Ogólne wrażenie fajne, ale zauważyłem że ostatnio przypadłością tego forum jest klapanie wszystkich i wszystkiego i siebie wzajemnie po tyłku nawet tam gdzie miejscami ewidentnie się to nie należy więc teraz troche konstruktywnej krytyki.
W pełni popieram Nordena.
Na pierwszym planie masz zieleń, niby do końca zdefiniowana, można dokładnie odczytać bryłę, troche dalej na skarpie płynnie przechodzi w podłoże, nie definiujesz już tego światłem, wszystko się miesza. Dobra, powiesz że jest w cieniu, ale stojący dalej budynek (jego prawa ściana) również jest w cieniu i operujesz tam czerniami w zacienionych obszarach - duża niekonsekwencja).
Niedostatecznie różnicujesz plany - to o czym Norden wspomniał - kwestia odległości. Jak aura zacznie sprzyjać proponuje wybrać się z aparatem w teren o porobić troche referek. Masz jednolite plamy barwne (góra po lewej i góry w tle - to samo nasycenie), w takiej sytuacji zawsze wkrada się jakiś subtelny kolor sugerujący wzniesienie, fragmenty innej palety roslinnej.
Na tafli wody (?) brakuje mi choćby subtelnej sugestii odbicia.
Innymi słowy to co wyszło fajnie na małej przestrzeniu hangaru tutaj wymaga dopracowania.
Mam nadzieje że odbierzesz to należycie jako chęć pomocy, bo od słuchania ochów i achów jest digart ;)
Pozdrawiam i pracuj dalej bo konwencja jest świetna i w fajnym kierunku się to rozwija :)!