Wczoraj w nocy pojawił się drugi zwiastun do nowej produkcji rodzeństwa Wachowskich - "Jupiter Ascending".

 

Pełna treść: Jupiter Ascending - nowa wizja Wachowskich

No dobra. Obejrzałem zwiastun. Wszystko już wiadomo, nie trzeba iść do kina.

zgadnijcie ktory z bohaterow zginie.

Wizualnie i designowo i VFXowo czaaaad!

a ta laleczka to już bardziej plastikowa nie mogła być? ech... gdzie te kobiety...

meh.......

Wachowscy skończyli się na pierwszym "Matrixie". I na tym mogli poprzestać.

Do kina bym nie poszedł. Chyba, że z kimś ładnym;)

Wole obejrzeć stary western z Clintem albo Gran torino po raz setny...

Z tymi filmami jest coraz gorzej. Pościgi, ucieczki, efekty i zero treści oraz denne przewidywalne dialogi.

Kiedyś robiono mniej filmów i robiono je dłużej. Pewnie nie jeden powie, że to dzięki efektom cyfrowym..

No może. Ale ja i tak twirdzę, że nie są przemyślane. Czas to pieniądz. Bardziej opłaca zrobić szybko szajs, bo ludzie i tak pójdą do kina, niż trwonić czas i pieniądze na przemyślany film.

Nie wiem jak inni ale ja już rzygam efektami specjalnymi.Bueee....

Najłatwiej zrobić remake, albo kolejne szambo.

Może ten film jest inny, dobry.

Jeśli tak przepraszam twórców i fanów.

Pozdrawiam

Filmy to zwykly biznes do zarabiania pieniędzy - chyba czas sie z tym pogodzic ;)

Jestem bardzo na tak, mam tylko nadzieje, ze to nie jest "część sagi".

wyglada naprawde dennie jesli chodzi o stylistyke i design / czasem jestem w szoku jak takie filmy moga sie podobac ludzia jak czytam komentarze

nasrane efektami tak ze nie wiadomo na co sie patrzec,

wyglada naprawde dennie jesli chodzi o stylistyke i design / czasem jestem w szoku jak takie filmy moga sie podobac ludzia jak czytam komentarze

nasrane efektami tak ze nie wiadomo na co sie patrzec,

 

Przecież to typowa Space Opera więc jaka ma być ? Stylistyka jak najbardziej tu pasuje. To nie jest kino pokroju Solaris (Tarkowskiego). Ma być oczoje...nie. W Imperium Kontratakuje tez narzekasz na dynamikę podczas ucieczki Sokoła przed Tiefighterami ?

Mi sie efekty podobaja. Stylistyka... moze byc, troche jak wszystko. Jakby sami absolwenci VFS i Gnomona robili.

Te wszystkie filmy maja podobna stylistyke, ciezko z ujec poznac co to za film. Tak jak np Diuna, Blade Runner

czy Matrix, mozna je odroznic na pierwszy rzut oka. Teraz te filmy wygladalyby podobnie.

Ale nie to mnie trapi. Nie mogliby zastapic aktorow postaciami 3D? Od dluzszego czasu w takich filmach

meczy mnie naprawde marne aktorstwo i widac po trailerze ze z tym bedzie tak samo.

ale marudzicie :O Mi sie podoba i z checia obejrze :)

może to tylko tak w trailerze dobrane sceny, może w filmie jest trochę więcej miejsca i czasu, żeby oczy odpoczęły... może nawet sprawdzę. Ale trailer, jest męczący jak mruganie w oczy fraktalami z 25 fps. Może teraz dzieciaki mają kanał percepcji rozepchany współczesnym kinem jak żołądki chipsami i colą, ale dla mnie to za dużo.

Gra swiatłem moze miec znaczący wpływ na odbiór filmu. Teoretycznie nieznaczace migawki swiateł, wprowadza umysł w stan "alfa", czyli rozluźnienia. SITA w naukach jezykow obcych czerpie z tego profity, a teraz w filmach sie to rozwija!