Skocz do zawartości

Przetwórz swoje zdjęcie zgodnie ze stylem mistrzów - deepart.io


adek

Rekomendowane odpowiedzi

Całkiem niedawno pisaliśmy o pewnym algorytmie opracowywanym przez naukowców z Uniwersytetu w Tubingen, który potrafi przekształcić zdjęcia w obrazy naśladując styl mistrzów malarstwa. Dzisiaj działanie podobnego algorytmu możecie sprawdzić na swoich zdjęciach za darmo.

 

Pełna treść: Przetwórz swoje zdjęcie zgodnie ze stylem mistrzów - deepart.io

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ogolnie to bedzie mega bajer ktory zwolni przedsiebiorcow z potrzeby zatrudniania srednich grafikow. Wystarcza 2-3 grafiki miszcza ktory nada ton i reszta asetow np w grze czy komiksie poleci algorytmem za 100eurasow z grafik przygotowanych przez hindusow po dolarze za sztuke. Swietne, nie trzeba sie palowac z artystami w projekcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr "Witkacy" daje radę, reszta jednak dość biednie. Ale jak mi ktoś zleci namalowanie/narysowanie na podstawie fotki to jedną z warstw z pewnością będzie któryś filtr... chociaż wolałbym jakiś standalone apke... jak FotoSketcher.

Ale może takie appki jeżeli staną się odpowiednio popularne wykoszą wszystkich pseudoartistuf, co to myślą, że hipperealizm to jest jakaś sztuka :D.

 

Testowo trzeba powrzucać miszczuf photobashingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle, że jeśli będzie opcja wgrania swoich grafik i puszczenia neuronów na kilka dni by się wyuczyła, to będzie to ulubione narzędzie art directorów.

Byłem w zeszłym tygodniu na wykładzie z deep learning i machine learning i gadałem jeszcze z kolesiem, ktory od 2lat uczy swoich pupili róznych rzeczy. Kierunek rozwoju jest idealny, by wykosić wszystkich średniaków, pozostawiając top zarabiający dobrze i bottom pracujący za dolara na godzinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@olaf zawsze podziwiałem Twoje ogarnięcie i szybkość, z jaką potrafisz trzaskać gry, ale Twoje podejście mnie czasami przeraża... Ale narzędzie generalnie jest bardzo obiecujące. Od razu pomyślałem o użyciu go do produkcji stylizowanych assetów do gry :). Nie wierzę jednak, że spełnią się te czarne proroctwa i wielu z nas będzie zmuszonych pracować za dolara na godzinę. Całe szczęście, że to tak nie działa :).

Ostatecznie jest to tylko narzędzie, fakt, że może być bardzo dobre, eliminować wiele żmudnej pracy, ale na końcu zawsze pozostaje człowiek i jego decyzja. Ktoś musi przecież wybrać zdjęcie, sprawdzić rezultat, powtórzyć jeśli trzeba, a potem obrobić taki asset. Póki więc algorytm nie będzie sam potrafił podejmować trafnych decyzji projektowych, będzie kolejnym narzędziem, nie różniącym się wiele od innych istniejących.

Cóż, tak samo przecież vectorstock w moim przypadku praktycznie wyeliminował potrzebę rysowania jakichkolwiek elementów graficznych, co przecież nie znaczy, że nagle moje zarobki spadły - a wręcz przeciwnie. Tak więc chyba cieszyć się trzeba i obczajać wszelkiego rodzaju takie patenty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co pisze, to oczywiscie zlosliwe wyolbrzymienie, ale nie raz spoptkalem sie z sytuacja w zawodzie grafika gdy prace czterech ludzi w pewnym momencie zaczal wykonywac jeden posiadajacy narzedzia lub dostep do stocka.

Sam trzaskam gry szybko, bo wycialem potrzebe posiadania sredniakow w teamie tworzac toole. Zarobki nie spadaja u operatorow, tylko u wykonawcow komponentow. Jezeli zarabiasz bez wzgledu na to jakie komponenty wykorzystasz - wlasne czy kupione to jestes w innej sytuacji niz dziesiatki grafikow w agencjach, ktorych prace zastapiono clipartami i zaczeto od nich wymagac ogarniecia sie np. W web designie czy druku. Musieli podniesc kwalifikacje, bo staliby sie bezuzyteczni na swoim stanowisku - przez bezuzyteczni mam na mysli np. Sytuacje gdy lepiej kupic dostep do stocka za 500pln na miesiac niz dac podwyzke grafikowi, bo grafika do ktorego nie jest przywiazana kreatywna praca wymienia sie latwo jak goscia smazacego burgery w fast foodzie.

Zgadzam sie ze na koncu zostaje czlowiek. Ale czlowiek ktorego latwo zastapic, bo decyzje nie wymagaja warsztatu, a dodatkowo ten czlowiek kiedys siedzial w pokoju pelnym ludzi, a teraz siedzi sam. Jak rzucisz okiem na sredniej klasy agencje gdzie pracuja graficy po 2-3k miesiecznie to one sa w stanie wykonac kilka razy wiecej zlecen niz 15lat temu bez zwiekszania zatrudnienia. To zwieksza presje przez wchodzacych na rynek mlodych ludzi, szczegolnie w sytuacji gdy wykonanie zadania nie wymaga 10letniego warsztatu tylko kilku stockow i kilku template'ow.

