 2 dni mozna zrealizować "powalający" film animowany ( mówię tutaj o czymś czym można było by się pochwalić ew. pokazać) niebardzo mi się podoba - może z racji tego, że wiem ile zajmuje zrobienie kilkunastu sekund dobrej animacji nie mówiąc o finalnym efekcie wizualnym - trochę ściemnianie i psucie formy, ale życzę owocnych plonów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż to. Myślę, że gdyby zebrać ekipę składającą się z doświadczonych ludzi, można by było mówić o "wyzwaniu". Bo faktycznie byłoby wyzwaniem dla zawodowców opracowanie takiego pomysłu, który będzie do zrealizowania w 2 dni. Natomiast początkujący nawet nie zdają sobie sprawy z tego czego nie wiedzą, a powinni. Lepiej by to wyglądało gdyby to był kurs wakacyjny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marcin Muszynski

Witam,

 

Jestem jednym z ludzi, którzy wymyślili tę inicjatywę. Nie wydawało nam się aby 350zł to cena zbyt wygórowana za przeprowadzenie ciekawego projektu, plus warsztaty, plus inne koszty itd. Oczywiście nie mam zamiaru podejmować Panowie z wami polemiki, czy to dużo, czy mało, czy gdzieś jest drożej czy gdzieś jest taniej. Każdy ma prawo do swojej oceny.

Mam dla was umowe. Jest to umowa oficjalna zatwierdzona przez wszystkie osoby decyzyjne.

 

- Wszyscy, zgłaszający się na nasze Wyzwanie, nie zapłacą ani złotówki, jeśli nie będa uważali, że wynieśli dość wartości. Przy wyjściu wystarczy powiedzieć " Pozdrawiam, myślałem o czymś innym, że będzie fajnie bye bye"

 

Mam nadzieje, że to uczciwy układ i rozwieje wiele wątpliwości co do naszych ( oczywiście niecno zarobkowych ) intencji.

 

Pozdrawiam Marcin Muszyński Action Heroes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że Paweł nie ustaje w wysiłkach.

Inicjatywa robienia tego typu warsztatów może i fajna, ale jedynie pod względem poznania nowych osób, wątpię żeby wyszło z tych dwóch dni coś wartego pokazania.

Może jakbyście to wy płacili grafikom. Powiedzmy zgłaszają się graficy/animatorzy, każdy daje ~20zeta wpisowego, tworzycie 2 grupy, jest jeden temat do przedstawienia, potem mamy 2 dni walki, na koniec jedna z drużyn wygrywa i zgarnia pakiet ciekawych nagród. Wy może będziecie mieli reklamę jak powstanie coś ciekawego i rozejdzie się po necie, a następną edycję zbudować już inaczej.

A za 350zł można pójść ze swoją wybranką na dużo filmów w ramach festiwalu nowe horyzonty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trolowałem, podałem inny przykład, życze Wam dobrze, ale niestety tu jest internet. A nie pomyśleliście by zrobić to za darmo, np. przez trzy lata i później jak już się nauczycie, na co uważać, by unikac niezadowolonych ludzi, jakie sa potrzeby itp. a przy okazji zgromadzi się społeczność, zrobić to komercyjnie? W perspektywie 10lat na pewno zadziałałoby lepiej, co zresztą udowadnia wiele innych inicjatyw opartych na tym modelu biznesowym.

 

Dla makontentów takich jak ja puszczenie presspacka kilka tyg. przed płatna imprezą to taka bardziej zinstytucjonalizowana zrzuta na wakacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, ale przecież też są warsztaty (akurat ze 2 dni temu na to trafiłem). Nie jestem związany zarobkowo/zawodowo itp. z AH, ale cykl ok.23 spotkań (też w trybie online) w trakcie którego 10os. grupy realizują skrypt/scenariusz wydaje mi się atrakcyjniejszą ofertą. Takie 2 dni to liźnięcie tematu IMO. Ja, jako raczkujący w CG się na to piszę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin, nasz główny prowadzący, zajmuje się szkoleniami od dość dawna i całkiem pokaźna grupka osób przeszła już przez nie z dobrym skutkiem. Poprzez dobry skutek mam na myśli m.in. postępy w rozwoju poparte przeróżnymi modelami, rigami, dobrą zabawę, wiele nowych relacji, i lepszą perspektywę na to co mogą robić dalej.

 

Dlatego ufam, że i ta wersja szkoleń będzie wartościowa i ekscytująca. W temacie cen to na siłowni mamy trenera osobistego w cenie 150zł za jedno spotkanie i myślę, że 24 godzinny weekend z Marcinem da ludziom większy postęp na swojej drodze kariery w 3d niż dwa godzinne spotkania na siłowni z trenerem osobistym za tę samą kwotę mogą dać ateptom koksowania. Bez umniejszania wartości trenera osobistego, którego rolę uważam za niezwykle ważną i podobnie jak w wypadku naszych szkoleń - bynajmniej nie przez wiedzę, którą posiada, bo o białkach i programach ćwiczeń można poczytać w sieci za darmo. Z resztą słusznie ktoś kiedyś powiedział, że gdyby w życiu chodziło o wiedzę to najbogatsi byliby bibliotekarze.

