michalo

Ooo widzę filterek z Toolbaga z noisem 🙂 Jak zwykle spoko tworek.

Więc jesteś tym starszym bliźniakiem.. albo mną z przyszłości lub innego uniwersum.. To na robotę też głupio marnować czas. Jakby ludzie znali datę śmierci niezły by był chaos. Ale wyobraź sobie. Umierasz, po sobie zostawiając setki zarysowanych kartek. Twoje wnuki, prawnuki wszyscy to oglądają, zwłaszcza chłopaki gołe baby, aż w końcu któreś zostaje wspaniałym artystą. Nikt z rodziny cię nie zapomni 😉 A te digitalne rzeczy to ja nie wiem czy to przetrwa. Nie ma tego czaru jednak co przedmiot.

Więc jesteś tym starszym bliźniakiem.. albo mną z przyszłości lub innego uniwersum.. To na robotę też głupio marnować czas. Jakby ludzie znali datę śmierci niezły by był chaos. Ale wyobraź sobie. Umierasz, po sobie zostawiając setki zarysowanych kartek. Twoje wnuki, prawnuki wszyscy to oglądają, zwłaszcza chłopaki gołe baby, aż w końcu któreś zostaje wspaniałym artystą. Nikt z rodziny cię nie zapomni 😉 A te digitalne rzeczy to ja nie wiem czy to przetrwa. Nie ma tego czaru jednak co przedmiot.

To jest dla mnie największy argument przeciwko AI, że to w zasadzie ślepa uliczka. Trzeba skillować, nie ma drogi na skróty bo te wszystkie umiejętności i tak się w końcu zweryfikują. Ja olałem modelowanie na rzecz sculptu, bo akurat sculpt pojawił się kiedy uczyłem się modelowania, które już nieźle zaczynało mi iść. Teraz za często tego żałuję jak są jakieś bardziej skomplikowane formy hardsurface.

Jak w 8 lat mógłbym osiągnąć chociaż 1/2 twojego lvl to już zaczynam 😉 będę miał 44 lata i zajebiście malował 😄 Dla własnej satysfakcji bo od dziecka lubię rysunek a teraz lubię tylko podziwiać ładne rysunki 😉 Z tej miłości nie mam żadnego tatuażu, bo jak mógłbym się na coś zdecydować.. niemożlwe. Chyba się wezmę bo wstyd się przyznać ale od 2015 nie udało mi się zarysować szkicownika. Córka i syn w 2 lata zarysowali już prawie po 6 grubych szkicowników plus stosy kartek do drukarki a ja dupa. Trochę się ruszyłem z nimi wspólnie rysując ale to i tak za mało na progres.

Kot się chyba zadomowił, za to sunia byłą smutna, ale jużjest ok. Biedronka i Czarny Kot

Nooo, nieźle co? Dawaj! Ja też spróbuję się wziąć ale może pojutrze 😉

Dużo tam własnej pracy przy tych ilustracjach?

Ja jak jakieś 12 lat temu (o fak, ajki ja stary jestem...) regularnie ćwiczyłem to w końcu doszedłem do takiego braku motywacji, że zanim endorfiny mnie uderzył od wysiłku chyba z pół godz. potrafiłem siedzieć i walczyć ze sobą w duchu. Może dla tego że nie było obok nikogo i ćwiczyłem sam na swojej pseudo siłowni. Jak byli braciak i kumpel to było fajniej a samemu to musiałem nabuzować się filmikami motywacyjnymi i muzą. Teraz mam tak słabą kondycję, że nawet mi się nie chce. Robiłem jakiś czas temu pompki, całkiem nieźle mi szło ale jakaś choroba i dupa.. Potem wakacje i dupa..

Fajne te portreciki

Nol to nieźle. Może nie umarł? Tylko algorytm się zawiesił 😉

Nie ważne jaką masz dietę tylko jak siebie postrzegasz i identyfikujesz. Nie musisz nie jeść mięsa żeby być Vege. Czyż nie o to walczy teraz nowoczesna cywilizacja? Ja uwielbiam takie dania jak opisałeś. Yumm Ale chyba przerzucę się powoli na dietę Destroyera.. za jakiś czas hehe.

przeanalizuję to i chyba też tak niedługo spróbuję 😉 Dziękówa

Bambi - Faliksa Saltena. Niedawno czytałem Dzieciakom do spania i byłem pod nie lada wrażeniem opisów przyrody w tej opowieści.

Fani planszówek w końcu dostrzegą te krzywe oczy, pazury wyrastające z dupy i inne dziwne błędy wygenerowanego obrazka. Planszówki to duże hobby i duża społeczność i spore wymagania chyba też 😉 Do konceptów może być albo raczej jako koncept dla koncept artysty. Robić na tym różne produkty w 100% jakoś nie widzę tego. Ale może jestem krótkowzroczny.. Najwyżej obudzę się z ręką w nocniku 😉

Jednostki. Jest BOOM teraz, rynek musi się nasycić. To się nadaje jako plakaty, koszulki, druk na płótnie. Ale to i tak już zapchany rynek. Chyba mało kto z tego żyje, najwyżej sobie dorabia. Jak ludzie będą widzieć tego więcej, widzieć, że sami mogą takie coś zrobić to i tak nikt tego nie kupi ani nie da pracy takiej osobie. Więc walić to. Lepiej skillować 😉

To nadal bardziej pomoc niż zastępstow. Myślisz, że ktoś kto nigdy nic nie stworzył, weźmie to narzędzie bo zawsze lubił ładne rysunki, albo projekty (choć sam nic nie nigdy robił i właściwie nawet nie wie jak to się wszystko robi) i wygryzie cię z roboty? No way. To tylko odsieje januszowe zlecenia co by chieli na już i "tak drogo to nie" i tyle.

Czytać was to czysta przyjemność. Mogli byście mieć jakiś wspólny podcast i dyskutować o życiu. @Destroyer co ty jesz? {{Jesz mięso? Dużo cię to kosztuje (dieta)?

Zamienili napis Nirvana na Foo Fighters. Dla mnie Blender umarł.

Dane! Fajne rzeczy panowie robita!

AaAaa też tak robiłem. Tylko ty kopiujesz spód na górę, a ja tam miałem np. cylindryczny kształt w pasie, żeby te fałdki łagodzić. Też super sposób, dzięki że wrzuciłeś 🙂

Nawet w kolorze znalazłeś! Piękne modelowanie.

Pokaż! Jakoś nie potrafię tego odtworzyć.

Prosty, mega szybki sposób jakim robię opadające fałdy Nadaje sięnie tylko do takiego typu fałd ale na takim przykłądzie można szybko to pokazać. Curve Tube Snap z zaznaczoną opcją Size w Curve Modifiers w menu Stroke. Potem trochę move, standard, dam standard itp. Można też zmodyfikować krzywą Curve Falloff żeby uzyskać inny kształt.