 

Z drugiej strony czmu na forum kazdego typu w tym na maxie nie ma po 40ogloszen tygodniowo z praca dla grafikow? Bo nie oglaszaja sie ludzie szukajacy realizacji ktore mozna zlecic za dolara na godzine w indiach, gdzie ludzie jak automaty kopiuja tylko rozwiazania - ale to wystarczy 80% klientow. Tego nie widac jak sie patrzy z Olimpu, ale sredniaki sa mniej warci niz kiedys. Rozwarstwienie jest spore i takie narzedzia beda je poglebiac. Chcialem ostatnio zlecic wykonanie strony www i okazalo sie, ze moj budzet jest zalosnie niski w porownaniu do wymagan zleceniobiorcow. Ale budzet jest niski, bo wiem ze swoimi toolami moge to machnac w max 10h mimo, ze nie robie stron www. Po co wiec mam zlecac prace komus za wiecej niz 7h mojej pracy, jezeli moge ja zautomatyzowac (przyjalem ze i tak 3h zajmie koordynacja).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostania mysl - to niejest tak, ze bedziemy musieli pracowac za dolara na h. Prac graficznych do wykonania jest kilkadziesiat razy wiecej niz 15lat temu, a jednak nie jest tak, ze o grafikow prosza sie wszystkie agencje, a co lepiej ogarnieci graficy podzlecaja pietnastu osobom. Nie ma tego u nas. Jest w indiach. Toole wymiotly prace sprzed naszych oczu ale tego nie widzimy, bo przez wiekszosc czasu nie zdajemy sobie sprawy, ze ilosc zlecen generowana na swiecie wystarczylaby kazdemu grafikowi do otworzenia 20osobowej firmy. Bo te zlecenia obsluguja narzedzia takie jak stocki czy wlasnie graficy pracujacy za dolara. Wiec nie musimy pracowac za dolara ale tez nasz zawod nigdy nie wygeneruje dorocznego spotkania freelancerow na ktory kazdy z top 500freelancerow przyjedzie wlasna s-klasa. Nie zastanawialo Ciebie nigdy dlaczego gorny pulap w tej pracy jest tak nisko? Ilu znasz grafikow zarabiajacych pow 20tys dolarow miesiecznie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bankowosc, prawo, edukacja, medycyna, ksiegowosc, zarzadzanie, rynek nieruchomosci, doradztwo finansowe, konsulting, ogolnie rozumiana sprzedaz - od mysliwcow po wibratory, rolnictwo,szeroko rozumiana inzynieria. To tak na szybko - nie mam na mysli etatow tylko etaty i freelance czyli jednoosobowe firmy, ktore czasem musza cos podzlecic by sie obrobic i chodzi mi o smietanke zawodowa wyznaczajaca gorny pulap. Teraz wszyscy sikaja na skille ludzi, ktorzy zarabiaja grosze w porownaniu do top of the top innych zawodow. Moim zdaniem dlatego ze olbrzymia czesc pracy mozna wykonac taniej lub szybciej angazujac rozne rozwiazania jak np. Toole czy automatyzacje.

 

Biznesman to zadne okreslenie, bo mozna nim byc robiac same dlugi wiec to zadna kategoria.

 

- - - Połączono posty - - -

 

Aha oczywiscie jeszcze polityka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej napisze swoje 3 grosze na temat tego programu , bo to nie jest kolejne narzędzie jakich jest setki ! to jest coś absolutne przełomowego koledzy graficy , wrzuciłem 300 grafik i zobaczyłym 300 nowych styli w sztuce , coś co by nie wymyślił żaden człowiek , niektóre rezultaty były kiepskie ale niektóre szokujące .... to coś oprócz kopiowania styli wielkich mistrzów w ciagu kilku minut , też tworzy nowe style - niesamowite . Naprawdę trzeba się zastanowić nad rozwojem technologicznym , bo praca ludzka może zostać całkowicie wyeliminowana . Skomentuje jeszcze uwage z powyższych postów że na koncu i tak musi być człowek , który podejmie decyzje , np. Stwierdzi co jest ładne i z 10 propozycji programu wybierze najlepiej . To i ten człowieczek może zostać zastąpiony , przez coś co będzie wybierać lepiej , np. cały FB to jeda wielka sieć neuronowa która nonstop uczy się , co jest ładne co się ludzią podoba , na podstawie opini i decyzji miliardów laików . Takie narzędzie będzie lepsze od najlepszego kreatywnego ,.W przyszłości jeden program zrobi w ciągu minuty milion propozycji reklamy grafiki , a drugi program przeanalizuje wszystkie te obrazki i wybierze najlepszy jeden z tego miliona i prześle do prezesa korporacji , który też będzie algorytmem , najlepszym prezesem zarzacajacym firmą , zarabiajacym miliony dla udziałowców ludzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorac pod uwage ze akcje kupuja i sprzedaja algorytmy to byloby lepsze rozwiazanie. Ale nie jest tak dobrze jeszcze. Sieci neuronowe mimo buzzwordu niczego sie nie ucza i tak naprawde polegaja w 100% swojej nauki na czlowieku. Wieksze zatem mamy szanse na sztuczna glupote, ktora bedzie konkurowac z prawdziwa na rynku zadan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności