Grandus Napisano 23 Listopad 2015 Napisano 23 Listopad 2015 Czy ilość próbek samples podczas renderingu ma wpływ na jakość? Czy po prostu gdy wartość samples osiągnie dany poziom to powyżej tego poziomu nie ma to już znaczenia?
Camel Napisano 23 Listopad 2015 Napisano 23 Listopad 2015 Zależy jakie mamy materiały i jak bardzo miękki jest cień (rzucony o wiele dalej od obiektu i źródła światła) i jak bardzo złożony jest rozkład promieni w scenie. Ze względu na specyfikę unbiasowych rendererów może się okazać, że większość materiałów i światła jest czysta, ale w niektórych zakamarkach szumi bądź niektóre materiały jeszcze wyraźnie szumią. Ale nie muszą być to zakamarki. Wystarczy, że jakiś fragment sceny jest dosyć daleko od pierwotnego światła i dociera tam tylko odbite i rozproszone światło, albo materiał jest bardziej złożony lub obfituje w różnego rodzaju rozmycia. W skrócie - tak, im więcej sampli tym lepiej, ale zawsze kiedyś render dochodzi do takiego jakościowego poziomu, że nie ma sensu dalej renderować, bo różnica będzie bardzo niewielka, a renderowanie dłużej poza sensowny poziom, kiedy wszystko jest czyste nie ma sensu, strata czasu.
ikkiz Napisano 23 Listopad 2015 Napisano 23 Listopad 2015 Im więcej sampli, tym mniejszy szum. Problem w tym, że to nie jest zależność liniowa i kolejne sample wnoszą już coraz mniej i szum znika coraz wolniej. Czyli między 100 a 200 sampli jest bardzo duża różnica jakościowa, ale między 1000 a 1100 różnica będzie ledwo dostrzegalna i pewnie dla każdej sceny jest inny, ale jest jakaś ilość sampli, po której nawet kilkukrotne zwiększenie ich ilości nie zrobi widocznej różnicy, choć teoretycznie im więcej tym lepiej.
Monio Napisano 23 Listopad 2015 Napisano 23 Listopad 2015 To ja dodam do tego że każda scena wymaga osobnych ustawień. Nie jest tak że po przekroczeniu jakiejś magicznej liczby sampli wszystko będzie wyglądało dobrze i potem nie warto podkręcać. Najważniejsza jest tutaj ilość i rozłożenie światła na scenie, potem materiały jaki pisze Camel. Jesli chcesz renderować piwnicę oświetlnoną jedną małą żarówką to do pełnego udszumienia możesz potrzebować wielokrotnie więcej sampli niż przy scenie outdor oświetlaną HDRką. Są sytuacje gdzie jeden render wygląda dobrze przy 100 samplach a inny jest ledwo akceptowalny przy 5 tysiącach. Dlatego też robi się triki z wywalaniem jednej ściany z renderowanego pomieszczenia albo stosowaniem niewidocznych źródeł światła o małej mocy żeby doświetlić kłopotliwe miejsca. Wyrenderuj obrazek najpierw na jakiejś małej ilości sampli o zobacz w których miejscach jest największy szum. Potem zaznacz te miejsca render regionem, przetestuj kilka ustawień sampli tak żeby jakość ci odpowiadała i dopiero renderuj całość z tą ilością sampli. Jeśli chcesz renderować pomieszczenia do zainteresuj się fukcją Light Portals, sample liczą się dłużej ale potrzeba ich o wiele mniej żeby scena była odszumiona.
Grandus Napisano 24 Listopad 2015 Autor Napisano 24 Listopad 2015 Dziękuje za Wasze odpowiedzi na pewno skorzystam z porad które tu zamieściliście. Pozdrawiam.
Lucas Napisano 24 Listopad 2015 Napisano 24 Listopad 2015 Oprócz wszystkiego co koledzy napisali wyżej od siebie dodać mogę jeszcze kilka ustawień: Clamp direct/indirect - warto ustawić jakąś inną wartość niż 0, w ten sposób ogranicza się prześwietlenia (odbite światło może osiągać wartości znacznie powyżej 1.00), ja zazwyczaj ustawiam 1.50 ale warto potestować, bo dość znacząco wpływa to na wygląd wyrenderowanej sceny; Reflective/refractive Caustics - jak nie potrzebujemy w scenie kaustyki, to warto wyłączyć; Filter Glossy - nic innego jak kontrolowane rozmycie kaustyki, mniej dokładne ale o wiele lepiej wygląda przy małej licznie sampli; Light falloff - warto to podpiąć w node editorze do wartości "Strength" dla źródła światła, które wyraźnie sprawia problem z nadmiernym szumem.
ikkiz Napisano 26 Listopad 2015 Napisano 26 Listopad 2015 @Lucas Ale uwaga z tym clampem tak nisko. Przez to moga prawie zgasnąć na przykład reflektory samochodu, gdy składają się z żarówki za szybką - przeważnie tak jest. Albo, o czym się boleśnie przekonałem, może zniknąć kaustyka z tęczówek, czyli tak zwany "ogień". Zmarnowałem wiele godzin na ustawienia materiałów dla oczu, bo ustawiłem sobie gdzieś tam na początku ten clamp i zapomniałem. W praktyce ustawiam w moich scenach clampy gdzieś na około 6 do 8 - on już wtedy mało daje i usuwa tylko najgorsze "świetliki", ale za to już nic nie psuje.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się