michalo

A rigowałeś to w UE? Sztoss. Też mi się podobało dodawanie vfxów do modeli. Szkoda, ze toolbag tego nie ma. Jak długo z importami? Bo to było masakryczne, te wczytywanie wszystkiego. Ale potem śmigało jak szalone.

To jak starzy mistrzowie kung-fu. Wielu by odpadło, ale wychował byś prawdziwych masterów.

A może bym ci psa powyprowadzał? Godzinka spaceru = godzinka nauki. Hmm?

Biorąc po uwagę, że promocyjna subskrypcja dla posiadaczy licencji "50% off" trwa już prawie 4 miechy i jak dotąd nie było żadnego updatu ja się zbyt wiele nie spodziewam poza dalszą integracją z cinemą. Ale to wątek do narzekania na Blendera więc wracając... Ja bym chętnie używał okrojonego blendera do renderowania.. przynajmniej wypróbował bo ludziska takie sztosy wrzucają, że toobag niestety wygląda - może nie blado, ale na pewno skromnie 😉 Śmiało można do unreala przyrównywać. Ale pewnie do tego potrzeba całej funkcjonalności b3d. Oh well..

Ich pękła a nasza jeszcze nie. [*]

W tych czasach każdy żyje w bańce. Np. użytkownicy zbrusha.

oo i to jest fajny pomysł. Ja się już wcale w Blenderze odnaleźć nie mogę a używam procent aplikacji. Mam nadzieję, że projekt nie upadnie. Chciałbym móc używać tylko wybranych funkcji a reszty po prostu nie mieć.

Piękna robota - naprawdę robi wrażenie. Masa roboty!

Zgadzam się. Zawsze czuję niesmak jak pomyślę o tych przerośniętych kurczakach co nie mają siły sam się podnieść, albo o spędzaniu całego życia w klatce na żarciu paszy i sraniu pod siebie. Do tego aspekt moralny. Lubie zwierzaki i nawet jeśli mają służyć jako pożywienie, powinny być jakoś godnie chowane. To tak jakby kurier nasrał na naszą paczkę, podkopał ją pod nasze drzwi - zawartość niby nie uszkodzona ale raczej średnia satysfakcja. Nie jestem przeciwnikiem mięsa, rozumiem zasady panujące w przyrodzie. Mój dziadek dożył 90 lat i był sprawny na tyle, że pracował i żył. Gdyby nie tętniak to by żył dalej. Całe życie na wsi i w 90% swoje jedzenie. Bez oprysków, bez pasz. A moje pokolenie? Ludzie umierają na serducho po 30, 40 roku życia. W każdej rodzinie ktoś ma raka.. Między innymi przez te syfne mięso.

Ekstra! I gratuluję upchnięcia to w 35 sekund, niezły wyczyn. Temat też ważny. Mam nadzieję, ze kiedyś jakość chowu, traktowania, karmienia się zmieni i będzie to zdrowe... Ale wtedy kilo miecha nie bedzie kosztowało 10-20 zł, tylko n razy tyle i nagle się okaże jakie gówno zarabiamy.. Na szczęście do tego czasu będzie, równie zdrowe jak buffowane kurczaki, syntetyczne mięsko 😉

Czyżby nadchodziło Affinity 2.0? Zapowiedź na pewno pobudza ciekawość i to sugeruje. Na szczęście dowiemy się już 9.11 Tutaj liczę na jakieś fajne ficzery 😄

Te radeony brzmią naprawdę spoko. Ale chyba nadal taniej do Azji wyskoczyć, pozwiedzać, kupić kilka kart, wrócić, część sprzedać w PL..

Temat windy 11 na razie zostawię 😉 A co do tanich kluczy. To raczej oleję tą możliwość i wezmę jakoś oficjalny kluczyk.

O to zajebiście bo mam wersję retail. A już myślałem że trzeba się jakoś bawić z przeniesieni licki. Dzięki! No ja też więc mam lekkie obawy do takiego wyjścia. Ktoś coś?

Ale miazga! Piękne to - mięsiste takie, jak prawdziwe 🙂

A jak to jest z tymi z allegro? Działa? Mam normalną wersję Pro, ale ją przeniosę na nowy system (podobno można...) a do starego kompa chęć już home, bo to już będzie służył najwyżej dzieciakom, zdalne nauczanie itp. A już używa ktoś win11. Ma sens update?

Ekstra. Dawaj więcej ujęć!