 

Apropos szkoleń bezpłatnych jestem prawie pewien, że żadna inna firma od animacji nie przeprowadza ich więcej niż nasza. Robimy je każdego dnia w naszym studio we Wrocławiu i również każdego dnia robimy je w wersji online. To brzmi jak 60 godzin miesięcznie oddanych przez Marcina na rzecz rozwoju szkoleń i przede wszystkim ludzi. I zaznaczę, że nie robimy ich za "udawane" darmo posiłkując się jakimiś dofinansowaniami z unii.

 

Myslę, że tak jak radzi Olaf powinniśmy jeszcze ze trzy lata poprowadzić darmowe szkolenia w naszej siedzibie... to by nawet miało sens skoro jej miesięczny wynajem wynosi nas zaledwie 6000zł, czyli ponad 200000 zł za te trzy lata - to prawie "za darmo". Jeśli jednak rozdamy te darmowe umiejętności ludziom nie będą oni potem wiele warci na rynku pracy więc powinni się zgodzić by rozpocząć z nami nieco później komercyjną współpracę za np. 800zł miesięcznie. Choć wolałbym by pracowali u nas także za darmo. Dzięki Olaf za złote myśli.

 

To tyle ode mnie i piszę to bardziej w stronę naszych potencjalnych kursantów niż w formie potyczek, w które wchodzić nie będę, bo argumentów to sobie możemy nawzajem wysnuwać tysiące. Ostatecznie te podobnie jak inne nasze szkolenia się odbędą, i tak jak zawsze do tej pory wprowadzą wiele dobrego do życia uczestników i naszego. Co też można łatwo zweryfikować rozmawiając z kursantami Marcina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Widzę, ktoś tu się użala nad sobą. Kogo interesuje jakie masz koszty ? Nie stać cię, to nie wynajmuj tego biura za 6000.

Nikt tutaj nie podważa tego jaką skuteczność mają szkolenia Marcina, tylko jak widzę większość jest zdania, że 2 dni to za mało, by posiąść sensowne umiejętności jeśli jest się początkującym w danej dziedzinie. Takie "wyzwanie" ma sens dla zawodowców, by wymienić się wiedzą i doświadczeniami bo każdy kto zjadł zęby na grafice 3D będzie potrafił z takiej "szybkiej" wiedzy skorzystać. Osoby początkujące w 2 dni mogą złapać totalne podstawy z obsługi softu. i faktycznie mieć przy tym "dobrą zabawę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O! Jednak żyjesz Pawle, a już myślałem żeś przepadł, a może przepadłeś tylko dla pewnego grona osób.

W każdym razie życzę AH zarobienia jak największej ilości pieniędzy, może wtedy się ogarniesz i zapłacisz mi za zlecenie które dla Ciebie zrobiłem wiele miesięcy temu.

 

- Wszyscy, zgłaszający się na nasze Wyzwanie, nie zapłacą ani złotówki, jeśli nie będa uważali, że wynieśli dość wartości. Przy wyjściu wystarczy powiedzieć " Pozdrawiam, myślałem o czymś innym, że będzie fajnie bye bye"

A pieniądze płatne z góry czy po kursie? Można się pojawić nie wpłacając nic na dzień dobry?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie życzę AH zarobienia jak największej ilości pieniędzy, może wtedy się ogarniesz i zapłacisz mi za zlecenie które dla Ciebie zrobiłem wiele miesięcy temu.
O! To ja tez się podpisuje pod tymi życzeniami, może wtedy i ja odzyskam pieniądze :)

 

Widziałem na stronie, że do kursu dodane są posiłki. Można przyjść, nażreć się i na końcu powiedzieć ze się nic nie wyniosło z kursu i obiad za free gotowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja droga coraz wiecej zleceniodawcow nie placi za wykonana robote. Przydalby sie watek ze spisem nierzetelnych firm, wtedy moze skonczyloby sie to modne "strzyzenie".

 

Już pisałem i wraca to jak bumerang, że coś takiego jak "czarna lista" w Polsce nie może powstać. Każdy z Was może założyć taką stronę. I tutaj też sugerowałbym przeniesienie takich rzeczy na priva.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MarioDDC

Ojej odezwały się duchy przeszłości AH.

Panowie co do Marcina, to facet naprawdę się stara i naprawdę szkolenie jest jego powołaniem. Natomiast zgadzam się, że powinno to przybrać inną formę , ponieważ faktycznie świeże osoby nic się w dwa dni nie nauczą i zapłacą tak naprawdę za dotknięcie profesjonalnego świata animacji dzięki Marcinowi. Olaf tutaj naprawdę ma racje, że idea trochę mocno naciągana.