Myślę ze to jest najlepszy argument za i usprawiedliwienie użycia ai. Ja drugo planowe kamienie rzezbie insert meshem 😃 Co do praw.. w tym przypadku ktoś moze sobie wziąć te twoje ilustracje i guzik zrobisz.. Jak sam je narysujesz to chociaż udowodnisz ze sa twoje.

Nie no co ty. Z twoimi argumentami trudno się nie zgodzić. We wszystkim chodzi właśnie o wrażliwość, ambicje i profesjonalizm. Profesjonalne podejście to imo prosta matma. Stawka = ilość godzin jaką chcesz na coś poświęcić żeby uzyskać zadowalający efekt.

Potem wpada ziomek i mówi "Kuwaaa stary! TY to namalowałeś?! AL sztos" Albo wszyscy gadają, że to twoja najlepsza praca 😉 Mi by było trochę głupio. Poza tym w końcu zapragniesz zrobić coś 100 % sam i może się okazać, ze na takim poziemne nie potrafisz. Druga sprawa, z mojego życia. Dla pewniej firmy wojaków robiłem ja i jeszcze parę osób. Jeden miał workflow daz+marvalous. I fajnie mu to wychodziło (imo nie ale wg. klienta tak) No i tak na tym polegał, że nie potrafił wprowadzać konkretnych zmian w ułożeniu fałd - które już trzeba było ręcznie wg fotki lub szkiców. No i w takich sytuacjach było - "Michał, poprawisz to?" No bo tamten nie potrafił bo za niego robił program. Koniec końców, tak jak wspominałem. Korzystanie z czegoś co można powiedzieć okradło ludzi wrzucających swoje twory do neta imo nie jest OK. Ale sposób jaki ty z tego korzystałeś wydaje się subtelny i poprawia twoją oryginalną pracę do tego ty świetnie malujesz.. Jak już ma istenić ta technologia to takie użycie jest jak używanie alph w zbrushu albo gotowych pędzli w ps czy tam base meshy. Zabiera trochę satysfakcji, ale w pracy też nie ma na to czasem miejsca bo czas goni nas.

Autor konceptu ma do niego prawa a ty do modelu. Chociaż by dla tego, że interpretujesz płaski obraz na obiekt trójwymiarowy. Dla tego wraz z modelem 3d spredajesz często do niego prawa, chociaż klient podrzucił ci obrazek. Legit. Ja nie czułem się autorem. Czułem jak bym dostał od kogoś obcego koncept art, tak jak w pracy. Tyle, że w pracy sobie pomyśle - "ale ktoś zajebiście narysował" i zależy mi trochę, zeby trzymać się tego konceptu. Znaleźć "co autor miał na myśli" i z tymi podpowiedziami odtworzyć to w 3d. Z AI to takie bezpłciowe bo wiem, że prawdziwy autor nie myśli. Widzę w tej technologii sens. Jak Gryzoń zrobił sobie tło, jak ktoś wymodeluje sobie model na podstawie AI. Ale używanie tego do pracy stricte komercyjnej, to już imo nie fair. Bo pochodzenie tych generowanych obrazów to czyjeś prawdziwe dupogodziny i skill.

Ale to jest całkiem co innego. Ty to traktujesz jako narzędzie dla siebie a nie zastępstwo człowieka. Masz już trochę wiedzy i skilla 😉 Ale czujesz, ze te obrazki są "twoje". Rly?

Ale próg wejścia co rok i tak jest wyższy a chętnych do pracy od groma. Konkurencja jest silna. No ale to chyba działało jako motywacja. Bo tak jest nie tylko w grafie, ale generalnie na każdym kroku i każdej pracy. Tyle, że w 3d/2d jakoś ludziska zawsze się wspierali, pomagali sobie. Teraz z tym "ai" robi się taki bałagan, że ludzie zaczynają się opluwać. Kolejne wojenki typu soft vs soft. Ale to AI nie zastąpi nigdy skilla. No kurde, wierzycie w to? Co z tego, że wypluje "kozacki" obrazek? Co z nim zrobi jakiś lamus? Ctr+S potem $$$ A kto go kupi? Co z wizją, zamysłem? Kto jest autorem? Kto ma do tego prawa? Ryzykował byś oddanie budowania całego świata swojej gry jakiemuś "promt artyście"? Ciekawy jestem czy jakieś studia zaczną z tego korzystać w końcu. Na razie chyba się nie zanosi.

Trolling już się zaczyna. Bardzo zabawna sytuacja bo wychodzi na to, że teraz trzeba będzie udowadniać autentyczność swoich odręcznych prac żeby ktoś ci uwierzył 🙂 Uszkodzenie mózgu przez generatory grafik postępuje. Wchodzimy na kolejny poziom.