Marcin moja rada aby zaproponować to w innym wydaniu, aby ludzie wiedzieli dokładnie za co płacą, bo szkoda aby ktoś mocno zweryfikował ich umiejętności po dwudniowym szkoleniu. W tym terminie to można osoby przeprowadzić przez interfejs :-), a Ty to wiesz najlepiej bo jesteś naprawdę fajnym szkoleniowcem :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi tam sie wydaje ze wiecej sensu ma kurs spawacza z urzedu pracy, gdzie mozna spokojnie wyrobic 2,000 ojro a potem z odpowiednimi kwalifikacjami rosnie do nawet 3-4, niz zabawa w murzyna (animatora), a, i w UP jeszcze placa ci za ten kurs xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Paweł Lipka - to tu się nie zrozumieliśmy, myślałem, że planujecie co roku takie warsztaty.

 

@Traitor: taka sama sytuacja jakbyśmy wszyscy się znaleźli na podobnej liście zleceniodawców, bo zawsze znajdzie się taki, który nie był zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@olaf: Myślę, że jest jednak różnica między niezadowoleniem, a nieotrzymaniem wynagrodzenia za wykonaną pracę.

 

Niektórym czasami zdarzy się nie zapłacić, bo im się zlecenie wysypie i sami nie dostaną kasy od klienta (choć w świetle umowy to nie jest tłumaczenie), a inni nie płacą notorycznie i idą w zaparte szukając ciągle nowych jeleni. W takich sytuacjach uważam, że trzeba przynajmniej przestrzec innych przed współpracą z nieuczciwą firmą.

 

Jeśli ktoś z Was jest podobnego zdania, zapraszam do raportowania nieuczciwych kontrahentów na forum GL:

http://www.goldenline.pl/forum/1944752/czarna-lista-kontrahentow/s/2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kicijamamoto

Duchy przeszłości się pojawiły i Pan P.L już zniknął :) (Dżinn) , a co do tego Challengu to rzeczywiście dwa dni to mało :/, w sieci znalazłem filmik chyba z jakiejś poprzedniej edycji

, wątpię ze cos lepszego zrobią z początkujących w dwa dni :) ale życzę powodzenia :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marcin Muszynski

Witamy. Minęła 23:00 i czas zakończyć nasz Challenge!! Wzięło w nim udział 5 osób, które przez dwa dni walczyły ze scenariuszem, czasem i nowym dla nich programem. Blender okazał się jednak super przyjazny!! Mamy animację, która teraz poszła na stół montażowy i pod koniec tygodnia powinna zobaczyć światło dzienne. Dzisiaj mamy dla was wypowiedź Daniela po walce.

Wszystkim biorącym udział serdecznie dziękujemy było świetnie!!

http://www.youtube.com/watch?v=UO0ujH0wkWE

 

Pozdrawiam

http://www.cgaction.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale sie czepiacie byle sie czepic. Ciekawa inicjatywa dla osob ktore zaczynaja dopiero swoja przygode z animacja/grafika. 350zl moze piechota nie chodzi ale nie sa to pieniadze nie do znalezienia. Jeszcze 4lata temu nie bylo u nas nic. Teraz osoba zielona w tym temacie ma juz gdzie szukac i kogo zapytac.

 

2dni zapier.... ile wlezie w pocie czola, masz mentora pod reka, 5 osob w calej grupie, nie musisz sie martwic ze twoje pytanie zostanie olane. Zapier.... bo jest to w twoim interesie bo zaplaciles za to 350zl i to nie "szalony weekend" we wrocku. Jedyny koszt dodatkowy to dojazd. I po takich 2dniach masz satysfakcje ze cos zrobiles (mogles wydac na weekend nad morzem i sie na plazy najebac :D ) i albo myslisz ze to glupie, albo jestes glodny wiecej... I wtedy juz chyba wiadomo co masz robic, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po takich 2 dniach osoba raczej 3/4 zapomni-człowiek ma swoje możliwości przyswajania których się nie przeskoczy.

To czy ma się satysfakcję to już inna kwestia ale za satysfakcję i liźnięcie pro światka 350 zł to dość dużo- kiedyś były Warsztaty 3D za chyba 30 zł- powiedzmy teraz to 50 a można było tam też się nauczyć wiele i liznąć pro światek.

Ile kosztuje lokal- nie moja to sprawa.

Trzeba wziąć pod uwagę też to ,że są pro tutoriale w sieci, różne fora gdzie dostaje się pro rady.

Ogólnie moim zdaniem pomysł mocno nietrafiony- za mało czasu na naukę, za dużo chcecie za tę przyjemność a lizanie czegokolwiek moim zdaniem nie jest warte tyle kasy.

No i jeśli dobrze widzę (może się mylę)- uczycie Blendera do którego nic nie mam ale wydaje mi się że jest mało używany w branży.

Edytowane przez Tomek Kosiorek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności